HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
Scott nie dokonca to wyjasnil a skrocone zasady z bgg tez mi nie pomogły
Czy po kupieniu czegos w domu aukcyjnym czek odpada z gry jeseli w tej turze nei pojawil sie złodziej??
W zamku gdy np 2 osoby pokazuja swoj układ robia to potajemnie na trzy cztery?? czy jak złodziej bedzie kradł to kazdemu po jednej karcie jak rozumiem ale czy losowo czy moze wybrac którą chce ukraść??
Czy po kupieniu czegos w domu aukcyjnym czek odpada z gry jeseli w tej turze nei pojawil sie złodziej??
W zamku gdy np 2 osoby pokazuja swoj układ robia to potajemnie na trzy cztery?? czy jak złodziej bedzie kradł to kazdemu po jednej karcie jak rozumiem ale czy losowo czy moze wybrac którą chce ukraść??
Czek trafia do kasy. Jeżeli w przyszłej turze w domu aukcyjnym pojawi się złodziej (jeżeli pojawi się ich kilku, to oczywiście niczego nie zdobywają) to zgarnie wszystkie czeki znajdujące się w kasie.Czy po kupieniu czegos w domu aukcyjnym czek odpada z gry jeseli w tej turze nei pojawil sie złodziej?
Układ wybiera się potajemnie i pokazuje faktycznie w tym samym momencie - złodzieje mogą mieć spory wpływ na to jaki układ chce się pokazać. =)W zamku gdy np 2 osoby pokazuja swoj układ robia to potajemnie na trzy cztery?
Właściciel złodzieja wybiera co chce ukraść.czy jak złodziej bedzie kradł to kazdemu po jednej karcie jak rozumiem ale czy losowo czy moze wybrac którą chce ukraść?
P.S. Bez podwójnych znaków zapytania, proszę. ;-)
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Tak. Można się nieźle nachapać. :-Dok wszystko jasne tylko czy złodziej zabiera po jednej karcie z kazdego układu czy np jesli byly pokazane 3 to czy złodziej ukradnie az 3 karty?
Pamiętaj oczywiście, że złodzieje z wyższym numerem mają pierwszeństwo wyboru w zamku.
Tak.i oczywiscie uda mu sie ukrasc nawet jak jest detektyw tylko ze pozniej trafi do ciupy
czy tak?
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
No ba - bardzo lubię Adel Verpflichtet i mam jeszcze oryginalne wydanie z czasów, kiedy mieszkałem w Niemczech - inni chyba średnio znają ten tytuł.
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
Jako, że od dziś stane sie szczęśliwą posiadaczką Hoity Toity poszperałam za instrukcjami w sieci. i cóż się okazało?
jest kilka wersji, zależnie od wydawcy. różnią się w szczegółach, ale się różnią. i być może te szczegóły wcale nie są takie "szczególiste" kiedy przychodzi do rozgrywki.
Punkty sporne:
1) punktowanie kolekcji: według punktacji zamku, w której znajduje sie pionek danego wystawcy czy według zamku, w której znajduje sie pionek aktualnie prowadzący?
2) złodzieje w domu aukcyjnym przeganiają się wzajemnie czy kradnie ten z wyższym numerem?
3) do więzienia jako pierwszy trafia ten z wyższym czy niższym numerem?
Nie chodzi mi o jedne słuszne zasady, bo po pierwszej edycji były ponoć poprawki zaaprobowane przez samego autora (np. punktowanie detektywów), ale o to, które wariacje sprawdzają się w grze lepiej? czy ktoś grał na różne sosoby i ma doświadczenia, jak wychodzi lepiej?
jest kilka wersji, zależnie od wydawcy. różnią się w szczegółach, ale się różnią. i być może te szczegóły wcale nie są takie "szczególiste" kiedy przychodzi do rozgrywki.
Punkty sporne:
1) punktowanie kolekcji: według punktacji zamku, w której znajduje sie pionek danego wystawcy czy według zamku, w której znajduje sie pionek aktualnie prowadzący?
2) złodzieje w domu aukcyjnym przeganiają się wzajemnie czy kradnie ten z wyższym numerem?
3) do więzienia jako pierwszy trafia ten z wyższym czy niższym numerem?
Nie chodzi mi o jedne słuszne zasady, bo po pierwszej edycji były ponoć poprawki zaaprobowane przez samego autora (np. punktowanie detektywów), ale o to, które wariacje sprawdzają się w grze lepiej? czy ktoś grał na różne sosoby i ma doświadczenia, jak wychodzi lepiej?
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
Odpowiem jak jest napisane w mojej oryginalnej niemieckiej instrukcji i jak zawsze grałem:
1) Punktuje się zawsze według zamku, w którym znajduje się prowadzący. To jest absolutna podstawa w tej grze, albowiem w ten sposób można planować "ucieczkę" wygrywając odpowiednie wystawy (np. za 5 punktów, a potem lądując w zamku za zaledwie 2) - do tego wystawy odbywają się w JEDNYM zamku z logicznego punktu widzenia.
2) Złodzieje w domu aukcyjnym przeganiają się nawzajem, niezależnie od numerów. Być może to jedna z reguł, które zostały zmienione w późniejszych edycjach, chociaż też jest logiczna, bo w domu aukcyjnym nie można wystawić detektywa. Jeżeli zastosujesz zasadę podobną do tej, która obowiązuje w zamku, to chyba gracze powinni mieć możliwość wystawić detektywa. W razie wątpliwości możesz grać tak, jak napisałem - gram według niemieckich zasad od wielu, wielu lat.
3) Do więzienia trafia jako pierwszy złodziej z niższym numerem. Właściwie w obie strony można by jakoś uzasadnić tę regułę, ale piszę co mówi moja instrukcja. W efekcie końcowym "silniejszy" złodziej wychodzi z więzienia później - może ma więcej przestępstw na karku? :-D
Według mnie możesz spokojnie grać według tego, co napisałem. Pierwsza reguła to absolutny "muss", druga też, jeżeli nie poprzestawiasz innych reguł, trzecia nie ma aż tak wielkiego znaczenia.
1) Punktuje się zawsze według zamku, w którym znajduje się prowadzący. To jest absolutna podstawa w tej grze, albowiem w ten sposób można planować "ucieczkę" wygrywając odpowiednie wystawy (np. za 5 punktów, a potem lądując w zamku za zaledwie 2) - do tego wystawy odbywają się w JEDNYM zamku z logicznego punktu widzenia.
2) Złodzieje w domu aukcyjnym przeganiają się nawzajem, niezależnie od numerów. Być może to jedna z reguł, które zostały zmienione w późniejszych edycjach, chociaż też jest logiczna, bo w domu aukcyjnym nie można wystawić detektywa. Jeżeli zastosujesz zasadę podobną do tej, która obowiązuje w zamku, to chyba gracze powinni mieć możliwość wystawić detektywa. W razie wątpliwości możesz grać tak, jak napisałem - gram według niemieckich zasad od wielu, wielu lat.
3) Do więzienia trafia jako pierwszy złodziej z niższym numerem. Właściwie w obie strony można by jakoś uzasadnić tę regułę, ale piszę co mówi moja instrukcja. W efekcie końcowym "silniejszy" złodziej wychodzi z więzienia później - może ma więcej przestępstw na karku? :-D
Według mnie możesz spokojnie grać według tego, co napisałem. Pierwsza reguła to absolutny "muss", druga też, jeżeli nie poprzestawiasz innych reguł, trzecia nie ma aż tak wielkiego znaczenia.
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
Lim-Dul ma rację co do ważności każdej z reguł. Druga wersja pierwszej reguły obowiązuje w gliwickim MDK'u (to jedna ze słynnych Trzewikowych zmian ) więc jeden raz tak grałem ale punktowanie wg zamku, w którym jest prowadzący jest IMHO lepsze.
P.S.: Pojawienie się na forum Lim-Dula jest znacznie większą sensacją niż kradzież z kolekcji nawet takiego rarytasu jak maska z 1468r.
P.S.: Pojawienie się na forum Lim-Dula jest znacznie większą sensacją niż kradzież z kolekcji nawet takiego rarytasu jak maska z 1468r.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
Ha, ha - trochę śledzę forum - jakiś czas temu wypadłem ze "strumienia planszówkowego". Może w pewnym momencie do niego powrócę - na razie gram tylko od czasu do czasu wśród najbliższych znajomych. =)
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
Dziekuję za wyczerpującą odpowiedź to właśnie Trzewik tłumaczył mi na Pionku zasady, więc wiecie... rozumiecie...
aczkolwiek zasady przez Was preferowane też wydawały mi się na trzeci rzut oka lepsze. co do więzienia to może działa to na zasadzie przeciwwagi: wyższy numer pierwszy wybiera więc dłuzej posiedzi. jakkolwiek fabularnie tego nie uzasadaniać
i grę już mam, teraz tylko dorwać jakichś współgraczy!
aczkolwiek zasady przez Was preferowane też wydawały mi się na trzeci rzut oka lepsze. co do więzienia to może działa to na zasadzie przeciwwagi: wyższy numer pierwszy wybiera więc dłuzej posiedzi. jakkolwiek fabularnie tego nie uzasadaniać
i grę już mam, teraz tylko dorwać jakichś współgraczy!
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
czy ostatnia wystawa pojawia się w momencie, gdy któryś z graczy dotarł na sam koniec tych różowych pól czyli do stołu czy w momencie przejścia z pola ostatniego zamku na któreś z różowych pól?
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
ponadto wedłu użytkowników BGG nieukradzione czeki wyrzuca się z gry a nie dodaje do poprzedniach. jak to z tym jest?
http://www.boardgamegeek.com/thread/222633
http://www.boardgamegeek.com/thread/222633
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
Ostatnia wystawa następuje w momencie gdy którykolwiek z graczy znajdzie się na jakimkolwiek polu sali bankietowej (pomarańczowe pola wokół stołu).
Gotówkę można zostawić na stole. Należy jednak pamiętać, że złodziej może ukraść jedynie pieniądze z bieżącej aukcji. Można oczywiście usuwać na bieżąco nieukradzione pieniądze.
Pozdrawiam
Gotówkę można zostawić na stole. Należy jednak pamiętać, że złodziej może ukraść jedynie pieniądze z bieżącej aukcji. Można oczywiście usuwać na bieżąco nieukradzione pieniądze.
Pozdrawiam
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
ostatnie pole stołu to maksymalna ilość punktów jaką można zdobyć w CAŁEJ grze, więc i po podliczeniu ostatniej finalnej wystawy.
widzę, że wreszcie sobie kupiłeś wymarzone HT (?)
widzę, że wreszcie sobie kupiłeś wymarzone HT (?)
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
heh, to musiało się stać prędzej czy później;P
szkoda trochę, że dostępne są już właściwie tylko te wersje do 5 graczy:/
szkoda trochę, że dostępne są już właściwie tylko te wersje do 5 graczy:/
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
a nieprawdaHapposai pisze:szkoda trochę, że dostępne są już właściwie tylko te wersje do 5 graczy:/
http://www.planszomania.pl/rodzinne/106 ... Toity.html
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
zagrałem po raz pierwszy i muszę przyznać, że się trochę zawiodłem. czy tylko mnie denerwuje brak większej dynamiki w grze? a może to tylko kwestia pierwszej partii, później się rozkręci? problem pojawił się też z czekami, które na kilka ładnych rund przed końcem wszystkie były już poza grą a ta zaczęła być dosyć monotonna. trzecim i największym jednak zastrzeżeniem jest to, że rozsądny gracz ma bardzo duże szanse na to, że uda mu się nie dać możliwości sprzątnięcia mu bardzo istotnej(przerywającej zestaw) karty przez złodzieja(złodziei) w zamku. to z kolei skutkuje nerwowym ściganiem się w ilości kart zamiast kulturalnej bezpośredniej interakcji w formie rozkosznych wrednych zagrywek. coś pokręciłem?:/
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
zaraz zaraz... to cały czas byłeś nakręcony na HT uprzednio w to w ogóle nie grając??? no, nieźle
co do Twoich wrażeń, być może nastapił tu syndrom "tak sie nakręciłem, że oczekuję ósmego cudu świata", z którym konfrontację mało co jest w stanie przetrzymać.
złodziejem faktycznie, wraz z trwaniem rozgrywki trudno rozbić kolekcję i jest to raczej walka o ilość a nie jakość. niemniej, niczego to jej nie ujmuje. miałam rozgrywkę, w której jedna tura braku czujności i złodzieje pozbawili mnie wygranej.
monotonii i braku dynamiki nie zauważyłam. już szybciej zjawisko "nie wiem jak, ale wygrałam". bo to raczej zabawa psychologiczna niż gra na strategie. a czeki, z każdą kolejną rozgrywką, powinny Wam starczać na dłużej
Happo, to ostatecznie dopiero pierwsza partia. daj sobie szansę!
i dlaczego właściwie tak chciałeś mieć tę grę? co Cię w niej pociągało?
co do Twoich wrażeń, być może nastapił tu syndrom "tak sie nakręciłem, że oczekuję ósmego cudu świata", z którym konfrontację mało co jest w stanie przetrzymać.
złodziejem faktycznie, wraz z trwaniem rozgrywki trudno rozbić kolekcję i jest to raczej walka o ilość a nie jakość. niemniej, niczego to jej nie ujmuje. miałam rozgrywkę, w której jedna tura braku czujności i złodzieje pozbawili mnie wygranej.
monotonii i braku dynamiki nie zauważyłam. już szybciej zjawisko "nie wiem jak, ale wygrałam". bo to raczej zabawa psychologiczna niż gra na strategie. a czeki, z każdą kolejną rozgrywką, powinny Wam starczać na dłużej
Happo, to ostatecznie dopiero pierwsza partia. daj sobie szansę!
i dlaczego właściwie tak chciałeś mieć tę grę? co Cię w niej pociągało?
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
szczerze? Twoja opinia;P biorąc pod uwagę, że mamy podobny gust zawierzyłem Twojej ocenie, szczególnie, że zaznaczałaś dużą interakcję;) poza tym Teuber to, po Knizii, mój ulubiony twórca gier.
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: HOITY TOITY aka ADEL VERPFLICHTET zasady
jest, jest;) ale mam wrażenie, że jest to bardziej nieprzemyślana i chaotyczna interakcja niż zamierzone działania:/ trudno tak naprawdę przewidzieć co zrobi przeciwnik i coś na niego zaplanować.