Warhammer
Warhammer
Witam mam pytanie do znawców gry.
Obecnie gram w warhammer underworld gdzie gra się na planszy. Jestem ciekaw jak się gra w dużą wersję gdzie odmierza się odległości linijka. Widziałem takie figureki i na pudełku nie widać w zestawie kart. Więc jak określa się siłę jednostek?
Jest jakaś książka z zasadami i tam są wszystkie jednostki i ich siła?
Pozdrawiam
Obecnie gram w warhammer underworld gdzie gra się na planszy. Jestem ciekaw jak się gra w dużą wersję gdzie odmierza się odległości linijka. Widziałem takie figureki i na pudełku nie widać w zestawie kart. Więc jak określa się siłę jednostek?
Jest jakaś książka z zasadami i tam są wszystkie jednostki i ich siła?
Pozdrawiam
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Warhammer
każda armia ma swoją książkę zwaną codexem, tam wszystko jest.
na stronie GW są tez karty właściwości do band z UW, ktore mozna wykorzystać w bitewniaku.
na stronie GW są tez karty właściwości do band z UW, ktore mozna wykorzystać w bitewniaku.
Re: Warhammer
Dzięki za info
https://m.rebel.pl/product.php/2,5179/1 ... Order.html
To jest ta książka z sila jednostek ?
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Warhammer
Myślałem,że sa 4 książki order, chaos , destruction i death
Jest więcej możesz podać wszystkie skąd mam teraz wiedzieć, że w kupionej przeze mnie książce będą akurat moje jednostki.
W tej co ja podałem są wszystkie jednostki orderu?
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Warhammer
Do systemu Age of Sigmar są jeszcze dostępne za darmo na stronie Warscrolls zawierające statystyki jednostek. Co do podręczników to do AoS są różne Battle tomes pozwalające także łączyć różne figurki w armie (np. Najemnicy).
W 99% przypadków najlepsze rozwiązanie to iść do lokalnego sklepu. Większość robi darmowe gry pokazowe z wyjaśnieniem reguł. Potem podpowiedzą co kupić żeby zacząć. Dla ludzi wchodzących w bitewniaki polecam zakręcić się wokół jakichś mniejszych systemów jak Warcry czy Kill Team bo koszt wejścia będzie mniejszy niż do bitewniaka w pełnej skali.
W 99% przypadków najlepsze rozwiązanie to iść do lokalnego sklepu. Większość robi darmowe gry pokazowe z wyjaśnieniem reguł. Potem podpowiedzą co kupić żeby zacząć. Dla ludzi wchodzących w bitewniaki polecam zakręcić się wokół jakichś mniejszych systemów jak Warcry czy Kill Team bo koszt wejścia będzie mniejszy niż do bitewniaka w pełnej skali.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Warhammer
chyba najszybciej znajdziesz info na stronie gamesworkshop lub na forum poświęconym Warhammer'owi. - moja wiedza nie obejmuje , co jest w poszczególnych codexach i ktore są aktualne.
Re: Warhammer
Najlatwiej to kupic zestaw startowy gdzie ma sie dwie armie malych rozmiarow i zasady, oraz statystyki fugyrek w zestawie. To wychodzi tez przyzwoicie cenowo w relacji cena-zawartosc. Duzo taniej niz kupowanie figurek w pojedynczych pudelkach.
https://gnom-sklep.pl/warhammer-40000/4 ... 40000.html to jest starter obecnej edycji do wersji warhammer 40 000
https://gnom-sklep.pl/warhammer-age-of- ... souls.html to jest obecnej edycji do warhammer age of sigmar (ten sam swiat co underworlds)
https://gnom-sklep.pl/warhammer-40000/4 ... 40000.html to jest starter obecnej edycji do wersji warhammer 40 000
https://gnom-sklep.pl/warhammer-age-of- ... souls.html to jest obecnej edycji do warhammer age of sigmar (ten sam swiat co underworlds)
Re: Warhammer
Dzięki za info ten starter to dobry pomysłHalloween pisze: ↑18 lis 2019, 21:45 Najlatwiej to kupic zestaw startowy gdzie ma sie dwie armie malych rozmiarow i zasady, oraz statystyki fugyrek w zestawie. To wychodzi tez przyzwoicie cenowo w relacji cena-zawartosc. Duzo taniej niz kupowanie figurek w pojedynczych pudelkach.
https://gnom-sklep.pl/warhammer-40000/4 ... 40000.html to jest starter obecnej edycji do wersji warhammer 40 000
https://gnom-sklep.pl/warhammer-age-of- ... souls.html to jest obecnej edycji do warhammer age of sigmar (ten sam swiat co underworlds)
Re: Warhammer
Zanim kupisz to jednak rozważ może jeszcze coś pośredniego nim skoczysz na pełnego bitewniaka. Nie mówię, że to w każdym przypadku zły pomysł, ale wejście w bitewniaki jest moim zdaniem trudne.Sam się długo nad tym zastanawiam, z jednej strony chciałbym, z drugiej... Masa kodeksów, zasad, wyłączeń. Potrzeba jednak dużo samozaparcia żeby w to wejść. W takim zestawie startowym masz dużo na początek, ale nie ma planszy, terenu itd. Nie każdy lubi goły stół.
Zobacz jeszcze Necromunde:
https://gnom-sklep.pl/necromunda-underh ... ve-pl.html
Albo Kill Team
https://gnom-sklep.pl/warhammer-40000-k ... r-set.html
Albo War Cry
http://vanaheim.pl/pl/warhammer-age-of- ... rtowy.html
Mnie jest bardziej po drodze w tę stronę. Mniejsza skala, łatwiej to ogarnąć, od razu jakiś teren.
Zobacz jeszcze Necromunde:
https://gnom-sklep.pl/necromunda-underh ... ve-pl.html
Albo Kill Team
https://gnom-sklep.pl/warhammer-40000-k ... r-set.html
Albo War Cry
http://vanaheim.pl/pl/warhammer-age-of- ... rtowy.html
Mnie jest bardziej po drodze w tę stronę. Mniejsza skala, łatwiej to ogarnąć, od razu jakiś teren.
-
- Posty: 2598
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1236 times
- Been thanked: 1455 times
Re: Warhammer
Akurat Age of Sigmar nie powinien być wymagającą grą dla nikogo. Nie bez powodu po jego wydaniu był kwitowany takimi memami:
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
- Goldberg
- Posty: 1512
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 174 times
Re: Warhammer
.... AOS ma zdecydowanie niższy, ba praktycznie zerowy koszt wejścia, porównując do VIIIed WFB.
Czy jest gorszy? Nie, bardziej boli mnie zniszczenie starego świata, wprowadzenie jakichś durnych ras, i.... A tam nie będę narzekał.
Po prostu WFB był że mną od IV ed (Ehhh te niesmaczne trujkaciki lucznikow bretonskich) I jakoś mi po prostu żal
Chcesz się bawić w pseldo skirmisz masz AOS, chcesz coś rank'n'file zerknij na nieoficialna IX ed WFB, czy wiele innych systemów...
Czy jest gorszy? Nie, bardziej boli mnie zniszczenie starego świata, wprowadzenie jakichś durnych ras, i.... A tam nie będę narzekał.
Po prostu WFB był że mną od IV ed (Ehhh te niesmaczne trujkaciki lucznikow bretonskich) I jakoś mi po prostu żal
Chcesz się bawić w pseldo skirmisz masz AOS, chcesz coś rank'n'file zerknij na nieoficialna IX ed WFB, czy wiele innych systemów...
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
Re: Warhammer
Zeby grac w takiego Mage Knight czy Gloomhaven trzeba 2x tyle samozaparcia co w bitewniaka.
Trudnosc bitewniakow (moze poza Battletech) jest demonizowana. Sklejanie tez jest znosne gorzej z malowaniem ale nikt nie karze malowac.
Trudnosc bitewniakow (moze poza Battletech) jest demonizowana. Sklejanie tez jest znosne gorzej z malowaniem ale nikt nie karze malowac.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Warhammer
KAŻE
A po drugie, jeśli chcesz grać na oficjalnych imprezach to MUSISZ pomalować figurki ( schemat min. 3 kolory) . No a granie w bitewniaki tylko w domu 1/4 sensu takiej gry...
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Warhammer
No i może jeszcze dodajmy, że samymi figurkami z Underowrlds nie pograsz w bitewniaka - zakupy dodatkowych figurek jest niezbędny.
- ZygfrydDeLowe
- Posty: 499
- Rejestracja: 17 sty 2017, 13:47
- Has thanked: 977 times
- Been thanked: 216 times
Re: Warhammer
Trochę off-topic, ale Stary Świat wraca.Goldberg pisze: ↑18 lis 2019, 23:24 .... AOS ma zdecydowanie niższy, ba praktycznie zerowy koszt wejścia, porównując do VIIIed WFB.
Czy jest gorszy? Nie, bardziej boli mnie zniszczenie starego świata, wprowadzenie jakichś durnych ras, i.... A tam nie będę narzekał.
Po prostu WFB był że mną od IV ed (Ehhh te niesmaczne trujkaciki lucznikow bretonskich) I jakoś mi po prostu żal
Chcesz się bawić w pseldo skirmisz masz AOS, chcesz coś rank'n'file zerknij na nieoficialna IX ed WFB, czy wiele innych systemów...
Pewnie te 2-3 lata trzeba będzie poczekać, żęby przekonać się co wymyślą, ale jest promyk światła w tunelu, dla tych którzy na WFRP i WFB wyrośli
Warhammer Community
- stary gracz
- Posty: 358
- Rejestracja: 21 sie 2016, 17:20
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 35 times
- Been thanked: 70 times
-
- Posty: 2598
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1236 times
- Been thanked: 1455 times
Re: Warhammer
Zgadzam się tylko co do "każe"
Na imprezach akurat rzadko wymagane jest Full Painted Army, nie licząc turniejów wyższej rangi. Ku mojemu ubolewaniu zresztą, bo dla mnie granie w bitewniaka z niepomalowanymi figsami to jak granie w przygodową planszówkę wydrukowaną na papierze toaletowym -technicznie możliwe, praktycznie ...cóż. Ale w imię nie tworzenia barier dla nowych graczy (którzy często z braku doświadczenia malują armie w żółwim tempie, podczas gdy może to zająć chwilę) tego przykazu najczęściej nie ma i nauczyłem się z tym żyć
Od ponad 20 lat grywam w bitewniaki i domowo (w porywach do ~20osobowej grupy aktywnych graczy i apokaliptycznych bitew trwających 14godzin) i turniejowo (w porywach do reprezentowania kraju) i oba te sposoby mają mnóstwo zalet. Ba, jeśli chodzi o wady, to przypisywałbym je raczej grze turniejowej (wspomniane niepomalowane lalki, napinacze etc). Za świetne okresy bitewniakowania w swoim życiu uważam zarówno 6ed WFB blisko 20 lat temu, jeżdżenie na mastery po całej Polsce, znajomość z całym środowiskiem i wyjazdy za granicę jak i 6ed WH40K gdy nie grałem na turniejach wcale, ale z ogromną grupą casualowych graczy rozgrywaliśmy ciągnące się miesiącami kampanie i gigantyczne megabitwy wymagające całego dnia na grę (i wcześniejszego wieczora na rozstawienie i kolejnego poranka na sprzątnięcie ). Gry bitewne mają na tyle otwartą strukturę i sprzyjają kreatywności, że można wymaksować frajdę zarówno z gry turniejowej i domowej i nie ma jednego słusznego sposobu zabawy z nimi.
Trudność za to zależy od bitewniaka. Np obecnie turniejowo cisnę Warmachine przy której Gloomhaven to pikuś (jeśli chodzi o możliwości kombinowania). Z drugiej strony obecna WH40K to dość bezmyślna rzucanina kostkami, na którą chętnie umawiam się na pół dnia z kumplami, by popatrzeć na masowe epickie starcia bez bólu zwojów mózgowych AoS jest chyba jeszcze bardziej uproszczone.
Ostatnio zmieniony 19 lis 2019, 10:27 przez Cyel, łącznie zmieniany 1 raz.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Warhammer
Ja również sobie nie wyobrażam grania niepomalowanymi modelami. Niemniej jednak jak sie zaczyna, to siłą rzeczy pomalowanie armii zajmuje nieco czasu; ja sam zanim wystawię pomalowaną w pełni frakcję do Anno Domini 1666 to myślę, że nie wcześniej niż po dwóch - trzech miesiącach od otrzymania gry. Pierwsze rozgrywki i mini-turnieje na pewno będą grane na niemalowanych modelach.
Re: Warhammer
Grac niepomalowanymi figurkami w bitewniak to tak jak grac niepomalowanymi figurkami w Talisman,Chaos w starym swiecie czy Twilight Imperium. Estetyczna roznica. Co wiecej jak slabo pomalujesz figurki to sa warte mniej jak niepomalowane przy sprzedazy/wymianie.
Gadka o malowaniu figurek ma chyba tylko napedzic zyski malarzom figurkowym. To samo tereny, doniczka z kwiatkiem dobrze robi za wzgorze. Kazdy wedlug swoich mozliwosci.
Gadka o malowaniu figurek ma chyba tylko napedzic zyski malarzom figurkowym. To samo tereny, doniczka z kwiatkiem dobrze robi za wzgorze. Kazdy wedlug swoich mozliwosci.
Re: Warhammer
Ukształtowanie terenu też można kupić ja i tak nie żałuję zakupu bo lubię zbierać figurki , A te z głównego warhammera aos są lepsze niż z warcy więc wolę je kupić. Mi nie przeszkadza golu stół z czasem kupię sobie jakieś tereny. Tylko muszę znaleźć książkę do jednostek,ktore kupię ich staty plus zasadyBasiekD pisze: ↑18 lis 2019, 22:37 Zanim kupisz to jednak rozważ może jeszcze coś pośredniego nim skoczysz na pełnego bitewniaka. Nie mówię, że to w każdym przypadku zły pomysł, ale wejście w bitewniaki jest moim zdaniem trudne.Sam się długo nad tym zastanawiam, z jednej strony chciałbym, z drugiej... Masa kodeksów, zasad, wyłączeń. Potrzeba jednak dużo samozaparcia żeby w to wejść. W takim zestawie startowym masz dużo na początek, ale nie ma planszy, terenu itd. Nie każdy lubi goły stół.
Zobacz jeszcze Necromunde:
https://gnom-sklep.pl/necromunda-underh ... ve-pl.html
Albo Kill Team
https://gnom-sklep.pl/warhammer-40000-k ... r-set.html
Albo War Cry
http://vanaheim.pl/pl/warhammer-age-of- ... rtowy.html
Mnie jest bardziej po drodze w tę stronę. Mniejsza skala, łatwiej to ogarnąć, od razu jakiś teren.
- ShapooBah
- Posty: 1296
- Rejestracja: 18 lip 2018, 13:56
- Lokalizacja: Katowice/Gliwice
- Has thanked: 366 times
- Been thanked: 218 times
Re: Warhammer
A ja tutaj wejdę w obronę Halloween, bo akurat ciężko jest mi się nie zgodzić z jego argumentacją w tym przypadku.
Malowanie figurek to kwestia estetyczna, nie jest wymagane, W planszówkach większość ludzi też gra figurkami bez malowania, może być to związane z brakiem czasu, możliwości lub kosztów.
Jeżeli jesteś pasjonatem to oczywiście masz prawo malować, oprawiać w koszulki, oraz trzymać w pudełku ryż, żeby wysysał wilgoć. Nie wszyscy natomiast są aż tak zapalonymi fanami i kolekcjonerami, wielu ludzi chce po prostu grać. Przyjśc do domu, zaprosić kolegę/koleżankę, wpaść do lokalnego klubu, wyciągnąć swoją armię/ planszówkę i przy rozmowie dobrej zabawie spędzić czas. Nie odbieraj im tego, tylko dlatego, że TY uważasz, że wszystkie figurki to tak, wiesz, co najmniej 3 kolorami pomalowane, bo inaczej to ban na stół.
Natomiast czy na stole figurka jest pomalowana, czy nie jest, to faktycznie jest tylko ESTETYKA. Ewentualnie szybsze łapanie się w przestrzeni, które wojsko jest czyje. Użycie złotej farby na pancerzu jednostki, a srebrnej na mieczu nie sprawi, że ta jednostka wygrywa z automatu wszystkie bitwy.
Wiele razy podczas grania w RPGi za zagrożenia na mapie służyły kapsle po piwie, klimat był wystarczający, żebyśmy czuli zagrożenie. Bo to żubry to były strasznie ciężkie do zabicia potwory.
Dopisane: Wydaje mi się, że wysoki próg wejścia w bitewniaki nie wynika bezpośrednio z ciężkością zasad. Ale z akceptacją nowej osoby w gronie zapaleńców.
Malowanie figurek to kwestia estetyczna, nie jest wymagane, W planszówkach większość ludzi też gra figurkami bez malowania, może być to związane z brakiem czasu, możliwości lub kosztów.
Jeżeli jesteś pasjonatem to oczywiście masz prawo malować, oprawiać w koszulki, oraz trzymać w pudełku ryż, żeby wysysał wilgoć. Nie wszyscy natomiast są aż tak zapalonymi fanami i kolekcjonerami, wielu ludzi chce po prostu grać. Przyjśc do domu, zaprosić kolegę/koleżankę, wpaść do lokalnego klubu, wyciągnąć swoją armię/ planszówkę i przy rozmowie dobrej zabawie spędzić czas. Nie odbieraj im tego, tylko dlatego, że TY uważasz, że wszystkie figurki to tak, wiesz, co najmniej 3 kolorami pomalowane, bo inaczej to ban na stół.
Natomiast czy na stole figurka jest pomalowana, czy nie jest, to faktycznie jest tylko ESTETYKA. Ewentualnie szybsze łapanie się w przestrzeni, które wojsko jest czyje. Użycie złotej farby na pancerzu jednostki, a srebrnej na mieczu nie sprawi, że ta jednostka wygrywa z automatu wszystkie bitwy.
Wiele razy podczas grania w RPGi za zagrożenia na mapie służyły kapsle po piwie, klimat był wystarczający, żebyśmy czuli zagrożenie. Bo to żubry to były strasznie ciężkie do zabicia potwory.
Dopisane: Wydaje mi się, że wysoki próg wejścia w bitewniaki nie wynika bezpośrednio z ciężkością zasad. Ale z akceptacją nowej osoby w gronie zapaleńców.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Warhammer
Jak już masz trochę farb , to fajne tereny można zrobić z pianki do uszczelniania ( taka w spraju)... kosztuje to grosze i nawet niezbyt umiejętności malarskich potrzeba ( bo głównie washuje się to i drybrashuje)
tutek
https://www.youtube.com/watch?v=pm3_9pXRrig
tutek
https://www.youtube.com/watch?v=pm3_9pXRrig