This War of Mine: Gra planszowa / The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Właśnie zapowiedzieli ten dodatek na maj. Ktoś się orientuje czy to kontynuacja poprzedniego dodatku czy niezależny ? W sensie mogę pominąć pierwszy i kupić drugi ?
-
- Posty: 1180
- Rejestracja: 22 gru 2015, 10:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 53 times
-
- Posty: 1854
- Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 944 times
- Been thanked: 591 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Oba dodatki bazują, na rzeczach z KS, ale też dość mocno się różnią. Do pierwszego dodatku wyszedł pakiet od Awaken Realms który rozszerzał edycję KS o rzeczy z tego dodatku. Drugi dodatek podobno tak się różni, że nie było sensu robić takiej paczki.
-
- Posty: 1180
- Rejestracja: 22 gru 2015, 10:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 53 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Dzięki! Fajnie byłoby mieć takie wprost porównanie, żeby podjąć decyzję... Ale pewnie wydawca się nie pokusi. ;)
-
- Posty: 1989
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 314 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Zakupiłem wersję KS'ową.
Mam pytanie czy dobrze rozumiem - w tym przypadku nie ma sensu kupować dodatku "Opowieści ze zniszczonego miasta"? Bo to są dodatki z KS'a - tak?
Mam pytanie czy dobrze rozumiem - w tym przypadku nie ma sensu kupować dodatku "Opowieści ze zniszczonego miasta"? Bo to są dodatki z KS'a - tak?
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 paź 2007, 14:04
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 9 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
"Opowieści ze zniszczonego miasta" zawierają trochę więcej niż wersja z KS. Wydawca wydał upgrade pack który pozwala na uzupełnienie wersji kickstarterowej do takiej która jest równa podstawce + Opowieściom.
https://gamefound.com/projects/awaken-r ... t-overview
-
- Posty: 1989
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 314 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Dzięki a nie wiesz czy była wersja PL?Ice^S5 pisze: ↑10 kwie 2020, 16:43"Opowieści ze zniszczonego miasta" zawierają trochę więcej niż wersja z KS. Wydawca wydał upgrade pack który pozwala na uzupełnienie wersji kickstarterowej do takiej która jest równa podstawce + Opowieściom.
https://gamefound.com/projects/awaken-r ... t-overview
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 paź 2007, 14:04
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 9 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Na stronie którą podałem, w sekcji "Upgrade Packs" (na dole) są pozycje oznaczone jako [PL].
Jeśli masz wersję z dokupionym dodatkiem Incidents (niestety nie pamiętam polskiej nazwy; był to dodatkowy płatny dodatek w kampanii kickstarterowej) - wówczas potrzebujesz droższej wersji upgrade packa (zawiera również elementy uzupełniające do wspomnianego dodatku). W przeciwnym przypadku - wystarczy tańsza wersja.
Jeśli masz wersję z dokupionym dodatkiem Incidents (niestety nie pamiętam polskiej nazwy; był to dodatkowy płatny dodatek w kampanii kickstarterowej) - wówczas potrzebujesz droższej wersji upgrade packa (zawiera również elementy uzupełniające do wspomnianego dodatku). W przeciwnym przypadku - wystarczy tańsza wersja.
- Tomzaq
- Posty: 1730
- Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
- Lokalizacja: Silesia Superior
- Has thanked: 114 times
- Been thanked: 86 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Zastanawiam się czy da się w to wygrać?
Zacząłem dzisiaj 4 grę i po 1 rozdziale dwóch juź nie żyje a trzeci ledwo zipie.
Są jakieś statystyki mówiące o wygranych?
Zacząłem dzisiaj 4 grę i po 1 rozdziale dwóch juź nie żyje a trzeci ledwo zipie.
Są jakieś statystyki mówiące o wygranych?
Who is John Galt?
Posiadam
Posiadam
- vikingowa
- Posty: 578
- Rejestracja: 18 maja 2015, 21:42
- Has thanked: 459 times
- Been thanked: 310 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Da się... Ja na 9 rozgrywek wygrałam raz Myślę, że zasiada się do tej gry nie z myślą o wygranej tylko dla doświadczenia czegoś niesamowitego a jednocześnie strasznego i dołującego. Taki klimat... Dlatego zbyt często nie ląduje na stole ale w kolekcji na pewno zostanie.
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 08 gru 2012, 01:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 58 times
- Been thanked: 157 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Niestety gra jest losowa wszystko zależy od szczęścia mi udało się do tej na 14 partii, wygrać 2 razy. Przy czym jedna przegrana była przy ostatnim rzucie kością w grze.
Partie, które wygrałem, to gdzie udało mi się uzbierać dużo jedzenia i nie trafiałem na wydarzenia, które mi podwyższały depresję...
Więc tak... gra się dla samego doświadczenia grania i temu jak daleko dojdziesz tym razem
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Ja od paru dni mam Czas Oblężenia i udało mi się rozegrać kampanię Modułu "Sieroty" jeszcze nie zdążyłem użyć.
Z pierwszych wrażeń - kampania jest wielowątkowa, więc na pewno da się rozegrać co najmniej kilka razy i mieć zupełnie różną fabułę. Z 5 postaci fabularnych "odkryłem" tylko 2, z 12 żetonów fabularnych tylko 2, oczywiście na raz można rozegrać 3 akty z 5, no i kart wydarzeń jest więcej niż można rozegrać, więc za każdym razem mogą być różne. Bardzo dużo skryptów. Bez rozszerzenia rzadko trafiałem na skrypt, a tutaj właściwie cały czas się je odczytuje, rzuca kością, itp.
Poza tym mało przeszukiwania, więcej "misji". Najczęściej trzeba komuś pomagać, oddawać "przysługi". Dzięki temu czasem można dostać zasoby czy obniżyć np. głód. I to dobrze, bo jak wspomniałem - mało jest przeszukiwania. Ważną modyfikacją jest możliwość wysłania 2 grup na wyprawę i po rozegraniu kampanii uważam, że to właściwie nie możliwość, a konieczność. Tylko dzięki wysłaniu 2 grup jest szansa coś poszabrować i wypełnić misję.
Jeszcze nie do końca ogarniam te wszystkie miejsca. W podstawie są normalne miejsca - losuje się 3 i można do nich iść. W rozszerzeniu jest mapka z dzielnicami miasta i te dzielnice, jeżeli dobrze rozumiem, mają swoje własne miejsca (np. dzielnica "Posterunek Wojskowy" ma miejsce "Posterunek Wojskowy"), ale oprócz tego można w każdej dzielnicy odkryć "normalne" miejsce z planszy podstawowej, a także odkrywając fabułę można odkryć "miejsce specjalne". Czyli nawet 3 miejsca w jednej dzielnicy. Ale dokładnie skąd się biorą, czy znikają, jak uzupełnić żeton możliwości przeszukiwania - nie wiem. Ciekawą możliwością jest zbombardowanie schronienia i ucieczka do innego - jeżeli przytrafi się pech. Teraz się udało uchować, ale bomby następnym razem mogą spaść prosto na mnie...
Kampania bardzo mi się podoba, jest jeszcze wiele ścieżek do odkrycia, ale fakt - jeden akt to jeden wieczór, więc 3 trzeba zarezerwować. Żeby zrozumieć mechanikę gry polecam dobranie 3 najmocniejszych postaci zamiast losowania. Sam biorę Romana (przerzut x 3 plus rzucanie żółtą kością), Katię (0 prowizji w handlu) i Marina (bonus do szperania zasobów). Wtedy można się dobrze skupić na samych zasadach gry (których jest mnóstwo), bo wiadomo, że z takim zestawem nie da się przegrać Kiedy już wiadomo, co i jak, można przejść do losowania i próbować przetrwać Cvetą i Antonem
Jeżeli ktoś miałby jakieś konkretne pytania, to w miarę czasu i możliwości chętnie odpowiem, bo uwielbiam tę grę i staram się grać najczęściej jak się da. Rozegrałem każdy scenariusz i każdy moduł (poza najnowszymi Sierotami) przynajmniej raz, podobnie zaawansowaną stronę planszy.
- Tomzaq
- Posty: 1730
- Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
- Lokalizacja: Silesia Superior
- Has thanked: 114 times
- Been thanked: 86 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Ponarzekałem a tu dzisiaj gra nr 5 i zwycięstwo. Dodatkowo wszyscy kolesie spełnili wymagania celu końcowego. Wynik końcowy +21 pkt, ale mieliśmy dużo szczęścia. Właściwie intruzi ani razu poważnie nam nie zaszkodzili. Albo siekierką ich przegoniliśmy albo mieliśmy odpowiednie karty akcji specjalnych. No i krzesło to znakomity mebel.
Przechodzimy na drugą stronę planszy
Przechodzimy na drugą stronę planszy
Who is John Galt?
Posiadam
Posiadam
-
- Posty: 419
- Rejestracja: 13 sty 2016, 08:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 15 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
W jaki sposób przetrzymujecie grę podstawową wraz dwoma wydanymi do tej pory dodatkami? Zaczynam eksperymentować na zasadzie kreacji "Potwora Frankensteina" z różnych wyprasek z dotychczasowych gier. Najlepszym pomysłem wydawał mi się insert do "Aeon's End" ponieważ mieści wszystkie żetony i karty bez problemu. Niestety do pudełka nie mieszczą się planszetki i plansza główna.
W jaki sposób ogarnęliście swoje kopie? Z góry dzięki za pomysły i zdjęcia
W jaki sposób ogarnęliście swoje kopie? Z góry dzięki za pomysły i zdjęcia
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Cytat ucięty. Cytowany post jest na tej samej stronie, nie ma sensu cytować go w całości, jest naprawdę długi - Curiosity
Dzięki za tak rozpisane wrażenia Chciałbym jeszcze zapytać jak z długością gry w tej kampanii? Ile tak czasu schodzi? Podstawka to tak z 3-5h wychodzi nieraz (chyba, że szybciej pechowo wszystko wchodzi i szybko padamy).
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Tak naprawdę to trudno powiedzieć, bo pierwsza gra to ciągłe zaglądanie do zasad, żeby wiedzieć, jak grać Mnie kampania zeszła 3 wieczory, tak gdzieś z 5 godzin każdy, ale zaznaczam, że gram powoli, niespiesznie, dużo się zastanawiam, liczę, planuję
PS. Przeczytałem całą dyskusję od początku wątku i mógłbym dorzucić swoje 3 grosze na różne tematy, tak jako ciekawostka:
- jestem wielkim fanem gry komputerowej TWOM, mam na Steamie w statystykach 285 godzin gry
- na grę planszową natknąłem się przypadkiem w internecie (szukałem jakiegoś info o dodatkach do gry komputerowej) i od razu zachciałem ją zakupić, nie mając pojęcia, kto jest p. Oracz i co to jest Galakta (kupiłem w lutym 2018 r.)
- w planszówki grałem w dzieciństwie a potem całe lata w ogóle nie
- poza TWOM mam Robinsona i Talisman z paroma dodatkami (Talisman to powrót do dzieciństwa właśnie), więc nie jestem maniakiem planszówek, raczej gier komputerowych (i dlatego jakość figurek jest dla mnie bez znaczenia w tej grze, bo liczy się coś zupełnie innego)
- jeżeli ktoś narzeka na losowość w TWOM, to po prostu ta gra nie jest dla niego; losowość na wojnie jest miażdżąca - sam nie przeżyłem na szczęście czegoś takiego, ale mam na koncie dziesiątki książek wspomnieniowych z drugiej wojny światowej - więc gra ją świetnie odzwierciedla i jest to jej gigantyczna zaleta
- jeżeli klimat podstawy Wam się podoba, to podejrzewam, że klimat nowej kampanii wgniecie w fotel czy gdzie tam gracie jest dużo więcej skryptów, właściwie większość rozgrywki to skrypty, w dodatku pojawiają się różne wątki fabularne, więc "imersja" potęguje się jeszcze bardziej; dochodzą wybory, od których zależy dalszy przebieg kampanii (czego wcześniej nie było, co najwyżej można było coś tam dostać albo nie dostać, zginąć, dostać depresji, ale gra toczyła się normalnie dalej) - teraz mamy "drzewko" fabuły
- mógłbym coś niecoś napisać o fabule (a raczej kawałeczku, który odkryłem), ale nie wiem, czy to nie zostanie potraktowane jako niepotrzebne spojlerowanie
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Udało mi się rozegrać ponownie kampanię "Utracona nadzieja"
Spoiler:
- Odi
- Administrator
- Posty: 6490
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 614 times
- Been thanked: 971 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Wszystko fajnie, tylko mocno spojlerujesz. Wpisuj proszę raczej swoje wrażenia, a opisy rozgrywki raz, że powinny być w dziale "Relacje z gier", to jeszcze najlepiej wrzucić w spoiler.
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Ciąg dalszy:
Muszę przyznać, że ta kampania to jak zupełnie nowa gra. W poprzednim dodatku doszły tylko scenariusze i moduły, ale sama gra pozostała bez zmian, a tutaj następuje rewolucyjna zmiana zasad i "ciekawości" rozgrywki. Przerywamy monotonię codziennych akcji i szabrowania, żeby wypełniać różnorodne misje, a jest tego tak dużo, że znużenie nie następuje. Jeżeli ktoś się waha, czy kupić - kupić obowiązkowo
Odi, nie wiedziałem, jeżeli masz możliwość, to przenieś posty w odpowiednie miejsce. Nie orientuję się w strukturze tego forum tak dobrze.
Spoiler:
Muszę przyznać, że ta kampania to jak zupełnie nowa gra. W poprzednim dodatku doszły tylko scenariusze i moduły, ale sama gra pozostała bez zmian, a tutaj następuje rewolucyjna zmiana zasad i "ciekawości" rozgrywki. Przerywamy monotonię codziennych akcji i szabrowania, żeby wypełniać różnorodne misje, a jest tego tak dużo, że znużenie nie następuje. Jeżeli ktoś się waha, czy kupić - kupić obowiązkowo
Odi, nie wiedziałem, jeżeli masz możliwość, to przenieś posty w odpowiednie miejsce. Nie orientuję się w strukturze tego forum tak dobrze.
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Zapraszam was na recenzję gry This war of mine. Jest to jedna z lepszych gier kooperacyjnych w moim mniemaniu.
https://youtu.be/bGu8lehHuGk
https://youtu.be/bGu8lehHuGk
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 04 lip 2020, 17:31
- Been thanked: 8 times
Re: This War of Mine: The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)
Może ktoś rzuci jakiś dobry home rules, bo inaczej nie da się w to gracz. Śmieszy mnie/żenuje wystawianie i składanie tego godzinami (przez X gier) żeby i tak zginąć. Ludzie piszą: przegrywam 30 gier pod rząd, ale jest dobre doświadczenie. Dla mnie to nuuuda, oczekuję szansy wygranej w to choć. Symulacja doświadczenia to realny gnat w ręku i wróg za krzakiem, a nie skrypt i rzut kością na hałas, gdy wiesz, że i tak cię zabiją. Wypaczone rozgrywka, zepsuta, słaba gra. A mimo coś w niej jest, ładna, ta księga całkiem sprytna, ale szukam jakiś home rules, że będzie to gra, a nie wizyta w kasynie za 150 zł za podstawkę i strata czasu na składanie/rozkładanie tego. Możliwość wygranej, coś w kanonie grania w grę, a nie "przeżywania doświadczenia", bo to ostatnie nic nie znaczy, każdy subiektywnie co innego wpisze pod to pojęcie. Jakiś skuteczny home rules, żeby dało się w to grać, a nie jedynie, żeby można to było "przeżywać".