Malowanie planszówkowych figurek
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 453 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Tyle, że po bejcy kolega i tak będzie musiał wszystko zmatowić bo Quickshade od AP świeci się jak psu wiadomo co.
Ogólnie to jeżeli figurka po pomalowaniu/lakierowaniu się klei to zły znak bo pokazuje że albo użyto złych farb do danego materiału albo źle zapodkładowano albo źle oczyszczono figurkę. Niestety taka figurka może być już nie do uratowania - jasne można spróbować jeszcze psiknąć jedną warstwę lakieru ale myślę że efekt będzie taki sam.
Tak jak rastula napisał praktycznie niemożliwe jest zdjęcie jeden warstwy lakieru/farby jest niemożliwe (musiały by być wrażliwe na inne rozpuszczalniki). Poza tym brzmi to jak przypadek złego podkładowania i/lub czyszczenia figurek.
Ogólnie to jeżeli figurka po pomalowaniu/lakierowaniu się klei to zły znak bo pokazuje że albo użyto złych farb do danego materiału albo źle zapodkładowano albo źle oczyszczono figurkę. Niestety taka figurka może być już nie do uratowania - jasne można spróbować jeszcze psiknąć jedną warstwę lakieru ale myślę że efekt będzie taki sam.
Tak jak rastula napisał praktycznie niemożliwe jest zdjęcie jeden warstwy lakieru/farby jest niemożliwe (musiały by być wrażliwe na inne rozpuszczalniki). Poza tym brzmi to jak przypadek złego podkładowania i/lub czyszczenia figurek.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ja na chwilę obecną mam inny problem. Jaką czarną farbę polecacie? mam czarną z vallejo game color i jest ona błyszcząca i wkurza mnie to strasznie. Jakby mało tego położyłem już 2 warstwy na nią vallejo Matt varnish i Dalej błyszczy;) potrzebuje dobrej czarnej matowej farby , bo póki co mój minotaur prawie, że świeci w ciemności;) ( w sprayu mam motip i jest ok)
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Gdzieś tu ostatnio czytałem (niestety nie mogę namierzyć tego konkretnego posta...) że problem klejącej się figurki można rozwiązać pokrywając ją na koniec cienką warstwą z kleju typu wikol zmieszanego z wodą w proporcjach około 1:4. Przy czym, nie testowałem tego jeszcze osobiście, więc nie ręczę za efekt...
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 453 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Potraktuj ją AK Interactive Ultra Matte i będzie turbo matowa (Vallejo może się schować). Jak koniecznie chcesz zmienić farbę to jak dla mnie Vallejo akurat czarne robi niebłyszczące.potrzebuje dobrej czarnej matowej farby , bo póki co mój minotaur prawie, że świeci w ciemności;) ( w sprayu mam motip i jest ok)
Ja bym tego nie testował, cienka warstwa gumowego kleju raczej nie pomoże. Naprawdę wyczyszczenie i zaczęcie od nowa wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.Gdzieś tu ostatnio czytałem (niestety nie mogę namierzyć tego konkretnego posta...) że problem klejącej się figurki można rozwiązać pokrywając ją na koniec cienką warstwą z kleju typu wikol zmieszanego z wodą w proporcjach około 1:4. Przy czym, nie testowałem tego jeszcze osobiście, więc nie ręczę za efekt...
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
-
- Posty: 1989
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 314 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ale zaraz zaraz. Jakiego czarnego koloru z Vallejo używasz? Ja mam 2 czarne z tej firmy - black matt oraz black gloss... jak sama nazwa wskazuje gloss jest błyszcząca - a matt jest matowa. Nie miałem z tym nigdy żadnego problemu.Xardas123 pisze: ↑19 gru 2019, 06:55 Ja na chwilę obecną mam inny problem. Jaką czarną farbę polecacie? mam czarną z vallejo game color i jest ona błyszcząca i wkurza mnie to strasznie. Jakby mało tego położyłem już 2 warstwy na nią vallejo Matt varnish i Dalej błyszczy;) potrzebuje dobrej czarnej matowej farby , bo póki co mój minotaur prawie, że świeci w ciemności;) ( w sprayu mam motip i jest ok)
No ale z innych czarnych jakich używam jako podkład to Pactra black matt. Farbka za cenę 4 do 5 zł - wada słoiczek szklany zakręczany - ale jako podkład daje radę bo ona zawsze szybko się kończy. Dodatkowo mam też czarny podkład w spray , taki jak poniżej (tylko tez jest produkt matowy i błyszczący) - polecam na prawde dobrze się nim kładzie podkład:
https://www.boll.pl/lakiery-akrylowe-i- ... y-spray-44
Inna ciekawostka jest taka że biały z tej samej serii już jakoś tak dobrze nie kładzie się. Ten biały misie nakłada zawsze trochę gdzieś za dużo, jakby konsystencja była inna? Dlatego ostatnio biały podkład nakładam pędzelkiem.
@KamradziejTomal polecał AK Ultra Matt - nie znam nie wypowiem się.
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 453 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Dokładnie tego:A które, bo VGC Black świeci się jak psu jajca?
https://acrylicosvallejo.com/en/product ... ack-72051/
Buteleczka 60ml kosztuje 20 PLN - naprawdę warto spróbować, szczególnie jak ktoś ma problemy ze zbyt błyszczącą farbą. Tym lakierem traktuję teraz wszystkie moje figurki (także gobliny kilka stron temu). Tylko metaliki maziam mieszanką Vellejo Metal Varnish + AK Ultra Matte żeby nie było ani za błyszczące ani za matowe.KamradziejTomal polecał AK Ultra Matt - nie znam nie wypowiem się
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Mam dokładnie tą czarną co podał Kamradziej i jest straszna;/ ostatnio maluję na szarym pokładzie i nie potrzebuję akurat czarnego na podkład tylko do robienia niektórych elementów na szaro/czarno.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1310 times
-
- Posty: 1989
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 314 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ok nie uścisliłem
Używam Vallejo Black matt - ale NIE z palety game color. Kolor ma oznaczenie Vallejo 70.950:
https://allegro.pl/oferta/vallejo-70-95 ... 8659299540
za to błyszczącą czarną też Vallejo o kodzie 70.861
https://allegro.pl/oferta/vallejo-model ... 7672375958
Używam Vallejo Black matt - ale NIE z palety game color. Kolor ma oznaczenie Vallejo 70.950:
https://allegro.pl/oferta/vallejo-70-95 ... 8659299540
za to błyszczącą czarną też Vallejo o kodzie 70.861
https://allegro.pl/oferta/vallejo-model ... 7672375958
Ostatnio zmieniony 19 gru 2019, 10:23 przez Golfang, łącznie zmieniany 1 raz.
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 453 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Bez memesa się nie liczynegro black....uuuuuuuu, rasizm
Straszna w sensie? Słabo kryje? Błyszczy się? Już od jakiegoś czasu słyszę, że niestety Vallejo ma nierówną jakość butelka vs. butelka więc może być, że to felerny egzemplarz (albo ja mam fartem dobry). Drugie rozwiązanie to słabo wymieszana farba, jeżeli pigment osiada na dole to zbyt duża ilość medium w mieszance powoduje większe błyszczenie.Mam dokładnie tą czarną co podał Kamradziej i jest straszna
Malowałem nią kilka tygodni temu Black Templarów i byłem zadowolony z efektów, zdjęć nie mam co pokazywać bo i tak potem poleciał na nie AK interactiv ale przed lakierem też było wszystko ok.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Tak ja pisałem błyszczy i to nawet po 2x lakierowaniu vallejo Matt varnish i nie miałem problemu z tym lakierem aż do tej farby;) farba dobrze wymieszana. Dzięki za rady coś wybiorę;)
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Przecież napisałem, że trzeba zmatowić. To nie zmienia faktu, że ochrona jest świetna - oczywiście zakładając że wszystkie poprzednie kroki zostały wykonane prawidłowo (mycie/odtłuszczanie, podkład, malowanie).KamradziejTomal pisze: ↑19 gru 2019, 06:47Tyle, że po bejcy kolega i tak będzie musiał wszystko zmatowić bo Quickshade od AP świeci się jak psu wiadomo co.
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 07 lis 2016, 22:58
- Has thanked: 1 time
Re: Malowanie planszówkowych figurek
dziękuję wszystkim którzy wypowiedzieli się w sprawie klejących/świecących się figurek.
pozostaje mi narazie odpuścić temat a może w przyszłości będzie czas to pomaluję je jeszcze raz
Dodam tylko że kombinacja którą użyłem to
1 mycie miniatur płynem do mycia naczyć
2 podkład tamiya
3 farbki vallejo model color akryl
4 właśnie quick shade army paintera
5 lakier vallejo matowy w sprayu
ps między kazdym etap co najmniej dzien przerwy oczywiscie . tylko po quick shade 2 dni przerwy byly zdaje sie
pozostaje mi narazie odpuścić temat a może w przyszłości będzie czas to pomaluję je jeszcze raz
Dodam tylko że kombinacja którą użyłem to
1 mycie miniatur płynem do mycia naczyć
2 podkład tamiya
3 farbki vallejo model color akryl
4 właśnie quick shade army paintera
5 lakier vallejo matowy w sprayu
ps między kazdym etap co najmniej dzien przerwy oczywiscie . tylko po quick shade 2 dni przerwy byly zdaje sie
Re: Malowanie planszówkowych figurek
No to w takim razie wystarczy chyba zmyć lakier akrylowy, bo Quick Shade powinien być odporny na łagodniejsze środki. Może lakier zareagował z jakimś olejem z czipsów przeniesionym na palcach? Ja bym to wstępnie wyszorował delikatną szczoteczką i sprawdził, czy dalej się kleją. Jeśli nie, to można polakierować matowym. Jeśli tak, to łagodny rozpuszczalnik i dopiero wtedy lakierowanie.
- Yuri
- Posty: 2767
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 332 times
- Been thanked: 1259 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Panowie i Panie, mam do pomalowania figurki do Shadows of Brimstone, ale nie te standardowe plastikowe, ale te typu RESIN. Wymoczyłem je w płynie do mycia naczyń, później w sodzie kuchennej jak nakazano, ale po położeniu BONE WHITE podkładu w aerozolu CITADELowskiego nadal schodzi jak dotykam paznokciem.
I tutaj moje pytanie... malować spokojnie BASEm, czy jakąś dodatkową wartwę PRIMERa kłaść, coś dalej kombinować ? Ma ktoś doświadczenie w malowaniu RESIN ENEMIES i SPECIALTY ALLIES z tej gry ?
I tutaj moje pytanie... malować spokojnie BASEm, czy jakąś dodatkową wartwę PRIMERa kłaść, coś dalej kombinować ? Ma ktoś doświadczenie w malowaniu RESIN ENEMIES i SPECIALTY ALLIES z tej gry ?
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 453 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Citadel nie produkuje podkładu tylko farbę w sprayu. Ta farba sprawdza się w przypadku wszystkich ich plastikowych ludzików do których farba czepia się wystarczająco dobrze. Natomiast żywica czy metal - to już zupełnie inna bajka.BONE WHITE podkładu w aerozolu CITADELowskiego nadal schodzi jak dotykam paznokciem.
Potrzebny byłby porządny podkład - Den Braven testowałem na żywicach Spellcrowe oraz takich utwardzanych UV wykorzystywanych w druku 3D. Nic nie schodzi z figurki nawet paznokciem nie bardzo jestem w stanie zadrapać powierzchni.
- Yuri
- Posty: 2767
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 332 times
- Been thanked: 1259 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
KamradziejTomal pisze: ↑20 gru 2019, 06:49O tym mówisz?...Potrzebny byłby porządny podkład - Den Braven testowałem na żywicach Spellcrowe oraz takich utwardzanych UV wykorzystywanych w druku 3D. Nic nie schodzi z figurki nawet paznokciem nie bardzo jestem w stanie zadrapać powierzchni...
https://allegro.pl/oferta/den-braven-sp ... 7425238939
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 453 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Tak dokładnie tego używam - mam kolory biały i szary. Białego używam w 90% przypadków teraz i bardzo sobie chwalę.
-
- Posty: 1989
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 314 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
A nie masz wrażenia że zalewa figurkę?KamradziejTomal pisze: ↑20 gru 2019, 10:34Tak dokładnie tego używam - mam kolory biały i szary. Białego używam w 90% przypadków teraz i bardzo sobie chwalę.
Nie wiem dlaczego u mnie się tak dzieje - nie trzymam za blisko figurki, nie psikam na nią ciągle tylko krótkimi seriami - tam gdzie brakuje... a i tak mam wrażenie że zalewa detale.
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
- Gromb
- Posty: 2835
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 849 times
- Been thanked: 364 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Znaczy się, za rzadki jest i nie odparwuje? Ja po podkladowaniu mam efekt Wow! Podkład wyciąga wszystkie szczegóły z figurki.
Może postaw je na kaloryfer przed psikaniem. Będą cieplejsze i możliwe, że części lotne szybciej odparują. Ale to tylko moje gdybanie.
Może postaw je na kaloryfer przed psikaniem. Będą cieplejsze i możliwe, że części lotne szybciej odparują. Ale to tylko moje gdybanie.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 453 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Psikałem wczoraj wieczorem i wygląda tak:
Porządnie wstrząchnięte, psikane z odległości 20-30 cm oszczędnymi psikami.
Porządnie wstrząchnięte, psikane z odległości 20-30 cm oszczędnymi psikami.
-
- Posty: 1989
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 314 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
No tak raczej taki właśnie lejący i zalepia szczeliny. Ja wszystkie lakiery trzyma w kotłowni - tam jest ciepło więc raczej nei chodzi o temperaturę...
Jeszcze spróbuję kiedyś bardziej "wymiąchać" ten spray - może da radę.
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
- Yuri
- Posty: 2767
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 332 times
- Been thanked: 1259 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Właśnie usiadłem do malowania figurek "trzasniętych" bazowo sprayem Citadel o czym wspominałem i jest jak piszecie. Nadal "schodzi pod paznokciem". Już zamówiłem DEN BRAVEN w 4 kolorach, ale nim dojdzie muszę wyczyścić wszystkie figurki z tego Citadelowskiego coata.KamradziejTomal pisze: ↑20 gru 2019, 06:49Citadel nie produkuje podkładu tylko farbę w sprayu. Ta farba sprawdza się w przypadku wszystkich ich plastikowych ludzików do których farba czepia się wystarczająco dobrze. Natomiast żywica czy metal - to już zupełnie inna bajka.BONE WHITE podkładu w aerozolu CITADELowskiego nadal schodzi jak dotykam paznokciem.
Potrzebny byłby porządny podkład - Den Braven testowałem na żywicach Spellcrowe oraz takich utwardzanych UV wykorzystywanych w druku 3D. Nic nie schodzi z figurki nawet paznokciem nie bardzo jestem w stanie zadrapać powierzchni.
Pomożecie ?
Po prostu wsadzić do letniej wody z mydłem ? Niezbyt mi się widzi zdzieranie tego paznokciem, a nie chcę kłaść warstwy bazowej na taką silnie ścieralną.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891