Gatherey pisze:Wczoraj udało się w końcu zagrać - 4 osobowa partia trwała chyba lekko poniżej 3h, ale nie patrzyliśmy na zegarki, więc ciężko określić dokładnie.
Co na minus:
- jeden z graczy zauważył słusznie - fioletowy klan ma możliwość wyjścia tylko na jedno sąsiadujące terytorium, co może lekko utrudniać start przez małe możliwości manewru
- osobiście czułem lekki niedosyt w związku z możliwością zakupu małej liczby kart sezonowych; jest dodatkowa opcja z Kami, ale graliśmy z tymi "najbardziej podstawowymi"
- niewykorzystanie mandatu Zdrady - w trakcie gry nie został on użyty ani razu, bo po prostu nie nikt nie widział przewagi tej opcji na innymi - nie wiem czy wynikało to z tego, że graliśmy pierwszy raz
Podsumowując - gra dużo lepsza niż mi się wydawało, nie rozumiem trochę podobieństw do Blood Rage (ok, są figurki podobne), gry są na tyle różne, że chcę mieć obie na półce.
To ja po dwóch grach może się odniosę:
@Lotus - tak, mają wyjście w jedną stronę, ale są w bardzo mocnym położeniu rozmów sojuszowych, każdy powinien chcieć mieć z nimi sojusz poprzez ich zdolność. Duo - Mogą zagrać odpowiednio marshall przed recruit jeszcze (są wcześnie w turze - honor) więc odpowiednie ulokowanie pierwszej fortrecy jest cool. odpowiednio sprzymierzeni zaczną albo będą w rozpoczynającym sojuszu - większa kontrola nad mandatami
@Mandat zdrady, niejednokrotnie silniejszy od harvesta czy nawet recruit, bo daje tylko wybierającemu tą zdolność, bardzo mocny mandat w slotach 6-7, gdy recruit/marshalle już poszły to w ogóle może być decydujący
@karty sezonów, zależności od tego jakie są klany i bogowie, ale mając wersje KS polecam conajmniej 2 bonusowe monstery na sezon dołożyć
To takie 3 grosze odemnie, cieszę się, że gra się podoba