Bardzo mnie ciekawi jakim cudem tak szybko pozamiatałeśKilson pisze: ↑21 gru 2020, 19:49 Po 2 grach na poziomie 0 i 1 obie zakończyły się w momencie dobrania i pierwszego użycia "większej mocy".
Rzeką było to przejście z pierwszego poziomu terroru na drugi, a "Sercem burzy" turę po odsłonięciu drugiego poziomu terroru. Trwało to 1h12m i 52m przy czym trochę zaglądałem do instrukcji i główkowałem nad kartami, ale mam wrażenie, że na więcej osób gra może sporo się wydłużać.
I tu pytanko do weteranów. Ile czasu średnio Wam zajmuje gra na 2,3,4 osoby jak już gracze znają zasady?
Mam za sobą 10 rozgrywek(czas gry 30-52 min, śrendio około 40) w tym jedną 2 osobową (1h50 z tłumaczeniem zasad).
Przegrać jeszcze się nie przegrało ale żeby było to do użycia pierwszej "dużej mocy" to byłbym bardzo ostrożny.
Najeźdzcy mnożą sie jak wariaty, pieczarkami czasem ładnie idzie je wyciąć. Póki co najłatwiej chyba wygrać na "strach" z kontrolą, żeby nie zabiła nas zaraza.
Niemniej jednak musze przefiltrować, czy nie dodałem jakiejś zasady utrudniającej mi grę.
Pierwsze 2 rozgrywki grałem bez zachowywania energii co też miało istotny wpływ na trudność
Co do samej gry - moim zdaniem chyba najlepszy euro-coop jaki jest obecnie na rynku dostępny. Policzalny, ciężki świetna gra i dyskusja kto co i jak może zrobić, żeby było dobrze. Różnorodność i synergie duchów i nieustanne poczucie że najeźdźcy chcą nas zniszczyć ale my widzimy szanse odparcia (nie tak jak w robinsonie gdzie jak rzucimy kostką to pies pogrzebny i można rozkładać od nowa). Zdecydowanie jedna z najlepszych gier-łamigłówek do grania solo. Próg wejścia jednak dość wysoki, więc ciężko o zebranie większej ekipy.