Źródło: https://www.facebook.com/planszowenewsy ... 2561158729INFO
Im bliżej kampanii na KS Ankh: Gods of Egypt, tym więcej dowiadujemy się o jej fabule i mechanice. Z artykułu opublikowanego na stronie CMON wiemy już jak wyglądać będzie rozgrywka.
Na początku gracze wybierają Boga, którego chcą reprezentować, a każdy z nich ma swoją asymetryczną zdolność (niedawno je opisywaliśmy - https://bit.ly/2V8stq5).
Następnie wybierany jest scenariusz - każdy zapewnia inny układ planszy i inne unikalne elementy, dzięki którym rozgrywki będą się różnić. Dodatkowo przygotowywani są Strażnicy, których w czasie gry będzie można przyciągnąć na swoją stronę jako sojuszników lub trzymać na dystans jako wrogów.
➡ Tura gracza będzie się składać z wykonania maksymalnie dwóch akcji na planszetce z akcjami - widzicie ją zresztą na grafice.
☑ Ruch figurek: przesunięcie swojej figurki do trzech pól
☑ Przywołanie figurki : dołożenie swojej figurki z dostępnej puli na planszę, na pole przylegające do innej, naszej figurki lub do pomnika, który kontrolujemy.
☑ Zdobycie zwolenników: za każdy nasz lub neutralny pomnik, z którym sąsiadują nasze figurki
☑ Odblokowanie mocy Ankh: poświęcenie zwolenników dla uzyskania nowej mocy dla swojego Boga.
Po wykonaniu określonej liczby akcji danego typu uruchamia się wydarzenie, którym może być dodanie nowych elementów na planszę, przejmowanie kontroli nad pomnikami czy bezpośrednia walka o przejęcie dominacji w jakimś regionie planszy.
Po trzecim wydarzeniu „Konflikt” dwaj Bogowie o najniższym poziomie Pobożności łączą się w jedno, mając dostęp do obu unikalnych zdolności i wspólnych zasobów. Ot taki twist Podczas bitwy obaj gracze wspólnie decydują o swojej strategii.
Po czwartym wydarzeniu „Konflikt” gracze, którzy mają zbyt małą Pobożność są eliminowani z gry. Jeśli na placu boju pozostał tylko jeden gracz – on wygrywa, jeśli kilku – gra trwa do ostatniej karty wydarzenia. Zwycięstwo można również osiągnąć docierając na szczyt toru Pobożności.
Start kampanii: 14 kwietnia, godz. 21.00.
Choć polska edycja nie jest jeszcze w pełni potwierdzona, to nie sądzimy, by Portal Games nam tego nie dostarczył w przyszłości
Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- VivoBrezo
- Posty: 789
- Rejestracja: 11 sie 2019, 10:56
- Has thanked: 157 times
- Been thanked: 536 times
- Kontakt:
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Nawiązując do Twojej odpowiedzi wrzucam wpis z Planszowych Newsów:
Cześć! Nie widzicie nas, ale możecie nas usłyszeć w podcaście Kości, Piony i Bastiony. Rozmawiamy o grach, które lubimy, bo życie jest za krótkie, na te słabe.
Kości, Piony i Bastiony Youtube
Kości, Piony i Bastiony Spotify
Kości, Piony i Bastiony Youtube
Kości, Piony i Bastiony Spotify
- VivoBrezo
- Posty: 789
- Rejestracja: 11 sie 2019, 10:56
- Has thanked: 157 times
- Been thanked: 536 times
- Kontakt:
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Cześć! Nie widzicie nas, ale możecie nas usłyszeć w podcaście Kości, Piony i Bastiony. Rozmawiamy o grach, które lubimy, bo życie jest za krótkie, na te słabe.
Kości, Piony i Bastiony Youtube
Kości, Piony i Bastiony Spotify
Kości, Piony i Bastiony Youtube
Kości, Piony i Bastiony Spotify
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
IMHO, wbrew obawom, mapa jest maga ładnaVivoBrezo pisze: ↑13 kwie 2020, 22:50 Świeży trailer od CMON:
https://www.youtube.com/watch?v=2oONdLjf2vY
-
- Posty: 146
- Rejestracja: 03 sty 2020, 18:08
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 25 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Hej,
pytanie do osób, które grały w Blood Rage i Raising Sun: czy te gry były na tyle fajne by kupować Ankh? Czy możecie je porównać do Lords of Hellas? Które lepsze? Mam LOH i jestem bardzo zadowolony. Klimaty egipskie też mi się podobają dlatego zerkam na tą grę ale wolę dopytać- cena 130 $ za core, SG i shipping to nie mało ( szczególnie, że złoty poleciał w dół).
pytanie do osób, które grały w Blood Rage i Raising Sun: czy te gry były na tyle fajne by kupować Ankh? Czy możecie je porównać do Lords of Hellas? Które lepsze? Mam LOH i jestem bardzo zadowolony. Klimaty egipskie też mi się podobają dlatego zerkam na tą grę ale wolę dopytać- cena 130 $ za core, SG i shipping to nie mało ( szczególnie, że złoty poleciał w dół).
- VivoBrezo
- Posty: 789
- Rejestracja: 11 sie 2019, 10:56
- Has thanked: 157 times
- Been thanked: 536 times
- Kontakt:
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
LoH uważam za dużo słabszą grę niż RS, lub np Chaos w Starym świecie (W Blood Rage nie grałem).
Mam Rising Suna z wszystkimi dodatkami, często do niego siadam i żałuję, że nie wsparłem na KS bo bez Daimyo Boxa trochę mnie omija (ale nie na tyle, żeby teraz wydawać miliony monet )
Nigdy nie wiesz, czy Ci jakaś gra podejdzie, u mnie akurat zaiskrzyło i RS, oraz Chaos okazały się grami na lata, ale popatrz na to z innej strony. Najwyżej kupisz, nie podejdzie i sprzedasz z zyskiem za rok
Poza tym jesli lubisz area control, to jest spora szansa, że w Ankh będziesz grać.
Mam Rising Suna z wszystkimi dodatkami, często do niego siadam i żałuję, że nie wsparłem na KS bo bez Daimyo Boxa trochę mnie omija (ale nie na tyle, żeby teraz wydawać miliony monet )
Nigdy nie wiesz, czy Ci jakaś gra podejdzie, u mnie akurat zaiskrzyło i RS, oraz Chaos okazały się grami na lata, ale popatrz na to z innej strony. Najwyżej kupisz, nie podejdzie i sprzedasz z zyskiem za rok
Poza tym jesli lubisz area control, to jest spora szansa, że w Ankh będziesz grać.
Cześć! Nie widzicie nas, ale możecie nas usłyszeć w podcaście Kości, Piony i Bastiony. Rozmawiamy o grach, które lubimy, bo życie jest za krótkie, na te słabe.
Kości, Piony i Bastiony Youtube
Kości, Piony i Bastiony Spotify
Kości, Piony i Bastiony Youtube
Kości, Piony i Bastiony Spotify
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
To tylko ja tak mam, że jak widzę te figurki kickstarter only do Ankh, to coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że wolę zakupić to w Retail niż na KS.
Rising Sun miał je naprawdę ładne. Tam Oni wyglądali majestatycznie (chociaż w grze faktycznej nie byli aż tak potężni). Tutaj widzę raczej regres niż progres. Ale może tylko ja tak mam ( Japońskie klimaty są mi po prostu bliższe niż Egipskie). Jak uważacie?
Rising Sun miał je naprawdę ładne. Tam Oni wyglądali majestatycznie (chociaż w grze faktycznej nie byli aż tak potężni). Tutaj widzę raczej regres niż progres. Ale może tylko ja tak mam ( Japońskie klimaty są mi po prostu bliższe niż Egipskie). Jak uważacie?
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 11170
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3391 times
- Been thanked: 3307 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Mi sie figurki KS ex tak sobie podobają, ale wole miec cały komplet niż pół kompletu, a juz w tej chwili KS podwaja ilość Guardiansów - nie oszukujmy się, że na tym się skończylukkk pisze: ↑16 kwie 2020, 13:17 To tylko ja tak mam, że jak widzę te figurki kickstarter only do Ankh, to coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że wolę zakupić to w Retail niż na KS.
Rising Sun miał je naprawdę ładne. Tam Oni wyglądali majestatycznie (chociaż w grze faktycznej nie byli aż tak potężni). Tutaj widzę raczej regres niż progres. Ale może tylko ja tak mam ( Japońskie klimaty są mi po prostu bliższe niż Egipskie). Jak uważacie?
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Możemy mieć pewność, że się nie skończy na tym Ale chodź na Ankha zasadzałem się już od dawna, to teraz czuję lekkie rozczarowanie.japanczyk pisze: ↑16 kwie 2020, 13:29Mi sie figurki KS ex tak sobie podobają, ale wole miec cały komplet niż pół kompletu, a juz w tej chwili KS podwaja ilość Guardiansów - nie oszukujmy się, że na tym się skończylukkk pisze: ↑16 kwie 2020, 13:17 To tylko ja tak mam, że jak widzę te figurki kickstarter only do Ankh, to coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że wolę zakupić to w Retail niż na KS.
Rising Sun miał je naprawdę ładne. Tam Oni wyglądali majestatycznie (chociaż w grze faktycznej nie byli aż tak potężni). Tutaj widzę raczej regres niż progres. Ale może tylko ja tak mam ( Japońskie klimaty są mi po prostu bliższe niż Egipskie). Jak uważacie?
Ok, może pod koniec dodadzą do tego sporo epickości, tak, że nie będę mógł się oprzeć. Na razie jednak opieram się wręcz świetnie.
A pamiętać należy, że już niebawem kampania Kemet edycja 2.0 a klimat podobny.
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Najlepsze figsy, to były w HATE Nie mówię tylko o samych projektach, ale o jakości odlewów - wyraźnie lepiej niż w RS. Rzeczywiście, jak na razie Ankh odstaje od RS, ale ja również mam tak, że z trylogii wikingowie, Japonia i Egipt, ten ostatni mnie najmniej rajcuje. Niemniej jednak, to początek kampanii i coś fajnego pewnie się jeszcze trafi. Tak w ogóle, to marzy mi się tetralogia gdzie czwartym składnikiem jest reimplementacja Chaosu w Starym Świecie, mniaaaam. Szkoda tylko, że nie mógłby być w świecie Warhammera... I jakoś tak, nie mam pomysłu jaka mitologia mogłaby zastąpić Warhammera.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2020, 13:48 przez bowie, łącznie zmieniany 1 raz.
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 11170
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3391 times
- Been thanked: 3307 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Klimat egipski, ale wspólne te gry chyba maja ze gdzies sie Area Control pojawia
Co do tego, ze na trylogii sie nie skonczy mozmey byc juz pewni - w ostatnim zwiastunie pojawia sie cos w stylu "another installment in saga"bowie pisze: ↑16 kwie 2020, 13:46 Najlepsze figsy, to były w HATE Nie mówię tylko o samych projektach, ale o jakości odlewów - wyraźnie lepiej niż w RS. Rzeczywiście, jak na razie Ankh odstaje od RS, ale ja również mam tak, że z trylogii wikingowie, Japonia i Egipt, ten ostatni mnie najmniej rajcuje. Niemniej jednak, to początek kampanii i coś fajnego pewnie się jeszcze trafi. Tak w ogóle, to marzy mi się tetralogia gdzie czwartym składnikiem jest reimplementacja Chaosu w Starym Swiecie, mniaaaam
Stawiam na greckie klimaty, moze jakas mezopotamia, aztekowie, inkowie
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Za Grecki klimat dałbym się pokroićjapanczyk pisze: ↑16 kwie 2020, 13:47Klimat egipski, ale wspólne te gry chyba maja ze gdzies sie Area Control pojawia
Co do tego, ze na trylogii sie nie skonczy mozmey byc juz pewni - w ostatnim zwiastunie pojawia sie cos w stylu "another installment in saga"bowie pisze: ↑16 kwie 2020, 13:46 Najlepsze figsy, to były w HATE Nie mówię tylko o samych projektach, ale o jakości odlewów - wyraźnie lepiej niż w RS. Rzeczywiście, jak na razie Ankh odstaje od RS, ale ja również mam tak, że z trylogii wikingowie, Japonia i Egipt, ten ostatni mnie najmniej rajcuje. Niemniej jednak, to początek kampanii i coś fajnego pewnie się jeszcze trafi. Tak w ogóle, to marzy mi się tetralogia gdzie czwartym składnikiem jest reimplementacja Chaosu w Starym Swiecie, mniaaaam
Stawiam na greckie klimaty, moze jakas mezopotamia, aztekowie, inkowie
Też po cichu liczę, że Ankh nie będzie ostatnią tego typu grą tego autora. Bo fakt, Rising Sun należy do tych gier, dla których warto zacząć grać w gry planszowe.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8801
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2707 times
- Been thanked: 2394 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Jestem po lekturze instrukcji (wersja robocza). Chciałem podzielić się przemyśleniami na jej podstawie.
Ta gra na pewno nie jest klasycznym "dudes on map". Jest sporo różnic. Czy na plus?
Gracze wcielają się w bogów Egiptu, którzy chcą zostać najbardziej czczonym bogiem spośród innych. Zdobywają punkty "boskości" i kto ma ich więcej, ten wygrywa.
Jak wygląda runda, jakie są reguły i o co chodzi w grze? W spojlerze opis mechaniki, tur i warunków zwycięstwa
Dobra, kilka słów ode mnie.
Jestem ameritrashowcem. W euro gram sporadycznie, nie przepadam, zwykle nie chcę nawet próbować.
W Blood Rage nie grałem w ogóle i nie znam tej gry. W Rising Sun grałem 3-4 razy po czym grę sprzedałem. Nie była zupełnie zła, ale grupie nie podobała się licytacja przy rozstrzyganiu bitew. Z perspektywy czasu, nie żałuję sprzedaży.
Ankh jest zdecydowanie nie dla mnie. Bardzo wiele rzeczy mi się tu nie podoba. To nie jest gra o epickich walkach na mapie. Tu nie będzie bitew ani podbojów. Nie możesz zaatakować gracza wtedy kiedy masz ochotę, tylko wtedy gdy gra na to pozwoli. Można dość dokładnie policzyć moment, w którym gra na to pozwoli. Coś na zasadzie: okay, mam 20 tur na taktyczne rozstawienie się, zanim ktokolwiek będzie miał w ogóle możliwość, żeby mnie zaatakować.
Odpadanie z gry. Okay, dla jasności - jeśli w ogóle to nastąpi, to będzie miało to miejsce blisko końca gry. Jeśli ktoś zostanie wyeliminowany, to przy stole będzie się nudził relatywnie krótko. No chyba, że zacznie się wielkie móżdżenie, bo ciężko wyczuć jak będzie z downtimem.
Łączenie się dwóch graczy w jednego gracza. Nie, ja tego w ogóle nie kupuję. Przez 3/4 gry buduję swoją strategię i taktykę, idzie mi może nie najlepiej bo jestem przedostatni, ale mam jakiś plan. A tu nagle moje jednostki zaczyna kontrolować jeszcze ktoś - osoba, która może miała pecha, ale może jest strasznie słabym graczem. Niekoniecznie zrozumie moją strategię, a wstawanie we dwóch od stołu żeby się "naradzić" jest słabe. Jak znam życie, to wielu graczy powie w tym momencie: "okay, byłem ostatni więc nie będę Ci się mieszał do rozgrywki, sam rób dwie tury na kolejkę, ja sobie popatrzę".
Nie chce przez to napisać, że gra jest zła. Jest NIE DLA MNIE i dlatego jej nie kupię. A piszę o tym dlatego, żeby może ktoś, kto ma podejście do gier podobne do mojego, ale nie przeczytał instrukcji, zastanowił się czy na pewno gra mu się spodoba.
Spoiler:
Gracze wcielają się w bogów Egiptu, którzy chcą zostać najbardziej czczonym bogiem spośród innych. Zdobywają punkty "boskości" i kto ma ich więcej, ten wygrywa.
Jak wygląda runda, jakie są reguły i o co chodzi w grze? W spojlerze opis mechaniki, tur i warunków zwycięstwa
Spoiler:
Jestem ameritrashowcem. W euro gram sporadycznie, nie przepadam, zwykle nie chcę nawet próbować.
W Blood Rage nie grałem w ogóle i nie znam tej gry. W Rising Sun grałem 3-4 razy po czym grę sprzedałem. Nie była zupełnie zła, ale grupie nie podobała się licytacja przy rozstrzyganiu bitew. Z perspektywy czasu, nie żałuję sprzedaży.
Ankh jest zdecydowanie nie dla mnie. Bardzo wiele rzeczy mi się tu nie podoba. To nie jest gra o epickich walkach na mapie. Tu nie będzie bitew ani podbojów. Nie możesz zaatakować gracza wtedy kiedy masz ochotę, tylko wtedy gdy gra na to pozwoli. Można dość dokładnie policzyć moment, w którym gra na to pozwoli. Coś na zasadzie: okay, mam 20 tur na taktyczne rozstawienie się, zanim ktokolwiek będzie miał w ogóle możliwość, żeby mnie zaatakować.
Odpadanie z gry. Okay, dla jasności - jeśli w ogóle to nastąpi, to będzie miało to miejsce blisko końca gry. Jeśli ktoś zostanie wyeliminowany, to przy stole będzie się nudził relatywnie krótko. No chyba, że zacznie się wielkie móżdżenie, bo ciężko wyczuć jak będzie z downtimem.
Łączenie się dwóch graczy w jednego gracza. Nie, ja tego w ogóle nie kupuję. Przez 3/4 gry buduję swoją strategię i taktykę, idzie mi może nie najlepiej bo jestem przedostatni, ale mam jakiś plan. A tu nagle moje jednostki zaczyna kontrolować jeszcze ktoś - osoba, która może miała pecha, ale może jest strasznie słabym graczem. Niekoniecznie zrozumie moją strategię, a wstawanie we dwóch od stołu żeby się "naradzić" jest słabe. Jak znam życie, to wielu graczy powie w tym momencie: "okay, byłem ostatni więc nie będę Ci się mieszał do rozgrywki, sam rób dwie tury na kolejkę, ja sobie popatrzę".
Nie chce przez to napisać, że gra jest zła. Jest NIE DLA MNIE i dlatego jej nie kupię. A piszę o tym dlatego, żeby może ktoś, kto ma podejście do gier podobne do mojego, ale nie przeczytał instrukcji, zastanowił się czy na pewno gra mu się spodoba.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- E2MD
- Posty: 382
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 12:42
- Lokalizacja: 43-518
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 135 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Czy może ktoś mnie oświecić dlaczego wszyscy używają słowo trylogia? (tudzież saga jak w kampanii)
Co prócz tego - że jest to jeden autor, są mity i jest to area control - co te gry mają wspólnego ze sobą?
Przecież te gry ani nie rozwijają wspólnej historii, ani nie da się ich połączyć, ani nie prowadzą do jednego zakończenia.
Dla mnie trylogia to np. Century - od pudelek, ilustracji do możliwości łączenia gier w różne warianty. A tutaj to po prostu trzy gry jednego autora o bardzo luźno zbliżonej mechanice.
Co prócz tego - że jest to jeden autor, są mity i jest to area control - co te gry mają wspólnego ze sobą?
Przecież te gry ani nie rozwijają wspólnej historii, ani nie da się ich połączyć, ani nie prowadzą do jednego zakończenia.
Dla mnie trylogia to np. Century - od pudelek, ilustracji do możliwości łączenia gier w różne warianty. A tutaj to po prostu trzy gry jednego autora o bardzo luźno zbliżonej mechanice.
Nie przyszedłem tutaj wygrać
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Odnosze wrazenie ze ANKH ma duzo cech Blood Rage czyli tez jest raczej eurasem niz ameri. Mi sie to akurat bardzo podoba. To polaczenie boga ma sens bo w takich grach jak juz w poznej fazie jestes daleko to prawdopodobnie nie masz juz szans a tak rozgrywka może byc do konca emocjonujaca jesli najslabsza frakcja robi 2x wiecej akcji.
Autor tak nazywa swoja serie to czemu mamy sie z nim klocic? Tematyka i mechaniki podobne wiec cos w tym jest.E2MD pisze: ↑16 kwie 2020, 14:51 Czy może ktoś mnie oświecić dlaczego wszyscy używają słowo trylogia? (tudzież saga jak w kampanii)
Co prócz tego - że jest to jeden autor, są mity i jest to area control - co te gry mają wspólnego ze sobą?
Przecież te gry ani nie rozwijają wspólnej historii, ani nie da się ich połączyć, ani nie prowadzą do jednego zakończenia.
Dla mnie trylogia to np. Century - od pudelek, ilustracji do możliwości łączenia gier w różne warianty. A tutaj to po prostu trzy gry jednego autora o bardzo luźno zbliżonej mechanice.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2020, 14:57 przez brazylianwisnia, łącznie zmieniany 2 razy.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8801
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2707 times
- Been thanked: 2394 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
https://www.youtube.com/watch?v=2JDY_yObFuw
Pierwsze słowa Langa: "The Ankh is the third game in the series". Autor chyba wie najlepiej?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 11170
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3391 times
- Been thanked: 3307 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Jeden designer, który zapowiedział kolejna gre "dudes on map" chyba przy kampanii RS i miała to być jego trzecia gra tego typu
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8801
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2707 times
- Been thanked: 2394 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Gorzej, jak różnice są o 1 punkt. Wtedy zostajesz ukarany za to, że byłeś nieznacznie lepszy.brazylianwisnia pisze: ↑16 kwie 2020, 14:55 polaczenie boga ma sens bo w takich grach jak juz w poznej fazie jestes daleko to prawdopodobnie nie masz juz szans a tak rozgrywka może byc do konca emocjonujaca jesli najslabsza frakcja robi 2x wiecej akcji.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- yrq
- Posty: 967
- Rejestracja: 06 sie 2018, 10:55
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 337 times
- Been thanked: 363 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Widocznie autor już zadbał o odpowiedni brak balansuCuriosity pisze: ↑16 kwie 2020, 14:59Gorzej, jak różnice są o 1 punkt. Wtedy zostajesz ukarany za to, że byłeś nieznacznie lepszy.brazylianwisnia pisze: ↑16 kwie 2020, 14:55 polaczenie boga ma sens bo w takich grach jak juz w poznej fazie jestes daleko to prawdopodobnie nie masz juz szans a tak rozgrywka może byc do konca emocjonujaca jesli najslabsza frakcja robi 2x wiecej akcji.
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
To jest właśnie dziwna mechanika. Jak by było tak, że gracze się łączą w wypadku różnicy x albo większej to by było fajne. Ale w wypadku wyrównanej gry, to troszkę rezultat będzie inny od zamierzonego.Curiosity pisze: ↑16 kwie 2020, 14:59Gorzej, jak różnice są o 1 punkt. Wtedy zostajesz ukarany za to, że byłeś nieznacznie lepszy.brazylianwisnia pisze: ↑16 kwie 2020, 14:55 polaczenie boga ma sens bo w takich grach jak juz w poznej fazie jestes daleko to prawdopodobnie nie masz juz szans a tak rozgrywka może byc do konca emocjonujaca jesli najslabsza frakcja robi 2x wiecej akcji.
edit: no właśnie, chyba że nie ma zbalansowanych gier
Top: Blood Rage & Neuroshima Hex :)
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 11170
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3391 times
- Been thanked: 3307 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Ale dlaczego? Pamietaj, ze dwaj ostatni gracze się łączą - nie ma znaczenia ile przegrywaja, wciaz przegrywaja z graczami, ktorzy sa przed nimi
Jest to naprawde interesujacy pomysl i ciekaw jestem jak bedzie dzialal w praktyce - z tego co mówił Lang rozgrywka mocno przyspiesza w momencie łączenia się
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
I to można już stwierdzić po lekturze draftu instrukcji?Wow.yrq pisze: ↑16 kwie 2020, 15:15Widocznie autor już zadbał o odpowiedni brak balansuCuriosity pisze: ↑16 kwie 2020, 14:59Gorzej, jak różnice są o 1 punkt. Wtedy zostajesz ukarany za to, że byłeś nieznacznie lepszy.brazylianwisnia pisze: ↑16 kwie 2020, 14:55 polaczenie boga ma sens bo w takich grach jak juz w poznej fazie jestes daleko to prawdopodobnie nie masz juz szans a tak rozgrywka może byc do konca emocjonujaca jesli najslabsza frakcja robi 2x wiecej akcji.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8801
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2707 times
- Been thanked: 2394 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Przyszło mi jeszcze na myśl, że łączenie bogów może prowadzić do kingmakingu.
Mamy bitwę, po które wiem, że odpadnę. Decydującą bitwę toczę z graczem, który jest przedostatni, więc to z nim połączę swoje siły jak mnie już zmiotą z planszy. W tej sytuacji, nie ma dla mnie żadnego interesu, żeby wygrać tę bitwę. Dużo korzystniej dla mnie jest ją przegrać! Jak ją przegram, to wygra gracz do którego zaraz dołączę. Dostanie dodatkowy punkt Boskości oraz zachowa swoje jednostki. Jeśli ja tę bitwę wygram, to zdobędę punkt, który będzie dla mnie bez znaczenia. Zmiotę z planszy figurki rywala, ale zaraz po tym ściągam również swoje, bo odpadłem. I dołączam do strony, którą właśnie przetrzebiłem.
Nie ma to sensu. Lepiej przegrać.
A co, jeśli na skutek mojej porażki, ów gracz awansuje na 3 miejsce od końca? Wtedy do niego nie dołączę, więc lepiej go pokonać i osłabić. Ale jak go pokonam, to nie dostanie punktów, nie awansuje, zostanie przedostatni i sam siebie osłabię.
Mamy bitwę, po które wiem, że odpadnę. Decydującą bitwę toczę z graczem, który jest przedostatni, więc to z nim połączę swoje siły jak mnie już zmiotą z planszy. W tej sytuacji, nie ma dla mnie żadnego interesu, żeby wygrać tę bitwę. Dużo korzystniej dla mnie jest ją przegrać! Jak ją przegram, to wygra gracz do którego zaraz dołączę. Dostanie dodatkowy punkt Boskości oraz zachowa swoje jednostki. Jeśli ja tę bitwę wygram, to zdobędę punkt, który będzie dla mnie bez znaczenia. Zmiotę z planszy figurki rywala, ale zaraz po tym ściągam również swoje, bo odpadłem. I dołączam do strony, którą właśnie przetrzebiłem.
Nie ma to sensu. Lepiej przegrać.
A co, jeśli na skutek mojej porażki, ów gracz awansuje na 3 miejsce od końca? Wtedy do niego nie dołączę, więc lepiej go pokonać i osłabić. Ale jak go pokonam, to nie dostanie punktów, nie awansuje, zostanie przedostatni i sam siebie osłabię.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Wlasnie opisales interesujace decyzje
Ciezko ocenic bez grania ale byc moze niemozliwe jest prowadzic 1pkt? Moze tworzy sie taki snowballing ze roznice robia sie spore?
Ciezko ocenic bez grania ale byc moze niemozliwe jest prowadzic 1pkt? Moze tworzy sie taki snowballing ze roznice robia sie spore?
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Deem
- Posty: 1222
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 402 times
- Been thanked: 270 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
Może próbujesz bronić, ale brzmi jak dalsze zniechęcaniebrazylianwisnia pisze: ↑16 kwie 2020, 19:50 Wlasnie opisales interesujace decyzje
Ciezko ocenic bez grania ale byc moze niemozliwe jest prowadzic 1pkt? Moze tworzy sie taki snowballing ze roznice robia sie spore?
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 11170
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3391 times
- Been thanked: 3307 times
Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)
To wtedy zmergujesz z innym bogiem - wlasnie to jest element strategii ze trzeba tez zaplanowac z kim lepiej tutaj zmergowac - czy oslabic swoj merge, czy moze dac komus wygrac, zeby zmergowac z mocniejszym graczem i w efekcie wygrac cala gre?
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk