Temat był wałkowany milion razy i nie mam zamiaru go tu ponownie wywoływać. Czytając jednak drugie zdanie nie potrafię powstrzymać się przed przeświadczeniem, że popadłeś w konkretną paranoję... Spiski, wszędzie spiski!
) Dużo się mylę? Jeżeli nie, to powiedz jak wygląda w takim razie jego recenzja gry w gatunku, za którym nie przepada? Po co to w ogóle robił? 
Nie było żadnej sugestii z wykładaniem $$$ lub innej waluty i z całą pewnością nie takie były moje intencje. To nieuprawniona insynuacja. Lokowanie produktu to nic więcej jak marketingowe wsparcie lub promocja towaru/usługi. Powody tego zabiegu mogą być najróżniejsze i nie zawsze wiążą się stricte z gratyfikacją finansową. Swoją drogą jestem ciekaw Leser jak merytorycznie oceniasz ten filmik oraz to jaka według Ciebie idea mu przyświeca ?Leser pisze: ↑06 kwie 2020, 20:38Taka fraza zdecydowanie powinna się pojawić, gdyby ktoś wyłożył za owe "lokowanie" $$$. Nic takiego nie miało miejsca, a twoja sugestia jest nieelegancka, że powstrzymam się od dosadniejszych określeń.konradstpn pisze: ↑06 kwie 2020, 20:35Mnie tam się bardzo podobało. Brakowało tylko jednego zasadniczego elementu, który powinien pojawić się na początku i na końcu: "Audycja zawiera lokowanie produktu"xtomashx pisze: ↑06 kwie 2020, 19:26 Niestety Granie w Chmurach skończyło się w momencie kiedy zabrał się za robienie gier. Poza tym jak może zjechać grę Lucrum? Z chłopakami nagrywa podcast i na pewno nie powie źle o grach przez nich wydawanych. Z resztą sama idea "zagrałem w" jest słaba
Niedługo pojawi się "czytałem o" czy może "śniło mi się"?
Ja nie siedzę w głowie Piotrka i nie będę się wypowiadał za niego, co spowodowało, że powiedział, co powiedział. Tylko podkreślam, że nie ma tu żadnej reguły w stylu: "Piotrek nic złego o grach Lucrum nie powie. Piotrek wie, że może wrazić opinię dowolnej treści, a dostaje od nas tylko takie gry, które go interesują.rav126 pisze: ↑06 kwie 2020, 21:02 Ja Piotrka prywatnie nie znam tak jak Ty, ale z recenzji i jego różnych wypowiedzi wychodzi obraz dość spokojnego, ugodowego faceta, który nie znosi konfliktów, który rzadko popada w złość i nigdy nie chce nikogo urazić (wow, trzy przeczenia w jednym zdaniu
Obejrzałem, i zgadzam się z Curiosity, opinia Piotrka jest na siłę, ciężko stwierdzić co on na prawdę sądzi o tej grze.
Przepraszam, jeżeli Cię uraziłem, ale ja takie sformułowanie rozumiem typowo w kontekście prawniczym. Ktoś umieścił produkt jako płatną reklamę, a nie że trochę bardziej pochwalił, ponieważ kogoś lubi. No ale zostawmy to.konradstpn pisze: ↑06 kwie 2020, 21:03 Nie było żadnej sugestii z wykładaniem $$$ lub innej waluty i z całą pewnością nie takie były moje intencje. To nieuprawniona insynuacja. Lokowanie produktu to nic więcej jak marketingowe wsparcie lub promocja towaru/usługi. Powody tego zabiegu mogą być najróżniejsze i nie zawsze wiążą się stricte z gratyfikacją finansową. Swoją drogą jestem ciekaw Leser jak merytorycznie oceniasz ten filmik oraz to jaka według Ciebie idea mu przyświeca ?
Oglądałeś przypadkiem coś mojego?kastration pisze: ↑06 kwie 2020, 19:28 Dzień, w którym doczekamy aż recenzenci będą pisać/mówić: "kurcze, panowie, panie, to jest po prostu słabe" albo "kompletnie mi to nie leży, w moim odczuciu to nie jest dobra gra, bo... PS: niezależnie od tego, jaką mam płeć dziś i jaką będę miał za 10 lat" - będzie zarazem opisywanym w religiach księgi dniem ostatecznym. Może dobrze, że w sumie nikt prawdopodobnie nie doczeka tego dnia, bo... jest on tylko zaznaczony w literaturze. Świetnie opisany przypadek pewnego głębszego zjawiska na scenie, przynajmniej według mnie.
Cytuję sam siebie: "Tak samo jak nie neguję ulubionego hejtera "dobrych gier", czyli vloga gambit.tv. "Gambit pisze: ↑06 kwie 2020, 21:41Oglądałeś przypadkiem coś mojego?kastration pisze: ↑06 kwie 2020, 19:28 Dzień, w którym doczekamy aż recenzenci będą pisać/mówić: "kurcze, panowie, panie, to jest po prostu słabe" albo "kompletnie mi to nie leży, w moim odczuciu to nie jest dobra gra, bo... PS: niezależnie od tego, jaką mam płeć dziś i jaką będę miał za 10 lat" - będzie zarazem opisywanym w religiach księgi dniem ostatecznym. Może dobrze, że w sumie nikt prawdopodobnie nie doczeka tego dnia, bo... jest on tylko zaznaczony w literaturze. Świetnie opisany przypadek pewnego głębszego zjawiska na scenie, przynajmniej według mnie.
OK, punkt z listy ToDo odfajkowanykastration pisze: ↑06 kwie 2020, 22:01 Cytuję sam siebie: "Tak samo jak nie neguję ulubionego hejtera "dobrych gier", czyli vloga gambit.tv. "
O panie, toż to jedyny przyznany z mojego konta sub na polskim jutubie masz! Dlatego skończ z tymi pytaniami retorycznymi do mnie!
Swoją drogą Hejter "dobrych gier" to całkiem ciekawy slogan. Mam pozwolenie na wykorzystanie go czasami? Oczywiście ze wspomnieniem autora jeśli wykorzystam go kiedyś. Ta, bierz. Niektóre łatki czynią z ludzi oryginalnych i znanych, nie krepuj sięGambit pisze: ↑06 kwie 2020, 22:11OK, punkt z listy ToDo odfajkowanykastration pisze: ↑06 kwie 2020, 22:01 Cytuję sam siebie: "Tak samo jak nie neguję ulubionego hejtera "dobrych gier", czyli vloga gambit.tv. "
O panie, toż to jedyny przyznany z mojego konta sub na polskim jutubie masz! Dlatego skończ z tymi pytaniami retorycznymi do mnie!
Wielkim fanem Twoich recenzji jestem i z reguły Twoje oceny uważam za sprawiedliwe. Jedyny zgrzyt jaki miałem to sławne ,,Minerały". Nadal nie mam pojęcia co Ci się w tej grze podoba mechanicznie.
Ja też lubię Twoje recki, choć dla mnie są nieco rozwleczone i często się powtarzasz. Straszny z Ciebie gaduła, "hejterze dobrych gier"...
Robisz świetną robotę- doceniam bardzo. Jeśli się nie mylę, to mam nieco inny rozstrzał. 3 - 10.E2MD pisze: ↑07 kwie 2020, 11:48 @Gambit -> dzięki Tobie odkryłem, że YouTube ma opcję 1,25x
Spokojnie jednak z każdego filmiku możesz wyrzucić pierwsze dwie minuty a resztę przyśpieszyć o 20-30%. Z ciekawości bym zobaczył zestawienie z Twoich recenzji jakie dałeś oceny bo mam wrażenie że wszystko ma 7,5 do 8,5.
Ostatnie filmy:
Jeśli chodzi o ostatnie materiały, to racja, oceny są w górnej części dziesiątki, z trzema szóstkami w zestawieniu. Jednak jest to efekt pewnego wstępnego przesiewu, który robi każdy recenzent chyba. Znaczy każdy, który nie jest zawodowym recenzentem. Ci z nas, dla których jest to nadal hobby, które musi dzielić czas z pracą zawodową i rodziną, nie biorą do recenzji wszystkiego jak leci. Robimy pewien przesiew. Jeśli coś na pierwszy rzut oka nam nie siedzi, raczej do recenzji tego nie bierzemy. I to nie dlatego, że nie lubimy dawać złych ocen. Po prostu nie mamy czasu na zrecenzowanie wszystkiego, więc wolimy skupić się na tym co prawdopodobnie się nam spodoba - stąd większa szansa na pozytywną ocenę.E2MD pisze: ↑07 kwie 2020, 13:17 Ostatnie filmy:
Sagrada 7,5; Rurik: Dawn of Kiev 7,5; Tsukuyumi: Full Moon Down 8,5; SINS 7,5; Maracaibo 8,5; God of War: The Card Game 6; VIAE: Roads of Rome 8,5; Heropath: Dragon Roar 6; Heroes of Tenefyr + The Second Curse 8; Mutants: The Card Game 7; Rocketmen 7,5; Detektyw 8; Tiny Epic Mechs 7,5
Coloma 7; Ecos: First Continent 8; Trismegistus: Ostateczna formuła 7,5; Abominacja: Dziedzictwo Frankensteina 6; Mare Nostrum: Imperia 7,5
To nie jest zarzut - tak to po prostu wygląda.
Ja nie wiem. A właściwie mam to w nosie. Innymi słowy, żadna ocena nie była obliczona na "click bait". Może ciężko w to uwierzyć, ale tak wygląda sytuacja
Ja Ci najzupełniej wierzę, że Ty siebie sam przekonałeś, że jest tak jak mówisz. Sam nie przepadam za graniem w Gloomhaven głównie ze względu na narzut obsługi - ale chętnie gram w wersję cyfrową. W skali BGG (czyli 5-10 - i błagam, przyjmijmy to wreszcie kolektywnie do wiadomości) gra oscyluje dla mnie gdzieś w okolicach 8. Frosthaven nie zamierzam wspierać. Gdybyś dał 6-7, pomyślałbym - "oho, Gambit też nie jest fanem, spoko, stonowany głos rozsądku". Jednak dawanie "finalnej" czwórki (czwórki! gry z takim średnim ratingiem zaczynają się w okolicach 800 strony na BGG! 80 tys. gier!) grze, która, co prawda nie jest pozbawiona wad, naprawdę bardzo wiele rzeczy robi dobrze, jest niemal uniwersalnie chwalona i okupuje pierwsze miejsce na BGG, to jest albo skrajna głupota albo świadoma premedytacja. A o głupotę Cię nie podejrzewam. Mówiłeś o dwóch ocenach i bardzo świadomie tej pierwszej nie pokazałeś. Pomyliłeś zmęczenie towarzyszącym doświadczeniem około-growym - z grą. Nie szkodzi, każdemu się może zdarzyć. Ale im szybciej o tym wszyscy zapomnimy, tym lepiej. I proszę nawet nie próbować zmieniać mojego zdania, bo się nie dam.
Nie będę starał się zmieniać Twojego zdania. Bo masz do niego prawo. Napiszę tylko, że jest mi przykro, iż uważasz mnie za kłamcę. Bo tak odczytuję "zarzut" wystawienia oceny tak niskiej, żeby wywołała burzę i kliki. To zarzut mówiący, że okłamałem widzów, nie podałem im prawdziwej oceny, tylko taką pod publiczkę. Masz prawo tak myśleć, a ja mam prawo czuć się przez to "źle".
