No to ja dzisiaj pierwszy
Spotkanie znowu udane, dla mnie nad wyraz, ponieważ udało mi się zagrać w dwie gry, które miałem na liście już od Pionka - Książąt Florencji oraz Ghost Stories.
Przedtem jednak szybka nauka pokory przy grze dla dzieci - Rush Hour. Nie zdradzę, czy się udało dla układanki Beginner lvl 3...
Partyjka Ghost Stories z Trzewikiem, Rafałem oraz pod przewodnictwem Korzenia zakończyła się dosyć szybko - dostaliśmy szablonowo wciry już po bodajże 6 czy 7 rundach. Gra wydała mi się jednak na tyle warta uwagi, że pewnie ją sobie sprawię na gwiazdke
Do Książąt Florencji zasiedliśmy silną ekipą Korzenia, asioka i oczywiście Salou, który przejął po Korzeniu tłumaczenie gry - no i potem podziało się jak to standardowo się dzieje w takim przypadku - wszyscy wiedza o co chodzi
Grę zakończyliśmy po 3 rundzie MOIM ZWYCIĘSTWEM (chociaż zazdrosny asiok będzie tutaj mnie za chwilę przekrzykiwał
) bo Prowadzący Koło stał juz nad nami z kluczami. Ale trzy rundy wystarczyły, żeby rozwiać wątpliwości co do Książąt - gra bardzo mi się spodobała, ale na dwie osoby (bo nad takim składem się zastanawiałem) nie bardzo ją widzę.
