War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Zbalansowana w sensie, że obie strony mają w miare równe szanse na zwycięstwo pomimo jednostek o zróżnicowanych zdolnościach.
Dziś zagraliśmy jedną grę dwa razy dla każdej ze stron. Obie wygrały po razie więc chyba ok
Nie chcę przekonywać do swoich racji. Uważam po prostu, że jakiekolwiek zmiany w zastosowaniu żetonów/ jednostek nie wyszłyby grze na dobre.
To co dostajemy nie boli tak jak to przedstawiliście.
Zresztą w każdej grze znajdziemy element, który można poprawiać lub uzupełnić.
Dla mnie gierka super
Pozdrawiam
Dziś zagraliśmy jedną grę dwa razy dla każdej ze stron. Obie wygrały po razie więc chyba ok
Nie chcę przekonywać do swoich racji. Uważam po prostu, że jakiekolwiek zmiany w zastosowaniu żetonów/ jednostek nie wyszłyby grze na dobre.
To co dostajemy nie boli tak jak to przedstawiliście.
Zresztą w każdej grze znajdziemy element, który można poprawiać lub uzupełnić.
Dla mnie gierka super
Pozdrawiam
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 577 times
- Been thanked: 1030 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Kolejne dwie partie rozegrane i znowu zupełnie inne pomysły. Gra wciąga niebywale, urzeka prostotą mechaniki i dynamiką rozgrywki. Ja bym nic w zasadach nie zmieniał. Trzeba zaakceptować fakt, że los będzie odgrywać tutaj rolę coraz większą wraz z doświadczeniem graczy. Przy wyrównanych bitwach, które się przedłużają, kolejność dociągu żetonów może zdecydować o zwycięstwie lub przegranej. Nadal jednak to gracz może częściowo wpływać na swój los, a co z tego wyjdzie, to już sprawa szczęścia. Dla mnie to świetna, bardzo satysfakcjonująca gra, ale to kwestia oczekiwań. Ja traktuję War Chest jako szybką potyczkę z elementem area control.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Zgadzam się w 100%
Im więcej zdobywasz doświadczenia w grze, tym faktycznie już zazwyczaj los (kolejność żetonów) może przechylić szalę zwycięstwa
Sztuką jest więc aby tak operować żetonami na początku aby pod koniec gry, to właśnie do nas się los uśmiechnął. Niby proste a jednak ...
Im więcej zdobywasz doświadczenia w grze, tym faktycznie już zazwyczaj los (kolejność żetonów) może przechylić szalę zwycięstwa
Sztuką jest więc aby tak operować żetonami na początku aby pod koniec gry, to właśnie do nas się los uśmiechnął. Niby proste a jednak ...
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Im więcej czytam tu komentarzy na temat tej gry tym bardziej rozdarty jestem - nie dość, że droga to jeszcze nie wiem co myślę na temat modlenia się do RNGesusa by wygrać grę... Z drugiej jednak strony wszystko inne można uznać za plus: wydanie, zasady, prostota, szybkość rozgrywki, głębia. Kiedy to była tylko kwestia kasy to się tak bardzo nie wahałem, ale ten motyw losowania żetonów zdaje się odgrywać o wiele większe znaczenie w grze niż myślałem.
- DarkSide
- Posty: 3039
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 239 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Jeśli komuś nie przeszkadza losowość w Neuroshimie, Dominionie czy RftG to i tu nie powinno być to problemem. Zarządzanie losowością w War Chest jest po prostu składową taktyki jaką się przyjmuje. Ignorowanie tego elementu to proszenie się o porażkę.
Jeśli w wyniku dociągu doszły 3 "nieciekawe" tokeny to znaczy że albo podjęliśmy złą decyzję na etapie wzywania posiłków ("budowania woreczka") albo za chwilę dojdą 3 fajne tokeny i tę rundę należy poświęcic na przygotowanie sobie lepszej sytuacji na planszy do tego.
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2019, 14:43 przez DarkSide, łącznie zmieniany 1 raz.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 577 times
- Been thanked: 1030 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Chciałbym kiedyś zagrać w 4 osoby, ale na razie nie mam widoków na taką potyczkę. Ktoś już grał w takiej konfiguracji? 16 jednostek na planszy nie powoduje problemów z ogarnięciem sytuacji? Wydaje się, że może być spory chaos.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Hej krótkie pytanie: jak można atakować Rycerza - tylko wzmocnioną jednostką- dotyczy też łuczników ?? Podobna kwestia jest z Pikinierami.
Dzięki
P.S. za nami 10 rozgrywka i jest nawet lepiej niż na początku. Gra się krócej ( około 20 minut) ale taktyki jest więcej a gra stała się bardziej wyrównana. Naprawdę świetny zakup
Dzięki
P.S. za nami 10 rozgrywka i jest nawet lepiej niż na początku. Gra się krócej ( około 20 minut) ale taktyki jest więcej a gra stała się bardziej wyrównana. Naprawdę świetny zakup
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 577 times
- Been thanked: 1030 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Tak, żeby atakować Rycerza, musisz mieć wzmocnioną jednostkę, nawet łuczników. Żeby atakować Pikinierów, to po prostu atakujący i obrońca tracą po żetonie.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- DarkSide
- Posty: 3039
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 239 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
W kwestii pikinierów to łucznicy oraz kusznicy nie tracą jednostki po ataku. Wyraznie jest napisane że w przypadku ataku "adjacent unit"
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 577 times
- Been thanked: 1030 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Oczywista sprawa bo atakują z odległości 2 pól.DarkSide pisze: ↑27 kwie 2019, 13:29W kwestii pikinierów to łucznicy oraz kusznicy nie tracą jednostki po ataku. Wyraznie jest napisane że w przypadku ataku "adjacent unit"
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- DarkSide
- Posty: 3039
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 239 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Po kilkudziesięciu partiach mogę śmiało powiedzieć, że gra stała się hitem wśród znajomych i z pewnością jest to u mnie odkrycie 2019 roku. Dzięki warlock, jak zawsze jesteś niezawodny w wyłuskiwaniu perełek. Póki co jeszcze niestety nie udało się zebrać w czwórkę, aby spróbować wariantu 2+2
Ponadto podsunę pewne 2 homerule, które na tyle się przyjęły w towarzystwie, że wszyscy chcą tak grać:
1. Draft. Rozdajemy każdemu graczowi po 8 kart (czyli wchodzi cała talia). Gracz wybiera jedną kartę dla siebie, a jedną odrzuca. Następnie przekazuje 6 kart przeciwnikowi. Potem znowu z talii 6 kart otrzymanych od przeciwnika wybieramy jedną, a jedną odrzucamy. I tak do końca draftu. Nie tylko się kombinuje co zachować sobie, ale również czego nie dawać przeciwnikowi. Polecam spróbować. Robi się ciekawy pojedynek jeszcze zanim pierwsze żetony wylądują na stole.
2. Królewska moneta. Nie da się ukryć że pod koniec gry staje się mało użyteczna. Wprowadziliśmy zatem zasadę, że jeśli gracz
zrekrutował już wszystkie swoje jednostki i nie pozostało mu nic w rezerwie, to royal coin może być zagrany jako face up ale tylko dla akcji ruchu lub przejęcie kontroli nad polem dla dowolnej swej jednostki. Mniej pustych przebiegów, to trochę dynamiczniejsza rozgrywka się zrobiła, zwłaszcza jeśli komuś zostały dwa żetony danego typu, jeden na planszy, a drugi w woreczku.
3. Ponadto myślę nad jakimś wariantem turniejowym, gdy gracze rozgrywają mecz i rewanż, w zestawie armii po drafcie z punktu 1, ale raz gra się jednym zestawem, a w rewanżu tym drugim zestawem jednostek. Na pewno konieczny jest zbalansowany system małych punktów, na podstawie sytuacji na planszy po zakończeniu każdego z pojedynków.
Ponadto podsunę pewne 2 homerule, które na tyle się przyjęły w towarzystwie, że wszyscy chcą tak grać:
1. Draft. Rozdajemy każdemu graczowi po 8 kart (czyli wchodzi cała talia). Gracz wybiera jedną kartę dla siebie, a jedną odrzuca. Następnie przekazuje 6 kart przeciwnikowi. Potem znowu z talii 6 kart otrzymanych od przeciwnika wybieramy jedną, a jedną odrzucamy. I tak do końca draftu. Nie tylko się kombinuje co zachować sobie, ale również czego nie dawać przeciwnikowi. Polecam spróbować. Robi się ciekawy pojedynek jeszcze zanim pierwsze żetony wylądują na stole.
2. Królewska moneta. Nie da się ukryć że pod koniec gry staje się mało użyteczna. Wprowadziliśmy zatem zasadę, że jeśli gracz
zrekrutował już wszystkie swoje jednostki i nie pozostało mu nic w rezerwie, to royal coin może być zagrany jako face up ale tylko dla akcji ruchu lub przejęcie kontroli nad polem dla dowolnej swej jednostki. Mniej pustych przebiegów, to trochę dynamiczniejsza rozgrywka się zrobiła, zwłaszcza jeśli komuś zostały dwa żetony danego typu, jeden na planszy, a drugi w woreczku.
3. Ponadto myślę nad jakimś wariantem turniejowym, gdy gracze rozgrywają mecz i rewanż, w zestawie armii po drafcie z punktu 1, ale raz gra się jednym zestawem, a w rewanżu tym drugim zestawem jednostek. Na pewno konieczny jest zbalansowany system małych punktów, na podstawie sytuacji na planszy po zakończeniu każdego z pojedynków.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 577 times
- Been thanked: 1030 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Bardzo sensowna zasada. Też się zastanawialiśmy, co można by zrobić z royal coin, żeby była przydatna pod koniec rozgrywki.DarkSide pisze: ↑11 cze 2019, 00:08 2. Królewska moneta. Nie da się ukryć że pod koniec gry staje się mało użyteczna. Wprowadziliśmy zatem zasadę, że jeśli gracz
zrekrutował już wszystkie swoje jednostki i nie pozostało mu nic w rezerwie, to royal coin może być zagrany jako face up ale tylko dla akcji ruchu lub przejęcie kontroli nad polem dla dowolnej swej jednostki. Mniej pustych przebiegów, to trochę dynamiczniejsza rozgrywka się zrobiła, zwłaszcza jeśli komuś zostały dwa żetony danego typu, jeden na planszy, a drugi w woreczku.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 577 times
- Been thanked: 1030 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Po dłuższym rozbracie, znów kolejna partyjka. Mamy ich na koncie 10, cały czas gramy jednostkami startowymi i nie mamy potrzeby ich zmieniać, choć pokusa jest ogromna. Rewelacyjna gra. Jednak proste jest najlepsze.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- Atamán
- Posty: 1347
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 565 times
- Been thanked: 284 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Zapowiedziany jest dodatek: https://www.phdgames.com/warchest-nobility-aeg/
19 Unit coins
4 Unit cards
7 Royal Decree cards
16 Faction Control marker tokens
6 Proclamation seals
1 Rule sheet
Ok, rozumiem 4 nowe jednostki, 19 żetonów.
Royal Decree cards to będą jakieś specjalne akcje - choć nie wiadomo jeszcze, jak się będzie te karty zdobywało i/lub zagrywało. Symbol 2 żetonów wskazuje, że koszt ich zagrania (lub zdobycia) to będą 2 żetony zagrane jako zakryte.
Ale czy ktoś ma jakieś domysły czym to może być:
16 Faction Control marker tokens
6 Proclamation seals
19 Unit coins
4 Unit cards
7 Royal Decree cards
16 Faction Control marker tokens
6 Proclamation seals
1 Rule sheet
Ok, rozumiem 4 nowe jednostki, 19 żetonów.
Royal Decree cards to będą jakieś specjalne akcje - choć nie wiadomo jeszcze, jak się będzie te karty zdobywało i/lub zagrywało. Symbol 2 żetonów wskazuje, że koszt ich zagrania (lub zdobycia) to będą 2 żetony zagrane jako zakryte.
Ale czy ktoś ma jakieś domysły czym to może być:
16 Faction Control marker tokens
6 Proclamation seals
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
OK, podstawka była droga, ale jeszcze byłem w stanie wybaczyć cenę, ale 25$ za ten dodatek to już nawet nie zdzierstwo, to po prostu rozbój w biały dzień. Płacić ~100 złotych za 41 żetonów i 11 kart? To cena połowy podstawki! Mój Boże...
Wygląda na to, że po zajęciu pola zwycięstwa albo w wyniku innych działań (stawiam jednak na to pierwsze) będziesz mógł przydzielić "ziemię" któremuś ze stanów w celu uzyskania jakichś profitów. Wygląda ciekawie, ale za tą cenę to musi być coś nieziemskiego by było warte.
- AnimusAleonis
- Posty: 1775
- Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
- Been thanked: 251 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Zawsze fajnie że coś nowego robią, ale kurde mogliby w tym dodatku dorzucić żetonowe/plastikowe zamienniki tych jedynych, niezrozumiałych kartonowych znaczników z podstawki. Dla mnie to jakieś kompletnie nie zrozumiałe, ładna gra, ładne przyjemne w dotyku żetony, a tu nagle ni z tego ni z owego kilka tekturowych znaczników, które poza tym są w każdej grze zawsze używane. To jak odpicować się od stup po czubek głowy i założyć poplamioną koszulęAtamán pisze: ↑17 lip 2019, 12:30 Zapowiedziany jest dodatek: https://www.phdgames.com/warchest-nobility-aeg/
Chociaż... czym bardziej się przyglądam wizualizacji dodatku to dla mnie jakoś wszystko zdaje się być tekturowe ... 'unit markers' także bo nie wygląda to jak żetony z podstawki
No idzie to trochę tropem Hoplomachus....
Ale jeśli w dodatku będą tylko karty i tekturowe znaczniki to dla mnie mocny pass.
EDIT:
I też, czy ten dodatek wejdzie w pudło od podstawki? Trochę wątpię, i jeśli nie to też średnio specjalnie trzymać dodatkowe pudełko tylko by przechowywać raptem z tuzin kart i trochę znaczników.
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Control markers w formie heksów do zastąpienia okrągłych. Seals zapewne związane z tymi 7 nowymi kartami. Jedna z nowych kart jednostek to royal guard, ktory już był wiec zapewne zostanie zmieniona zdolnosc, pasywka bedzie zwiazana z atakiemMiXB pisze: ↑17 lip 2019, 13:13 OK, podstawka była droga, ale jeszcze byłem w stanie wybaczyć cenę, ale 25$ za ten dodatek to już nawet nie zdzierstwo, to po prostu rozbój w biały dzień. Płacić ~100 złotych za 41 żetonów i 11 kart? To cena połowy podstawki! Mój Boże...
Wygląda na to, że po zajęciu pola zwycięstwa albo w wyniku innych działań (stawiam jednak na to pierwsze) będziesz mógł przydzielić "ziemię" któremuś ze stanów w celu uzyskania jakichś profitów. Wygląda ciekawie, ale za tą cenę to musi być coś nieziemskiego by było warte.
Edit. 2 żetonów zagrywania raczej nie bedzie bo to by zepsuło kolejność
Rumia
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Tom zrecenzował dodatek. Według mnie tylko dla zapaleńców tej gry przy tej cenie.
https://www.youtube.com/watch?v=sXiewIsy_ms
https://www.youtube.com/watch?v=sXiewIsy_ms
- Atamán
- Posty: 1347
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 565 times
- Been thanked: 284 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Oho, kilka rzeczy mi wyjaśnił ten filmik. A przy okazji sięgnąłem też do instrukcji do dodatku (https://www.alderac.com/wp-content/uplo ... _FINAL.pdf). Ogólnie: podoba mi się.
Ciekawa jest idea tych kart: 7 Royal Decree Cards. Przed grą losowane są 3 karty (z 7) i one są dostępne dla obu graczy. Każdy z graczy może raz na grę skorzystać z nich, jako akcję, ale tylko za pomocą Royal Coin (oczywiście niektóre nowe jednostki pozwalają na jakieś alternatywne korzystanie z tych kart).
Co mi się w tym pomyśle podoba:
1. Myślałem, że gracze będą je dobierać i jakoś z ręki zagrywać, ale w sumie takie rozwiązanie nie pasowałoby do WarChesta, byłoby to zbyt losowe. Dobrze, że są to akcje dostępne dla obu graczy.
2. Podoba mi się to, że te akcje są od początku znane i wg zaleceń z instrukcji do dodatku gracze powinni najpierw zobaczyć te karty, a potem dopiero robić draft.
3. Gracze mogą w dowolnym momencie z nich korzystać. Każdy gracz tylko raz, ale to nie blokuje użycia przez drugiego gracza. Jak gracz zostawi sobie taką możliwość na później, to rozwiąże częściowo problem z bezużyteczną Royal Coin na późnym etapie gry. Z drugiej strony może być też czasem dobra okazja, by wykorzystać je wcześnie i doprowadzić do szybszej wygranej.
4. Zwiększona regrywalność - nawet mając takie same armie, ale inne karty Royal Decree możliwe, że inne strategie będzie trzeba zastosować.
Zastanawiam się tylko, czy 7 takich karty to nie jest za mało. Ja wiem, że to teoretycznie tworzy AŻ 35 możliwych układów, ale nie wiem, na ile mają tu znaczenie układy kart. Przy losowaniu 3 kart z 7 każda pojedyncza karta będzie obecna w 42% gier. Z drugiej strony to chyba nie ma wywracać gry do góry nogami, a być tylko małym urozmaiceniem, ot 3 takie akcje specjalne, które każdy gracz wykona w grze. Może też da ciekawsze decyzje w drafcie.
6 Proclamation seals służą do oznaczania, że z danej karty Royal Decree się już skorzystało.
Wyjaśniło się też, że to co było opisane jako: 16 Faction Control marker tokens, to po prostu nowe żetony do kontroli, ale tym razem w kształcie HEXów, a nie okrągłe, więc bardziej widoczne. Spoko pomysł, choć wg mnie nadal przydałyby się żetony neutralne, bo te oznaczenie pól na planszy też jest okrągłe i też ich nie widać.
Nie ma też żadnych wątpliwości, że te żetony jednostek są takiej samej jakości, jak te z podstawki. No ale, przecież musiało tak być, przecież są losowane z woreczka razem z innymi!
No i widzimy na filmiku Dice Tower, że wszystko mieści się w pudełku od podstawki, a nawet jest miejsce na nowe żetony w przyszłości
Ciekawa jest idea tych kart: 7 Royal Decree Cards. Przed grą losowane są 3 karty (z 7) i one są dostępne dla obu graczy. Każdy z graczy może raz na grę skorzystać z nich, jako akcję, ale tylko za pomocą Royal Coin (oczywiście niektóre nowe jednostki pozwalają na jakieś alternatywne korzystanie z tych kart).
Co mi się w tym pomyśle podoba:
1. Myślałem, że gracze będą je dobierać i jakoś z ręki zagrywać, ale w sumie takie rozwiązanie nie pasowałoby do WarChesta, byłoby to zbyt losowe. Dobrze, że są to akcje dostępne dla obu graczy.
2. Podoba mi się to, że te akcje są od początku znane i wg zaleceń z instrukcji do dodatku gracze powinni najpierw zobaczyć te karty, a potem dopiero robić draft.
3. Gracze mogą w dowolnym momencie z nich korzystać. Każdy gracz tylko raz, ale to nie blokuje użycia przez drugiego gracza. Jak gracz zostawi sobie taką możliwość na później, to rozwiąże częściowo problem z bezużyteczną Royal Coin na późnym etapie gry. Z drugiej strony może być też czasem dobra okazja, by wykorzystać je wcześnie i doprowadzić do szybszej wygranej.
4. Zwiększona regrywalność - nawet mając takie same armie, ale inne karty Royal Decree możliwe, że inne strategie będzie trzeba zastosować.
Zastanawiam się tylko, czy 7 takich karty to nie jest za mało. Ja wiem, że to teoretycznie tworzy AŻ 35 możliwych układów, ale nie wiem, na ile mają tu znaczenie układy kart. Przy losowaniu 3 kart z 7 każda pojedyncza karta będzie obecna w 42% gier. Z drugiej strony to chyba nie ma wywracać gry do góry nogami, a być tylko małym urozmaiceniem, ot 3 takie akcje specjalne, które każdy gracz wykona w grze. Może też da ciekawsze decyzje w drafcie.
6 Proclamation seals służą do oznaczania, że z danej karty Royal Decree się już skorzystało.
Wyjaśniło się też, że to co było opisane jako: 16 Faction Control marker tokens, to po prostu nowe żetony do kontroli, ale tym razem w kształcie HEXów, a nie okrągłe, więc bardziej widoczne. Spoko pomysł, choć wg mnie nadal przydałyby się żetony neutralne, bo te oznaczenie pól na planszy też jest okrągłe i też ich nie widać.
Nie ma też żadnych wątpliwości, że te żetony jednostek są takiej samej jakości, jak te z podstawki. No ale, przecież musiało tak być, przecież są losowane z woreczka razem z innymi!
No i widzimy na filmiku Dice Tower, że wszystko mieści się w pudełku od podstawki, a nawet jest miejsce na nowe żetony w przyszłości
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Sęk w tym, że to jest ogólnie fajny dodatek. Ale to kosztuje 25$... Płacić 100 złotych za 4 nowe jednostki, które działają tylko z nową mechaniką, jedną nową mechanikę opartą na 7 kartach i nowy komplet żetonów kontroli, których wcale nie potrzebuje do szczęścia to lekka przesada. Tak jak napisałem - jak naprawdę lubisz tą grę to już pewnie kupiłeś, a jak grasz w nią od czasu do czasu to chyba nie warto.Atamán pisze: ↑29 wrz 2019, 16:17 Oho, kilka rzeczy mi wyjaśnił ten filmik. A przy okazji sięgnąłem też do instrukcji do dodatku (https://www.alderac.com/wp-content/uplo ... _FINAL.pdf). Ogólnie: podoba mi się.
(...)
- Atamán
- Posty: 1347
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 565 times
- Been thanked: 284 times
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
To prawda, cena trochę absurdalna.
Tak dla formalności z 4 nowych jednostek: 2 wymagają nowej mechaniki, a 2 są od niej niezależne.
Re: War Chest (Trevor Benjamin, David Thompson)
Witam,
jak radzicie sobie z royal coin po zwerbowaniu jednostek? Czy ten pomysł o którym ktoś pisał sprawdza się?(ten w którym po zwerbowaniu wszystkich jednostek można wykorzystać Royal coin jako "joker" do poruszanie i przejmowania)
mam dwa pomysły
1. Używać Royal coin na stałe jako joker.. czyli zawsze jak go wylosujesz to możesz użyć jako dowolny inny żeton do poruszania, ataku lub przejęcia. (albo tylko poruszania i ataku) Wiem, że to podkopuje postać Royal Guard, ale postać też można zmodyfikować(używając Royal Coin mogłaby poruszać się o dwa pola? zresztą dodatek właśnie chyba zmienia tak umiejętność) , a gra nabrałaby więcej dynamiki i przede wszystkim ograniczyłaby losowość, czyli takie sytuacje, gdy 2 razy z rzędu nie wylosuje się upragnionego żetonu i zamiast wygrać potyczkę to przegrywa się przez głupi los :/
2. Nie wrzucamy royal coin do woreczka tylko jest naszym jokerem do wykorzystania raz w grze. Może to być właśnie jako dowolny ruch każdej jednostki. Royal Guard by wtedy mógł poruszyć się o dwa pola.
Co Wy na to?
jak radzicie sobie z royal coin po zwerbowaniu jednostek? Czy ten pomysł o którym ktoś pisał sprawdza się?(ten w którym po zwerbowaniu wszystkich jednostek można wykorzystać Royal coin jako "joker" do poruszanie i przejmowania)
mam dwa pomysły
1. Używać Royal coin na stałe jako joker.. czyli zawsze jak go wylosujesz to możesz użyć jako dowolny inny żeton do poruszania, ataku lub przejęcia. (albo tylko poruszania i ataku) Wiem, że to podkopuje postać Royal Guard, ale postać też można zmodyfikować(używając Royal Coin mogłaby poruszać się o dwa pola? zresztą dodatek właśnie chyba zmienia tak umiejętność) , a gra nabrałaby więcej dynamiki i przede wszystkim ograniczyłaby losowość, czyli takie sytuacje, gdy 2 razy z rzędu nie wylosuje się upragnionego żetonu i zamiast wygrać potyczkę to przegrywa się przez głupi los :/
2. Nie wrzucamy royal coin do woreczka tylko jest naszym jokerem do wykorzystania raz w grze. Może to być właśnie jako dowolny ruch każdej jednostki. Royal Guard by wtedy mógł poruszyć się o dwa pola.
Co Wy na to?