Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Onitama to abstrakcyjna gra dwuosobowa osadzona w dalekowschodnich klimatach. Gracze wcielają się w dwóch mistrzów, stających naprzeciw siebie, aby rozstrzygnąć, który z nich lepiej opanował różne style walki. Zwycięży ten, kto pokona przeciwnika w bezpośrednim starciu lub przebiegle prześlizgnie się wśród uczniów oponenta i zajmie jego tron. Co okaże się lepszą taktyką i który ze stylów pozwoli sięgnąć po wygraną? Kto okaże się Przyczajonym Tygrysem, a kto Ukrytym Smokiem?
Błysk pisze:Straszne pustki w tym temacie, a gra mnie zainteresowała. Grał ktoś? Jak z regrywalnością według was?
Grałem.
Wg mnie z regrywalnością może być pewien problem. Niby jest trochę kart, ale w każdej grze bierze udział 5, więc z czasem kombinacje mogą się powtarzać.
Kilka kart (ruchów) jest lepszych.
Ogólnie gra dobra, ale nie bardzo dobra.
pioma10 pisze:
Wg mnie z regrywalnością może być pewien problem. Niby jest trochę kart, ale w każdej grze bierze udział 5, więc z czasem kombinacje mogą się powtarzać.
Jest 4368 różnych kombinacji (swoją drogą w audycji mamy błąd - policzyłem jakby kart było tylko 12), więc choćby pod tym względem wystarczy na całkiem sporo rozgrywek.
pioma10 pisze:Kilka kart (ruchów) jest lepszych.
Zgaduje, że lepszy ruch to taki, który daje większy zasięg albo/i symetrię ruchu. Problem z zagrywaniem tych lepszych kart jest taki, że za chwilę dostanie je nasz przeciwnik, więc to nie jest trwała przewaga. Poza tym żaden z ruchów nie jest zawieszony w próżni, ale możliwość jego zastosowania w dużej mierze wynika z innych kart, które pozwolą wyjść na dogodną pozycję.
Mały update wskazany ze względu na wieści o cyfrowej wersji: Onitama za darmo do zagrania i wypróbowania na Androidzie (może na iOS też, nie posiadam, nie wypowiem się) - przynajmniej za darmo na razie, bo aplikacja w fazie testowej. Można grać z AI, można grać we dwójkę na jednym urządzeniu przeciwko sobie. Dodatkowe funkcje online (pojedynek po sieci przy posiadanym koncie), zakupy DLC (skórki, dodatkowe karty). Dobra okazja, żeby sprawdzić grę. Mi się spodobała, ale jako apka - nie wyobrażam sobie chyba mimo wszystko kupowania wersji fizycznej, ale może moje upodobanie się pogłębi.
Jak ktoś lubi takie abstrakty - warto chociaż spróbować, skoro ta próba nic nie kosztuje (przynajmniej w chili pisania tego posta)!
Skid_theDrifter pisze:Mały update wskazany ze względu na wieści o cyfrowej wersji: Onitama za darmo do zagrania i wypróbowania na Androidzie (może na iOS też, nie posiadam, nie wypowiem się) - przynajmniej za darmo na razie, bo aplikacja w fazie testowej. Można grać z AI, można grać we dwójkę na jednym urządzeniu przeciwko sobie. Dodatkowe funkcje online (pojedynek po sieci przy posiadanym koncie), zakupy DLC (skórki, dodatkowe karty). Dobra okazja, żeby sprawdzić grę. Mi się spodobała, ale jako apka - nie wyobrażam sobie chyba mimo wszystko kupowania wersji fizycznej, ale może moje upodobanie się pogłębi.
Jak ktoś lubi takie abstrakty - warto chociaż spróbować, skoro ta próba nic nie kosztuje (przynajmniej w chili pisania tego posta)!
A dupa,nie ma już miejsc
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Welp, dostęp potrwał raptem jeden dzień w takim razie, straszna szkoda. W moim odczuciu gra jest bardzo dobra jak na to, co obiecuje. Problem polega na tym, że nie obiecuje niczego niesamowitego, jeśli ktoś miał kiedykolwiek do czynienia z szachownicą to właściwie wyjaśnienie gry trwa ze 30 sekund, po których rozgrywa się kilka satysfakcjonujących partii - bo gra jednak wciąga, silny syndrom "dawaj jeszcze raz". Pomimo tego że lubię abstrakty ciężko mi było w głowie uzasadnić zakup wersji fizycznej. Aplikacja to dobry pomysł, tylko nie wiem, ile tak naprawdę powinna kosztować - jeśli cokolwiek, biorąc pod uwagę jakie mikro-transakcje już rozplanowali. Warto monitorować temat, bo jeśli jeszcze się przytrafi opcja pobrania za darmo, to na pewno warto to zrobić - solidna, choć niepozorna pozycja.
Zagrałem i jak dla mnie dość przeciętny abstrakt. Taka uboższa, znacznie mniej ciekawa wariacja mechaniki The Duke.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
BartP pisze:Wiesz, Skid, niektórzy po prostu wolą to samo na planszy niż na telefonie. Nawet jeśli jest cięższe, upierdliwsze przy rozkładaniu i nie ma SI.
Wiem, wiem - ostatecznie to forum o grach planszowych, więc musisz przyznać, że byłoby bardzo głupie z mojej strony mówienie, że gra traci w moich oczach przez aspekt swojej fizyczności. Generalnie mam problem z kupowaniem gier (szczególnie abstraktów) które korzystają z pewnych (powiedzmy: łatwych do emulacji lub samodzielnego wykonania) założeń. Z rzeczy które widziałem ostatnio to na przykład taką grą jest chociażby Katarenga. Nie mam natomiast absolutnie nic przeciwko samej grze ani tym, co ją kupili.
Aspekt fizyczności jest szalenie ważnym elementem gier planszowych. Kości, pionki, zasoby, karty i ich wykończenie... Zdaję sobie sprawę i w pełni to rozumiem. Zwyczajnie w tym jednym konkretnym wypadku po sprawdzeniu wersji cyfrowej Onitamy, zakup wersji fizycznej miast innej gry planszowej byłoby mi (powiem raz jeszcze: MI) ciężko uzasadnić, nic więcej.
Onitama i kilkanaście partii już za mną. W swojej klasie - super gra. Uproszczone szachy wymieszane z Abalone i grą Rój.
Jeśli ktoś akceptuje taki poziom abstrakcyjnej rozgrywki będzie zadowolony.
Zasady da się wyjaśnić w dwie minuty, rozkłada się w minutę a gra w kilkanaście. Liczą się spostrzegawczość i logiczne myślenie do przodu. Fajna sprawa na szybką rozgrywkę.
Polecam
