![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
a co do posta wyżej epic jest chyba najlepszy
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Przyszedł nagle, bez żadnych dodatkowych informacji. Jedyne co mogło mieć jakikolwiek związek z tym, to jakieś głuche telefony z Niemiec w zeszły piątekDDP pisze:Mieliście jakiś tracking lub info że paczka idzie, czy pojawiła się nagle?
Jeszcze ich nie ruszałem póki co.malekith_86 pisze:jak jakość kart?
Motylki sa z jednego legendary itema. Po co Ci spis karr?AnaMan pisze:Ogarnąłem instrukcję, zrobiłem spis kart, ale jeszcze nie grałem. I nie umiem na razie dojść, skąd się biorą Legendary Butterfly w grze? Side Quest dla 6 Legendary Vempire znalazłem, ale dla motyli nie bardzoCo przeoczyłem?
Może bardziej deków niż wszystkich kart. Tylko Treasure i Legendary liczyłem dokładnie. Kupiłem używane Adventure. Miałem problem zweryfikować kompletność i w ogóle generalnie, co właściwie wchodzi w skład tej wersji. A także, jak to mam rozmieszczone po pudełkach.AkitaInu pisze: Po co Ci spis karr?
schen pisze: ↑04 kwie 2018, 15:18 Nie grałem w Hero Realms, więc ciężko mi porównać, ale z TQ jest kawał całkiem przyjemnego deckbuildera. HR na pewno jest bardziej kompaktowy, TQ na 2 osoby mi się na stole nie mieści, choć faktem jest, że jakiegoś bardzo wielkiego nie posiadam, ale np. Wsiąść do Pociągu dla 4 osób na nim rozłożęO wiele przyjemniejszy deckbuilding tu występuje niż w starym Kamieniu Gromu, pokonani przeciwnicy nie zaśmiecają Ci decku, rany otrzymujesz na 2 płaszczyznach (albo wpływające na wielkość Twojej ręki, albo zaśmiecające Ci deck), więcej możliwości usuwania kart z decku, eksploracja lochu znacznie ciekawiej przedstawiona niż w KG, wprowadzone dodatkowe Questy (które albo dają Ci jakąś fajną kartę, albo dodatkowe punkty na końcu gry), dodatkowe akcje miejskie (konieczność wyboru, pomiędzy odwiedzeniem bazaru, kwater bohaterów, czy świątyni, zależnie od wyboru możesz dokupić dodatkowy sprzęt w postaci drewienek, levelować dodatkową postać, bądź leczyć większą ilość ran), o wiele bardziej klimatyczne zakończenie gry (walka z bossem po zebraniu odpowiedniej ilości kluczy). Są scenariusze, ale to po prostu dobrze przygotowany początkowy setup + jakieś wstęp czytany, bez jakiejś epickiej kampanii jak np. w Pathfinderze. Każda gra to stand-alone, bez jakiegoś przenoszenia trofeów, czy czegokolwiek, do kolejnego scenariusza. Nie zmienia to faktu, że gra się w to bardzo przyjemnie.
W sumie nie mam zbyt wielu "ale", na co ewentualnie mogę ponarzekać:
- Znaczniki doświadczenia na 2 osoby nie wystarczały do końca rozgrywki, gdy odwiedziny miasta były już rzadkością i nie awansowało się kolejnych postaci. Jako zastępstwo używaliśmy kart pokonanych potworów.
- Odniosłem wrażenie, że questy dający benefit punktowy są jednak często bardziej opłacalne biorąc pod uwagę negatywne dodatkowe działanie potężnych legendarnych kart i tak na prawdę często nie taki wielki ich wpływ na rozgrywkę, porównując np. dodatkowe 10pkt przy punktacji końcowej.
- Trochę czegoś innego spodziewałem się po księdze kampanii.
- W porównaniu do takiego Hero Realms - setup trochę trwa.
Jeśli Hero Realms to tak jak słyszałem praktycznie to samo co Star Realms to osobiście preferuję bardziej TQ. Jest to bardziej klasyczny Deckbuilder, gdzie każdy gracz ma od początku dostęp do tych samych kart + ewentualne losowe karty z questów, czy z łupów. Przy czym ma też sporo fajnych rozwiązań jak np. poruszanie się po lochu, podział na loch i miasto (niektóre karty pozwalają na zaliczenie obu w jednej turze). HR jest za to szybsze i ma znacznie krótszy setup. Jest też większa losowość gdzie wybór tego co kupisz jest uzależniony od tego co masz w danym momencie na stole. Niektórzy to lubią, inni niekoniecznie, ja jestem neutralny, lubię i jedno i drugie rozwiązanie.
W HR chyba w odróżnieniu od SR jest jakiś podział na klasy, czegoś takiego w TQ nie ma. Wybierasz tam na początku jakiegoś avatara, ale to tylko figurka, nic głębszego, gracze na starcie nie różnią się praktycznie niczym.
Obie gry są fajne, więc imho zależy, od Twoich własnych preferencji co do implementacji deckbuildingu, czasu potrzebnego na grę i setup, oraz zasobności portfela![]()
Npschen pisze: ↑16 kwie 2018, 13:48 Czarne mówisz... Świetnie... Czyli wygląda mi na to, że mój egzemplarz ma braki, ilościowo się mniej więcej zgadzało więc założyłem, że to iron rations... Teraz na zdjęciach w sieci widzę, że one mają kształt suchara i są brązowe (czegoś takiego mój egzemplarz nie zawierał)... Trzeba będzie napisać do AEG :/ Dzięki.
To też troche tłumaczy