[POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Yog
Posty: 26
Rejestracja: 30 lip 2008, 19:12
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Yog »

Munchkin, a moze ktos ma tego chtulowego munchkina?
I'm the Key | I'm the Gate | Let it be!
Awatar użytkownika
Senaszel
Posty: 776
Rejestracja: 03 cze 2006, 21:54
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Senaszel »

Cholercia pamietam no! Wezme.
Stone Agea ma Kaska wiec jak go chcesz to do neij sie odezwij
Ja mam marzenie zagrac w Bootelki moze za 3 podejsciem mi sie uda
Ciekawie sie zapowiada Tannhauser - Czy znow bedziemy grac w gre o tron?
bede do 22,- nie ma co khusic losu :roll:
msm
Wingmakers
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

będę.

biorę to co zwykle, a wszystkie osoby, które mają coś mojego proszę o zniesienie towaru w celu inwentaryzacji (bo już się trochę pogubiłem ;-) )

Z nowości wezmę pewnie scepter of zavandor ("stara" nowość, kiedyś przyniesiona przez Hamanu). więcej info tutaj: http://www.boardgamegeek.com/boardgame/13884

EDIT: acha i jeszcze rozszerzenie do filarów ziemi...

do zobaczenia
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Pjaj »

Ja niestety jutro nie dotre, wiec czekajacy na Through the Ages musza uzbroic sie w cierpliwosc.
Awatar użytkownika
Itsuma Oki
Posty: 208
Rejestracja: 18 maja 2008, 11:52

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Itsuma Oki »

Pjaj pisze:Ja niestety jutro nie dotre, wiec czekajacy na Through the Ages musza uzbroic sie w cierpliwosc.
Więc poczekam :)
Nie szatan zdobi człowieka.

www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

jutro po południu zamawiam z hobbita.

kto ma na cos ochotę z 10%-15% zniżką i bezpołatna przesyłką zapraszam na priv.
przy okazji przypominam, że:
rokter pisze:jak pewnie część z Was wie, szykują się dwie ciekawe premiery polskich edycji światowych szlagierów:

- GENUA: http://www.hobbit.net.pl/genua-p-8986.h ... 056717c22c
- MODERN ART: http://www.hobbit.net.pl/modern-art-p-8985.html

Mam możliwość skołowania tych gier w jeszcze bardziej atrakcyjnych cenach. gdyby ktoś był zainteresowany, proszę się zgłaszać na priv.
dziś będę jak zwykle koło 17.30
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
nixnicky
Posty: 87
Rejestracja: 26 lis 2008, 20:15

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: nixnicky »

Ja się raczej spóźnię dzisiaj, ale koło 19 powinienem być.
Awatar użytkownika
Itsuma Oki
Posty: 208
Rejestracja: 18 maja 2008, 11:52

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Itsuma Oki »

Tylu ludzi to jeszcze nie widziałem na spotkaniu, wczoraj chyba był rekord. Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie przenieść się na Targi Poznańskie lub na jakiś poligon. Powoli spełnia się zacny plan Roktera podbicia świata, za pomocą niewinnie wyglądającej zabawy z grami :).
Wczoraj dwie świeżynki. Obie strategie i jeszcze jedna cecha wspólna - w obie dostałem w...
Ale grało się świetnie :) Gry pyszne i sięgnę po nie ponownie. Pierwsza to Castle for all Seasons - trochę jak by Filary Ziemi, ale nie do końca. Grafika piękna. Druga to Gra o tron - strategia tak skomplikowana, że nawet doświadczeni gracze nie znają zasad do końca ;) Natomiast wiedza co trzeba w jakiej kolejności zrobić, żeby żółtodzioba w ciągu 3 tur sprowadzić do parteru. Już opracowuje strategię i liczę na rewanż.
Wszystkim dziękuję za udany wieczór.
Pozdrawiam i do zrobaczenia.
Nie szatan zdobi człowieka.

www.gramajda.pl
cannehal
Posty: 323
Rejestracja: 04 paź 2007, 20:30
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: cannehal »

Czy ktoś wie kiedy wstanie gramajda.pl? ;)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

Itsuma Oki pisze:Tylu ludzi to jeszcze nie widziałem na spotkaniu, wczoraj chyba był rekord.
No fakt. W sumie przez Alibi przewinęło się pewnie z 70 sób. Zdecydowanie musimy dokupić więcej zielonych sukien na stoły - i chyba na to najlepiej przeznaczyć bonusową kasę z hobbita...



Grałem:

- Scepter of Zavandor: ciekawe, ale za pierwszym razem trudne w tłumaczeniu (i nużące na tym etapie zarówno dla tłumaczącego jak i graczy); rozgrywka całkiem interesująca, ale chyba ciut za długa (wygrałem walkowerem z trzema graczami, którzy po dwóch godzinach mieli już dosyć...)

- Wikingowie: najpierw udany rewanż z Nikodemem... a potem porażka z kolejnym pretendentem-nowicjuszem, z której jak zwykle musze się wytłumaczyć ;-) JUŻ NIGDY NIE ZAGRAM NA CZTERY OSOBY!!! W tym wariancie rozgrywki trzeci i czwarty gracz bywają mocno poszkodowani (w moim wypadku był to jeden rybak i jeden newralgiczny kafelek w plecy - zdobywając jeden ALBO drugi element, udałoby mi się wygrać). Tak czy inaczej OGROMNE słowa uznania należą się zwycięzcy, czyli nowemu Koledze (przepraszam za sklerozę do imion) który baaaaardzo ładnie wszystko sobie poukładał i nawet fakt, że w ostatniej turze nie dołożył żadnego kafelka (miał pozamykane wszystkie wyspy, a na kole brakowało "początków") nie był w stanie odebrać mu zwycięstwa. Very good game.

- Boomtown - bardzo mi się spodobało. Mimo częstych rzutów kośćmi gra nie wydaje się wcale super losowa. Przez cały czas wydawało mi się, że wiem, kto wygra i kto zajmie drugie miejsce (obaj nowicjusze), a na końcu okazało się, że starzy wyjadacze porobili nas jak chcieli, bez większej pomocy kostek - co tylko zwiększa moje uznanie dla tej pozycji.

- Marrakech - no śmieszne to jest. Zwłaszcza jak Serek się wkurza ;-)

Dobrze było :-)

p.s.
przy okazji zakupu nowych sukien na stoły może warto byłoby rozważyć możliwość nabycia jakichś lampek na słabiej oświetlone rejony Alibi, do których coraz częściej coraz większa ilośc graczy musi się przenosić (Kasia - orientujesz się może w dostępności gniazdek elektrycznych na terenie zakładu? są w kazdej sali, czy trzeba się szarpać z przedłużaczami?)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
nixnicky
Posty: 87
Rejestracja: 26 lis 2008, 20:15

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: nixnicky »

Na szczęście nie było palących, bo inaczej chyba bym wykitował w sali głównej (z braku miejsca w 'naszych' salach).

Grałem:

- Big Points - nie cierpię tej gry, ale udało się wygrać :P

- Wikingowie - Przegrałem z Rokterem, co za wstyd i blamaż :P Nie no serio, gdyby to nie przydarzyłoby się mi, to bym nie uwierzył (Miałem minusowe punkty na koniec gry - w sumie, a nie tylko za rybaków :P). Też już nie będę grał na czterech - czekam na solo ;)

- Boomtown - Przyjemna gra, ale nie udało mi się wiele wskórać, bo taka dwójka chciała mój monopol czerwonych kopalni zniszczyć, w tym Sabina z ulepszonym barem, co im się w końcu udało. Jeśli dobrze liczę, to bez tych barów udałoby mi się wygrać ]:->

- Blokus - Jak zawsze przyjemnie się gra, tym razem o jedną płytkę udało mi się wygrać ;)

- Wysokie Napięcie - Pomimo poczucia kontroli nad grą przegrałem z Kasią, która to w stresie okołopółnocnym (szybko, szybko, bo zamykać będą), wyskoczyła na zdecydowane prowadzenie i wszystkich porobiła


PS. Rokter ma zbyt diabelnie przemyślany plan, więc zamiast go zniszczyć, trzeba się do niego dołączyć MUAHAHAHA
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

nixnicky pisze: PS. Rokter ma zbyt diabelnie przemyślany plan, więc zamiast go zniszczyć, trzeba się do niego dołączyć MUAHAHAHA
No wreszcie ktoś zrozumiał, o co w tym wszystkich chodzi :-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
Squirrel
Posty: 414
Rejestracja: 07 wrz 2007, 16:42

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Squirrel »

cannehal pisze:Czy ktoś wie kiedy wstanie gramajda.pl? ;)
Mam nadzieję, że jak najszybciej... BadWolf ma wyłączony telefon a ja sama nawet nie wiem co robić ;(
rokter pisze: p.s.
przy okazji zakupu nowych sukien na stoły może warto byłoby rozważyć możliwość nabycia jakichś lampek na słabiej oświetlone rejony Alibi, do których coraz częściej coraz większa ilośc graczy musi się przenosić (Kasia - orientujesz się może w dostępności gniazdek elektrycznych na terenie zakładu? są w kazdej sali, czy trzeba się szarpać z przedłużaczami?)
Nie mam pojęcia jak z gniazdkami - tzn. na pewno są do niektórych podłączone te świecące reklamy. Pytanie, co na to szefostwo?
Myślałam, że wczoraj szefowa wreszcie będzie zadowolona, na co otrzymałam uwagę, że zamówień powinno być conajmniej 3 razy więcej... :( Nie dogodzisz - po prostu nikt już w Alibi nie pamięta jak w poniedziałki przychodziło max 10 osób! Szefowa patrzy, że jest dużo ludzi i taka sama ilość na imprezie dałaby spory utarg, podczas gdy siedząc i grając nie pije się tak dużo. Nie zmienia to faktu, że bez nas i tak mieliby mniej kasy za poniedziałki...
Awatar użytkownika
Longinus997
Posty: 266
Rejestracja: 14 gru 2007, 03:14
Lokalizacja: Poznaniec
Has thanked: 1 time

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Longinus997 »

O-A-ZA, O-A-ZA, O-A-ZA

Z taka liczbą graczy można co poniedziałek zajmować całą knajpę i robić spotkania zamkniete tylko dla nas, a "szefowa" niech się ugryzie w tyłek - dla mnie żenada. Lepsze oświetlenie, taniej, i brak uczucia, że ktoś robi łaskę, że pozwala ci posiedzieć u niego w lokalu i kupić sobie piwko/sok/cokolwiek. Serio mnie to wnerwia, zwłaszcza, ze regularnie zostawiamy tam z Agatą ok. 30zł (kiedyś nawet więcej)
cannehal
Posty: 323
Rejestracja: 04 paź 2007, 20:30
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: cannehal »

Kwestia liczenia kasy była już kiedyś przez nas poruszana wielokrotnie. I wiadomym jest, że zostawiamy jej dużo mimo, że statystycznie mały procent ludzi kupuje napoje itd. Ja osobiście nic nie mam do Alibi jako lokalu (poza detalami typu oświetlenie itp.), jednak postawa szefostwa nie nastraja pozytywnie, a szkoda. Oaza może i jest fajna, ale musielibyśmy tam wejść w jakiś czysty układ "biznesowy", bez niedomówień, coby sytuacja z Alibi się nie powtórzyła w przyszłości.

Ja już wiele razy chyba wyrażałem swoje zdanie na ten temat. Znaleźć coś "swojego", nawet jeślibyśmy musieli płacić kasę za wynajem (zrzutka co łaska, kto może i ile może, a pewno i tak byśmy wyszli na plus kupując sobie swoje piwko (oczywiście jeśli miejsce by na to pozwalało), swoje paluszki i inne frykasy, kawę i herbatę robili sami itd.). Wiadomo trudne w wykonaniu (znalezienie takiego miejsca) i jak zwykle pojawiłyby się też głosy, że to koniecznie musi być w centrum, bo ... (tu wstawić powody osobiste).

A tak ogólnie to ja chyba jestem za mało zmotywowany do jakichś działań z tym związanych, więc pewnie skończy się to na moim użalaniu i tyle ;)

A wczorajszy wieczór był ok, trochę czuję niedosyt grania. Przeszkadzało mi tylko słabe oświetlenie (musieliśmy "wypłynąć" na dużą salę) i dym papierosowy (nie robię personalnych wycieczek - ogólnie nie lubię dym papierosowego).

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Squirrel
Posty: 414
Rejestracja: 07 wrz 2007, 16:42

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Squirrel »

Longinus997 pisze:O-A-ZA, O-A-ZA, O-A-ZA

Z taka liczbą graczy można co poniedziałek zajmować całą knajpę i robić spotkania zamkniete tylko dla nas, a "szefowa" niech się ugryzie w tyłek - dla mnie żenada. Lepsze oświetlenie, taniej, i brak uczucia, że ktoś robi łaskę, że pozwala ci posiedzieć u niego w lokalu i kupić sobie piwko/sok/cokolwiek. Serio mnie to wnerwia, zwłaszcza, ze regularnie zostawiamy tam z Agatą ok. 30zł (kiedyś nawet więcej)
Zbychu, myślisz, że Oaza miałaby w poniedziałki większy zysk z nas niż z imienino/urodzinek cioci, z którymi dwa razy zdarzyło nam się dzielić salę? Akurat wiem, że oni mają sporo takich poniedziałków - jak nic się nie dzieje to po prostu mają zamknięte i nie wiadomo czy by zgodzili się na cykliczne otwieranie co tydzień tylko dla nas (pewnie by się trzeba na jakąś kwotę umówić).

A szefowa, jak szefowa, mi marudzi, ja mam słabe nerwy i wkurzają mnie takie absurdy, więc muszę się Wam wyżalić ;) Na razie nikt nas nie wyrzuca...
Awatar użytkownika
Longinus997
Posty: 266
Rejestracja: 14 gru 2007, 03:14
Lokalizacja: Poznaniec
Has thanked: 1 time

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Longinus997 »

Squirrel pisze:
Longinus997 pisze:O-A-ZA, O-A-ZA, O-A-ZA

Z taka liczbą graczy można co poniedziałek zajmować całą knajpę i robić spotkania zamkniete tylko dla nas, a "szefowa" niech się ugryzie w tyłek - dla mnie żenada. Lepsze oświetlenie, taniej, i brak uczucia, że ktoś robi łaskę, że pozwala ci posiedzieć u niego w lokalu i kupić sobie piwko/sok/cokolwiek. Serio mnie to wnerwia, zwłaszcza, ze regularnie zostawiamy tam z Agatą ok. 30zł (kiedyś nawet więcej)
Zbychu, myślisz, że Oaza miałaby w poniedziałki większy zysk z nas niż z imienino/urodzinek cioci, z którymi dwa razy zdarzyło nam się dzielić salę? Akurat wiem, że oni mają sporo takich poniedziałków - jak nic się nie dzieje to po prostu mają zamknięte i nie wiadomo czy by zgodzili się na cykliczne otwieranie co tydzień tylko dla nas (pewnie by się trzeba na jakąś kwotę umówić).

A szefowa, jak szefowa, mi marudzi, ja mam słabe nerwy i wkurzają mnie takie absurdy, więc muszę się Wam wyżalić ;) Na razie nikt nas nie wyrzuca...
Za każdym razem jak przechodzę kolo Oazy w poniedziałki to lokal jest otwarty a w środku pustka, te poniedziałkowe imprezki to był spory pech. Tez nie wiem czy Oaza zgodziłaby się rezerwować lokal tylko dla nas, ale wiem jedno, ze na widok wiecznie naburmuszonej miny "szefowej", jej wygórowanych życzeń i podejścia do kulturalnych i jednak płacących gości dostaję wysypki. Wiem, że prowadzi byznes i że byznes rządzi się swoimi prawami ale do jasnej cholery niech robi byznes z uśmiechem i normalnym podejściem do klientów.
Awatar użytkownika
Serodziej
Posty: 27
Rejestracja: 16 wrz 2008, 15:39
Lokalizacja: wsiurowo
Kontakt:

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Serodziej »

Moze juz czas wprowadzic zasade, ze kazdy przychodzacy na spotkanie, zobowiazany jest do kupna jednego napoju...
Awatar użytkownika
Squirrel
Posty: 414
Rejestracja: 07 wrz 2007, 16:42

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Squirrel »

Serodziej pisze:Moze juz czas wprowadzic zasade, ze kazdy przychodzacy na spotkanie, zobowiazany jest do kupna jednego napoju...
A Serek będzie stał i pilnował :) Myślę, że każdy chociaż jeden kupuje, a nielicznych biedniejszych pokrywają osoby, które notorycznie wypijają po kilka piwek.

Jak pisałam, szefowej nie chodzi o to, że nie kupujemy, tylko, że kupujemy za mało - jak ktoś przychodzi na imprezę to sprzedaje mu średnio 1 piwo/1 h a u nas nie ma co kryć -> kupujesz np. herbatę i spędzasz nad nią cały wieczór ;)

Ale ok, nie przejmujcie się - na razie biorę wszelkie uwagi na klatę ;) tylko muszę złość wyrzucić pisząc na forum...
Awatar użytkownika
Serodziej
Posty: 27
Rejestracja: 16 wrz 2008, 15:39
Lokalizacja: wsiurowo
Kontakt:

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Serodziej »

Serek bedzie stal, jak mu zorganizujecie koszulke z napisem "Serecurity" i pistolet na zelki, zeby mogl strzelac do tych, co sie zbytnio ociagaja z zakupem :wink:
Squirrel pisze:Myślę, że każdy chociaż jeden kupuje, a nielicznych biedniejszych..
A ja mysle, ze jednak nie.. poza tym nie wierze, ze kogos nie stac na wydanie jednorazowo 4zl na najtanszy napoj.
Squirrel pisze:jak ktoś przychodzi na imprezę to sprzedaje mu średnio 1 piwo/1 h
Hooooo.... zeby wyrobic taka norme, to trzeba by naprawde sielsko-wiejskiej imprezy z wzietym dj'em i odpowiednio 'zaprawionych' w bojach gosci.
Squirrel pisze:...tylko muszę złość wyrzucić pisząc na forum

Kaska sprobuj liczyc wiewiorki przed snem, to ponoc uspokaja... :D



p.s.
Cos mi sie przypomnialo...
UWAGA! Grzegorz OSZUKUJE!
Robert (Harkonnen)
Posty: 106
Rejestracja: 15 kwie 2008, 22:14

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Robert (Harkonnen) »

KASIU JADĘ ! ! ! 8) - więcej info i zapytań wysłałem na priva (tzn zaraz napiszę :) )

Ostatnie spotkanie:
Scepter of Zavandor - nie wiedziałem, że poddałem walkowera ! wszystcy opadli z sił myślałem, chociaż eee kamyszków miałem (czyli źródeł many) mało :) ogólnie ciekawy tytuł
Nexus - jak zwykle ciekawa partia
Game of Throne - moja 1 partia, zwyciężył żółty (jak zwał tak zwał) częściowo dzięki temu, że zawarł pakt na 2 tury co wystarczyło praktycznie do zwycięstwa. Ogólnie starzy wyjadacze tłumaczyli sobie pewne wątpliwości w zasadach i coś nagabywali o dodatku buahaah :)

Uwagi: - Jest Bosko ! (w poniedziałki oczywiście)
- Sukna i lampiony warto na to zwrócić uwagę
- Kurcze i może jakby wrzucać do każdej gry taki szybki shortcut - jak np w Nexusie:
podział kasy na początek i takie tam drobnostki dla tych co grają rzadziej i niechcą wyciągać od rozgrywek starych wyjadaczy.
'Uratować kogoś przed omyłką to podarować mu raj.' Frank Herbert "Diuna"
Awatar użytkownika
pandura
Posty: 27
Rejestracja: 12 lut 2008, 09:24
Lokalizacja: gdzieś w Poznaniu

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: pandura »

Serodziej pisze: p.s.
Cos mi sie przypomnialo...
UWAGA! Grzegorz OSZUKUJE!


... kto zna Serka ten wie..., że swoje porażki tłumaczy sobie w ten sposób...;)
Awatar użytkownika
Itsuma Oki
Posty: 208
Rejestracja: 18 maja 2008, 11:52

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Itsuma Oki »

pandura pisze:
Serodziej pisze: p.s.
Cos mi sie przypomnialo...
UWAGA! Grzegorz OSZUKUJE!


... kto zna Serka ten wie..., że swoje porażki tłumaczy sobie w ten sposób...;)
Serek, to bardzo poważne oskarżenie. Trzeba będzie je udowodnić. Weźmiemy Was obu na stos, któryś się przyzna. :twisted:
Nie szatan zdobi człowieka.

www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
woj_settlers
Posty: 146
Rejestracja: 08 kwie 2008, 14:27
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: woj_settlers »

Ponieważ Gramajda.pl nie działa może ktoś zorientowany poda tutaj szczegóły turnieju w Carcassonne w najbliższy poniedziałek.
Ile gra osób, jakim systemem, z dodatkami czy bez, od której itd
http://ciekawegry.wordpress.com/ - blog o planszówkach i nie tylko
mam
kupię
cannehal
Posty: 323
Rejestracja: 04 paź 2007, 20:30
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: cannehal »

Czy ktoś oprócz Badwolfa może zająć się zbadaniem sprawy z gramajda.pl? Może się okazać, że nie będziemy mieli strony przez 3 miesiące ;)
Mam nadzieję, że uda się wznowić działanie.

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ