Descent - deathmatch?

[blacklunthor]

Witam.

Co sądzicie o pomyśle deadmatch deathmatch w descencie? Mamy do wybory masę bohaterów, wystarczy stworzyć dwie drużyny, złożyć loch i można grać. Co o tym sądzicie? Można kilka skrzyń umieścić w lochu żeby było ciekawiej.

[kolderek]

nie widzę problemu. zebrać ekipę i grać można by tez jakąś komnatę z zamkniętymi drzwiami zrobić, w której są skarby.

[Nataniel]

Pytanie - jaki sens ma granie w deathmatch w Descencie, gdzie wiekszosc walk rozgrywa sie wrecz? Podbiegamy do siebie i rzucamy kostkami - ktos rzuci lepiej, ktos gorzej. Nic z tego nie wynika, a miejsca na jakakolwiek taktyke nie ma w ogole.

[Dabi]

Pytanie - jaki sens ma granie w deathmatch w Descencie, gdzie wiekszosc walk rozgrywa sie wrecz? Podbiegamy do siebie i rzucamy kostkami - ktos rzuci lepiej, ktos gorzej. Nic z tego nie wynika, a miejsca na jakakolwiek taktyke nie ma w ogole.

Jako team death match gdzie występuje drużynka na drużynę to ma sens

Kto pierwszy dopadnie do przedmiotów, kto będzie lepiej unikał starć z potworami neutralnymi na planszy.

Jak ktoś pobiegnie po prostu do przodu szarżując to najpewniej po prostu zginie

Advance = Ruch + 1 atak a obrońca równie dobrze może mieć na sobie Guard. Jak przeżyje (a raczej przeżyje ten jeden atak wręcz) to wypłaca 2 ataki z Battle action

Tak nie więc nie będzie tu miejsce na jedynie turlanie kostkami

Pozatym można grać jakieś CTF albo o kontrolę nad jakimiś punktami strategicznymi (glify)

Całkiem sensowny taktyczny bitewniak mógłby wyjść z tego