dawno się tu nie odzywałem - w ostatnich latach mniej czasu na planszówki


Doprecyzowanie:
1. Dziewczynka, 10 lat.
2. Będzie grane głównie rodzinnie (z rodzicem/ami).
3. Zatem 2-3 osoby, może w porywach 4 (wyjątkowo).
4. Doświadczenie ma całkiem-całkiem (po trochu Loch Ness, Zbuduj swoje miasto, List miłosny, Carcassonne, Dominion, Domek, Mice and Mystics, też Stone Age i Kingdom Builder (ale te dwie to tylko wspólnie z mamą przeciwko tacie) i pewnie coś jeszcze, o czym zapomniałem).
5. Zainteresowania: konie, konie, konie, potem ogólnie przyroda. Ale temat może okazać się drugorzędny - Dominion się spodobał.
6. Raczej planszówka niż karcianka, jeżeli karcianka, to pudło nie może być mikre (efekt musi być

7. Raczej nie poważny mózgożer, powinno być trochę losowości, żeby udało się czasem wygrać z tatą.

8. Lepiej mniej niż więcej negatywnej interakcji.
9. Czas rozgrywki do godziny.
10. Zasady będą rozkminiane z całkiem doświadczonym graczem.
11. Byłoby dobrze, gdyby gra nie wymagała stołu wielkości boiska (80 na 80 cm jest ok)
12. Klimaty sci-fi nie, fantasy średnio (ewentualnie low fantasy).
13. Ładne ilustracje to absolutna konieczność.