Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 725
- Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
- Lokalizacja: Skawina
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 142 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
@detrytusek
Ale jak za drugim czy trzecim razem przechodzi się łatwiej scenariusz? Rozwiń myśl proszę bo wczoraj oglądałem humigraj który pierwszy scenariusz rozgrywał w całości w sumie 6x. Wyszło mu, że ok 30% zawartości jest taka sama a pozostałe 70% scenariusza było za każdym razem zupełnie inne... Abstrahując od tego, że mapa za każdym razem była zupełnie inna...
Ale jak za drugim czy trzecim razem przechodzi się łatwiej scenariusz? Rozwiń myśl proszę bo wczoraj oglądałem humigraj który pierwszy scenariusz rozgrywał w całości w sumie 6x. Wyszło mu, że ok 30% zawartości jest taka sama a pozostałe 70% scenariusza było za każdym razem zupełnie inne... Abstrahując od tego, że mapa za każdym razem była zupełnie inna...
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Myślę, że chodzi o to , że nie miotasz się bez celu po planszy. Mimo innego układu wiesz , że interakcja z tym i tym żetonem jest potrzebna, by pchnąć scenariusz do przodu albo wiesz, że zaraz dojdą nowe kafke i trzeba bedzie biec eksplorować żeby zagrożenie ściągnąć.Paskuder pisze: ↑25 kwie 2019, 09:47 @detrytusek
Ale jak za drugim czy trzecim razem przechodzi się łatwiej scenariusz? Rozwiń myśl proszę bo wczoraj oglądałem humigraj który pierwszy scenariusz rozgrywał w całości w sumie 6x. Wyszło mu, że ok 30% zawartości jest taka sama a pozostałe 70% scenariusza było za każdym razem zupełnie inne... Abstrahując od tego, że mapa za każdym razem była zupełnie inna...
Ja wiem, że to przygoda i gra nie ma prowadzić za rączkę, ale zadanie bez konkretów w stylu "rozejrzyj sie i znajdz wskazówki" w momencie gdy masz kilka nieodkrytych kafli i generujesz kilkanaście zagrożenia na turę, a w tej turze masz 4 akcje żeby temu przeciwdziałać, jest IMO tanim chwytem.
I niestety z takim zadaniem mimo zmienności planszy, lepiej poradzisz sobie znając dany scenariusz i wiedzac za czym masz sie rozglądać
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Robiłem 1 scenariusz chyba 6 razy. Główna fabuła jest zawsze taka sama, różnią się questy poboczne, czyli różne żetony zagrożeń, spotkań itd. Mapa Niby też jest zawsze inna ale kafelki na których "dzieje się kampania" są takie same.
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1116 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
To, że plansza jest inna w sumie nic nie daje. Wiesz, który quest tknąć, a na który szkoda czasu. Wiesz, że dany scenariusz jest tak skrojony, że nie przegrasz przez testy tylko braknie Ci czasu, więc za drugim razem używasz częściej zdolności bieg np. Wiesz, że w innym scenariuszu jakaś postać zachowa się tak a nie inaczej bo jest zdrajcą i też ją olejesz za drugim razem. Wiesz, że wyjdzie np wróg z ochroną magiczną, a więc przedmiot, który zabierzesz ze sobą przed scenariuszem będzie Ci przebijał jego magię, a nie pancerz itd.Paskuder pisze: ↑25 kwie 2019, 09:47 @detrytusek
Ale jak za drugim czy trzecim razem przechodzi się łatwiej scenariusz? Rozwiń myśl proszę bo wczoraj oglądałem humigraj który pierwszy scenariusz rozgrywał w całości w sumie 6x. Wyszło mu, że ok 30% zawartości jest taka sama a pozostałe 70% scenariusza było za każdym razem zupełnie inne... Abstrahując od tego, że mapa za każdym razem była zupełnie inna...
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- Bartoszeg02
- Posty: 568
- Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 178 times
- Been thanked: 44 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
nooo tak... bo powinni zrobić że mamy 14 scenariuszy i w każdy można zagrać 6 razy i zawsze jest w 100% co innego ....
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1116 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Ironia nie trafiona bo nikt tego nie napisał.Bartoszeg02 pisze: ↑25 kwie 2019, 11:16 nooo tak... bo powinni zrobić że mamy 14 scenariuszy i w każdy można zagrać 6 razy i zawsze jest w 100% co innego ....
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Hej,
po pierwszym scenariuszu (niestety nie ma czasu na częstsze granie)., wrażenia:
- bardzo nam się podobała historia, wciągająca jak na planszówkę
- graliśmy nie znając naszych możliwości, ja: Aragorn kapitan, żona: Bilbo włamywacz, ale tematycznie rozdzielaliśmy zadania i daliśmy radę przejść scenariusz
- zasady bardzo proste, ale zarazem dużo możliwości kombinowania - wydaje nam się, że dla nas to duży plus, bo nie będzie trzeba nie wiadomo ile czasu spędzać na instrukcją bo dłuższej przerwie
- szkoda, że podczas odkrywania otrzymujemy tylko natchnienie ewentualnie punkty wiedzy, a nie przedmioty chociażby do jednokrotnego wykorzystania
- jeszcze nie zajmuje dużo miejsca na stole - duży plus
- szybki setup nawet jak się nie posegregowanych kart/żetonów
Minusów jako takich nie widzimy, może tylko taki, że będzie to duży ciężar dla kieszeni, bo będzie trzeba kupować wszystkie dodatki
Oraz wiem, że będą problemy z przechowywaniem wraz z pojawianiem się nowych dodatków. Szczególnie kafle mapy i ich poszukiwanie.
Ogólnie polecamy !
po pierwszym scenariuszu (niestety nie ma czasu na częstsze granie)., wrażenia:
- bardzo nam się podobała historia, wciągająca jak na planszówkę
- graliśmy nie znając naszych możliwości, ja: Aragorn kapitan, żona: Bilbo włamywacz, ale tematycznie rozdzielaliśmy zadania i daliśmy radę przejść scenariusz
- zasady bardzo proste, ale zarazem dużo możliwości kombinowania - wydaje nam się, że dla nas to duży plus, bo nie będzie trzeba nie wiadomo ile czasu spędzać na instrukcją bo dłuższej przerwie
- szkoda, że podczas odkrywania otrzymujemy tylko natchnienie ewentualnie punkty wiedzy, a nie przedmioty chociażby do jednokrotnego wykorzystania
- jeszcze nie zajmuje dużo miejsca na stole - duży plus
- szybki setup nawet jak się nie posegregowanych kart/żetonów
Minusów jako takich nie widzimy, może tylko taki, że będzie to duży ciężar dla kieszeni, bo będzie trzeba kupować wszystkie dodatki
Oraz wiem, że będą problemy z przechowywaniem wraz z pojawianiem się nowych dodatków. Szczególnie kafle mapy i ich poszukiwanie.
Ogólnie polecamy !
Moja kolekcja - klik
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Właśnie w kwestii poszukiwania kafli jest spory progres względem chociażby PS. Zamiast nazw zdecydowali się na liczby i chwała im za to, wyszukiwanie odpowiednich części mapy stało się znacznie szybsze.
Po kilku kolejnych misjach niestety problemem faktycznie zaczyna być kwestia nagradzania za prawie wszystko wiedzą i natchnieniem. Nie jest to bolączką przy interakcji w stylu "znalazłem trop" lub "odkryłem tajemnicze oznaczenia z dawnego królestwa". Jednak gdy znajdujemy kufer, rozbrajamy jego zamek, tekst opisuje znalezienie pięknego pierścienia lub broszki, a dostajemy jakieś nienamacalne punkty, to jest to słabe i powoduje zrozumiałe zniesmaczenie. Można było z powodzeniem dodać kilka jednorazowych kart dających sukces lub coś w tym stylu.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Żetony natchnienia to są właśnie jednorazowe sukcesy.
Generalnie po 7 scenariuszach tez nie uświadczyłem żadnego przedmiotu dodatkowego (pomimo wielu fabularnych znalezisk typu "znalazłeś błyszczącą monetę, zyskujesz natchnienie".
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1116 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Jak to było w przypadku MoM2 ?
Też za wszystko i wszędzie były lupki? Przedmiotów też było jak na lekarstwo? Jeśli tak to czy coś z tym zrobili wraz z rozszerzeniami?
Też za wszystko i wszędzie były lupki? Przedmiotów też było jak na lekarstwo? Jeśli tak to czy coś z tym zrobili wraz z rozszerzeniami?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
-
- Posty: 346
- Rejestracja: 13 lip 2015, 10:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 98 times
- Been thanked: 97 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Nie, przedmiotów znajdowało się dużo i dotyczy to misji z podstawki.detrytusek pisze: ↑25 kwie 2019, 15:06 Jak to było w przypadku MoM2 ?
Też za wszystko i wszędzie były lupki? Przedmiotów też było jak na lekarstwo? Jeśli tak to czy coś z tym zrobili wraz z rozszerzeniami?
- kaimada
- Posty: 1135
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 131 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
My na tym etapie mieliśmy już co najmniej dwa przedmioty dodatkowe. Po 10 scenariuszu mamy takich przedmiotów pięć.
-
- Posty: 725
- Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
- Lokalizacja: Skawina
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 142 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Jestem w połowie 5 przygody i mam 3 przedmioty. Gra 3 osobowa. Albo macie pecha albo olewacie q poboczne. Zauważyłem że część przedmiotów jest w zadaniach które wymagają poświęcenia kilku akcji żeby je ukończyć i dodatkowo jeszcze zdania na końcu testu z dużą ilością sukcesów. Tak było w jednym przypadku, gracz po ukończeniu zadania z żetonu na które musiał poświęcić 3 akcje zdał test na 4 sukcesy. Gra nagrodziła go tytułem a następnie po kliknięciu kontynuuj wyświetliła dodatkową informacje że znalazł coś ekstra i dała przedmiot. Podejrzewam że gdyby miał mało sukcesów albo w ogóle to dostałby tylko tytuł, ewentualnie tytuł i natchnienie.
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Przedmioty w MoM2 to w zasadzie podstawa rozgrywki. Wszystko co wymaga znalezienia konkretnego przedmiotu jest przypisane do konkretnej karty przedmiotu unikalnego. Są jakieś posążki, manuskrypty, dowody różnego rodzaju. Później fakt, czasami są traktowane jako dodatkowe wskazówki. Ale czasami jest opcja na "obejrzenie" ich w aplikacji. Czasami dostajemy pudełko, które w aplikacji trzeba otworzyć, innym razem jakiś pamiętnik albo dziennik, który w aplikacji można przeczytać. Albo kawałki, które musimy odszukać w różnych częściach posiadłości i, mając ich odpowiednią liczbę, poskładać ze sobą. Jest to dla mnie naprawdę dziwne, że tego systemu nie zaimplementowali tutaj. Tym bardziej, że wystarczyłoby te kilkanaście uniwersalnych kart jakiegoś klejnotu, pierścienia, dziennika, księgi, itp. a już by było wrażenie, że faktycznie się cokolwiek zbiera.detrytusek pisze: ↑25 kwie 2019, 15:06 Jak to było w przypadku MoM2 ?
Też za wszystko i wszędzie były lupki? Przedmiotów też było jak na lekarstwo? Jeśli tak to czy coś z tym zrobili wraz z rozszerzeniami?
W MoM jest to nawet ciekawie połączone z mechaniką gry, bo złamana ręką powoduje, że zaczynasz się zastanawiać co upuścić - broń, świece, czy np. przedmiot "klucz" potrzebny do wykonania misji.
- awawa
- Posty: 1101
- Rejestracja: 02 paź 2014, 10:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 38 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Gdyby właśnie nie MoM to być może bardziej zachwyciłbym się tą grą. Ale w porównaniu do niej wypada moim zdaniem blado. Świat Tolkiena i gdzie te tajemnice, artefakty i zagadki? Zapomnieli je przenieść z aplikacji MoM2? O ile niecierpliwie czekam na dodatki do Posiadłości to tutaj odpuszczę po skończeniu podstawki. Zdecydowanie wolę bardziej nawet GloomHaven: OK, nie ma tam apki, rozkładając mapę widzimy mniej więcej co nas czeka, ale sterowanie kartami o wiele bardziej przypadło mi do gustu (choć nie jest dla mnie bez wad), taktycznie daje o niebo więcej zabawy oraz nagród. Kampanii i zawartości nawet nie ma co porównywać pomimo nieco większej ceny GH.
Granie na Bemowie
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Recenzje na forum są super
Pierwsze ZAWSZE pełne zachwytu, przez średnie po coraz więcej negatywów.
Nie ma się chyba co oszukiwać. Gra jest ok ale chyba nie warta tylu pieniędzy.
Jak na grę przygodową tej przygody mamy tu jednak za mało. U Tolkiena aż prosi się zwiedzać tajemne jaskinie, dzikie lasy , ubijać straszne potwory i okradać smoki. Każda z tych czynności powinna przynosić niezapomniane wrażenia i sporo emocji.
Dziwi mnie, że ktoś kupił grę za ponad 300 zł i liczy na poprawę mechaniki i klimatu w dodatkach za .... kolejne 100/200 zł - sic
Pierwsze ZAWSZE pełne zachwytu, przez średnie po coraz więcej negatywów.
Nie ma się chyba co oszukiwać. Gra jest ok ale chyba nie warta tylu pieniędzy.
Jak na grę przygodową tej przygody mamy tu jednak za mało. U Tolkiena aż prosi się zwiedzać tajemne jaskinie, dzikie lasy , ubijać straszne potwory i okradać smoki. Każda z tych czynności powinna przynosić niezapomniane wrażenia i sporo emocji.
Dziwi mnie, że ktoś kupił grę za ponad 300 zł i liczy na poprawę mechaniki i klimatu w dodatkach za .... kolejne 100/200 zł - sic
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
To już taki typ gry, nie znam za bardzo interesujących gier przygodowych które mocno nie premiują dodatków. Chyba wyjątkiem byłby Gloomhaven, ale wieloma subiektywnymi rzeczami mnie on odstrasza. To ten sam mechanizm jak LCG, im więcej tym lepiej.
Recenzje są natomiast raczej jednolite, wszyscy narzekają na to samo, tylko że niektórzy nie zwracają na to uwagi, a dla niektórych to grę eliminuje. Czekam na polskie wydanie S&S i TG, bo to chyba najciekawsza konkurencja która się zbliża. MM2ed, Descent i Gloomhaven, to póki co jedyne gry które widzę jako alternatywę, każda ze swoimi wadami. W większości tego typu gier mamy do czynienia ze zwykłym slasherem na planszy. Jest jeszcze 7 kontynent, ale już niedostępny. Chyba że jest jakaś inna gra tego typu o której nie wiem?
Recenzje są natomiast raczej jednolite, wszyscy narzekają na to samo, tylko że niektórzy nie zwracają na to uwagi, a dla niektórych to grę eliminuje. Czekam na polskie wydanie S&S i TG, bo to chyba najciekawsza konkurencja która się zbliża. MM2ed, Descent i Gloomhaven, to póki co jedyne gry które widzę jako alternatywę, każda ze swoimi wadami. W większości tego typu gier mamy do czynienia ze zwykłym slasherem na planszy. Jest jeszcze 7 kontynent, ale już niedostępny. Chyba że jest jakaś inna gra tego typu o której nie wiem?
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 577 times
- Been thanked: 1030 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Ale dodatki mogą w tym przypadku sporo jednak zmienić na plus. A kasa? Dla mnie dobre gry warte są każdej wydanej złotówki.TOMI pisze: ↑25 kwie 2019, 17:05 Recenzje na forum są super
Pierwsze ZAWSZE pełne zachwytu, przez średnie po coraz więcej negatywów.
Nie ma się chyba co oszukiwać. Gra jest ok ale chyba nie warta tylu pieniędzy.
Jak na grę przygodową tej przygody mamy tu jednak za mało. U Tolkiena aż prosi się zwiedzać tajemne jaskinie, dzikie lasy , ubijać straszne potwory i okradać smoki. Każda z tych czynności powinna przynosić niezapomniane wrażenia i sporo emocji.
Dziwi mnie, że ktoś kupił grę za ponad 300 zł i liczy na poprawę mechaniki i klimatu w dodatkach za .... kolejne 100/200 zł - sic
W Podróże jeszcze nie grałem, więc nie wiem czy to będzie mój przygodówkowy graal. Z definicji kupuję wszystko z motywem Tolkiena, ale mam świadomość, że miłość bywa ślepa.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
-
- Posty: 725
- Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
- Lokalizacja: Skawina
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 142 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Ale jakie 100-200 za dodatek? Mała paczka scd ok 45 zeta czyli pewnie za 30 się kupi plus 20 zeta za dlc w apce. Wychodzi w sumie ok 50zeta za kampanię ponad 10 nowych przygód, to dużo?
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
- awawa
- Posty: 1101
- Rejestracja: 02 paź 2014, 10:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 38 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Jeśli chodzi o dodatki to akurat jestem zdania, iż wyjątkowo dużo mogą wnieść - skoro główny ciężar przenieśli do aplikacji to w zasadzie z dnia na dzień mogą dodać jakieś łamigłówki np: jak puzzle w MoM2. Niektórych rzeczy jednak łatwo nie zmienią np: bardzo płytki system walki/taktyki, a dodatkowe artefakty wymagają papieru i mają narzucony limit pewnie nie bez przyczyny aby nie ułatwić za bardzo gry.
Ale tutaj może tak ma być, zrobili całkiem przyjemnego i prostego casuala, który pewnie wielu graczom się spodoba np: tym których odstrasza setup czy instrukcja w GloomHaven , Descencie czy Posiadłości a szukali przygodówki gdzie mrocznych obsługuje aplikacja. Mi też się gra całkiem fajnie, ale ten czas wolałbym poświecić na lepsze gry - ta nie zapadnie mi w pamięci na długo pomimo Tolkiena ani nie będę czekał na to co zaoferują w dodatkach.
Co do ceny: w stanach ta gra kosztuje w tej chwili ~ tyle co Gloomhaven. W takim przypadku na miejscu Amerykanów ani chwili bym się nie zastanawiał co wybrać.
Ale tutaj może tak ma być, zrobili całkiem przyjemnego i prostego casuala, który pewnie wielu graczom się spodoba np: tym których odstrasza setup czy instrukcja w GloomHaven , Descencie czy Posiadłości a szukali przygodówki gdzie mrocznych obsługuje aplikacja. Mi też się gra całkiem fajnie, ale ten czas wolałbym poświecić na lepsze gry - ta nie zapadnie mi w pamięci na długo pomimo Tolkiena ani nie będę czekał na to co zaoferują w dodatkach.
Co do ceny: w stanach ta gra kosztuje w tej chwili ~ tyle co Gloomhaven. W takim przypadku na miejscu Amerykanów ani chwili bym się nie zastanawiał co wybrać.
Granie na Bemowie
-
- Posty: 1275
- Rejestracja: 09 wrz 2017, 20:23
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 71 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Na pewno będą też duże paczki z nowymi kaflami mapy, kartami itd
Mała paczka to chyba tylko 3 figurki potworów i tam nic więcej nie ma.
Mała paczka to chyba tylko 3 figurki potworów i tam nic więcej nie ma.
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Jako ciekawostkę powiem że numer małego dodatku to 04, mata 02, podstawka 01. DLC nie mają chyba swoich numerków, więc o czymś zapomnieli :p
Zgadzam się z tym, że ta gra jest dla casualowców, szczególnei w porównaniu do Gloomhaven
Zgadzam się z tym, że ta gra jest dla casualowców, szczególnei w porównaniu do Gloomhaven
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 577 times
- Been thanked: 1030 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
To mnie zmartwiłeś, bo nie uważam Gloomhavena za jakąś bardzo dobrą grę.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Skończyłem kampanię po 12 rozdziale. Załoga to Legolas i Gimli, znalezionych 5 przedmiotów i uzsykanych 5 tytułów.
Większość mojej kolekcji to gry fantasy, bo uwielbiam ten klimat. Jednak w tym przypadku znalazłem go dużo więcej w Posiadłości szaleństwa. Kafle terenu, owsze, ładne, ale nikt nie siedzi i nie patrzy na nie z bliska. Z nad stołu nie widać, czy to ruiny, jakiś zagajnik itp. Dużo bardziej wolę skalę z Descenta, gdzie faktycznie widać, że znajdujemy wóz, ognisko goblinów itp. Tutaj kafle to dla mnie tylko numerki, które muszę umieścić zgodnie z aplikacją.
Gra na 2 postacie ma mało sensu, bo zazwyczaj nie ma jak odpalić efektu "pobliski bohater". Poza tym, jeśli chcemy zbadać większość mapy, to raczej scenariusz przegramy. Do 10 rozdziału miałem bilans 4/6. Zmieniłem strategię i zacząłem wygrywać, ale przez to połowa ikon z mapy nie została w ogóle odkryta.
Zarządzanie talią jest bardzo dobrze przemyślane, używanie kart na kilka sposobów to jest coś, co tygryski lubią najbardziej:).
Fabuła może i nie porywa, ale w kampanii stanowi spójną całość. Ciekawe opisy lokacji i wydarzeń zdecydowanie na plus.
Następną kampanię planuję na 4-5 postaci, mam nadzieję, że będzie lepiej, bo póki co gra jest dla mnie słabsza od wspomnianych: Posiadłości Szaleństwa i Descenta.
Mam nadzieję, że dodatki dadzą nam możliwość rozgrywania przygód książkowych, tak jak to było w LCG.
Przeprawa przez Morię, walka z Balrogiem czy ucieczka przed Czarnymi Jeźdzcami to by było coś! Póki co, Tolkiena
w tym za bardzo nie czuć...
No i czekam na dodatek z Gandalfem;)
Większość mojej kolekcji to gry fantasy, bo uwielbiam ten klimat. Jednak w tym przypadku znalazłem go dużo więcej w Posiadłości szaleństwa. Kafle terenu, owsze, ładne, ale nikt nie siedzi i nie patrzy na nie z bliska. Z nad stołu nie widać, czy to ruiny, jakiś zagajnik itp. Dużo bardziej wolę skalę z Descenta, gdzie faktycznie widać, że znajdujemy wóz, ognisko goblinów itp. Tutaj kafle to dla mnie tylko numerki, które muszę umieścić zgodnie z aplikacją.
Gra na 2 postacie ma mało sensu, bo zazwyczaj nie ma jak odpalić efektu "pobliski bohater". Poza tym, jeśli chcemy zbadać większość mapy, to raczej scenariusz przegramy. Do 10 rozdziału miałem bilans 4/6. Zmieniłem strategię i zacząłem wygrywać, ale przez to połowa ikon z mapy nie została w ogóle odkryta.
Zarządzanie talią jest bardzo dobrze przemyślane, używanie kart na kilka sposobów to jest coś, co tygryski lubią najbardziej:).
Fabuła może i nie porywa, ale w kampanii stanowi spójną całość. Ciekawe opisy lokacji i wydarzeń zdecydowanie na plus.
Następną kampanię planuję na 4-5 postaci, mam nadzieję, że będzie lepiej, bo póki co gra jest dla mnie słabsza od wspomnianych: Posiadłości Szaleństwa i Descenta.
Mam nadzieję, że dodatki dadzą nam możliwość rozgrywania przygód książkowych, tak jak to było w LCG.
Przeprawa przez Morię, walka z Balrogiem czy ucieczka przed Czarnymi Jeźdzcami to by było coś! Póki co, Tolkiena
w tym za bardzo nie czuć...
No i czekam na dodatek z Gandalfem;)
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Jak się odnajduje 9 latek w tej grze? Nie za skomplikowana? Pytam, bo mam taką samą "kategorię wiekową" w domu, a zakup byłby głównie dla wspólnej gry.