Reef Encounter

[berem]

Co do pytania co do akcji 2 i 3 to nie byłem przekonany (i nie jestem) bo zapis z polskiej instrukcji "Dodatkowo może zagrać dowolną ilość uprzednio zjedzonych żetonów polipów tego samego koloru, które znajdują się przed zasłonką" może sugerować że nie można zagrać tylko ich bo one mogą być zagrywane dodatkowo a nie zamiast lub dodatkowo.

I jeszcze wątpliwość co do akcji 10.
Było już to wałkowane w tym temacie i jeśli zastosować rady, które tu przeczytałem

Na planszy otwartego morza masz pięć pól na których kładziesz larwę i polipy . Na starcie układa się na tych pięciu polach następującą ilość polipów:
pole 1 (które pole jest 1 decyduje wylosowany kolor): 3 polipy
pole 2: 3 polipy
pole 3: 3 polipy
pole 4: 2 polipy
pole 5: 1 polip
Jeśli po swojej akcji gracz zabiera larwę i polipy np. z pola 2, to na tym polu, polu nr 4 i polu nr 5 jest mniej niż 3 polipy. Na te pola dokładamy po jednym polipie. Jeśli zabrałby polipy z pola nr 4 to tylko to pole i pole nr 5 miałoby mniej niż 3 polipy i tam należałoby dołożyć po jednym polipie.
EDIT1: Acha i rodzaj polipów nie ma tu znaczenia. Decyduje ilość na poszczególnych polach, a dokładamy losowe z woreczka.

to po max 2 turach wszystkie pola zawierałyby 3 polipy i potem już do końca gry dany gracz zabierałby z danego pola 3 polipy i kładłby tam z woreczka następne 3.

Ja natomiast grałem inaczej i ciekawiej (bo inaczej zrozumiałem polska instrukcję).
Po zabraniu polipów z danego pola obliczałem na tych wszystkich 5 polach ilość polipów danego koloru i jeśli było ich mniej niż 3 (w tym danym kolorze) to za każdy taki kolor dokładałem wylosowany z woreczka 1 polip. Zdarzało się wiec że po zabraniu żetonów z danego pola dokładałem tam z woreczka od 2 do nawet 5 nowych polipów.
I to wydaje mi się ciekawszym rozwiązaniem.

[LostLukas]

Na planszy otwartego morza masz pięć pól na których kładziesz larwę i polipy . Na starcie układa się na tych pięciu polach następującą ilość polipów:
pole 1 (które pole jest 1 decyduje wylosowany kolor): 3 polipy
pole 2: 3 polipy
pole 3: 3 polipy
pole 4: 2 polipy
pole 5: 1 polip
Jeśli po swojej akcji gracz zabiera larwę i polipy np. z pola 2, to na tym polu, polu nr 4 i polu nr 5 jest mniej niż 3 polipy. Na te pola dokładamy po jednym polipie. Jeśli zabrałby polipy z pola nr 4 to tylko to pole i pole nr 5 miałoby mniej niż 3 polipy i tam należałoby dołożyć po jednym polipie.
EDIT1: Acha i rodzaj polipów nie ma tu znaczenia. Decyduje ilość na poszczególnych polach, a dokładamy losowe z woreczka.

to po max 2 turach wszystkie pola zawierałyby 3 polipy i potem już do końca gry dany gracz zabierałby z danego pola 3 polipy i kładłby tam z woreczka następne 3.

Nie, zgodnie z tym co wcześniej cytowałeś na to pole powinieneś położyć jednego polipa, a nie trzy, bo dokładasz zawsze po jednym polipie na pola na których jest mniej niż trzy polipy. Dlatego najczęstsza kombinacja, to: 3, 3, 3, 2, 1; lub ewentulnia jeśli ktoś weźmie polipy z pola, na którym był tylko jeden, to po dołożeniu konfiguracja powinna być taka: 3, 3, 3, 3, 1.

Mam nadzieję, że za bardzo nie pomieszałem

[melee]

Coś zupełnie źle zrozumiałeś zasady, stąd Twój wariant nie jest potrzebny: gracz zabiera jeden stos, następnie dokłada wszędzie po jednym żetonie do max 3 żetonów. Czyli część żetonów będzie miała 3 żetony, jeden 2 (opróżniony w poprzedniej turze) i jeden 1 (opróżniony w tej turze).

[berem]

Dziękuje za porady, już to wszystko jasne.
Mam nadzieję, ostatnie pytanie - czy w ramach akcji 2 i 3 jak stawia się polipy to czy trzeba, wydając jedną larwę, grupować je wszystkie obok siebie, czy można rozsiać je po wszystkich planszach.
Jeśli można rozsiać po planszy to może wydarzyć się że w kilku miejscach zostaną sprytnie zaatakowane inne polipy.

[LostLukas]

Nie ma w instrukcji nic napisane na temat ograniczeń w tej kwestii, także myślę, że można.
Często gramy właśnie w ten sposób, że kilkoma polipami poszerzamy swoją rafę, a w innym miejscu powiększamy rafę przeciwnikowi zjadając polipy innego koloru.

[melee]

Tak, można rozprzestrzeniać się po wszystkich planszach (choć jedna larwa może być używa na jednej planszy - to jasne), co zwiększa potencjał strategii

[berem]

A więc 1 larwa rozprzestrzenia polipy w dowolne miejsca ale jednej z plansz gracza (np. jak jest 3 graczy to 3 plansze).
Natomiast, jak wcześniej było powiedziane, z kolei krewetkę można za darmo przemieścić z jednej planszy na drugą.

[LostLukas]

A więc 1 larwa rozprzestrzenia polipy w dowolne miejsca ale jednej z plansz gracza (np. jak jest 3 graczy to 3 plansze).

Nie, 1 larwa pozwala na dołożenie polipów na dowolnej liczbie plansz.

Natomiast, jak wcześniej było powiedziane, z kolei krewetkę można za darmo przemieścić z jednej planszy na drugą.

Tak jest.

[melee]

Racja, po zagraniu jednej larwy można rozbudować korale tego koloru w dowolnym miejscu, na dowolnej planszy. Ale chyba nie zdarzyło mi się, aby rozbudowywać jednocześnie więcej niż jedną rafę tego samego koloru.

[bogas]

Ale chyba nie zdarzyło mi się, aby rozbudowywać jednocześnie więcej niż jedną rafę tego samego koloru.

Fakt jest to trochę ryzykowne i kosztowne, ale zagrywanie polipów w różne miejsca ma inny sens. To o czym pisał LostLukas, a więc dokładanie polipów do cudzych raf w celu konsumpcji innych polipów oraz zwyczajne blokowanie miejsca i ochrona swojej rafy. Te dwa przypadki dość często są przez nas wykorzystywane.

[Perpetka]

Mam pytanie do starych reefowych wyjadaczy - jak jest z powtarzalnością rozgrywki? Nie ma może takiego efektu, że po paru grach w tym samym gronie pojawia się schemat?

Drugie pytanie: ile miejsca zajmuje rozłożona?

Zniechęćcie mnie jakoś, spróbowałam na SpielByWeb, gra mnie uwiodła, ale ja nie potrzebuję kolejnego pudła za 150+ zł!

[draco]

Reef jest mało powtarzalny, co wynika z losowego dochodzenia korali. Na pewno nauka gry zajmuje kilka rozgrywek, ale potem wcale nie staje się schematyczna, bo jest wiele sposobów szkodzenia przeciwnikom. Zresztą Reefa będę miał w najbliższy piątek na Politechnice, więc zapraszam do rozgrywki na żywo.

[dragon77]

Mam pytanie do starych reefowych wyjadaczy - jak jest z powtarzalnością rozgrywki? Nie ma może takiego efektu, że po paru grach w tym samym gronie pojawia się schemat?

Heh, osobiście jestem fanem Reef'a więc moja opinia może być "skrzywiona", ale postaram się być obiektywny. Nie ma żadnej powtarzalności, ponieważ elementów decydujących o wygranej jest za dużo i ilość ich kombinacji uniemożliwia rozegranie choćby dwóch PODOBNYCH partii. Za każdym razem musisz wymyśleć coś innego

Drugie pytanie: ile miejsca zajmuje rozłożona?

To zależy od liczby graczy, czyli ilość rozkładanych plansz = ilość graczy + plansza główna. W sumie wygląda to tak ja kw Puerto Rico czy GOA.

Zniechęćcie mnie jakoś, spróbowałam na SpielByWeb, gra mnie uwiodła, ale ja nie potrzebuję kolejnego pudła za 150+ zł!

No i tu Cię zawiodę ! Dlaczego ? Bo ja Ci tą grę naprawdę szczerze polecam. Gra jest baaaardzo mózgożerna, ale sposób jej wykonania pozwala się przy niej dobrze bawić. Osobiście nie lubię w grach losowości, ale jeśli nie przeszkadza ona w wygranej jednemu z graczy, a jedynie powoduje konieczność dostosowywania przez nią swojej strategii to jest ok i tak jest właśnie w Reef-ie. Po za tym jego wykonanie, wygląd wszystkich elementów i kolory naprawdę tworzą podwodny klimat.

My z żonką jesteśmy fanami takich gier jak Caylus, PR, GOA, AoE III, Agricola a od wczoraj RFTG;-) i między nimi jest również zdecydowanie Reef, w którego rozegraliśmy wiele partii. Naprawdę czacha dymi, ale satysfakcja z wygranej - potężna !

Podsumowując zdecydowanie polecam, jednakże jak zobaczyłem cenę (159 zł) to mi szczena opadła, bo jeszcze niedawno Reef kosztował ok 90 zł i nikt go nie chciał Ale myślę, że jest na to rada - ja kupiłem nowiutką wersję niemiecką od Al'a za... połowę tej ceny Jak pewnie zauważyłaś gra jest kompletnie niezależna językowo, więc nie ma to najmniejszego znaczenia jakie napisy będą na pudełku

Mam nadzieję, że choć odrobinę pomogłem

[xawerka]

Większość co chciałam napisać to wyżej napisał Dragon77. Reef jest świetną grą, zarówno na dwie jak i trzy, cztery osoby. 159 zł to rzeczywiście wygórowana cena. Ale napisz do Ala, ja mam własnie Reefa od Niego; po niemiecku są tylko karty pomocy a polską instrukcję bez trudu znajdziesz w necie. Gra jest wymagająca, ale właśnie taka przynosi dużo frajdy. Każda rozgrywka jest inna, nie ma jednej pewnej ścieżki do wygranej i nie jest w żaden sposób powtarzalna co oznacza, że nie jest nudna.

[Perpetka]

No i co żeście narobili, gra już do mnie jedzie (mam nadzieję), licznik przegranych partii na SpielByWeb bije (chętnie zagram z kimś, kto da się ograć dla odmiany ), a mnie już zajmuje następne zagadnienie - czy dodatek do Reefa to ktokolwiek widział, próbował, ma jakieś wrażenia i info o dostępności tegoż? Z BGG wygląda jakby wyszedł tylko do 1. edycji, czyli tej mniej ślicznej...

[Furan]

Mnie się wydaje, że jednak ,,bardziej śliczna" jest wersja gdzie każden koral jest rysowany ręcznie i wygląda inaczej...
... Z-Man w ostatnim swoim biuletynie podał datę premiery REosc jako 2009.

[draco]

No i co żeście narobili, gra już do mnie jedzie (mam nadzieję), licznik przegranych partii na SpielByWeb bije (chętnie zagram z kimś, kto da się ograć dla odmiany ), a mnie już zajmuje następne zagadnienie - czy dodatek do Reefa to ktokolwiek widział, próbował, ma jakieś wrażenia i info o dostępności tegoż? Z BGG wygląda jakby wyszedł tylko do 1. edycji, czyli tej mniej ślicznej...

Biorę Rafę jutro na Politechnikę, więc wyluzuj.

[Perpetka]

W sprawie tej tajemniczej zasady, którą znam, a której nie było w instrukcji i spowodowała dziś wątpliwości podczas rozgrywki... (że larwa pozyskana ze skonsumowanego polipa musi być natychmiast zagrana)

Wzięłam ją stąd: http://www.spielbyweb.com/rules.php?game=7&pg=6

Na BGG większość plików jej nie zawiera, ale znalazłam taki:

http://www.boardgamegeek.com/filepage/16986

This is version 1.2, which introduces Richard Breese's official rule change on the action converting a tile into a larva cube

Z linkiem do tego wątku: http://www.boardgamegeek.com/thread/258751, w którym twórca gry pisze, że faktycznie należy wprowadzić taką zasadę, aby zapobiec sytuacji, że ktoś wyzbiera i schowa za swoją zasłonką wszystkie kostki któregoś koloru.

Myślę, że to od nas zależy, czy posta z BGG uznamy za oficjalne czy nieoficjalne reguły...

[draco]

twórca gry pisze, że faktycznie należy wprowadzić taką zasadę, aby zapobiec sytuacji, że ktoś wyzbiera i schowa za swoją zasłonką wszystkie kostki któregoś koloru.

Myślę, że to od nas zależy, czy posta z BGG uznamy za oficjalne czy nieoficjalne reguły...

Skoro autor tak uważa, to ok. Wydaje mi się, że nie zagraliśmy jeszcze tyle razy, abyśmy mieli kłopot z zabieraniem wszystkich meduz jednego koloru.