Arkham LCG vs Warhammer Quest ACG

[akahoshi]

Naszła mnie ostatnio ochota na jakąś kooperacyjną karciankę. Najlepiej ze scenariuszami.
W oko wpadły mi dwa w/w tytuły.
WH Quest - 6 scenariuszy, walka kostkami (lubię losowość, choć czasem doprowadza do szewskiej pasji), klimat fantasy i... brak perspektywa na dalszy rozwój.
Arkham - klimat Lovecrafta (uwielbiam), ciekawa mechanika, 3 scenariusze i... w diabły dodatków (co jest zarówno plusem, jak i minusem).
I co tu wybrać?
Chyba że ktoś widzi jeszcze jakąś inną ewentualność?

[Mortinista]

Cześć,
Wszystko zależy od tego co lubisz ?

Jak walkę - WH Quest
Jak przygodę - AH LCG
Jak zagadki - Detektyw, Sherlock,Kroniki Zbrodni

Pozdrawiam

[akahoshi]

Zdecydowanie przygodę. I klimat.
Przeglądałem jeszcze podobny temat: AH vs Marvel i.. AH już do mnie idzie.
Dzięki.
Tak z ciekawości: podstawka pod jakim czasie może się znudzić? I która część jest kolejną w kampanii?

[Miszon]

Ja grałem około 15 razy i już mi się chyba znudziła, ale pewnie wrócę do niej z nowymi badaczami i kartami.
Kolejną częścią jest Dziedzictwo Dunwich.

[Mortinista]

Ja grałem około 15 razy i już mi się chyba znudziła, ale pewnie wrócę do niej z nowymi badaczami i kartami.
Kolejną częścią jest Dziedzictwo Dunwich.

1. Dunwich Legacy
2. The Circle Undone
3. The Forgotten Age
4. Path to Carcosa
5. The Dream-Eaters

[alpha]

Spoiler:

1. Dunwich Legacy
2. The Circle Undone
3. The Forgotten Age
4. Path to Carcosa
5. The Dream-Eaters

No nie jest to poprawna kolejność

Spoiler:

1. Dziedzictwo Dunwich
2. Szlak do Carcosy
3. Zapomniana era
4. Przerwany krąg
5. Pożeracze snów

Tutaj: http://galakta.pl/gry/gry-karciane/horr ... postTabs=1

[Mortinista]

Spoiler:

1. Dunwich Legacy
2. The Circle Undone
3. The Forgotten Age
4. Path to Carcosa
5. The Dream-Eaters

No nie jest to poprawna kolejność

Spoiler:

1. Dziedzictwo Dunwich
2. Szlak do Carcosy
3. Zapomniana era
4. Przerwany krąg
5. Pożeracze snów

Tutaj: http://galakta.pl/gry/gry-karciane/horr ... postTabs=1

Wybacz, posiłkowałem się postem na bgg. Sam grałem tylko w Dunwich Legacy

[micaj]

Ciężko porównywać te dwie karcianki. Wejście w Arkham to jak wypłyniecie małym kutrem na pełne morze. Musisz ufać sobie i pogodzie. Ale warto, bo przeżycia niezapomniane, chyba ze rozbijesz się na brzegach Innsmouth. Warhamer z drugiej strony to porzucone dziecko konsumpcji i braki zgody, a szkoda bo swiat Warhammera jest stary i dobry.