(Kraków) Spotkania planszówkowe
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
W obie bym zagrał W Ticketa grałem wiele razy online i zasady znam - mogę ciupać z miejsca , natomiast Railroad Tycoon - poluję aż ktoś przyniesie .......
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
To ja spytam już przyszłowtorkowo .
Ma ktoś może(czyt-przyniesie) i czy jest ekipa chętna na :
Shogun, Pandemic?
Ma ktoś może(czyt-przyniesie) i czy jest ekipa chętna na :
Shogun, Pandemic?
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
@Blue: jak przyszłowtorkowo - ja byłbym chętny na Pandemica (jakby był : ) tylko będę tak gdzieś od 19. Może mi się uda 18:45.
W Shoguna grałem i jakoś mi nie przypasował
W Shoguna grałem i jakoś mi nie przypasował
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
Ja na shoguna jestem napalony od jego premiery ;], ale takich drogich gier nie kupuje w ciemno.
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
Ja chętnie bym Shoguna przyniósł. Co więcej z tego co wiem paru innych chętnych graczy też by się znalazło. Tyle, że ja przed 18 nie dotrę. A nie bardzo widzę możliwość, żeby partia Shoguna z tłumaczeniem zasad i graczami nie znającymi gry zdążyła się skończyć do 21. Zatem w obecnych warunkach proponowalbym raczej umówienie sie na partyjkę gdzie indziej i kiedy indziej (może przy okazji znajdą sie też chętni na Mare Nostrum, w ktore od wieków nie grałem? )Blue pisze:Ja na shoguna jestem napalony od jego premiery ;], ale takich drogich gier nie kupuje w ciemno.
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
Wracając do piątku - ja mogę zaproponować Ticketa Europę i Skandynawię.
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
To powiem Ci coś: jak ja dawno temu zagrałem w Shoguna po raz pierwszy to prawie spać nie mogłem . Mój podziw dzisiaj już nie jest taki wielki (może dlatego, że nie grałem w rezultacie często w to - jednak potrzeba kilku osób więcej niż mam zazwyczaj "pod ręką"), ale wciąż uważam, że jest to jedna z najlepszych planszówek ever. A teraz PL i prawie za śmieszne pieniądze (129pln o ile pamiętam).Blue pisze:Ja na shoguna jestem napalony od jego premiery ;], ale takich drogich gier nie kupuje w ciemno.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
Tommy może dla Ciebie to śmieszne pieniądze dla mnie one śmieszne nie są. Za 130 pln moge 2 tygodnie przezyc ;]. Ostatnio przystopowałem z zakupami przez kilka wpadek za duże kwoty.
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
@ Tommy - moż i gra jest dobra, ale trzeba lubić strategie, wojenne, z negatywną interakcja itd. Ja po jednym razie, w sumie mialem nawet ochotę na drugi.
Czy we wtorek, od 19 do 21 ktoś będzie ? Może jakaś pociągowa? Ostatnio nam się nie udało w piątek bo graliśmy w Stone Age na 4 osoby i potem w Książęta Florencji, a Ticket Skandynawia był na 3os.
Czy we wtorek, od 19 do 21 ktoś będzie ? Może jakaś pociągowa? Ostatnio nam się nie udało w piątek bo graliśmy w Stone Age na 4 osoby i potem w Książęta Florencji, a Ticket Skandynawia był na 3os.
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
Chciałabym sprostować.Lucf pisze:a Ticket Skandynawia był na 3os.
Posiadam Ticekt to Ride: Swiss Map Expansion czyli Szwajcarię.
Skandynawia to osobna gra Ticket to Ride: Nordic Countries. Wg BGG posiada ją Khaox.
Ale we wtorek się raczej nie pojawię - dopiero na piątek mogę zaproponować Szwajcarię.
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
Ej, ej - spokojnie. Dla mnie 130pln to też nie mało - ja jak mam kupić planszówkę za 110pln to myślę nad tym standardowo ze 2 tygodnieBlue pisze:Tommy może dla Ciebie to śmieszne pieniądze dla mnie one śmieszne nie są. Za 130 pln moge 2 tygodnie przezyc ;]. Ostatnio przystopowałem z zakupami przez kilka wpadek za duże kwoty.
Śmieszna cena odnosiła sie li tylko do tego co było kiedyś - 169pln było standardem dla wersji multijęzykowej - generalnie angielska ale z instrukcja polską. wieć teraz jak można kupić za 129pln wersję PL - no cóż, ja zamawiam dzisiaj
No ja też posiadam i polecam.salmunna pisze:Ticket to Ride: Nordic Countries. Wg BGG posiada ją Khaox.
Pytanko - czy strych jest aktualny jutro tj. 9.12 Z chęcią bym się tam zjawił (jak nic nie wyskoczy .......jak zwykle od pół roku)
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
Oh jaki ja bym byl szczesliwy, gdy ktos dzien wczesniej pisal "chce zagrac w to lub tamto" :] zwykle we wtorek rano wstaję, patrzę na regał i nie wiem co wrzucic do plecakasalmunna pisze:Skandynawia to osobna gra Ticket to Ride: Nordic Countries. Wg BGG posiada ją Khaox.
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
To ja Cie uszczesliwie (jakkolwiek to brzmi ;-P).khaox pisze:Oh jaki ja bym byl szczesliwy, gdy ktos dzien wczesniej pisal "chce zagrac w to lub tamto"
Jesli mozesz, to przynies Nordic Countries : )
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
To co mówicie ze shoguna nie ma sensu grac jutro ?
Ehh ostatnio mam same niewypały ... w notre dame nikt ze mną nie chce grać mimo że świetne, mall się nagle sprawdza od 5ciu osób i nie mam kiedy w to zagrać, RftG moim zdaniem jest broken i daje jej szansę za szansą, żeby zmienić zdanie, ale wtedy fun z rozgrywki średni, gdy kolejna próba kończy się fiaskiem. Timbuktu ciężkie i tylko 2 razy w niego zagrałem(mi się strasznie podoba), battlelore po wstępnych testach leży na półce i nie mam z kim wypróbować pełnego wariantu z całą radą(a ten z wizardem już był całkiem całkiem w przeciwieństwie do scenariuszy bez czarów). LOTR:Konfrontacja leży na półce bo dziewczynie nie siadł(czuła się zdominowana bo wyczuwałem jej postaci dość szybko :/), a jak zagram w mieszkaniu to albo będę miał takie downtime że w czasie ruchu przeciwnika zrobie sobie kawe, albo zagram z kimś kto nie lubi grać w 2 osobówki... a i jeszcze Land Unter... gierka fajna, śmieszna, luźna a gracze mi narzekają że nagle w karciany grac im się nie chce.... grrr ;(. Santy anno za cięzkie dla niektórych i psują frajdę innym(w tym mi)... jedyne co to MaNiKI w które sobie pogram z dziewczyną i Wsiąśc do pociągu, na którego wszyscy mają ochotę... ehhh.
Nie chce znów kupić w ciemno shoguna...
Sory, musiałem się wypłakać, już wycieram nos i idę coś konstruktywnego porobić.
Ehh ostatnio mam same niewypały ... w notre dame nikt ze mną nie chce grać mimo że świetne, mall się nagle sprawdza od 5ciu osób i nie mam kiedy w to zagrać, RftG moim zdaniem jest broken i daje jej szansę za szansą, żeby zmienić zdanie, ale wtedy fun z rozgrywki średni, gdy kolejna próba kończy się fiaskiem. Timbuktu ciężkie i tylko 2 razy w niego zagrałem(mi się strasznie podoba), battlelore po wstępnych testach leży na półce i nie mam z kim wypróbować pełnego wariantu z całą radą(a ten z wizardem już był całkiem całkiem w przeciwieństwie do scenariuszy bez czarów). LOTR:Konfrontacja leży na półce bo dziewczynie nie siadł(czuła się zdominowana bo wyczuwałem jej postaci dość szybko :/), a jak zagram w mieszkaniu to albo będę miał takie downtime że w czasie ruchu przeciwnika zrobie sobie kawe, albo zagram z kimś kto nie lubi grać w 2 osobówki... a i jeszcze Land Unter... gierka fajna, śmieszna, luźna a gracze mi narzekają że nagle w karciany grac im się nie chce.... grrr ;(. Santy anno za cięzkie dla niektórych i psują frajdę innym(w tym mi)... jedyne co to MaNiKI w które sobie pogram z dziewczyną i Wsiąśc do pociągu, na którego wszyscy mają ochotę... ehhh.
Nie chce znów kupić w ciemno shoguna...
Sory, musiałem się wypłakać, już wycieram nos i idę coś konstruktywnego porobić.
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
W ogole na Strychu moze byc maly sens w to grac. Chyba, ze tylko kontrolnie, zeby sie z gra zaznajomic. Tylko komu bedzie sie chcialo targac takie duze pudlo?Blue pisze:To co mówicie ze shoguna nie ma sensu grac jutro ?
Nie chodzisz na Strych, to nie testujesz przed zakupem. I pozniej masz same niewypaly ;-PBlue pisze:Ehh ostatnio mam same niewypały ...
Moze nie co spotkanie, ale ja chetnie zagram. Oczywiscie o ile nie bedzie "ustawki" na cos innego.Blue pisze:w notre dame nikt ze mną nie chce grać mimo że świetne
To mi akurat nie podeszlo. I mam wrazenie, ze powinna byc parzysta liczba graczy. Inaczej jeden ma przerabane.Blue pisze:mall
Sam jestes broken ;-PBlue pisze:RftG moim zdaniem jest broken
Zgodnie z sugestia w tamtym watku, powinienes sie nauczyc w te gre grac, a nie marudzic ;-P
Ciezkie? Nie czulem, zeby bylo ciezkie. I tez moge zagrac jak przyniesiesz na Strych.Blue pisze:Timbuktu ciężkie
W sumie to nawet bym zagral. Mam te gre w miniGR, a gralem tylko 2 razy, dawno temu ze Staxem.Blue pisze:battlelore
To mi jakos nie podeszlo.Blue pisze:LOTR:Konfrontacja
To tez nie bardzo. Widac nie jestem targetem ;-PBlue pisze:Land Unter
To musisz kupic przed 14, jeszcze bedzie jasno : )Blue pisze:Nie chce znów kupić w ciemno shoguna...
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
@Khaox: jeśli będziesz jutro od 19 d0 21 [ja wtedy będę] to patrz jak Ci ułatwię sprawę:
Zagrałbym w Raiload Tycoon
Caylus
Tikal
Ticketa jakiegoś [może poza USA i Europą]
Cokolwiek pociągowego Może Age of steam?
hehe
Pozdrawiam
@Blue:
"mall się nagle sprawdza od 5ciu osób i nie mam kiedy w to zagrać"
co do gier o Zombie - mogę w każdą grać ... no przynajmniej JEDEN RAZ - bo po jednej partyjce "Zombies!!!" mam już Zombiesów!!! dosyć:) Ale w Malla nie grałem - jak coś to chętnie się dołączę - będę na jednym stole "mallował", a drugą ręką, na drugim stole prowadził linie kolejowe
Zagrałbym w Raiload Tycoon
Caylus
Tikal
Ticketa jakiegoś [może poza USA i Europą]
Cokolwiek pociągowego Może Age of steam?
hehe
Pozdrawiam
@Blue:
"mall się nagle sprawdza od 5ciu osób i nie mam kiedy w to zagrać"
co do gier o Zombie - mogę w każdą grać ... no przynajmniej JEDEN RAZ - bo po jednej partyjce "Zombies!!!" mam już Zombiesów!!! dosyć:) Ale w Malla nie grałem - jak coś to chętnie się dołączę - będę na jednym stole "mallował", a drugą ręką, na drugim stole prowadził linie kolejowe
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
ej, ej, ej
Nie grajcie jutro w Nordic Countries bo mnie nie będzie
Strasznie chciałam w to zagrać. Prooooszę.
W piątek będę na pewno.
Nie grajcie jutro w Nordic Countries bo mnie nie będzie
Strasznie chciałam w to zagrać. Prooooszę.
W piątek będę na pewno.
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
Na partyjkę w Battlelore tez bym się pisał.Rathi pisze:W sumie to nawet bym zagral. Mam te gre w miniGR, a gralem tylko 2 razy, dawno temu ze Staxem.Blue pisze:battlelore
Pozdrawiam,
piterek
piterek
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
To jak Ci bedzie kiedys po drodze do NH, to zapraszam : )piterek pisze:Na partyjkę w Battlelore tez bym się pisał.
Tylko musze wczesniej poznac porzadnie zasady. Zagrac pewnie dalbym rade, ale wytlumaczyc zasady na pewno nie.
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
Taa tyle że na strychu nie przetestuje czy moim graczom spasują.... a to głównie o to chodzi. Bo w Malla, Timbuktu, Notre dame grałem przed zakupem i mi się podobały...zresztą dalej podobają jak wszystko z wymienionych tytułów prócz RftG :>. Fakt faktem jak zagram z Wami w shoguna to też nie będę wiedział czy moim siądzie... ale zawsze to jakieś doświadczenie.Rathi pisze:Nie chodzisz na Strych, to nie testujesz przed zakupem. I pozniej masz same niewypaly ;-PBlue pisze:Ehh ostatnio mam same niewypały ...
Jeżeli grasz w duchu gry to im więcej tym lepiej. Chyba ze wymuszacie te 2osobowe teamy[wiem, tak jest wygodniej ]Rathi pisze:To mi akurat nie podeszlo. I mam wrazenie, ze powinna byc parzysta liczba graczy. Inaczej jeden ma przerabane.Blue pisze:mall
Hmm jest móżdżenia co nie miara, liczenia prawdopodobieństwa, sprawdzania jakie kart już miałem , jak idą przeciwnicy, gdzie w innych rzędach najpradopodobniej atakują, co kradną... fakt można też wyłączyć mózgownice i walić do przodu na farta, ale nie o to chodzi.Rathi pisze:Ciezkie? Nie czulem, zeby bylo ciezkie. I tez moge zagrac jak przyniesiesz na Strych.Blue pisze:Timbuktu ciężkie
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
To przyjdz z "Twoimi graczami" na Strych : )Blue pisze:tyle że na strychu nie przetestuje czy moim graczom spasują.... a to głównie o to chodzi
Mozna tez podejsc pol na pol. Troche myslec i zapamietywac, a troche cieszyc sie z tego, ze sie gra ze znajomymi : ))Blue pisze:Hmm jest móżdżenia co nie miara, liczenia prawdopodobieństwa, sprawdzania jakie kart już miałem , jak idą przeciwnicy, gdzie w innych rzędach najpradopodobniej atakują, co kradną... fakt można też wyłączyć mózgownice i walić do przodu na farta, ale nie o to chodzi.
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
unrealRathi pisze:To przyjdz z "Twoimi graczami" na Strych : )Blue pisze:tyle że na strychu nie przetestuje czy moim graczom spasują.... a to głównie o to chodzi
[/quote]Rathi pisze:Mozna tez podejsc pol na pol. Troche myslec i zapamietywac, a troche cieszyc sie z tego, ze sie gra ze znajomymi : ))Blue pisze:Hmm jest móżdżenia co nie miara, liczenia prawdopodobieństwa, sprawdzania jakie kart już miałem , jak idą przeciwnicy, gdzie w innych rzędach najpradopodobniej atakują, co kradną... fakt można też wyłączyć mózgownice i walić do przodu na farta, ale nie o to chodzi.
Można i zazwyczaj tak gram - trochę móżdżenia trochę intuicji ;].
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
Po drodze to mi jest. W końcu ode mnie z pracy to rzut kostką. Problem w tym, że w obecnym stanie Kamili mam mase różnych dziwnych robótek na głowie. Dlatego ostatnio się nie pojawiamyRathi pisze: To jak Ci bedzie kiedys po drodze do NH, to zapraszam : )
Ale jeśli umówilibyśmy sie na najbliższy wtorek na partyjkę, to na uszach stanę, i przyjdę.
Pozdrawiam,
piterek
piterek
Re: [Kraków] Spotkania planszówkowe
Mozemy sie umowic : )
Tylko obaj musimy przeczytac instrukcje, raczej nie bede w stanie wytlumaczyc.
Tylko obaj musimy przeczytac instrukcje, raczej nie bede w stanie wytlumaczyc.