Munchkin - który?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
valgir
Posty: 34
Rejestracja: 17 gru 2017, 10:11

Munchkin - który?

Post autor: valgir »

Hej,

z racji promo na merlinie i tego, że jest sporo edycji Munchkina do wyboru. Co polecacie na pierwsza przygoda z tym tytułem? Grane będzie glownie w 3 osoby. Czasem 4. Lubimy negatywna interakcje.
Awatar użytkownika
Goldberg
Posty: 1512
Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 83 times
Been thanked: 174 times

Re: Munchkin - który?

Post autor: Goldberg »

Wybierz tego Munchkina którego klimat odpowiada tobie i graczom. Dla mnie np jest to Cthulhu :)
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
Confidential
Posty: 171
Rejestracja: 26 mar 2018, 20:41
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times

Re: Munchkin - który?

Post autor: Confidential »

Szczerze? Żaden. Gra jest po prostu słaba.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Munchkin - który?

Post autor: rastula »

Confidential pisze: 09 gru 2018, 19:51 Szczerze? Żaden. Gra jest po prostu słaba.
W swojej kategorii czyli radosnych losowych karcianek z klimatem jest bardzo fajna... Sporo w to graliśmy kiedyś ;).
Argue
Posty: 436
Rejestracja: 06 lis 2017, 18:07
Lokalizacja: Orzesze
Has thanked: 7 times
Been thanked: 85 times

Re: Munchkin - który?

Post autor: Argue »

Grałem w wersję 2012 i Jubileuszową i ze względu na zawartość to były 2 kompletnie różne gry. Zdecydowanie lepsza wersja 2012.
Awatar użytkownika
Gosiek
Posty: 446
Rejestracja: 15 gru 2017, 13:28
Lokalizacja: W-wa
Has thanked: 431 times
Been thanked: 90 times
Kontakt:

Re: Munchkin - który?

Post autor: Gosiek »

rastula pisze: 09 gru 2018, 20:54 W swojej kategorii czyli radosnych losowych karcianek z klimatem jest bardzo fajna... Sporo w to graliśmy kiedyś ;).

O, to to.
Do imprezowego grania przy piwie i pośmiania się ze znajomymi bardzo przyjemny tytuł. Dużo zabawy było jak się kogoś złapało na nieumiejętnym oszukiwaniu. :P

Ja grałam w jedynkę i dwójkę i dobrze je wspominam.
Confidential
Posty: 171
Rejestracja: 26 mar 2018, 20:41
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times

Re: Munchkin - który?

Post autor: Confidential »

rastula pisze: 09 gru 2018, 20:54 W swojej kategorii czyli radosnych losowych karcianek z klimatem jest bardzo fajna...
Najwidoczniej kompletnie inaczej definiujemy słowo "klimat", bo ja z pewnością nie użyłbym go do opisania tej gry.
rastula pisze: 09 gru 2018, 20:54 Sporo w to graliśmy kiedyś ;).
Ja natomiast zagrałem kiedyś z kuplami - wszyscy byli ciekawi tej gry, bo wiele o niej słyszeli. NIKOMU się nie podobała. Po niektórych widać było, że czekają tylko na koniec partii i jedynie od czasu do czasu rozbawił nas jakiś napis na karcie. Po rozgrywce narzekaliśmy jakie to jest kiepskie.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Munchkin - który?

Post autor: rastula »

A jednak popularność tej gry tak zupełnie przypadkowa nie jest. Myślę że nie ma co kruszyć kopii zarówno w kwestii klimatu jak o tego czy to dobra gra...szczegolnie że już wezwałes na świadków WSZYSTKICH znajomych :mrgreen: ...
Confidential
Posty: 171
Rejestracja: 26 mar 2018, 20:41
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times

Re: Munchkin - który?

Post autor: Confidential »

rastula pisze: 10 gru 2018, 07:07 Myślę że nie ma co kruszyć kopii zarówno w kwestii klimatu jak o tego czy to dobra gra...
Ładnie to ująłeś :D
W żadnym wypadku nie krytykowałbym kogoś tylko dlatego, że ma odmienne zdanie. Chciałem jedynie zaznaczyć jak odmienne są nasze doświadczenia związane z tą grą.
rastula pisze: 10 gru 2018, 07:07 A jednak popularność tej gry tak zupełnie przypadkowa nie jest.
Pragnę zauważyć, iż popularność nie musi wcale być wyznacznikiem jakości. Jeśli chodzi o filmy na przykład, serie "Transformers", "Zmierzch" czy "50 Twarzy Grey'a" zarobiły kupę kasy, ale dobre raczej nie są.
rastula pisze: 10 gru 2018, 07:07 wezwałes na świadków WSZYSTKICH znajomych :mrgreen: ...
Gwoli ścisłości - wszystkich znajomych "którzy grali w tą grę". Moje grono znajomych aż takie wąskie nie jest :wink:
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Munchkin - który?

Post autor: rastula »

To tak już offtopując, to te najpopularniejsze gry, których nazw się nie wymawia wśród geeków po zmroku wcale nie są złe, jeśli się im przyjrzysz to łatwo zrozumieć co w niech może dostarczyć kupę radości - munchkin zawiera nawet kilka takich zalet. Czy dziś gram w M.? (to M i tamto M , chociaż w takie M&M (obecnie T) to na tablecie pogrywam raz na rok - i jak syn nauczy się czytać to na pewno rozłozymy plansze z 4 dodatkami ;)...? - no nie gram - mam na tyle mało czasu, że jeśli już spotkam się na granie w te 4 osoby, to pewnie zagramy w coś innego. Ale wciąż pamiętam te nagłe zwroty akcji, napady na lidera i żarliwe kłótnie o zasady... mi się tam dobrze grało i poczucie humoru Jacskona i polskich tłumaczy, też mi przypasowały. It's a good game - szczególnie jak wymieszasz 2000 kart :twisted: ( fcuk the rules@)
Awatar użytkownika
ShapooBah
Posty: 1296
Rejestracja: 18 lip 2018, 13:56
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Has thanked: 366 times
Been thanked: 218 times

Re: Munchkin - który?

Post autor: ShapooBah »

W tej grze najgorsze jest chyba tryhardowanie niektórych graczy. Dopóki wszyscy traktują tę grę jako filler do piwa, kiedy rozmowa się nie klei jest spoko. Ale jak któryś z graczy wkręci się za bardzo wtedy zaczynają się problemy, przeciągany downtime i wieczne kłótnie o jakieś drobne pierdoły. Wtedy najlepiej przerwać gre i wziąć lżejszy tytuł na rozluźnienie, jakieś karty przeciwko ludzkości czy coś.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Munchkin - który?

Post autor: rastula »

ShapooBah pisze: 10 gru 2018, 10:07 W tej grze najgorsze jest chyba tryhardowanie niektórych graczy. Dopóki wszyscy traktują tę grę jako filler do piwa, kiedy rozmowa się nie klei jest spoko. Ale jak któryś z graczy wkręci się za bardzo wtedy zaczynają się problemy, przeciągany downtime i wieczne kłótnie o jakieś drobne pierdoły. Wtedy najlepiej przerwać gre i wziąć lżejszy tytuł na rozluźnienie, jakieś karty przeciwko ludzkości czy coś.
tak, to zdecydowanie jest gra "towarzyska", jak towarzystwo nieodpowiednie to nie ma co startować... co zresztą można powiedzieć o każdej grze.
Awatar użytkownika
BasiekD
Posty: 327
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 201 times
Been thanked: 251 times

Re: Munchkin - który?

Post autor: BasiekD »

Pograliśmy kiedyś w różne wersje i dla nas najlepszy jest stary, dobry, Munchkin fantasy. Ma trochę dodatków, a i łatwo złapać jego klimat - wkręcić nowych graczy. Na pewno łatwiej go wyciągnąć w każdym towarzystwie niż Munchkina Cthulhu czy Conan.

A tak włączając się do dyskusji kolegów wyżej, to jest to bardzo specyficzna gra. W munchkina trzeba umieć grać po prostu. Czasem zapomnieć o zasadach, czasem odpuścić. Ta gra tworzy jakieś historie... o elfie tranwestycie, który błaga o pomoc dwuklasowego krasnoluda w obcisłym skórzanym wdzianku, a kiedy już go namówi do pomocy to okazuje się, że człowiek zupełnie bez klasy (dobry żart swoja drogą) ma w kieszeni wolnego smoka, którego chętnie spuści ze smyczy. Lata już nie graliśmy. Grono optymalizotorów (powinien być taki potwór), mózgowców i grających na poważnie wygrywaczy sprawiło, że trudno nam wrócić do gry. Może kiedyś.
ODPOWIEDZ