Postanowiłem stworzyć ten wątek ponieważ jakiś czas temu zawitał mi w głowie pomysł na grę i choć nie jestem pewien czy uda mi się go na serio ruszyć to jedna rzecz nie daje mi spokoju. Kombinuję, myślę i ciągle weryfikuję swoje założenia, a ostatecznie uznałem, że fajnie byłoby poznać opinię ludu
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
O co się dokładnie rozchodzi?
O zastanowienie się nad tym jak powinna działać skuteczna a jednocześnie w miarę prosta mechanika NPC.
Mój pierwotny pomysł zakłada planszówkę w której gracze nie sterują bezpośrednio poczynaniami bohaterów. Główna mechanika powinna wspierać fakt, że na planszy znajdują się postacie, które poruszają się, walczą, zdobywają przedmioty itp... Zasadniczo chciałbym stworzyć skuteczną symulację, na którą gracze będą wpływać tylko w sposób pośredni.
Problem zaczyna się za każdym razem kiedy zaczynam sobie zadawać pytanie "co teraz?"
Jeżeli karty miałyby decydować o kierunku ruchu to co zrobić jeśli postać jest przy krawędzi planszy?
Jeżeli postacie walczą to jak logicznie decydować o tym czy próbują uciekać czy walczą dalej?
i wiele innych problemów których nie potrafię rozwiązać bez dodawania w trzy i trochę dodatkowych zasad, których nikt nie zapamięta.
W skrócie, jak zrobić AI w warunkach gry planszowej?
Tak więc w związku z powyżej nakreślonym tematem zapraszam do dyskusji.
Czy spotkaliście się z mechanikami wspomagającymi automatyzację?
Macie jakieś ciekawe przemyślenia, którymi chcecie się podzielić?
Ze swojej strony dodam coś na początek.
1. Wiem, że gra wspomagana apką rozwiązałaby problem, ale moim zdaniem nie tędy droga
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
2. Mechanizm automatycznego ruchu na pierwszy ogień przypomniał mi Arkham Horror gdzie karty wyznaczały ruch potworów. Jest to jakiś pomysł, ale nie idealny.
3. Gry kooperacyjne typu Zombiecide mają fajną automatykę hordy, ale wydaje mi się, że takie rozwiązanie kompletnie leży i kwiczy jeżeli bohaterowie niezależni mają działać chociaż trochę inteligentnie.