Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
TuReK pisze: ↑03 sie 2020, 10:43
Ciężko mówić o kampanii w podstawce D1, za to misje były ogromne, mnóstwo potworów, bohaterów, przedmiotów i umiejętności a sama rozgrywka to była epicka młócka na 6h a nie kameralne przekomarzanie się z overlordem
No nie wiem, niektóre misje były połączone fabularnie Acz fakt rozgrywka była sporo dłuższa i większa. I to niestety zarówno plus jak i minus. No i jednak tamta edycja bardziej faworyzowała Overlorda niż bohaterów - odwrotnie do sporej części misji z obecnej edycji (przynajmniej wrażenia z kampanii, które udało się dokończyć: Run Cienia i Legowisko Jaszczura. Heirs of Blood zostało napoczęte, ale w zbyt małym stopniu żebym mógł się coś o tym wypowiedzieć. Niestety m.in. przez problemy z regularnością spotkań, przetasowaniami w grupie z różnych powodów etc. schodzi nam to dużo dłużej niż bym się spodziewał).
jediwolf pisze: ↑30 lip 2020, 10:38
Obstawiam, że chcą zrobić z tego dungeon crawlera ala gloomhaven. Może jakąś mechanikę legacy dorzucą.
Pamiętam prawie 10 lat temu jak Tom Vasel zachwycał się Descentem (chyba była to jego TOP5 kiedyś). Kupiłem jakoś w 2011 roku i srogo się zawiodłem. Strasznie nudna mechanika moim zdaniem. Generalnie uważam, że FFG robi gry mechanicznie podobne i dość nudne (mówię tu o grach z figurkami). Jedyną, którą lubię i w zasadzie głównie za klimat (bo uwielbiam Lovecrafta) to Eldritch Horror... choć mechanicznie jest dość biedna. Posiadłość Szaleństwa 2ed... też broni się głównie klimatem. Z kolei Śródziemie... strasznie mnie (i moją ekipę) wynudziło... koledzy, którzy kupili, szybko sprzedali. Stąd nie mam wielkich nadziei wobec nowego Descenta. Chętnie wejdę w rolę sceptyka i założę się, że nie mają szans przebić GH... głównie dlatego, że GH broni się świetną mechaniką. Oczywiście nie wszyscy lubią euro ubrane w szaty dungeon crowlera... ale jak pokazuje rynek... wiele ludzi lubi. Życzę im powodzenia i trzymam kciuki za (w końcu!) jakąś sensowną mechanikę prowadzenia postaci, bo to co FFG pokazuje od dekady jest moim zdaniem mocno archaiczne.
Dazir pisze: ↑30 lip 2020, 17:53
FFg ma mniej powietrza niż wielkie pudła dodatków do Too many bones;)
Dawać Descenta:)
CTG daje wielkie pudła, bo mają mieścić dodatki... To akurat doceniam.
Nie wiem jak dla was, ale dla mnie ta szata graficzna jest odpychająca.
Top10:
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
Szewa pisze: ↑22 paź 2020, 17:50
Nie wiem jak dla was, ale dla mnie ta szata graficzna jest odpychająca.
Ja zobaczyłem na powyższym obrazku jakąś dziwną edycję hero questa z zombiecide... Poczekam na jakieś lepsze zdjęcia czy filmik z pełną prezentacją na YouTube.
PS. Nie widzę oznaczeń pół na kafelkach, z linijką mam grać?
Te arty w komiksowym stylu pewnie sporo osób odrzucą. Mnie bardziej rażą grafiki kafli terenu które wyglądają jak wyrzucone z jakiegoś generatora (i potwierdzono na streamie, że to już ich finalna forma, zmienić się może tylko materiał).
Podobno duży nacisk na narrację, imho fajnie gdyby wrzucili w końcu lektora.
Wszystko to jest prototypowa wersja. CO wyciągnąłem jeszcze z zapowiedzi:
- premiera Q2 2021, angielska razem z wersjami w innych językach
- poziomy terenu będą miały znaczenie - będzie można zeskoczyć na niższe piętra, ale nie wskoczyć z powrotem do góy
Coś się kończy coś się zaczyna. Najpierw Posiadłość Szaleństwa 2ed., potem Podróże przez Śródziemie, a teraz czas na Descent. Kurde ten tytuł sparowany z apką najmniej mi pasuje. Powiem więcej, ten Descent nie wygląda w ogóle jak Descent, a raczej jak jakaś krzyżówka Zombicide z Massive Darkness 2. Dla mnie totalnie zgubiony klimat swojego protoplasty, który wyrobił sobie bardzo mocną pozycję na rynku puszczaniem oka do RPG'owców. Nie wierzę, że w tym samym czasie FFG pracuje nad 3 edycją Descenta, a jeśli nawet to długo go nie zobaczymy. Ten ostatni romans aplikacji z planszówką jest bardzo niesmaczny...
Figurki spoko ale szata graficzna terenów i kart postaci, kart przedmiotów to jakaś masakra. Mam nadzieję, że to tylko jakiś szkic Grafik. Jak tak to będzie wyglądać to chyba podziękuję, bo nie mogę na to obrzydlistwo patrzeć.
Czy była mowa o możliwości grania bez apki ?
(nie lubię mieszać planszówek z elektroniką, a za 600 zł mam 3 dobre tytuły na steam/go/epic/*niepotrzebne skreślić)
tomp pisze: ↑22 paź 2020, 20:39
Czy była mowa o możliwości grania bez apki ?
(nie lubię mieszać planszówek z elektroniką, a za 600 zł mam 3 dobre tytuły na steam/go/epic/*niepotrzebne skreślić)
Tylko z apką. Cała konwencja tego tytułu opiera się o narrację i obsługę wszystkiego przez nią.
Podobnie jestem zawiedziony wykonaniem, tak kafli terenu jak i grafik postaci, które wyglądają jak z jakiegoś mango fanfika. Niby ma być upade, mrok, a tutaj po prostu tęczowi bohaterowie.
Scamander pisze: ↑22 paź 2020, 18:10
Tym bardziej, że w grze jest tylko/aż 16 scenariuszy. Choć z drugiej strony ile osób przeszło całe Gloomhaven?
Ja przeszedłem wraz z dodatkiem! w tej cenie łapałbym Frosthaven bez mrugnięcia okiem. Figurki wypaśne, elementy 3D super, ale cała reszta mnie nie zachwyciła. Ciekawym elementem wydaje się crafting, ciekawe na jakiej zasadzie będzie działać. Czy po prostu zdobądź X elementów do podanej receptury, czy też będziemy mogli łączyć dowolne przedmioty i otrzymywać z tego dane bronie. Preferowałbym drugi sposób, ale w 16 scenariuszach z czego pewnie część odpadnie przez dokonane wybory w trakcie gry, to nie będzie czasu na farmienie składników i kombinowanie.