Sprawdź
Niezłe Ziółka, karcianka w zbieranie setów. Solo próbowałam tylko raz, więc ciężko mi wydać opinię, za to grałam z moją babcią 80+ i gra zdała egzamin. Pewnie dwa czy trzy razy lepiej będzie zagrać z babcią (albo chociaż asystować), ale zasady są proste i szybko się je łapie. W grze chodzi o zbieranie i sadzenie ziół, do tego oprawa graficzna jest całkiem ładna.
Z gier trochę w stylu samotnika przychodzi mi do głowy
Food Chain Island. Można ją
kupić w formacie pdf (wersja czarno-biała jest
darmowa), ale jest po angielsku, więc, jak podejrzewam, wymagane byłoby tłumaczenie na polski. Sama gra jest prosta i składa się z 16 kart zwierząt ponumerowanych od 0 do 15. Należy tak nimi poruszać, aby silniejszej zwierzęta zjadały słabsze (ale nie zbyt słabe), a na koniec zostało tylko jedno. Zależność językowa jest taka, że każde zwierze ma umiejętność specjalną opisaną na karcie. Jak dla mnie to taki samotnik na sterydach, pytanie czy nie na zbyt dużych.
Na koniec dodam
Elevenses one, też "print and play", ale darmowe do tego na BGG znajduje się
polska wersja . Jest to nieduża łamigłówka, troszeczkę podobna mechanicznie do Food Chain Island, które wolę, ale w tym przypadku klimat i polska wersja działają na korzyść Elevenses one. Celem gry jest przygotowanie "herbatki" (co wiąże się z załadowaniem odpowiednich rzeczy na wózek) w określonym czasie. Również jest to prosta gra, ale zanim zasady "wejdą w krew" lepiej rozegrać kilka partii.
Jeśli chodzi o wspomniane już propozycje:
Bukiet - mojej babci zupełnie nie podszedł, kolory kwiatów były zbyt podobne i się babci myliły, a do tego kostki są dość małe. Za to rodzicom gra się bardzo spodobała, więc o ile "czytelność gry" nie jest problemem, to można spróbować.
Urbanista/Sprawlopolis - niedawno wydana po polsku, to łamigłówka w której buduje się miasto. Moim zdaniem, to pozycja wymagająca największego "kminienia" z pośród gier wymienionych przeze mnie. Zasady są proste, ale warunki punktowania zmieniają się co grę. Ponownie, moim rodzicom się spodobała, ale uznałam, że babci raczej nie podejdzie.
Warto dodać, że Niezłe Ziółka i Bukiet nie mają określonego celu zwycięstwa, tylko "zdobądź jak najwięcej punktów". Pozostałe gry mają podane warunki wygranej.