Ja też gram z aplikacją zakrywającą następne pokoje i polecam. Bez tego niektóre scenariusze są trochę bez sensu bo dokładnie wiadomo gdzie iść jak się ma wybór pomiędzy pokojami.
Poza tym spore zaskoczenie jest przy rozgrywce jest jak się pierwszy raz walczy z potworami i nie wiadomo kompletnie co one mają w talii ataków. No i poza tym zawsze jest niepewność co wyjdzie w danej turze.
1. Zawsze można zagrywać bokiem a ten losowy dobór sprawia że każda gra wygląda inaczej.
2. Ja grałem z kumplami zarówno kooperacyjne jak i konkurencyjnie i to dla mnie dużą przewaga MK nad GH
3. To fakt, jak się długo nie gra to można zapomnieć o czymś istotnym
4. Ja mam w MK 9 postaci i wg mnie każda gra się zupełnie inaczej. Zaawansowane akcje faktycznie dało by się zrobić inaczej.
1. Tak, można zagrywać bokiem, ale osoba, która tego nie musi robić jest wtedy bardzo do przodu. MK to straszny wyścig o levelowanie, i zostanie z tyłu na początku bardzo boli.
2. Walka bezpośrednia w MK to kolejny koszmarek zasad, ja wolę go nie ruszać
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Jeżeli chodzi o zyskaną dzięki temu różnorodność, to GH ma ją dzięki naprawdę różnym scenariuszom (nie chcę spoilerować, ale ja zagrałem 20 różnych i naprawdę są różne). Poza tym w GH zawsze jest trochę konkurencja o loot i treasure
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
4. 9 to chyba z jakimiś fan made, nie mówiąc już o tym, że w GH za mniejszą kasę masz 17 oficjalnych. Bardzo duża jest skala różnicy stylu gry postaciami w GH i MK. Jasne, w MK trochę się jedną czy drugą gra inaczej, ale w GH różnica jest znacznie większa