[Warszawa] Agresor - akcja "Prototypy"

[Filippos]

Szanowne koleżeństwo planszówkowe. Chciałbym zaproponować warszawską inicjatywę samopomocową dla projektantów gier planszowych. Pracuję aktualnie już nad trzema prototypami gier. Są one na różnym stopniu zaawansowania. Moją największą bolączką jest notoryczny brak beta-testerów. Jak wszyscy wiemy bez testów gry dopracować się nie da. Wiemy też, że testowanie prototypów (nawet tych najlepszych) nie jest tak wielką frajdą jak granie w dobrze zbalansowaną i pięknie wydaną grę. W związku z tym, korzystając z doświadczeń gliwickich (wielkie dzięki Korzeń za twoje spotkania z prototypami na Pionkach!) chciałbym spróbować skrzyknąć warszawskich projektantów, aby pomóc sobie nawzajem w dopracowywaniu naszych gier. Jest klika osóbw Wafce, które już projektują swoje gry. Jest stalker, draco, kmiernik i pewnie jeszcze inne osoby o których nie wiem. Wszystkich chciałbym zaprosić do współpracy.

Propozycja jest następująca:

Spotykamy się na Politechnice i poświęcamy jeden piątek w miesiącu na testowanie prototypów. Każdy z uczestników spotkania może przynieść jeden ze swoich prototypów. Następnie gramy w każdą z przyniesionych gier. Dzięki temu każdy z uczestników dostaje testową rozgrywkę w swoją grę i szczery feedback od graczy, w zamian samemu wcielając się w rolę testera. Coś za coś. Deal moim zdaniem uczciwy.

Jako termin pierwszego spotkania proponuję pierwszy piątek października, czyli 03.X.2008 o godz. 17.30 (wszak w większości pracujemy) w mniejszej sali na Politechnice.

Oczywiście jeśli istnieją gracze, którzy sami nie mają własnych prototypów a chcieliby wcielić się w rolę testerów i poznać dzieła przyszłych gwiazd światowego rynku projektantów gier gorąco zapraszam! Ze swojej strony mogę zapewnić osobom które zechcą się zaangażować dozgonną wdzięczność i darmowe egzemplarze moich gier gdy już zostaną wydane i Reiner K. będzie się do mnie zwracał per "Szanowny Panie Filipie"

Zgłoszenia chętnych osób i konstruktywny feedback w tym wątku mile widziane.

[samur]

Swietna inicjatywa! Bardzo chetnie przyjde i zagram w jakies prototypy Sam pracuje tez ciagle nad wlasnym i mysle, ze bardzo mozliwe, ze juz na 03.X.2008 bede mogl go przyniesc i rzucic na pozarcie testerom Sama godzina tez swietna, akurat po pracy bez problemu zdaze.

Wiec pisze sie na to

[Mustafa]

Ja nie mam swojej gry ale na beta testy zawsze chętnie, ale dopiero od 11,10,2008 bo mam jeszcze wakacje

[Geko]

W miarę możliwości, mogę potestować prototypy na PW.

[MichalStajszczak]

Filippos napisał:

Reiner K. będzie się do mnie zwracał per "Szanowny Panie Filipie"

Raczej będzie mówił: "Szanowny Kolego"

[siepu]

Hmm, inicjatywa dobra, tylko że może wyjść tak, że ten raz w miesiącu przyniesiecie gry, ale grać będziecie sami z sobą, bo reszta woleć będzie już wydane tytuły. Nie lepiej, żeby zrobić to na przykład w sobotę i to co tydzień?

[Geko]

Hmm, inicjatywa dobra, tylko że może wyjść tak, że ten raz w miesiącu przyniesiecie gry, ale grać będziecie sami z sobą, bo reszta woleć będzie już wydane tytuły. Nie lepiej, żeby zrobić to na przykład w sobotę i to co tydzień?

W sobotę co tydzień, to jak się kilka osób zbierze, to jest dużo. I jeszcze żeby większość z nich chciała grać w prototypy...

[Filippos]

Cieszą mnie tak szybkie reakcje

Siepu jeśli na pierwszym spotkaniu nastąpi overbooking rozważyłbym z przyjemnością zagęszczenie terminów. Póki co również obawiam sie że co tydzień i w dodatku sobota nie daje szans na wiele osób zainteresowanych prototypami.

[Don Simon]

Tez pomoge i poki co bezinteresownie .
Ale nie wiem, czy poswiecanie calego jednego spotkania wyjdzie - wolalbym np. 2-3 rozgrywki... Ale to zalezy od ilosci ludzi i/lub prototypow.

[waffel]

Nie wiedziałem, że z tymi testami to takie problemy są. Mi np. nigdy nikt żadnego prototypu nie proponował. Nie prościej po prostu zacząć je przynosić i proponować ludziom partyjkę ad hoc, bez umawiania się? Tak jak "normlane" gry? Ostatnio z łapanki znalazł się komplet 7 osób do Struggle of Empires ;)

Tylko taka propozycja, bo ja wierzę w proste rozwiązania a jeszcze chyba żadnego prototypu w Agresorze nie widziałem. Nie żebym się za nimi specjalnie rozglądał ale też nikt ich specjalnie nie promował.

[Andy]

Filippos napisał:

Reiner K. będzie się do mnie zwracał per "Szanowny Panie Filipie"

Raczej będzie mówił: "Szanowny Kolego"

Nie ośmieli się!

[Don Simon]

Tylko taka propozycja, bo ja wierzę w proste rozwiązania a jeszcze chyba żadnego prototypu w Agresorze nie widziałem.

Bywaly. Ale ciezko znalezc chetnych, w czym akurat nie ma niczego dziwnego. Lepiej przeciez grac w sprawdzona gre, a nie testowac prototypy. Ale mysle, ze wszyscy sie uciesza, ze masz chec testowac - niewatpliwie to wykorzystamy .

[ragozd]

No i nie dokonca jest tak, ze kazdy moze testowac kazda gre. Jedna rozgrywka w gronie doswiadczonych i dobranych graczy moze wiecej dac niz kilka z przypadkowymi uczestnikami. Taka forme mozna raczej przyjac w zasadzie dla juz gotowego produktu.

[waffel]

1. Ja nie zabraniem nikomu się umawiać ;)
2. Jak się umawiacie na testy to super, ale oprócz tego nie zaszkodzi przynoszenie prototypów jak "normalnych gier"
3. Nigdzie (jeszcze) nie napisałem, że mam ochotę testować ;P
4. Teraz dopiero piszę: chętnie coś potestuję :) ale jednak nie całe spotkanie 5 testów z rzędu. Chyba że Wasze prototypy mają figurki i eksplozje.

[eazydoor]

Możesz wpisać jeszcze typ gry przed spotkaniem. Głównie w celu przedstawienia ludziom rodzaju rozgrywki, tak aby np. do gry lekkiej nie zachęcił się wstępnie maniak wojennych, strategicznych, długich i ciężkich rozgrywek. Ewentualnie, jak wspomniano ad hoc i to pewnie będzie najłatwiejsze:)

[Filippos]

Propozycja testowania "pięciu gier z rzędu" dotyczyła sytuacji w której grają sami autorzy. Tu przyjęlibyśmy zasadę: jeśli trzy osoby testują moją grę ja zagram potem w trzy gry tych osób. Natomiast testerzy "niezależni", bez własnych prototypów są zawsze mile widziani, czy to na jedną czy na więcej partii.

Pomysł "zajawiania" jakie gry pojawią się na spotkaniu, jakiego są gatunku itp. jest świetny. Przed konkretnym spotkaniem na pewno opiszemy co na nim będzie.

No i serce rośnie patrząc na entuzjazm Wasz. Mam nadzieję, że przetrwa próbę czasu i grafik z Painta

[draco]

Jako doświadczony przynoszeniem prototypów na warszawskie spotkania chętnie pogram w prototypy cudze i swoje. Bardzo trudno znaleźć chętnych do testowania a jeszcze trudniej chętnych, których pomoc okaże się cenna. Testowanie w sobotę nie ma sensu, bo nie znajdą się chętni.

Jeśli inicjatywa będzie sie rozwijała w kierunku: testujemy w każdy pierwszy piątek miesiąca, to będę stałym jej uczestnikiem. Boli mnie tylko sztuczne ograniczenie do jednej gry na autora. To się nie sprawdzi i lepiej z niego zrezygnować zawczasu.

[Filippos]

Intencją propozycji aby podczas jednego spotkania testować tylko jedną grę każdego gracza jest to żeby dać wszystkim szansę. Chciałbym uniknąć sytuacji w której przez cały wieczór testujemy trzy gry jednej osoby a pozostali tylko testują, nie mając możliwości zaprezentowania swojego prototypu. Natomiast jeśli będzię mało gier do testowania, lub bardzo wielu testerów nie widzę przeszkód żeby testować więcej gier jednej osoby na tym samym spotkaniu.

[Athotis]

jakby co możecie na mnie również liczyć

[MichalStajszczak]

Filippos napisał:

Chciałbym uniknąć sytuacji w której przez cały wieczór testujemy trzy gry jednej osoby a pozostali tylko testują, nie mając możliwości zaprezentowania swojego prototypu.

ja bym ewentualnie proponował zrobić wyjatek, gdyby swoje prototypy przyniósł Reiner Knizia albo Martin Wallace

[draco]

Intencją propozycji aby podczas jednego spotkania testować tylko jedną grę każdego gracza jest to żeby dać wszystkim szansę. Chciałbym uniknąć sytuacji w której przez cały wieczór testujemy trzy gry jednej osoby a pozostali tylko testują, nie mając możliwości zaprezentowania swojego prototypu. Natomiast jeśli będzię mało gier do testowania, lub bardzo wielu testerów nie widzę przeszkód żeby testować więcej gier jednej osoby na tym samym spotkaniu.

Reguły testowania ustalą sobie sami gracze. Nie ma po prostu sensu narzucać ich z góry, bo im więcej będzie narzuconych reguł, tym zainteresowanie będzie mniejsze.

[samur]

Intencją propozycji aby podczas jednego spotkania testować tylko jedną grę każdego gracza jest to żeby dać wszystkim szansę. Chciałbym uniknąć sytuacji w której przez cały wieczór testujemy trzy gry jednej osoby a pozostali tylko testują, nie mając możliwości zaprezentowania swojego prototypu. Natomiast jeśli będzię mało gier do testowania, lub bardzo wielu testerów nie widzę przeszkód żeby testować więcej gier jednej osoby na tym samym spotkaniu.

Reguły testowania ustalą sobie sami gracze. Nie ma po prostu sensu narzucać ich z góry, bo im więcej będzie narzuconych reguł, tym zainteresowanie będzie mniejsze.

A mi to nie przeszkadza. Oczywiscie takie 'reguly' nie moga byc zbyt restrykcyjne, ale takie, ktore przedstawil tutaj Filippos nie wydaja mi sie takowymi. Z checia zagram w prototypy innych osob, tak jak i przyniose swoj prototyp, jak juz uznam ze nadaje sie do takiego grania

Tak w ogole kiedys wpadlem na takiego posta - gosciu opisuje takie wlasnie spotkanie: http://jbdgamesprintable.blogspot.com/2 ... s-are.html

[mst]

Tak w ogole kiedys wpadlem na takiego posta - gosciu opisuje takie wlasnie spotkanie: http://jbdgamesprintable.blogspot.com/2 ... s-are.html

Ciut bardziej rozbudowanego.

[samur]

Tak w ogole kiedys wpadlem na takiego posta - gosciu opisuje takie wlasnie spotkanie: http://jbdgamesprintable.blogspot.com/2 ... s-are.html

Ciut bardziej rozbudowanego.

Tylko ciut Ale z doswiadczenia innych zawsze mozna skorzystac Oczywiscie troche zartuje, bo nie ma sensu zbytnio roztrzasac tego tematu. Trzeba sie po prostu spotkac, pograc w prototypy i najwyzej zobaczyc, jak to wyjdzie, i wyciagnac wnioski Aczkolwiek niektorzy tutaj juz maja jakies doswiadczenie odnosnie checi grania w prototypy, wiec... na pewno bedzie super

[Konrad]

Mnie też nikt nigdy nie prosił o testowanie prototypu, a chętnie bym się tego podjął. Może nie za każdym razem cały piątek, ale chętnie. W szczególności mogę wziąć udział w proponowanej inicjatywie. Jeżeli kiedyś wymyślę własną grę, nie omieszkam jej wykorzystać.