![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Nad którymi się zastanawiałem :
This war of mine - trochę za dużo losowości i wydaje mi się że ciągle to samo się robi w kólko (szperanie, warta, budowanie, wyprawa) jedynie czynnik losowy może zmienić nam że dana wyprawa rózni się od poprzedniej.
Robinson Crusoe - jako solo i czasami z drugą połowką wydaję się dobry tytuł i niedlugo wyjdzie nowy dodatek
Władca pierścieni lcg - cytuję ,,miałem wrażenie że gram na autopilocie i tak naprawdę niewiele zależy ode mnie'' - taką znalazłem opinię
Gears of war
Eldritch Horror - też trochę dużo losowości
Lords of Hellas - podobno działa nieźle na 2 osoby i jest też dobry tryb solo
Descent - posiadam runebound 3ed i chyba nie opłaca mi się powielać dość podobnego tytułu
Gry które raczej odrzucam (chyba ze ktos mnie przekona kontrargumentem) :
Posiadłość szaleństwa - wiecej patrzenia na aplikacje niz na gre, mała regrywalnośc do ceny
Arkham horror lcg - mała regrywalność nawet z dodatkami do ceny
Czy lepiej poczekać np na mage knight ultimate edition, zombiecide zielona horda lub władca pierscieni podroz przez srodziemie