Dungeon Alliance (Andrew Parks)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 17:30
- Lokalizacja: Wroclaw
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 5 times
Re: Dungeon Alliance
W jaki sposob dojsc do 3 levelu kafelkow w grze solo? Mamy obszar 3x3, co przy kafelku startowym pozwala dolozyc 8 nowych kafelkow. Wedlug instrukcji powinnismy wybac 6xlvl1 + 4xlvl2 + 2xlvl3, co powoduje ze wykladajac 8 kafli pozostana nam jeszcze 2 kafle lvl 2, zeby moc wylozyc pierwszy kafelek lvl 3. Oczywiscie karty solo pozwalaja odrzucic niektore kafle, ale pojawiaja sie losowo, wiec jak rozumiem moze sie zdarzyc, ze zadna nie wystapi przed zapelnieniem planszy. Jest cos, o czym wspomnialem, a co pozwala dolozyc kafle z wyzszych leveli podczas gdy wciaz mamy "jedynki"?
Druga sprawa dotyczy aktywacji potworow. Czy sa wytyczne dotyczace wyboru celow przez potwory? Jesli np. pajak ma 3 ataku i moze zaatakowac 2 bohaterow - jeden ma 2 obrony, a drugi 3, to czy moge wybrac jako cel tego z oborona 3, dzieki czemu atak zostanie calkowicie zneutralizowany?
Druga sprawa dotyczy aktywacji potworow. Czy sa wytyczne dotyczace wyboru celow przez potwory? Jesli np. pajak ma 3 ataku i moze zaatakowac 2 bohaterow - jeden ma 2 obrony, a drugi 3, to czy moge wybrac jako cel tego z oborona 3, dzieki czemu atak zostanie calkowicie zneutralizowany?
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Dungeon Alliance
W talii Solo/Cooperative AI są karty, które zmuszają do odrzucania kafli z puli draftu (np. odrzuć lewy kafel), dzięki temu można dotrzeć do kafli 3 poziomu.piogar pisze: ↑07 lip 2018, 11:37 W jaki sposob dojsc do 3 levelu kafelkow w grze solo? Mamy obszar 3x3, co przy kafelku startowym pozwala dolozyc 8 nowych kafelkow. Wedlug instrukcji powinnismy wybac 6xlvl1 + 4xlvl2 + 2xlvl3, co powoduje ze wykladajac 8 kafli pozostana nam jeszcze 2 kafle lvl 2, zeby moc wylozyc pierwszy kafelek lvl 3. Oczywiscie karty solo pozwalaja odrzucic niektore kafle, ale pojawiaja sie losowo, wiec jak rozumiem moze sie zdarzyc, ze zadna nie wystapi przed zapelnieniem planszy. Jest cos, o czym wspomnialem, a co pozwala dolozyc kafle z wyzszych leveli podczas gdy wciaz mamy "jedynki"?
Druga sprawa dotyczy aktywacji potworow. Czy sa wytyczne dotyczace wyboru celow przez potwory? Jesli np. pajak ma 3 ataku i moze zaatakowac 2 bohaterow - jeden ma 2 obrony, a drugi 3, to czy moge wybrac jako cel tego z oborona 3, dzieki czemu atak zostanie calkowicie zneutralizowany?
W suplemencie masz opisane protokoły zachowań niektórych potworów, pozostałymi sterujesz w dowolny sposób, na karcie AI masz napisane priorytety tego potwora, jeśli więcej bohaterów mieści się w reakcji przeciwnika to Ty decydujesz którego masz zaatakować.
Polecam zerknij sobie na gameplay One Stop Co-op Shop:
https://www.youtube.com/watch?v=ZpXThiWzwIk
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
-
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 17:30
- Lokalizacja: Wroclaw
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 5 times
Re: Dungeon Alliance
Odnosnie kart AI - wiem o nich, ale wyglada na to, ze chcac np. odkryc pomieszczenie poziomu 3 trzeba czekac na odpowiednia karte AI i mozliwe, ze przez kilka kolejek w ogole nie mozna odkrywac nowych pomieszczen (zeby nie zapelnic calego obszaru przed wyjsciem kafli 3 poziomu). Ten mechanizm brzmi troche slabo.Quba40 pisze: ↑07 lip 2018, 14:53 W talii Solo/Cooperative AI są karty, które zmuszają do odrzucania kafli z puli draftu (np. odrzuć lewy kafel), dzięki temu można dotrzeć do kafli 3 poziomu.
W suplemencie masz opisane protokoły zachowań niektórych potworów, pozostałymi sterujesz w dowolny sposób, na karcie AI masz napisane priorytety tego potwora, jeśli więcej bohaterów mieści się w reakcji przeciwnika to Ty decydujesz którego masz zaatakować.
Odnosnie wybierania atakowanego bohatera - nie wiem czy nie lepiej byloby, zeby potwory zawsze atakowaly tak, zeby zadac jak najwiecej dmg (czyli wybiera z mozliwych bohaterow tego z najmniejszym def). We wspomnianymn przykladzie aktywowalem pajaka, ktory zadawal 0 dmg, bo atakowal bohatera majacego 3 def, wiec w sumie nic nie tracilem przez dluzszy czas.
Dodatkowe pytania:
- czy po zrobieniu burst of strength dziala on do konca rundy, czy tylko na jeden atak? Czy burst of strength w polaczeniu z karta dajaca dodatkowy atak pozwala dodac 1 do sily przy obu atakach?
- czy mozna zagrac burst of strength po rzucie koscmi warga, kiedy wiadomo ile bedzie mial defa?
- czy mozna zagrac reakcje zwiekszajaca def po tym, jak rzuci sie kostka, zeby zwiekszyc atak potwora?
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Dungeon Alliance
Nie powiedziałbym, że działa słabo, mam około 30 rozgrywek solo na swoim koncie i jeszcze nie zdarzyła mi się sytuacja w której nie miałbym dostępu do 3 poziomowego kafla.piogar pisze: ↑07 lip 2018, 16:24 Odnosnie kart AI - wiem o nich, ale wyglada na to, ze chcac np. odkryc pomieszczenie poziomu 3 trzeba czekac na odpowiednia karte AI i mozliwe, ze przez kilka kolejek w ogole nie mozna odkrywac nowych pomieszczen (zeby nie zapelnic calego obszaru przed wyjsciem kafli 3 poziomu). Ten mechanizm brzmi troche slabo.
Odnosnie wybierania atakowanego bohatera - nie wiem czy nie lepiej byloby, zeby potwory zawsze atakowaly tak, zeby zadac jak najwiecej dmg (czyli wybiera z mozliwych bohaterow tego z najmniejszym def). We wspomnianymn przykladzie aktywowalem pajaka, ktory zadawal 0 dmg, bo atakowal bohatera majacego 3 def, wiec w sumie nic nie tracilem przez dluzszy czas.
Dodatkowe pytania:
- czy po zrobieniu burst of strength dziala on do konca rundy, czy tylko na jeden atak? Czy burst of strength w polaczeniu z karta dajaca dodatkowy atak pozwala dodac 1 do sily przy obu atakach?
- czy mozna zagrac burst of strength po rzucie koscmi warga, kiedy wiadomo ile bedzie mial defa?
- czy mozna zagrac reakcje zwiekszajaca def po tym, jak rzuci sie kostka, zeby zwiekszyc atak potwora?
Jak grasz solo to patrzysz na karty AI i zgodnie z nimi wybierasz jedną z dwóch opcji, jeśli żadna z nich nie pasuje to musisz uruchomić trzecią opcję alternatywną, wszystko jest w zasadach
I nie wybierasz bohatera, którego potwory mocniej koszą a właśnie bohatera, który jest optymalny dla Ciebie, ta gra to łamigłówka, a nie przygodowy dungeon crawler z losowymi zdarzeniami, tutaj właśnie optymalizujesz wszystkie ruchy pod jak najbardziej efektywne zarządzanie drużyną i pokonywanie potworów. Powinieneś zmienić podejście do tej gry
Po to są alternatywne zasady, które umożliwiają Ci ukrycie kart AI do tury potworów, oraz wprowadzenie permanentnej śmierci i granie na questy, bez tego solo będzie się grało zbyt łatwo. Przejście lochów na poziomie Master z permanentną śmiercią jest prawdziwym wyzwaniem.
- Burst działa na wszystkie ataki danego bohatera aż do końca jego runy, czyli z reguły działa na 1 atak lub 2 ataki jeśli nie wykonujesz ruchu i atakujesz 2 różne cele - niektóre karty łamią tę zasadę.
- Dobre pytanie, trzeba byłoby zerknąć na BGG jeśli w zasadach tego nie ma, ja zawsze najpierw zagrywałem wszystkich kart a potem wykonywałem wszelkie rzuty kośćmi
- Myślę, że tak, chyba nwet na BGG widziałem takie pytanie.
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
-
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 17:30
- Lokalizacja: Wroclaw
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 5 times
Re: Dungeon Alliance
Kolejne pytania:
1. czy atak z tylu "sam z siebie" (bez specjalnych cech z karty) daje jakies dodatkowe bonusy? [EDIT: nie]
2. Czy w grze solo, jesli nie ma aktywnego potwora, a pierwsza czesc karty nie kazde aktywowac zadnego, nalezy uznac ze warunek nie moze zostac spelniony i trzeba przejsc do dolnej czesci karty? [EDIT: w/g BGG tak wlasnie jest - wykonujemy dolna czesc karty]
3. Czy jesli zaden potwor nie moze zaatakowac bohatera (np. nie moze oddalic sie na conajmniej 2 pola od atakowanego bohatera), to nalezy uznac warunek za niespelnialny? Co jesli zarowno w srodkowej, jak i dolnej czesci sa zdarzenia zwiazane z atakiem, ale z uwagi na powyzsze zaden potwor nie ma mozliwosci wykonania ataku? [EDIT: jesli waruenk dla potwora z najwyzszym XP nie moze zostac spelniony, przechodzi sie do potwora z nastepnym najwyzszym XP w kolejnosci. Jesli dalej nie moze to zostac wykonane, warunku nie mozna spelnic).
4. Jesli karta pozwala zignorowac obrone (ikona helmu), to rozumiem, ze unik (ikona ludka robiacego unik) pozostaje bez zmian. Prawda to?
----
Edit:
Czy dodatkowi bohaterowie z dodatku to tylko 3 startowe karty akcji + figurka + karta bohatera dla kazdego? Czy sa jakies dodatkowe karty akcji?
1. czy atak z tylu "sam z siebie" (bez specjalnych cech z karty) daje jakies dodatkowe bonusy? [EDIT: nie]
2. Czy w grze solo, jesli nie ma aktywnego potwora, a pierwsza czesc karty nie kazde aktywowac zadnego, nalezy uznac ze warunek nie moze zostac spelniony i trzeba przejsc do dolnej czesci karty? [EDIT: w/g BGG tak wlasnie jest - wykonujemy dolna czesc karty]
3. Czy jesli zaden potwor nie moze zaatakowac bohatera (np. nie moze oddalic sie na conajmniej 2 pola od atakowanego bohatera), to nalezy uznac warunek za niespelnialny? Co jesli zarowno w srodkowej, jak i dolnej czesci sa zdarzenia zwiazane z atakiem, ale z uwagi na powyzsze zaden potwor nie ma mozliwosci wykonania ataku? [EDIT: jesli waruenk dla potwora z najwyzszym XP nie moze zostac spelniony, przechodzi sie do potwora z nastepnym najwyzszym XP w kolejnosci. Jesli dalej nie moze to zostac wykonane, warunku nie mozna spelnic).
4. Jesli karta pozwala zignorowac obrone (ikona helmu), to rozumiem, ze unik (ikona ludka robiacego unik) pozostaje bez zmian. Prawda to?
----
Edit:
Czy dodatkowi bohaterowie z dodatku to tylko 3 startowe karty akcji + figurka + karta bohatera dla kazdego? Czy sa jakies dodatkowe karty akcji?
-
- Posty: 416
- Rejestracja: 21 wrz 2012, 17:30
- Lokalizacja: Wroclaw
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 5 times
Re: Dungeon Alliance
Wczoraj gralem pierwszy raz pelna gre z questami. Glownym zlodpucem byla Dark Empress i byla mega silna. 6 obrony (+ okresowe bonusy i leczenie) spowodowalo, ze jedynym powodem dla ktorego udalo mi sie ja zabic byl artefakt zadajacy z automau 6 dmg + czar zadajacy z automatu 2 obrazen. W inny sposob nie widze mozliwosci zadawania regularnie 8-10 dmg przez roznych bohaterow. Tez macie takie odczucia, czy po prostu za slabo znam gre i nie rozwinalem postaci odpowiednio?
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Dungeon Alliance
Ad. 4. Prawdapiogar pisze: ↑08 lip 2018, 18:23 4. Jesli karta pozwala zignorowac obrone (ikona helmu), to rozumiem, ze unik (ikona ludka robiacego unik) pozostaje bez zmian. Prawda to?
----
Edit:
Czy dodatkowi bohaterowie z dodatku to tylko 3 startowe karty akcji + figurka + karta bohatera dla kazdego? Czy sa jakies dodatkowe karty akcji?
Ad. Edit: Chyba tak, w sierpniowym kickstarterze będzie jeszcze talia skarbów, 2 głównych bossów z kaflami i strażnikami, oraz 2 fabularne kampanie.
Dark Empress jest najtrudniejszym z bossów z podstawki, da się ją pokonać ale trzeba mieć mocne kombinacje kart i postaci.piogar pisze: ↑21 lip 2018, 09:46 Wczoraj gralem pierwszy raz pelna gre z questami. Glownym zlodpucem byla Dark Empress i byla mega silna. 6 obrony (+ okresowe bonusy i leczenie) spowodowalo, ze jedynym powodem dla ktorego udalo mi sie ja zabic byl artefakt zadajacy z automau 6 dmg + czar zadajacy z automatu 2 obrazen. W inny sposob nie widze mozliwosci zadawania regularnie 8-10 dmg przez roznych bohaterow. Tez macie takie odczucia, czy po prostu za slabo znam gre i nie rozwinalem postaci odpowiednio?
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Re: Dungeon Alliance
W związku z końcówką trwającej kampanii na KS. Czy ktoś mógłby doradzić, czy warto się w to pakować czy lepiej sobie odpuścić?
Żeby naświetlić sytuację, gramy najczęściej w gronie 2-3 osobowym (częściej chyba w 3). Mage Knight to moja niespełniona miłość - czysto mechanicznie uważam, że jest kapitalny, klimatycznie też mi odpowiada, ale wraz z rosnącą liczbą graczy staje się coraz mniej grywalny, głównie przez długość downtimu, która jest absolutnie nieakceptowalna. Najlepiej jest z grą solo, a tak nie gram. Teraz ogrywamy Gloomhaven, z wielką przyjemnością i choć gra jest całkiem inna, to widzę tam pewne podobieństwa. Klasycznych deckbuilderów (typu Dominion, Kamień Gromu) nie tyle nie lubimy, co nie jesteśmy fanami, bo są nudne, ale sam koncept deckbuildingu jak najbardziej się podoba, tylko podlany jakimiś ciekawymi rozwiązaniami i/lub klimatem (np. Legendary Encounters się sprawdza, czy wspomniany Mage Knight). Na osi: ciekawe i świeże decyzje optymalizacyjne z każdą dociągniętą ręka i uważne konstruowanie talii vs. mielenie talii i dodawanie mnóstwa nowych, oraz usuwanie mnóstwa starych kart, jesteśmy zdecydowanie bliżej tego pierwszego.
Z takim backgroundem, pyknie w naszej grupie Dungeon Alliance?
Żeby naświetlić sytuację, gramy najczęściej w gronie 2-3 osobowym (częściej chyba w 3). Mage Knight to moja niespełniona miłość - czysto mechanicznie uważam, że jest kapitalny, klimatycznie też mi odpowiada, ale wraz z rosnącą liczbą graczy staje się coraz mniej grywalny, głównie przez długość downtimu, która jest absolutnie nieakceptowalna. Najlepiej jest z grą solo, a tak nie gram. Teraz ogrywamy Gloomhaven, z wielką przyjemnością i choć gra jest całkiem inna, to widzę tam pewne podobieństwa. Klasycznych deckbuilderów (typu Dominion, Kamień Gromu) nie tyle nie lubimy, co nie jesteśmy fanami, bo są nudne, ale sam koncept deckbuildingu jak najbardziej się podoba, tylko podlany jakimiś ciekawymi rozwiązaniami i/lub klimatem (np. Legendary Encounters się sprawdza, czy wspomniany Mage Knight). Na osi: ciekawe i świeże decyzje optymalizacyjne z każdą dociągniętą ręka i uważne konstruowanie talii vs. mielenie talii i dodawanie mnóstwa nowych, oraz usuwanie mnóstwa starych kart, jesteśmy zdecydowanie bliżej tego pierwszego.
Z takim backgroundem, pyknie w naszej grupie Dungeon Alliance?
- Jiloo
- Posty: 2453
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 544 times
- Been thanked: 463 times
- Kontakt:
Re: Dungeon Alliance
Skoro lubisz MK to Dungeon Alliance powinno pyknąć. Piszę powinno, bo jeden ze znajomych który lubi bardzo Mage Knight odbił się od gry strasznie, wręcz stwierdził, że to najgorsza gra z mojej kolekcji w jaką grał. A np. ja nie jestem wielkim fanem Gloomhaven (uważam, że jest ok, mogę zagrać), a MK (choć gram w Star Trek Frontiers, ale to tylko inny setting) i DA mnie się podobają. Decyzje w DA są nieco inne niż w MK. Dobrana ręka trochę narzuca którym bohaterem się ruszysz – co bardzo przeszkadzało mojemu koledze. Twierdził wręcz, że gra decyduje za niego co ma robić i mu się to bardzo nie podoba. Dla mnie to nie jest takie zerojedynkowe i trzeba po prostu strategicznie pogłówkować co zrobić z kartami które Ci podeszły.
Najlepiej byłoby zagrać, ale trochę mało czasu. Podstawki w sklepach raczej się pojawią, ja swoją kupiłem w planszostrefie.
Tu masz bardzo fajny gameplay, niestety w wersji solo, ale może pomoże
https://www.youtube.com/watch?v=ekfCEe9 ... dZfgGZiQE1
Najlepiej byłoby zagrać, ale trochę mało czasu. Podstawki w sklepach raczej się pojawią, ja swoją kupiłem w planszostrefie.
Tu masz bardzo fajny gameplay, niestety w wersji solo, ale może pomoże
https://www.youtube.com/watch?v=ekfCEe9 ... dZfgGZiQE1
Re: Dungeon Alliance
Dzięki za odpowiedź!
Jeszcze dopytam o jedną kwestię. Jak to wygląda jeśli chodzi o czas rozgrywki i downtime? Czy podobnie jak w MK, w późniejszych fazach nad mega-turbo-kombosem aktywnego gracza ślęczą wszyscy, bo i tak schodzi to wszystko 15 min i by się nudzili, a przy tym nie sposób samemu nic nie przeoczyć, więc ktoś przy tych bardziej złożonych ruchach musi cię pilnować. Czy może gra toczy się bardziej dynamicznie i każdy gracz jest w stanie się sam ogarnąć? Bo to byłoby dla nas bardzo ważne
Jeszcze dopytam o jedną kwestię. Jak to wygląda jeśli chodzi o czas rozgrywki i downtime? Czy podobnie jak w MK, w późniejszych fazach nad mega-turbo-kombosem aktywnego gracza ślęczą wszyscy, bo i tak schodzi to wszystko 15 min i by się nudzili, a przy tym nie sposób samemu nic nie przeoczyć, więc ktoś przy tych bardziej złożonych ruchach musi cię pilnować. Czy może gra toczy się bardziej dynamicznie i każdy gracz jest w stanie się sam ogarnąć? Bo to byłoby dla nas bardzo ważne
- Jiloo
- Posty: 2453
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 544 times
- Been thanked: 463 times
- Kontakt:
Re: Dungeon Alliance
MK grałem tylko na 1-2 osoby, a w DA tylko na 4, więc ciężko mi obiektywnie ocenić porównanie downtime'u. Ale mam wrażenie, że w DA jest jednak nieco mniejszy.
Co w DA jest fajne w grze wieloosobowej – jak gracze skończą swoje ruchy to odwrotnej kolejności ruszają potworami – zawsze to więcej rzeczy do robienia. Możesz do tego dodać PvP, a wtedy dochodzi kolejna interakcja.
Najlepiej jakby się wypowiedział Quba40, bo on ma chyba najwięcej ogranych partii z naszego forumowego grona.
Co w DA jest fajne w grze wieloosobowej – jak gracze skończą swoje ruchy to odwrotnej kolejności ruszają potworami – zawsze to więcej rzeczy do robienia. Możesz do tego dodać PvP, a wtedy dochodzi kolejna interakcja.
Najlepiej jakby się wypowiedział Quba40, bo on ma chyba najwięcej ogranych partii z naszego forumowego grona.
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Dungeon Alliance
Najczęściej grałem w DA solo i pod tym względem gra jest wyśmienita, grałem też w kooperacji z1 graczem oraz w konfrontacji z 2 innymi graczami i wg. mnie konfrontacja > solo > kooperacja. Gra ma mniej zasad do przyswojenia niż MK, wydaje mi się że również ma mniej aż tak mózgożernych decyzji przez co downtime jest mniejszy. DA ma kilka zasad opcjonalnych, samemu decydujesz czy chcesz grać w suche euro czy chcesz to euro polać sosem ameritrashu. W kampanii ufundowały się 4 Adventure Packi, które dodadzą wątków fabularnych, razem z dodatekiem wprowadzającym 4 nowych bohaterów i ostatecznych przeciwników masz do wyboru 21 bohaterów z których składasz sojusz, regrywalność jest kolosalna o ile lubisz taktyczne łażenie po lochu, klimat jest bliski starym dungeon crawlerom, takie generic fantasy zbliżone do D&D.Super pisze: ↑31 sie 2018, 16:30 W związku z końcówką trwającej kampanii na KS. Czy ktoś mógłby doradzić, czy warto się w to pakować czy lepiej sobie odpuścić?
Żeby naświetlić sytuację, gramy najczęściej w gronie 2-3 osobowym (częściej chyba w 3). Mage Knight to moja niespełniona miłość - czysto mechanicznie uważam, że jest kapitalny, klimatycznie też mi odpowiada, ale wraz z rosnącą liczbą graczy staje się coraz mniej grywalny, głównie przez długość downtimu, która jest absolutnie nieakceptowalna. Najlepiej jest z grą solo, a tak nie gram. Teraz ogrywamy Gloomhaven, z wielką przyjemnością i choć gra jest całkiem inna, to widzę tam pewne podobieństwa. Klasycznych deckbuilderów (typu Dominion, Kamień Gromu) nie tyle nie lubimy, co nie jesteśmy fanami, bo są nudne, ale sam koncept deckbuildingu jak najbardziej się podoba, tylko podlany jakimiś ciekawymi rozwiązaniami i/lub klimatem (np. Legendary Encounters się sprawdza, czy wspomniany Mage Knight). Na osi: ciekawe i świeże decyzje optymalizacyjne z każdą dociągniętą ręka i uważne konstruowanie talii vs. mielenie talii i dodawanie mnóstwa nowych, oraz usuwanie mnóstwa starych kart, jesteśmy zdecydowanie bliżej tego pierwszego.
Z takim backgroundem, pyknie w naszej grupie Dungeon Alliance?
Polecam zobacz polecany gameplay - a przynajmniej 1 rundę gry, ja przed zakupem wersji sklepowej to zrobiłem i gra mnie urzekła.Jiloo pisze: ↑31 sie 2018, 16:47 Tu masz bardzo fajny gameplay, niestety w wersji solo, ale może pomoże
https://www.youtube.com/watch?v=ekfCEe9 ... dZfgGZiQE1
Downtime na pewno spada wraz z doświadczeniem, ale też nie odczułem aby był jakiś strasznie długi. Gra trwa tylko 4 tury (6 jeśli grasz z dodatkiem ostateczny boss), każda składa się z 4 rund, w każdej z rund aktywujesz jednego ze swoich bohaterów a potem na zmianę ruszasz się 1 wrogiem (w trybie solo/kooperacji karty AI pokazują kto się rusza), grając w składzie 3-osobowym (jedynie ja miałem doświadczenie z tą grą) downtime nie był odczuwalny, ale też nie grałem z zamulaczami Ogólnie pod koniec gry mając lepsze karty na ręku tych decyzji jest nieco więcej, ale czas w podejmowaniu decyzji rośnie maksymalnie o 50%. Jeśli lubisz deck-building i dungeon crawlery to długo się nie zastanawiaj tylko bierzSuper pisze: ↑31 sie 2018, 16:55 Dzięki za odpowiedź!
Jeszcze dopytam o jedną kwestię. Jak to wygląda jeśli chodzi o czas rozgrywki i downtime? Czy podobnie jak w MK, w późniejszych fazach nad mega-turbo-kombosem aktywnego gracza ślęczą wszyscy, bo i tak schodzi to wszystko 15 min i by się nudzili, a przy tym nie sposób samemu nic nie przeoczyć, więc ktoś przy tych bardziej złożonych ruchach musi cię pilnować. Czy może gra toczy się bardziej dynamicznie i każdy gracz jest w stanie się sam ogarnąć? Bo to byłoby dla nas bardzo ważne
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Dungeon Alliance
Zależy w ile osób grasz, ale myślę, że standardowej wielkości stół wystarczy.
Tutaj masz rozłożoną grę na 4 graczy https://boardgamegeek.com/image/3410829 ... n-alliance ja akurat nie rozkładam kart przeciwników/pułapek (ten stos kart po lewej) - tylko jeśli wpadnę na dany typ karty to jej szukam (jak zapomnę jakie ma działanie), dzięki temu oszczędzam bardzo dużo miejsca.
Nie ma sprawy, mam nadzieję, że gra przypadnie do gustu. Z autopsji polecam abyś przed rozgrywką w większym gronie zagrał ze 2 gry solo, łatwiej będzie z ogarnięciem zasad potem
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
- bartgda
- Posty: 20
- Rejestracja: 21 lis 2015, 21:51
- Lokalizacja: Danzig
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 1 time
Re: Dungeon Alliance
Gdyby nie porównania do Mage Knighta w tym wątku, pewnie w ogóle bym się tym tytułem nie zainteresował,
a że łykam wszystko co podobne do MK, to po wstępnej weryfikacji Dungeon Alliance trafiło na radar i do koszyka.
Trochę obawiałem się rozczarowania, jak w przypadku np. Mistfalla, szczególnie po kilku średnio przychylnych recenzjach. Ciekawość wzięła górę i
Dungeon Alliance wyprzedziło w kolejce do ogrania takie tytuły jak Comancheria czy Fields of Fire.
W końcu udało się wygospodarować trochę czasu żeby pograć, na razie dwa podejścia solo w podstawową wersję, bez utrudnień,
wariantów i questów, po prostu na punkciki. Muszę przyznać, że porównania do Mage Knighta nie były bezpodstawne, co prawda to nie ten sam ciężar gier,
ale odczucia przy planowaniu, kombinowaniu oraz satysfakcja z udanych rozwiązań i kombosów bardzo zbliżona.
Faktycznie nie jest to trudna gra, ciężko stracić któregokolwiek z bohaterów, mimo iż w tych dwóch partiach byłem o włos
od uśmiercenia jednego, to była to tylko moja wina, raz ryzyko (w ostatniej rundzie szaleńczy rajd na Bazyliszka),
innym razem moje niedopatrzenie i w początkowej fazie gry brak możliwości spełnienia wymagań AI (co skutkowało
atakiem zwykłego Goblina z siłą +3 plus rzut kostką i znowu +3). Mimo tego, że nie jestem fanem gier w których
celem są punkty i żyłowanie wyniku, ani nie przepadam za dungeon crawlerami to bawiłem się świetnie, 3h przy pierwszym
podejściu i 2h przy drugim, zleciały nawet nie wiem kiedy, przecież to tylko 4 rundy i 8 kafelków do zbadania .
Ogólnie rozwałka i przyjemna sieczka, coś jak quest "Siedlisko Zła" od Akary w drugiej części Diablo,
choć trzeba się nieźle na główkować żeby bohaterowie szli przez lochy jak przecinak. Nie mogę się doczekać, aż spróbuję zagrać z questami,
może kampanię uda się rozegrać, chociaż, póki co, bardziej ciekawią mnie inne kombinacje bohaterów. Pomimo przespania KS-a w przyszłym roku dojdzie jeszcze dodatek i fabularyzowane Adventure Packi (dzięki Jiloo ), a to przy wiecznym braku czasu gwarantuje mi dożywotnią regrywalność.
a że łykam wszystko co podobne do MK, to po wstępnej weryfikacji Dungeon Alliance trafiło na radar i do koszyka.
Trochę obawiałem się rozczarowania, jak w przypadku np. Mistfalla, szczególnie po kilku średnio przychylnych recenzjach. Ciekawość wzięła górę i
Dungeon Alliance wyprzedziło w kolejce do ogrania takie tytuły jak Comancheria czy Fields of Fire.
W końcu udało się wygospodarować trochę czasu żeby pograć, na razie dwa podejścia solo w podstawową wersję, bez utrudnień,
wariantów i questów, po prostu na punkciki. Muszę przyznać, że porównania do Mage Knighta nie były bezpodstawne, co prawda to nie ten sam ciężar gier,
ale odczucia przy planowaniu, kombinowaniu oraz satysfakcja z udanych rozwiązań i kombosów bardzo zbliżona.
Faktycznie nie jest to trudna gra, ciężko stracić któregokolwiek z bohaterów, mimo iż w tych dwóch partiach byłem o włos
od uśmiercenia jednego, to była to tylko moja wina, raz ryzyko (w ostatniej rundzie szaleńczy rajd na Bazyliszka),
innym razem moje niedopatrzenie i w początkowej fazie gry brak możliwości spełnienia wymagań AI (co skutkowało
atakiem zwykłego Goblina z siłą +3 plus rzut kostką i znowu +3). Mimo tego, że nie jestem fanem gier w których
celem są punkty i żyłowanie wyniku, ani nie przepadam za dungeon crawlerami to bawiłem się świetnie, 3h przy pierwszym
podejściu i 2h przy drugim, zleciały nawet nie wiem kiedy, przecież to tylko 4 rundy i 8 kafelków do zbadania .
Ogólnie rozwałka i przyjemna sieczka, coś jak quest "Siedlisko Zła" od Akary w drugiej części Diablo,
choć trzeba się nieźle na główkować żeby bohaterowie szli przez lochy jak przecinak. Nie mogę się doczekać, aż spróbuję zagrać z questami,
może kampanię uda się rozegrać, chociaż, póki co, bardziej ciekawią mnie inne kombinacje bohaterów. Pomimo przespania KS-a w przyszłym roku dojdzie jeszcze dodatek i fabularyzowane Adventure Packi (dzięki Jiloo ), a to przy wiecznym braku czasu gwarantuje mi dożywotnią regrywalność.
- stary gracz
- Posty: 358
- Rejestracja: 21 sie 2016, 17:20
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 35 times
- Been thanked: 70 times
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Dungeon Alliance
Jutro powinna dotrzeć do mnie, nie wiem czy mi się uda zagrać w weekend, ale niedługo postaram się opisać moje pierwsze wrażenia z wykorzystania Adventure Packów
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Re: Dungeon Alliance
Ja dostałem wczoraj, rozpakowałem obejrzałem, przepakowałem do jednego pudła <ciasno> bez wyjmowania z wyprasek.
zamówiłem pojemnik plano na żetony, w weekend coś wymyślę z przechowywaniem.
Przejrzałem karty, zapowiada się ciekawy weekend. Jako, że również jestem fanem MK
ciekaw jestem tych porównań.
Gra wygląda naprawdę dobrze na pierwszy rzut oka, po przejrzeniu kart jeszcze bardziej mnie zaciekawiła.
Oj nie pośpię w weekend.
Pozdrawiam
Jacek
zamówiłem pojemnik plano na żetony, w weekend coś wymyślę z przechowywaniem.
Przejrzałem karty, zapowiada się ciekawy weekend. Jako, że również jestem fanem MK
ciekaw jestem tych porównań.
Gra wygląda naprawdę dobrze na pierwszy rzut oka, po przejrzeniu kart jeszcze bardziej mnie zaciekawiła.
Oj nie pośpię w weekend.
Pozdrawiam
Jacek
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Dungeon Alliance (Andrew Parks)
Właśnie skończyłem rozpakowywać i segregować wszystkie komponenty. Jestem pozytywnie zaskoczony ile tego jest
Dzięki tacce DVG oraz małemu pojemnikowi na śrubki udało mi się zmieścić wszystko w jednym pudełku, niestety musiałem pozbyć się pojemnika na figurki i zamienić go na woreczek strunowy. Zawsze uważałem, że ta gra ma bardzo dużą regrywalność, z tym co otrzymałem wydaje mi się ona wręcz nieskończona. Jutro spróbuję ograć Adventure Pack 1, więc napiszę więcej na ten temat
Dzięki tacce DVG oraz małemu pojemnikowi na śrubki udało mi się zmieścić wszystko w jednym pudełku, niestety musiałem pozbyć się pojemnika na figurki i zamienić go na woreczek strunowy. Zawsze uważałem, że ta gra ma bardzo dużą regrywalność, z tym co otrzymałem wydaje mi się ona wręcz nieskończona. Jutro spróbuję ograć Adventure Pack 1, więc napiszę więcej na ten temat
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
- stary gracz
- Posty: 358
- Rejestracja: 21 sie 2016, 17:20
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 35 times
- Been thanked: 70 times
Re: Dungeon Alliance (Andrew Parks)
Dobrym patentem na karty potworów itp. są strony segregatora przeznaczone do kart.
Re: Dungeon Alliance (Andrew Parks)
Również wczoraj otrzymałem przesyłkę (w tym z podstawką bo nie załapałem się już na wersje sklepową). Zaskoczeniem dla mnie jest ilość contentu! (mając na uwadze podstawkę, dodatek z Tytanem i APacki) Dzisiaj zakoszulkuję całość i postaram się rozegrać pierwszą partię. Mam pytanie odnośnie kart Questów z Adventure packów. Rozumiem, że bez problemu można je wmiksować do podstawki, tylko, że nijak mi tutaj nie pasuje karta Dread Orb, która chyba odnosi się bezpośrednio do kampanii, czy ja to źle rozumiem.
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Dungeon Alliance (Andrew Parks)
Dread Orb możesz spokojnie wtasować do Questów, ale jeśli nie grasz w kampanię z użyciem Adventure Packów to po prostu pomijaj tę kartę.Pierrnik pisze: ↑13 lip 2019, 09:31 Również wczoraj otrzymałem przesyłkę (w tym z podstawką bo nie załapałem się już na wersje sklepową). Zaskoczeniem dla mnie jest ilość contentu! (mając na uwadze podstawkę, dodatek z Tytanem i APacki) Dzisiaj zakoszulkuję całość i postaram się rozegrać pierwszą partię. Mam pytanie odnośnie kart Questów z Adventure packów. Rozumiem, że bez problemu można je wmiksować do podstawki, tylko, że nijak mi tutaj nie pasuje karta Dread Orb, która chyba odnosi się bezpośrednio do kampanii, czy ja to źle rozumiem.
Rozegrałem dzisiaj kampanię, która składała się z 4 rozgrywek z wykorzystaniem Adventure Packa 1. Sama gra diametralnie się nie zmieniła nadal jest to hybryda ameri z euro, ale w końcu mamy klarowne warunki zwycięstwa kampanii. Adventure Packi są tym czego brakowało w tej grze, elementem nieprzewidywalnych wydarzeń, które dodają więcej klimatu oraz jeszcze bardziej kierują Dungeon Alliance w stronę ameritrasha. Zakupione wydarzenia odsyłają nas do dziennika (tych kart nie tasujemy, są ułożone w odpowiedniej kolejności) i przypominają mi nieco uproszczony dziennik wydarzeń z Fallouta, nie na tyle abym mógł go nazwać grą paragrafową, ale przynajmniej mamy tu zawsze jakąś decyzję do podjęcia - z reguły mniejsze ryzyko wiąże się z mniejszą nagrodą. Sama kampania okazała się nie lada wyzwaniem, musiałem nieźle balansować pomiędzy próbą wypełnienia questów a utrzymywaniem bohaterów przy życiu (wariant trwałej śmierci). Karty z Adventure Packa, które draftowałem były fajną alternatywą dla wypełniania questów, nie dawały aż tyle XP i punktów rozwoju ale umożliwiły mi pomyślne przechodzenie przygody oraz niekiedy nagradzały mnie ciekawą kartą wzmacniającą mój sojusz.
Jestem bardzo zadowolony z dodatków, szczególnie, że udało mi się je zmieścić w pudełku od podstawki i bardzo przyspieszyłem sam setup po zastosowaniu tacek na żetony - nie wyjmuję praktycznie żadnych żetonów, a karty Encounterów z potworami i pułapkami trzymam niewyłożone - jeśli nie pamiętam działania jakiegoś potwora lub pułapki to sobie na spokojnie szukam w talii. Potwory rozkładam dopiero jak umieszczę kafel podziemi na mapie, dzięki temu oszczędzam czas na niepotrzebne szukanie żetonów. Składanie gry zajmuje mi niewiele czasu - bardzo polecam wykorzystanie odpowiedniego pojemnika na żetony.
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
- Jiloo
- Posty: 2453
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 544 times
- Been thanked: 463 times
- Kontakt:
Re: Dungeon Alliance (Andrew Parks)
Jakie masz te tacki? Możesz wrzucić foto? Tez myśle żeby coś ogarnąć do setupu i chciałem robić z pianki ale jak jest coś gotowego to chętnie się temu przyjrzę.Quba40 pisze: ↑13 lip 2019, 23:02 Jestem bardzo zadowolony z dodatków, szczególnie, że udało mi się je zmieścić w pudełku od podstawki i bardzo przyspieszyłem sam setup po zastosowaniu tacek na żetony (...) Składanie gry zajmuje mi niewiele czasu - bardzo polecam wykorzystanie odpowiedniego pojemnika na żetony.