Spróbujmy podobnego wyzwania tutaj
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Przyjmijmy, iż wasza kolekcja rozpuściła się niedawno w niespodziewanej powodzi. Ubezpieczyciel znalazł sprytny kruczek na obejście problemu utraconych bezcennych białych kruków - ot przekonwertował wszystko wagowo na karton, drewno oraz plastik, i wedle cen materiałowych wyliczył wartość straty na 333 PLN. By było trudniej, zwrot realizowany jest bezgotówkowo z udziałem renomowanych sklepów planszówkowych (nie ma więc kupowania na allegro czy forum
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Oto więc wyzwanie - jak "odbudować" kolekcję za 333 PLN.
Wzorem BGB przyjmijmy drobne ograniczenia :
- korzystamy tylko z aktualnej oferty sklepów planszówkowych
- można korzystać z rabatów
- nie bawimy się w opcje kupowanie gier, by za ich pomocą zrobić "proxy" innych gier
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Moje wybory (moją strategię jest wybrać po tytule na różne kategorie czasowe i osobowe, tzn. długie euro, średnie euro, krótkie euro, na dwie osoby i prawie party game, z naciskiem na regrywalność) :
Hansa Teutonica - 67 PLN (wyprzedaż Egmontowych resztek).
Hansa nadal wydaje mi się niezrównana, jeśli chodzi różnorodność. Można się przepychać po akcje, biegać za bonusami, robić blitz-zamknięcie akcją przesunięcia, zabunkrować Coellen, wymaksować klucze, lub ssać punkty jak pijawa z biur w intratnych lokacjach (nadal mnie ciekawi, czy wskoczenie do biura w Gottingen nie da nam masy punktów za wszystkich chętnych na bonusowe akcje).
Dodatki nie są zbyt potrzebne, z samej podstawowej mapy można wycisnąć masę partii a nowe zasady dla dwóch graczy podobno dają radę.
La Granja - 93 PLN (już nie ma słodkiej wyprzedaży, gdzie kosztowała 50-60 PLN, buuu...)
Unikalne karty pomocników robią robotę. Zawsze gdy gram w La Granje staram się wykorzystać co dziwniejszych pomocników, jeszcze mi ponad pół talii zostało do przetestowania, więc zabawy na lata. Jak na spielworxx, zasady są tutaj niesamowicie wygładzone - nawet po bardzo długiej przerwie wystarczy rzut oka na niewielką pomoc gracza i pamieta się już prawie wszystko.
Pulsar 2849 - 80 PLN
W miarę losowy setup daje radę, jest dużo kombinowania, różne drogi do zwycięstwa i kilka zagadek, których nadal nie rozstrzygnąłem (np. czy jest sens zapychać w pełni swoją planszetkę). Gra się naprawdę przyjemnie i nadal trudno mi zrozumieć jakim cudem ta gra trafia na wyprzedaże
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Zaginione Miasta - 55 PLN
Jedyna gra jaka podtopiła póki co planszówkowy lód w sercu żony, więc musi być
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Fantastyczne Światy - 37 PLN
Chyba najlepsze ratio kombinowania do ceny. Zasady są na tyle proste, że można sprzedać FSia jako party game a doskonała aplikacja do punktowania powoduje, że nie ma się co martwić o wyczerpanie bloczka punktacji z pudełka.
Kilka uwag :
- 333 PLN jest wybrane specjalnie, by można było zmieścić w tym Food Chain Magnate i paczkę miętusów
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
- Gdzie te wszystkie słodkie promocje na cięższe eurosy ? Kiepski teraz okres na topienie kolekcji...
- W dziwnych czasach żyjemy, gdzie w sklepach nie można kupić evergreenów takich jak Dominion, Race for the Galaxy lub Innowacje :-/. Trudno uwierzyć, by te gry został zastąpione przez coś nowszego...