![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
moja dziewczyna lubi gry o zbieraniu zasobów i przyglądaniu się jak rozbudowuje swoje gospodarstwo/państwo/cokolwiek. Do większości (wszystkich) naszych gier o tej tematyce ma jednak zastrzeżenia, że
a) rozbudowa jest dla niej ograniczona i niesatysfakcjonująca bo kołderka jest za krótka/inni gracze wredni i trzeba się frustrować i walczyć o każde byle co zamiast cieszyć się nieskrępowaną prosperity i widowiskowym rozwojem
b) inny aspekt tego co powyżej - gra się kończy za wcześnie i nie pozwala się nacieszyć tym co się zbudowało i tym jak fajnie to funkcjonuje i tętni życiem
Mi osobiście jej oczekiwania kojarzą się np z graniem na kompie w Cywilizację na mniej wymagających poziomach trudności - satysfakcja nie wynika tam z przezwyciężenia jakichś wielkich przeszkód, a raczej z przyglądania się jak pięknie nam wszystko rośnie, rozwija się i działa jak w zegarku.
Czy znacie jakieś planszówki dające takie odczucia? Tematyka może być różna, chodzi o aspekt satysfakcji ze zbierania środków i nieskrępowanej rozbudowy. Na koniec ktoś wygra, ktoś przegra, ale wszyscy są zadowoleni z tego jak fajne jest to co stworzyli a nie sfrustrowani, że ciągle im czegoś brakowało i najfajniejszych rzeczy nie zdążyli zrobić.