![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Same here...ale ponoć nawet da się zagraćDr. Nikczemniuk pisze: ↑04 sty 2019, 18:28 A wiadomo w której połowie roku?
Tę grę kupię za sam wygląd.
Może tak być. Ja miałem preorder od ok 2 m-cy i anulowałem. Myślę, że osób świadomych co się dzieje z błędami nie ma jednak zbyt dużo i nakład może się wyczerpać. Jeśli nie kupię w tym, to w przyszłym roku. Myślę, że dla większości z nas nie będzie to problem. Każdy z nas ma na pewno w co grać.
A co to za błędy, bo ja z tych nieświadomych. Przecież gry jeszcze nie ma, więc skąd wiadomo, ze są jakieś błędy?seki pisze: ↑ Może tak być. Ja miałem preorder od ok 2 m-cy i anulowałem. Myślę, że osób świadomych co się dzieje z błędami nie ma jednak zbyt dużo i nakład może się wyczerpać. Jeśli nie kupię w tym, to w przyszłym roku. Myślę, że dla większości z nas nie będzie to problem. Każdy z nas ma na pewno w co grać.
Nie wiadomo. Ale niestety błędy w wydawanych grach są na tyle częste (nie dotyczy to tylko Rebela), że wśród świadomych graczy istnieje uzasadniony strach przed zakupem w przedsprzedaży.bogas pisze: ↑04 paź 2019, 21:07A co to za błędy, bo ja z tych nieświadomych. Przecież gry jeszcze nie ma, więc skąd wiadomo, ze są jakieś błędy?seki pisze: ↑ Może tak być. Ja miałem preorder od ok 2 m-cy i anulowałem. Myślę, że osób świadomych co się dzieje z błędami nie ma jednak zbyt dużo i nakład może się wyczerpać. Jeśli nie kupię w tym, to w przyszłym roku. Myślę, że dla większości z nas nie będzie to problem. Każdy z nas ma na pewno w co grać.
Czyli tak profilaktycznie czekasz na 2 ed. No trochę prawdy w tym jest o czym piszesz, chociaż Rebel raczej nie chowa głowy w piasek jak coś jest nie tak (patrz zestawy naprawcze do Na skrzydłach i Pandemika).seki pisze: Nie wiadomo. Ale niestety błędy w wydawanych grach są na tyle częste (nie dotyczy to tylko Rebela), że wśród świadomych graczy istnieje uzasadniony strach przed zakupem w przedsprzedaży.
To zależy czy będą błędy i czy nakład wyczerpie się szybko czy nie. Istotne w tym wszystkim jest to jak bardzo chcemy mieć tę grę w momencie premiery. Jeśli chodzi o mnie to już przestało mi zależeć na szybkim zakupie tytułów, mam w co grać, masa tytułów na wishliście a kilkanaście pudełek stale czeka na odfoliowanie. Nic mi się nie stanie gdybym musiał czekać na dodruk nawet rok.bogas pisze: ↑04 paź 2019, 21:27Czyli tak profilaktycznie czekasz na 2 ed. No trochę prawdy w tym jest o czym piszesz, chociaż Rebel raczej nie chowa głowy w piasek jak coś jest nie tak (patrz zestawy naprawcze do Na skrzydłach i Pandemika).seki pisze: Nie wiadomo. Ale niestety błędy w wydawanych grach są na tyle częste (nie dotyczy to tylko Rebela), że wśród świadomych graczy istnieje uzasadniony strach przed zakupem w przedsprzedaży.
Przy większych produkcjach błędów raczej nie da się uniknąć, bo mimo, że dane teksty czyta wiele osób, to jednak ich ilość powoduje, że łatwo coś przeoczyć. Podejście Rebela w dużej mierze zależy od oryginalnego wydawcy. Do tej pory uważałem je za wzorowe, vide wspomniane wyżej zestawy naprawcze, czy karty do Terraformacji Marsa, które za darmo wymianiali, ale coraz częściej publikują po prostu erratę w pdf (gry FFG, czy polska edycja D&D). Jeśli chodzi o Everdell, to Starling Games, samo dodawało poprawione karty w dodatkach, więc raczej nie będzie z tym problemu.seki pisze: ↑04 paź 2019, 21:54 To zależy czy będą błędy i czy nakład wyczerpie się szybko czy nie. Istotne w tym wszystkim jest to jak bardzo chcemy mieć tę grę w momencie premiery. Jeśli chodzi o mnie to już przestało mi zależeć na szybkim zakupie tytułów, mam w co grać, masa tytułów na wishliście a kilkanaście pudełek stale czeka na odfoliowanie. Nic mi się nie stanie gdybym musiał czekać na dodruk nawet rok.