walkingdead - Niby tak, ale z drugiej strony niektóre lądują rzadziej nie dlatego, że nie ma z kim grać. Np. Keyflower jakoś nie podszedł w mojej grupie, ale mnie się bardzo podoba, więc raczej go zostawię w nadziei, że kiedyś się ktoś trafi, kto doceni tą grę. A na razie, będę próbować ją pokazać każdej osobie, która jej nie zna i która nie będzie zbytnio oponować
Cactusse - Mam podobne odczucia co do większości gier, które wymieniłeś. Choć przy niektórych nie ograłam ich na tyle, żeby już dojść do takiego wniosku (np. Filary Ziemi kupiłam raptem 2 tyg temu i jeszcze nie zdążyły trafić na stół). Ale niewykluczone, że jeśli będzie tak jak piszesz, to gra wyleci.
Hipcio_stg - Mnie z kolei zadziwiają takie komentarze. Jak nie rozumiesz o co pytam, to po co komentować?
I nie, oczywiście, że nie gram. Ustawiam na półce pudełka i patrzę na okładki
Mam swoje zdanie. Czy posiadanie swojego zdania wyklucza chęć dowiedzenia się co na dany temat sądzą inni? Nigdzie nie napisałam, że jak ktoś wymieni daną grę, jako tę, której się mam pozbyć, to natychmiast to zrobię.
To by było absurdalne. A nie pytanie o to, co sądzą inni.
Podałam spis swoich gier jako przyczynek do dyskusji odnośnie tego jak kompletujecie kolekcję. Jeśli ktoś nie ma żadnego planu - to spoko. Ja na początku miałam plan, żeby mieć gry najbardziej uniwersalne, do grania z różnymi ludźmi, w różnym wieku i o różnym poziomie zaawansowania. Ostatnio jednak zaczynam się zastanawiać czy takie podejście jest dobre, więc chciałam zapytać jakie jest wasze.
Wiem, w co gram, ale też chciałabym usłyszeć opinie odnośnie tego, które gry z podanych wyżej są w takim zestawie niepotrzebne. Ot po prostu subiektywne opinie innych graczy. Nie bardzo rozumiem w czym masz problem? Jak mnie jakiś wątek nie interesuje, to po prostu nie udzielam się w nim. Polecam. Dla dobra wszystkich.