Po raz kolejny zwracam się do was o pomoc - jak do tej pory podpowiadaliście bezbłędnie więc i teraz jestem przekonany że się uda :>
Niemal co tydzień spotykam się ze swoim sąsiadem z którym lubimy granie (jak ja to nazywam) patologiczne. Tzn. od 18:00 w sobotę do 6:00 w niedzielę z przerwą na pizzę. Jesteśmy graczami zaawansowanymi uwielbiamy liczyć, przeliczać i analizować sytuacje. Przez kolejny tydzień omawiać taktyki żeby w kolejną sobotę znowu zarwać noc przy planszy.
Obecnie naszą ulubioną pozycją jest terra mystica: masa możliwości już od pierwszego posunięcia, dużo rzeczy które trzeba pilnować, mnogość frakcji z czego każdą gra się mocno inaczej... po prostu miód malina.
Poszukuję teraz czegoś nowego, tak żeby mieć jakąś odskocznię od TM
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
pomożecie
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Pozdrawiam
Bartosz