Po słabym maju udało mi się w czerwcu pograć więcej: 56 partii w 29 tytułów, najwięcej w Warhammer Underworlds: Shadespire (6) oraz Alchemików, Polska Gola, NMBR 9 i Ryzyk Fizyk (po 4).
Nowości:
-
Teotihuacan: City of Gods - (+) Nie przepadam za Tzolkinem, więc do jego duchowego następcy podchodziłem z rezerwą. Gra okazała się ZNAKOMITA! Dużo ciężkich decyzji do podjęcia, kilka różnych źródeł punktów zwycięstwa, bardzo ciekawy sposób wykorzystania kostek jako znaczników. Po niemal każdym użyciu kostki-pracownika jego doświadczenie rośnie. Im bardziej doświadczony pracownik, tym większe zyski, jednak po dojściu na odpowiedni poziom doświadczenia pracownik jest składany w ofierze
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
dostajemy za to mały bonus, a kostka wraca do nas z minimalną siłą. Kwintesencja tego, co nazywam dobrym, klasycznym euro.
-
Rebelia: Imperium u Władzy (dodatek) - (+) Nie lubię dodatków, które zamiast dodawać nowych elementów, zastępują te z podstawki. Dodatek do Rebelii niesie na tyle duże zmiany, że jestem w stanie to wybaczyć. Walka jest teraz kapitalna i w końcu ma sens. Nowa talia misji wydaje się być odrobinę ciekawsza od tej z podstawki. Do tego nowi liderzy i jednostki, które dodajemy do puli. Jestem zachwycony i dodatek wskakuje na szczyt listy zakupowej.
-
Zamek Smoków - (+) Świetna gra logiczna, bawi mnie ogromnie to zbieranie kamyków i budowanie zamku. Dzięki kartom smoków i duchów jest nad czym pomyśleć, regrywalność też wygląda na sporą. Zdecydowanie cięższa i głębsza gra niż Azul, a dla mnie też dużo lepsza.
-
NMBR 9 - (+) Szybka, regrywalna, łatwa do nauczenia i bardzo przyjemna gra logiczna. Świetna na rozpoczęcie lub zamknięcie spotkania, choć my ostatnio usiedliśmy i graliśmy 3 razy z rzędu, zapominając o daniu głównym.
-
Kingdom Builder - (+) Dopiero teraz poznałem ten klasyk, przypadł mi do gustu. Banalne zasady, szybka partia, ale jest miejsce na kombinowanie. Trochę irytuje tylko jedna karta terenów na ręce, być może spróbuję gry z dwiema, choć to może niemiło wydłużyć rozgrywkę.
-
BattleLore - (+/-) Mój pierwszy kontakt z tym systemem. Pole bitwy podzielone na flanki i aktywacja oddziałów z kart są ciekawą bazą, choć dosyć losową. Z drugiej strony gra ma niedużo zasad i rozgrywka jest szybka, więc na lżejsze tego typu potyczki jak znalazł. Spodobało mi się na tyle, że po wczytaniu się w temat postanowiłem sprawić sobie Bitwy Westeros
-
Age of Steam - (-/+) Było przyjemne do czwartej czy piątej rundy. Później szukanie tych wszystkich pętelek i zawijasów na nieczytelnej planszy (graliśmy w pięć osób), żeby tylko pojechać za pięć, a nie za cztery, przestało mnie bawić. Muszę spróbować Steam'a.
-
SteamRollers - (-/+) Na pewno zagram chętniej niż w Age of Steam, ale też mnie nie porwało. Grałem tylko dwuosobowo i chętnie sprawdziłbym w większym składzie.
-
Wendake - (-/+) Jeden ciekawy, ale nie do końca dopracowany pomysł i sporo kiepskich lub irytujących elementów. Największy problem, że nie czułem w tej grze kontroli i nie wiem, czy poczułbym ją nawet po kilkunastu partiach.
Stali bywalcy:
- Shadespire, Alchemicy, Polska Gola, Decrypto, Kości Obfitości, Inis, Iron Curtain, Władcy Podziemi, Hero Realms, Lorenzo Il Magnifico, Trajan, Lords of Hellas.
Powroty:
- Star Wars Rabelia, Millennium Blades, Mini Rails, Ganges, Sagrada, Bohemian Villages, Covert, A Feast for Odin
Wyróżnienia:
Nowość miesiąca: Teotihuacan: City of Gods - Bez żadnych wątpliwości, dla mnie jest to jeden z kandydatów do najlepszej gry 2018 roku.
Gra miesiąca: Star Wars Rabelia - Dodatek sprawia, że gra podoba mi się zdecydowanie bardziej. Zagrana partia była znakomita i mimo błędów, które hańbiły mundur imperialnego oficera, do samego końca spore szanse na wygraną.
Wydarzenie miesiąca: Godzinne sklejanie banknotów do Millennium Blades razem z żoną
Rozczarowanie miesiąca: Więcej spodziewałem się po Wendake. Słyszałem, że to jest euro dobre, ciężkie i nietypowe. Niestety tylko to ostatnie się zgadza.
Planszowe wyzwanie 10x10 Tylko trzy partie wchodzące do wyzwania i zamykające Shadespire. Patrząc na rozkład, będę musiał w drugim półroczu wziąć się za granie solo: