Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10928
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3358 times
Been thanked: 3218 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: japanczyk »

BartP pisze: 09 gru 2020, 12:24 Z kolei gdyby ukazała się ona drukiem, to pewnie bym przeczytał nawet tekst o grze, co mnie niespecjalnie interesuje.
Ctrl+P i drukarka robi brrrrr ;-)
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4719
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 383 times
Been thanked: 885 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: BartP »

Ukazanie się drukiem implikuje też jakiś skład, korektę i siłą rzeczy przesiew.
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 253 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: mauserem »

japanczyk pisze: 09 gru 2020, 12:34
BartP pisze: 09 gru 2020, 12:24 Z kolei gdyby ukazała się ona drukiem, to pewnie bym przeczytał nawet tekst o grze, co mnie niespecjalnie interesuje.
Ctrl+P i drukarka robi brrrrr ;-)
zanim drukarka zrobi brrrrr

Leśny harvester robi BRRRRRR...
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10928
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3358 times
Been thanked: 3218 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: japanczyk »

BartP pisze: 09 gru 2020, 13:05 Ukazanie się drukiem implikuje też jakiś skład, korektę i siłą rzeczy przesiew.
Radze nie zagladac do pism drukowanych w takim wypadku :D

Aczkolwiek uwazam, ze planszowkowe pismo nie ma racji bytu w obecnym czasie - niestety w branzy panuje kult nowości, naklady dobrych gioer wyprzedaja sie na pniu i zanim recka trafi do pisma, to wszyscy juz grali/widzieli/slyszeli

Felietony moglyby byc ciekawe ale na ile numerow bys tarczylo tematow... no i nawet rebel porzucil swoje pismo mimo niezlych tresci i skladu, a bylo internetowe :(
windziarz44
Posty: 828
Rejestracja: 17 lip 2012, 12:49
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 32 times
Been thanked: 88 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: windziarz44 »

EsperanzaDMV pisze: 09 gru 2020, 10:19 Ostatnio się zdziwiłem, gdy przeglądając rzeczy na stronie Empiku zobaczyłem, że w dziale "Audiobooki i Ebooki" są materiały Gradania :D
Swoją drogą mają ciekawe oznaczenie w URL - "publisherFacet" :D
Zapytano nas czy pozwolimy udostępniać nasze podcasty w ich appce Empik Go, więc się zgodziliśmy. A skąd takie coś w URL ? Nie mamy pojęcia.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: rattkin »

Facet to „rodzaj” albo „odmiana”, „strona”. Najczęściej używa się przy opisie kamieni szlachetnych, że są "faceted", czyli szlifowane w wiele ścianek.

Ot, fikuśna / niefortunna nazwa na nazwę sterującą, którego „wydawcy” dzieła pokazywać. Spotykałem się z tym już wcześniej. Można to przetłumaczyć jako "aspekt filtrowania".
Ostatnio zmieniony 09 gru 2020, 15:07 przez rattkin, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Munchhausen
Posty: 729
Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
Has thanked: 146 times
Been thanked: 129 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Munchhausen »

windziarz44 pisze: 09 gru 2020, 14:38 Zapytano nas czy pozwolimy udostępniać nasze podcasty w ich appce Empik Go, więc się zgodziliśmy. A skąd takie coś w URL ? Nie mamy pojęcia.
To teraz Empik zgłasza Wasze materiały do YouTube za rzekome naruszenie jego praw autorskich i pyk: można słuchać tylko w abonamencie :D
windziarz44
Posty: 828
Rejestracja: 17 lip 2012, 12:49
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 32 times
Been thanked: 88 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: windziarz44 »

Munchhausen pisze: 09 gru 2020, 14:55 To teraz Empik zgłasza Wasze materiały do YouTube za rzekome naruszenie jego praw autorskich i pyk: można słuchać tylko w abonamencie :D
zgoda na publikację, to nie zrzeczenie się praw autorskich. Chyba, że jak zwykle nie czytaliśmy tego co małym druczkiem :)
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10022
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1308 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: rastula »

Jeśli już mowa o Watch it Played, który faktycznie potrafi zastąpić mi instrukcję drukowaną ( mój pierwszy wybór jeśli omówił tytuł) to ostatnio mam jeszcze kanał drugiego wyboru w, którym autor wyraźnie inspiruje się stylem Rodneya ale potrafi też dać osobisty akcent - natomiast tłumaczenie zasad jest na bardzo dobrym poziomie. No i autor wybiera naprawdę ciężkie tytuły ... których inni się boją chyba :D.


Polecam kanał

RTFM*

https://www.youtube.com/channel/UCSWNru ... JiifZh-0ww


*przewrotnie nieco oznacza to "Read the F*ckin' Manual".
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 1965
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 191 times
Been thanked: 839 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Neoptolemos »

japanczyk pisze: 09 gru 2020, 13:57 Felietony moglyby byc ciekawe ale na ile numerow bys tarczylo tematow... no i nawet rebel porzucil swoje pismo mimo niezlych tresci i skladu, a bylo internetowe :(
Ja ostatnio wystartowałem z blogiem, gdzie staram się zamieszczać pół na pół recenzje/felietony etc. Zobaczymy, jak długo wytrzymam :D
Natomiast faktycznie recenzje podlegają pewnemu paradoksowi - można albo robić je błyskawicznie po wydaniu (a presja czasu w stylu "w tym tygodniu muszę koniecznie zagrać w to co najmniej 5 razy" nie jest fajna), albo liczyć się z tym, że sporo osób już nie będzie zainteresowanych. Ale sam sięgam po recenzje "starszych" gier, więc na takie też jest zapotrzebowanie.
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
m_marple
Posty: 69
Rejestracja: 29 lut 2020, 23:15
Has thanked: 28 times
Been thanked: 62 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: m_marple »

rastula pisze: 09 gru 2020, 16:18 Polecam kanał

RTFM*

https://www.youtube.com/channel/UCSWNru ... JiifZh-0ww


*przewrotnie nieco oznacza to "Read the F*ckin' Manual".
Przyłączam się do polecenia, trafiłam na ten kanał niedawno szukając omówienia zasad Anachrony i wszystko ładnie, jasno pokazane.
Awatar użytkownika
Shodan
Posty: 1222
Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 474 times
Been thanked: 444 times

Re: Etherfields (Michał Oracz)

Post autor: Shodan »

SU&SD zjechali też Terraformację Marsa, która utrzymuje się w top 5 na BGG, więc trzeba też brać pod uwagę, że mają specyficzny gust. To tylko jedna z wielu recenzji, a nie prawda objawiona.
Awatar użytkownika
Muleq
Posty: 597
Rejestracja: 13 cze 2018, 21:44
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 162 times
Been thanked: 156 times

Re: Etherfields (Michał Oracz)

Post autor: Muleq »

Shodan pisze: 10 gru 2020, 17:15 SU&SD zjechali też Terraformację Marsa, która utrzymuje się w top 5 na BGG, więc trzeba też brać pod uwagę, że mają specyficzny gust. To tylko jedna z wielu recenzji, a nie prawda objawiona.
Specyficzny gust to mają osoby, które utrzymują Terraformacje na 5 miejscu :).
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2505
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Etherfields (Michał Oracz)

Post autor: Pan_K »

Shodan pisze: 10 gru 2020, 17:15 SU&SD zjechali też Terraformację Marsa, która utrzymuje się w top 5 na BGG, więc trzeba też brać pod uwagę, że mają specyficzny gust. To tylko jedna z wielu recenzji, a nie prawda objawiona.
Odsubskrybowałem ich jakiś czas temu. Ale dałeś taką rekomendację, że się zastanawiam, czy nie wrócić...
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4671
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1218 times
Been thanked: 1419 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Mr_Fisq »

Poniżej kontynuacja wątku o recenzji SU&SD z tematu o Etherfields.
vojtas pisze: 10 gru 2020, 16:15
Spoiler:
No raczej nie "równie dobrze". Losowość można mniej więcej zmierzyć, licząc zmienne w rozgrywce (karty, kości, kafelki, żetony). Do tego można ocenić, czy projektanci wdrożyli jakieś metody choćby częściowej kontroli tej losowości. Problem lidera jest dość subiektywny, to bardziej problem grającej grupy. Niektórzy gracze mogą go w ogóle nie znać, bo nie mają wśród swoich znajomych Szefa. Problem lidera pojawia się przy stole tylko wtedy, gdy ktoś rozpycha się łokciami i "rządzi". Natomiast losowość występuje zawsze w tej samej ilości, w każdej rozgrywce i w każdej grupie, więc Twoje porównanie nie jest dobre.
Problem lidera nie jest tylko problemem grupy, są gry które są bardziej na to podatne. Napisałem dlaczego uważam, że Robinson jest bardziej podatny na SL, i nie będę się powtarzał. Jeśli Ty mimo wszystko twierdzisz, że syndrom lidera jest zależny tylko od grupy, a nie od gry, to nie ma sensu dalej prowadzić dyskusji. Ogólnie kontynuować temat należałoby w temacie o Robinsonie...
vojtas pisze: 10 gru 2020, 16:15
Spoiler:
Nikomu nie odbieram żadnego prawa. Chodzi po prostu o kryteria oceny i proporcje. Dla niego ten przykry zbieg okoliczności stał się powodem dyskwalifikacji gry z grona tych, w które warto zagrać. Nie słyszałem jeszcze, by problem lidera sprawił, by jakiś co-op stał się nagle niegrywalny czy zepsuty. Moim zdaniem jego recenzja Robinsona jest po prostu nierzetelna i wprowadza w błąd ludzi, którzy nie mają dużego doświadczenia lub bardzo mu ufają.
Jeżeli pijesz do samej recenzji, a nie do wspominek sprzed 3 lat które cytowałem, to tylko napomknę, że ma ona już ponad 7 lat, i jeśli chcesz deprecjonować recenzje SU&SD, to jednak proponowałbym przytoczyć coś bardziej na czasie...

Proponuję agree to disagree i nie ciągnąć dalej tematu.
Sprzedam: Obniżki, nowości: Root, Lanzerath Ridge, Dawn of the Zeds, Etherfields
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: vojtas »

Mr_Fisq pisze: 10 gru 2020, 18:52 Problem lidera nie jest tylko problemem grupy, są gry które są bardziej na to podatne. Napisałem dlaczego uważam, że Robinson jest bardziej podatny na SL, i nie będę się powtarzał. Jeśli Ty mimo wszystko twierdzisz, że syndrom lidera jest zależny tylko od grupy, a nie od gry, to nie ma sensu dalej prowadzić dyskusji. Ogólnie kontynuować temat należałoby w temacie o Robinsonie...
Napisałem "raczej", a nie "tylko".
Mr_Fisq pisze: 10 gru 2020, 18:52Jeżeli pijesz do samej recenzji, a nie do wspominek sprzed 3 lat które cytowałem, to tylko napomknę, że ma ona już ponad 7 lat, i jeśli chcesz deprecjonować recenzje SU&SD, to jednak proponowałbym przytoczyć coś bardziej na czasie...
Wręcz przeciwnie. Bardzo cenię SU&SD za wiele rzeczy. Po prostu recenzję RC uważam za nierzetelną. Przez jedną recenzję nie przekreślam całego dorobku tego zespołu jak i bieżącej działalności. Niemniej recenzja RC pokazała, że i Quinns może popełnić gniota. To w żaden sposób nie zmienia faktu, że krytyka Etherfields w wielu punktach wydaje mi się bezdyskusyjna. Więcej powiem, gdy zagram.
Awatar użytkownika
Shodan
Posty: 1222
Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 474 times
Been thanked: 444 times

Re: Etherfields (Michał Oracz)

Post autor: Shodan »

Muleq pisze: 10 gru 2020, 17:27
Specyficzny gust to mają osoby, które utrzymują Terraformacje na 5 miejscu :).
Gram w TM z moimi dzieciakami i dla mnie to 10/10 i się tego nie wstydzę ;-)
tomekmani3k
Posty: 600
Rejestracja: 29 lip 2015, 19:26
Has thanked: 59 times
Been thanked: 144 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: tomekmani3k »

Czy da się jakoś łatwo określić który recenzent lubi jakie gatunki gier, czy lekkie lub ciężkie tytuły itp? Czytając dyskusję mam wrażenie że dla wielu widzów/czytelników liczą się wrażenia z gry i towarzyszące im emocje wśród recenzentów.

Jeżeli ciągle się słucha że coś jest świetne to może faktycznie działa to na człowieka zachecajaco ale nie chciałbym się zrazić do tytułu tylko przez to czy recenzentowi się gra nie podoba.

Obejrzałem ta recenzje etherfield i mechanizmy opisane mi się nawet podobają, to co opisuję jako wady odbieram czasem inaczej. Jednak na koniec został taki niesmak do gry z samego faktu jak o niej opowiadał.

W przeszłości z nudów włączałem recenzje gier, które mam i lubię i dziwiłem się jak można najfajniejsze elementy gry (w mojej ocenie) traktować jako wady.
Awatar użytkownika
Shodan
Posty: 1222
Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 474 times
Been thanked: 444 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Shodan »

tomekmani3k pisze: 10 gru 2020, 19:45 Czy da się jakoś łatwo określić który recenzent lubi jakie gatunki gier, czy lekkie lub ciężkie tytuły itp? Czytając dyskusję mam wrażenie że dla wielu widzów/czytelników liczą się wrażenia z gry i towarzyszące im emocje wśród recenzentów.

Jeżeli ciągle się słucha że coś jest świetne to może faktycznie działa to na człowieka zachecajaco ale nie chciałbym się zrazić do tytułu tylko przez to czy recenzentowi się gra nie podoba.

Obejrzałem ta recenzje etherfield i mechanizmy opisane mi się nawet podobają, to co opisuję jako wady odbieram czasem inaczej. Jednak na koniec został taki niesmak do gry z samego faktu jak o niej opowiadał.

W przeszłości z nudów włączałem recenzje gier, które mam i lubię i dziwiłem się jak można najfajniejsze elementy gry (w mojej ocenie) traktować jako wady.
Dlatego preferuję raczej obejrzeć gameplay (np. na rolling solo) niż recenzję. A w reckach SU&SD jest wiele elementów show, czasami kosztem merytorycznego podejścia.
Awatar użytkownika
Muleq
Posty: 597
Rejestracja: 13 cze 2018, 21:44
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 162 times
Been thanked: 156 times

Re: Etherfields (Michał Oracz)

Post autor: Muleq »

Shodan pisze: 10 gru 2020, 19:30
Muleq pisze: 10 gru 2020, 17:27
Specyficzny gust to mają osoby, które utrzymują Terraformacje na 5 miejscu :).
Gram w TM z moimi dzieciakami i dla mnie to 10/10 i się tego nie wstydzę ;-)
I bardzo dobrze. Jestem ostatnią osobą, która uważałaby, że ma prawo do decydowania za kogoś czy gra ma mu się podobać czy nie. TM wyjątkowo mi nie siadła i wg mnie ta gra jest wyjątkowo przehypowana i w sumie nawet nie rozumiem czemu bo ani graficznie ani mechanicznie nie rzuca na kolana ale skoro tylu osobom sie podoba to widać ma coś w sobie czego ja nie potrafię dostrzec. :wink:

Co do recenzji od której zaczęła się cała dyskusja to ciężko mi ją ocenić samemu nie mając okazji wcześniej zagrać w grę. Tak jak ktoś już napisał cała dyskusja jest o tyle bez sensu bo tylko 2-3 osoby biorące w niej udział mają pojęcie o co w grze chodzi, a reszta na podstawie ich wrażeń wyrabia sobie zdanie. Ja na Etherfields jestem strasznie napalony i żadna recenzja nie ostudzi mojego zapału nawet gdyby się okazało, że wiele w niej racji. Natomiast oglądając filmik nie miałem wrażenia, że jest on próbą obiektywnej oceny gry, a raczej bardzo subiektywnym i humorystycznym przez co nieco złośliwym opisem tego czego Quintin się spodziewał po tej grze, a czym okazało się, że ona nie jest i stąd taka, a nie inna recenzja. Mam nadzieję że już w marcu będe miał okazję zweryfikować swoje zdanie :wink: .
Awatar użytkownika
arturmarek
Posty: 1478
Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
Has thanked: 256 times
Been thanked: 716 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: arturmarek »

tomekmani3k pisze: 10 gru 2020, 19:45 Czy da się jakoś łatwo określić który recenzent lubi jakie gatunki gier, czy lekkie lub ciężkie tytuły itp? Czytając dyskusję mam wrażenie że dla wielu widzów/czytelników liczą się wrażenia z gry i towarzyszące im emocje wśród recenzentów.
Spoiler:
Od kilku lat śledzę dość dokładnie media planszówkowe i przed podjęciem decyzji na podstawie recenzji, trzeba się nauczyć recenzenta. Na początku też kupiłem kilka gier po obejrzeniu hiperpozytywnej recenzji, #tomvaseloddawajpieniadze. Jednak po obejrzeniu kilku recenzji, szeczególnie recenzji gier, w ktore się grało, można się nauczyć, że dany recenzent jest uczulony na jakąś mechaniczną pierdołę, na którą ja nie zwróciłbym uwagi, albo uwielbia konkretną cechę/mechanikę, która jest mi obojętna. Kilku recenzentów dość precyzyjnie identyfikuje elementy gry, które im (nie)pasują, i w takim przypadku można się zastanowić czy dla mnie to jest plus czy minus.

Osobiście, największym "problemem" recenzentów jest intensywność z jaką grają w jeden tytuł. Ja gram głównie dwuosobowo z żoną, która nie lubi poznawać nowych gier. Dlatego szukam tytułów o dużej regrywalnośći. Takich, do których będę chętnie siadał raz na tydzien, moze raz na miesiąc, przez lata. Poprawcie jeśli się mylę, Zee Garcia z Dice Tower dał Kórestwom Północy 10/10, po czym przy innej okazji przynał, że po zagraniu dwa razy daną frakcją już nie ma sensu nią grać. Oczywiście dodał, że są w pudełku 4 frakcje i do czasu jak zagra 8 razy, wyjdą nowe, a poza tym kto by grał w grę więcej niż 10 razy. No i to jest cecha gry, która bardzo mnie interesuje.

Dla mnie fenomenem jest rahdo, który gra dwuosobowo z żoną, tak jak ja, musi te gry żonie wytlumaczyć, tak jak ja, oboje lubią gry, które ich cisną, tak jak my. Na koniec, mają jakąś zupełnie dla mnie niezrozumiałą awersję do "negatywnej interakcji". Jeszcze bym to zrozumiał gdyby, po prostu, preferowali multiplayer solitaires (wieloosobowe pasjanse?), ale ich ulubiona grą jest Agricola, w którą grając dwuosobowo nie podbierają zasobów potrzebnych rywalowi. Sporo ludzi narzeka na poziom ekscytacji rahdo, ja się do tego przyzwyczaiłem i nie zwracam na to uwagi. Zawsze można sprawdzić jego BGG rating dla danej gry i zweryfikować jak dobrze w jego oczach wypada w stosunku do innych gier. Ciekawie ocenia gry, każda ma inną ocenę, przez to każde dwie gry są porównywalne.
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2087
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 432 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: tomp »

Nie mam na myśli wszystkich recenzentów (vel influencerów). Dziwią mnie jednostkowe przypadki.
Przykładowo tworzenie recenzji po 1-2 zagraniu w grę i stwierdzenia o najlepszej grze.
Inny przykład: jutuber mówi, że uwielbia i już od pół roku ogrywa dany tytuł a "ten" dodatek jest wyśmienitym uzupełnieniem. Następnie robi krótkie omówienie zasad, w którym powtarza gafę 2 razy. Gafa dotyczy podstaw (np. co robić z otrzymanymi "kartami"). Momentalnie zdradza tym, że materiał produktowy i nawet nie trzymał instrukcji w ręku.
Kolejny przypadek. Facet nadaje tytuł filmikowi "najnowsza gra z serii", krótkie rozeznanie na bgg i okazuje się, że omawiana gra ma np. 5 lat, a najnowsza gra z serii to zupełnie inny tytuł.

Jak myślicie, dlaczego tacy ludzie używają mało godnych zaufania sformułowań lub wprowadzają ewidentnie błędne informacje ?
Zakładam, że próbują celowo lub podświadomie powiedzieć oglądającym, że coś w tej recenzji jest nie tak. Może ktoś ma na to inne spojrzenie.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
arturmarek
Posty: 1478
Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
Has thanked: 256 times
Been thanked: 716 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: arturmarek »

Ja mówię po krakosku, dając kolegom z innych części kraju powodu do szydery, więc pewnie nie powinienem się w tym temacie wypowiadać. Zastanawia mnie od jakiegoś czasu czy to normalne, aby używać "właśnie" lub "no właśnie", a w przypadku Piotrka Trolla "NO WŁAŚNIE", jako pauzy w zdaniu. U nas się w ogóle tak nie mówi i mi to dość mocno zgrzyta. Nie chcę aby zabrzmiało to jako krytyka, przypuszczam, że to jakiś problem ze mną, właśnie wróciłem z pola.
tomp pisze: 11 gru 2020, 18:32
Spoiler:
.
Masx jakieś konkretne przykłady. To co mówisz to jakieś ekstremum. Ja "moich" recenzentów nie przyłapałem na takich babolach.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5235
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 525 times
Been thanked: 1842 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gambit »

tomp pisze: 11 gru 2020, 18:32 Nie mam na myśli wszystkich recenzentów (vel influencerów). Dziwią mnie jednostkowe przypadki.
Przykładowo tworzenie recenzji po 1-2 zagraniu w grę i stwierdzenia o najlepszej grze.
Inny przykład: jutuber mówi, że uwielbia i już od pół roku ogrywa dany tytuł a "ten" dodatek jest wyśmienitym uzupełnieniem. Następnie robi krótkie omówienie zasad, w którym powtarza gafę 2 razy. Gafa dotyczy podstaw (np. co robić z otrzymanymi "kartami"). Momentalnie zdradza tym, że materiał produktowy i nawet nie trzymał instrukcji w ręku.
Kolejny przypadek. Facet nadaje tytuł filmikowi "najnowsza gra z serii", krótkie rozeznanie na bgg i okazuje się, że omawiana gra ma np. 5 lat, a najnowsza gra z serii to zupełnie inny tytuł.

Jak myślicie, dlaczego tacy ludzie używają mało godnych zaufania sformułowań lub wprowadzają ewidentnie błędne informacje ?
Zakładam, że próbują celowo lub podświadomie powiedzieć oglądającym, że coś w tej recenzji jest nie tak. Może ktoś ma na to inne spojrzenie.
Przez chwilę byłem przerażony, że ktoś mnie przejrzał, ale to chyba nie ja :) Anyway...
Jako recenzent muszę przyznać, że mam co jakiś czas wrażenie, że materiał, który oglądam powstał po góra dwóch rozgrywkach. Zwłaszcza kiedy znam grę, wiem jak wymagająca jest rozgrywka i tak dalej, plus wiem kiedy gra była wysyłana do recenzentów. Albo widziałem u danego człowieka fotkę sprzed czterech dni zatytułowaną "Czas na czytanie instrukcji". Błędy w tłumaczeniu zasad też wtedy widać jak na dłoni. Swoją drogą owe błędy w tłumaczeniu nie zawsze wynikają z nieznajomości gry. Czasem to po prostu durne pomyłki. Sam wyłapywałem takie wtopy w swoich materiałach i jak nie zapomniałem, to dawałem info w okienku, że coś mi na mózg padło :)
No i ta "najnowsza gra w serii". Czasem mówi się tak w odniesieniu do polskiego rynku. I tu jest to stwierdzenie prawdziwe, choć dla rynku światowego już niekoniecznie.

Finalnie, zakładanie, że chcemy Was oszukać, albo podprogowo przekazać odwrotne niż to jawne przesłanie, raczej do niczego fajnego nie prowadzi. Dla obu stron :)
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2087
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 432 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: tomp »

@Gambit tak to nie o tobie :) Zauważyłem napisy, które dodajesz. To jest super. Mam dziwne skrzywienie do transparentności i nie chowania problemów pod dywan.
@arturmarek Też uważam, że to jest ekstremum. Szczególnie widać błędy, gdy zna się grę. A filmik ogląda się tylko po to, aby poznać inną opinię. Celowo nie umieszczałem linków, aby nie rozpętać g...burzy. Jeśli naprawdę jesteś ciekaw to podpowiedź do ostatniego przykładu - to jest rzecz tajemna.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
ODPOWIEDZ