Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Przy broni palnej rzuca się kostką czerwoną, przy broni białej kością żółtą, przy braku broni (walce wręcz) - kością szarą. Każdy uzyskany symbol pozwala zredukować jedną ranę / szkodę. W przypadku, gdy postać używa siekiery / strzelby i wyrzuci odpowiedni symbol na danej kości, to karta intruzów jest wówczas ignorowana. Dodatkowo każde deski redukują szkodę / stratę o jeden.
Poszukaj w Dzienniku stron dotyczących fazy intruzów
vojtas pisze:
Co do ciągnięcia kwestii ciągnięcia karty Wydarzenia po odczytaniu karty rozdziału 1: ja bym słuchał Michała, bo to w końcu on projektował mechanikę, a nie Jakub.
Ja z kolei idę póki co za słowem Jakuba. Tutaj mam informację z pierwszej ręki, a w przypadku Michała opieram się w pewnej mierze na doniesieniach od innych osób. Bardziej pasuje mi to też do schematu gry, ale to już kwestia subiektywna. Można sobie przyjąć, że jak się chce spokojnego startu gry, to nie bierzemy, a jak mamy ochotę rozpocząć z przytupem, to dociągamy.
Jezeli karta wydarzenia mowi ze wartosc jedzenia wzrasta o 3 to jak na konserwie jest 15 to czy ja moge przy handlu jesli posiadam konserwe moge js traktowac jako 18.
osa1908 pisze:Jezeli karta wydarzenia mowi ze wartosc jedzenia wzrasta o 3 to jak na konserwie jest 15 to czy ja moge przy handlu jesli posiadam konserwe moge js traktowac jako 18.
Z tego co pamiętam to 2 + końcowy. Rozpatrujemy przy końcu rozdziałów (są 3). Bombrem można się napruć - spada depresja i rosnie zmęczenie. Jest w mini instrukcji.
Pynio pisze:Z tego co pamiętam to 2 + końcowy. Rozpatrujemy przy końcu rozdziałów (są 3). Bombrem można się napruć - spada depresja i rosnie zmęczenie. Jest w mini instrukcji.
No na końcu ostatniego rozdziału rozpatrujesz cel końcowy - logiczne. Z tego co pamiętam to nawet na karcie pierwszego rozdziału jest napisane kiedy rozpatrzeć cel. Mini instrukcja to ten dziennik czy jak to się nazywa w This War Of Mine. Info o bimbrze jest przy rozpatrywaniu ostatniej fazy, czyli świtu chyba (info na dole strony). Można pić spirytus i bimber.
Na pierwszej partii sobie tak utrudniłem i zagrałem 3 cele + końcowy. Doczytałem i powinny być 2 + końcowy czyli razem 3 - po jednym na rozdział.
Żeby użyć bimbru do leków trzeba go najpierw drugi raz przedestylować do spirytusu.
Matti_C pisze:Na pierwszej partii sobie tak utrudniłem i zagrałem 3 cele + końcowy. Doczytałem i powinny być 2 + końcowy czyli razem 3 - po jednym na rozdział.
Żeby użyć bimbru do leków trzeba go najpierw drugi raz przedestylować do spirytusu.
mi to sie generalnie wydaje ze ciągle sobie coś utrudniam i coś robie nie tak bo jeszcze ani razu nie udało się dotrwać do końca :/
Matti_C pisze:Na pierwszej partii sobie tak utrudniłem i zagrałem 3 cele + końcowy. Doczytałem i powinny być 2 + końcowy czyli razem 3 - po jednym na rozdział.
Żeby użyć bimbru do leków trzeba go najpierw drugi raz przedestylować do spirytusu.
mi to sie generalnie wydaje ze ciągle sobie coś utrudniam i coś robie nie tak bo jeszcze ani razu nie udało się dotrwać do końca :/
Przeczytaj sobie na spokojnie dziennik "od deski do deski". Czasami w momencie gry umyka nam jakiś mały akapit lub inna mniej rzucająca się w oczy kwestia. Jeżeli masz za sobą już kilka gier to możesz także pokusić się o przeczytanie w całości elementów faq dostępnych w skryptach.
2) Czy przy użyciu siekery rzucamy kością na otwarcie drzwi?
3) Czy jeżeli używamy wytrychów lub siekery (przez inną osobę niż Marko), to czy po użyciu bez względu na wyniki odrzucamy? Czy odrzucamy tylko po udanym?
Nurtuje mnie budowa sprzętów... robi się to dwoma akcjami czy jedną?
A:
1 akcja: postać idzie na pole nowy sprzęt (wystawienie karty w pomieszczeniu)
2 akcja - położenie dowolnej postaci, odrzucenie komponentów i odwrócenie karty sprzętu.
czy jedną akcją:
B:
1 akcja - postać idzie na pole nowy sprzęt - wystawiamy kartę w pomieszczeniu, kładziemy tam tą postać i od razu odrzucamy komponenty i przekładamy sprzęt na drugą stronę?
Nie jest to nigdzie jasno opisane, a na kartach sprzętu nie ma symbolu rączki oznaczającej, że to jest akcja. Ale z drugiej strony w dzienniku opisane to jest, że kładziemy postać na karcie (czyli niejako sekwencja identyczna z wykonaniem akcji).
Budowa sprzętu wygląda tak, że poświęcasz jedną akcję jednej postaci, wybierasz kartę sprzętu spośród dostępnych, kładziesz na wolnym polu schronienia i odrzucasz komponenty, które były potrzebne do wytworzenia tego sprzętu. Koniec. Czyli coś w stylu opisanej przez Ciebie opcji B.
Przy okazji, należy pamiętać, że w tej samej akcji, w której jedna postać tworzy sprzęt inna nie może jeszcze z niego korzystać. Użycie sprzętu jest możliwe dopiero od najbliższej akcji po jego wybudowaniu
No właśnie tak... o to mi chodziło, że robisz to w jedną rundę. To nie tak, że obracasz w trakcie. Pomyśl o tym w ten sposób. Masz pomysł (czyli talia pomysłów). Zabierasz sprzęt i poświęcasz jedną akcję na budowę tego co wymyśliłeś - czyli już odwrocona kartę kładziesz, ludzika i sprzęt. Zatem akcja to po prostu budowa tego co wymyśliłeś ze sprzętu, który wziąłeś do budowy.