Eclipse: Second Dawn for the Galaxy (Touko Tahkokallio)

[michalldz90]

Ktoś wie gdzie można dokupić mate? Wygląda bardzo ładnie no i widać że utrzymuje wszytko w porządku

[Marionator5000]

Wczoraj przyszedł mój egzemplarz. Dopiero dziś go otworzyłem i okazało się, że nie ma w nim kości. Czy mógłby ktoś napisać na szybko jak wyglądają kości, co na jakiej ściance jest? Bo za godzinę ekipa będzie do grania, to na szybko bym zorganizował jakieś inne kości i zrobił rozpiskę jaka ścianka to jaki wynik

[Tachion]

Wczoraj przyszedł mój egzemplarz. Dopiero dziś go otworzyłem i okazało się, że nie ma w nim kości. Czy mógłby ktoś napisać na szybko jak wyglądają kości, co na jakiej ściance jest? Bo za godzinę ekipa będzie do grania, to na szybko bym zorganizował jakieś inne kości i zrobił rozpiskę jaka ścianka to jaki wynik

Kości żółte. 8 sztuk
Kości pomarańczowe. 6 sztuk
Kości niebieskie. 6 sztuk
Kości czerwone. 4 sztuki

Wszystkie kości mają następujący rozkład ścianek:
1. Pusta
2. 2
3. 3
4. 4
5. 5
6. Trafienie -> Tutaj jedyna różnica. Zółte kości to 1 trafienie, pomarańczowe 2 trafienia, niebieski 3 trafienia, czerwone 4 trafienia

[Tachion]

Zdjęcie poglądowe

[Marionator5000]

Wielkie dzięki. Myślałem, że jakoś bardziej skomplikowane będą.

[Dr. Nikczemniuk]

Wczoraj przyszedł mój egzemplarz. Dopiero dziś go otworzyłem i okazało się, że nie ma w nim kości. Czy mógłby ktoś napisać na szybko jak wyglądają kości, co na jakiej ściance jest? Bo za godzinę ekipa będzie do grania, to na szybko bym zorganizował jakieś inne kości i zrobił rozpiskę jaka ścianka to jaki wynik

Kości powinny być w dwóch organizerach, w żadnym nie ma?

[Marionator5000]

Prawo Murphiego zawsze działa Kości niestety nie ma. Nawet w instrukcji jest pokazane, że w tych organizerach powinny być. Wszystko inne już przeliczone i się zgadza, poza kośćmi.

[Dr. Nikczemniuk]

Prawo Murphiego zawsze działa Kości niestety nie ma. Nawet w instrukcji jest pokazane, że w tych organizerach powinny być. Wszystko inne już przeliczone i się zgadza, poza kośćmi.

Udało się zagrać?
Ja na razie studiuje instrukcję...

[Marionator5000]

Tak, udało się Wziąłem kości z Troyes i daliśmy z nimi jakoś radę. Gra jest super, graliśmy na 4 osoby, długo nam zeszło, bo jeszcze w międzyczasie była doczytywana polska instrukcja. Wszyscy oceniliśmy grę na mocne 8/10, choć pewnie po następnych rozgrywkach damy 9

[karmazynowy]

Tak, udało się Wziąłem kości z Troyes i daliśmy z nimi jakoś radę. Gra jest super, graliśmy na 4 osoby, długo nam zeszło, bo jeszcze w międzyczasie była doczytywana polska instrukcja. Wszyscy oceniliśmy grę na mocne 8/10, choć pewnie po następnych rozgrywkach damy 9

Jak oceniacie interakcje?
Było trochę ścierania się czy raczej kazdy w swoim kącie?

[Brylantino]

Tak, udało się Wziąłem kości z Troyes i daliśmy z nimi jakoś radę. Gra jest super, graliśmy na 4 osoby, długo nam zeszło, bo jeszcze w międzyczasie była doczytywana polska instrukcja. Wszyscy oceniliśmy grę na mocne 8/10, choć pewnie po następnych rozgrywkach damy 9

Jak oceniacie interakcje?
Było trochę ścierania się czy raczej kazdy w swoim kącie?

Tutaj grze trzeba trochę pomóc, bo początkujący zwykle mają tendencję do zamykania się w swoim kącie i nie czają, że tutaj mamy grę high-risk / high-reward. Zwlaszcza jak jeszcze będą mieli rasę która to wspiera jak zielona albo żółta.
Oczywiście jak inni przy stole nie zaczną ich kontrować, to całość skończy się grą na czekanie i będzie dość nudno.
Jeżeli jednak gracz będą agresywni od startu to wtedy mamy całkowicie inną dynamikę gry.

[XLR8]

Graliśmy dwa razy i gra jest dokładnie tym czego chcieliśmy. TI4 dla dorosłych bez tego całego durnego nagadywania się na kogoś, bo gra lepiej i wygrywa. Oczywiście jak każde 4x ma swoje problemy czyli np ktoś się bunkruje i ma dobre kafelki to trzeba go dojechać tylko pozostaje pytanie kto poświęci swoje zasoby żeby to zrobić.

Mocne 10/10 i na pewno będzie dużo częściej grane niż TI4

[Błysk]

Tutaj grze trzeba trochę pomóc, bo początkujący zwykle mają tendencję do zamykania się w swoim kącie i nie czają, że tutaj mamy grę high-risk / high-reward. Zwlaszcza jak jeszcze będą mieli rasę która to wspiera jak zielona albo żółta.
Oczywiście jak inni przy stole nie zaczną ich kontrować, to całość skończy się grą na czekanie i będzie dość nudno.
Jeżeli jednak gracz będą agresywni od startu to wtedy mamy całkowicie inną dynamikę gry.

Ja jutro będę grał pierwszą grę. Z praktyki jak wychodziła w Twoich partiach gra agresywna vs. bardzo pasywna i obronna? Obie strategie dają radę, czy jednak, w którąś stronę o wiele lepiej/ łatwiej się nabija punkty? Tutaj pewnie pytanie tak na prawdę o to jak to wyglądało w 1 edycji (bo więcej grane), ale podejrzewam, że druga jest jednak dosyć podobna.

PS muszę wam powiedzieć, że odkryłem opcję ukrywania postów. W kontekście używania tego forum jakość życia wzrosła przynajmniej dwukrotnie

[Chudej]

Ja jutro będę grał pierwszą grę. Z praktyki jak wychodziła w Twoich partiach gra agresywna vs. bardzo pasywna i obronna? Obie strategie dają radę, czy jednak, w którąś stronę o wiele lepiej/ łatwiej się nabija punkty? Tutaj pewnie pytanie tak na prawdę o to jak to wyglądało w 1 edycji (bo więcej grane), ale podejrzewam, że druga jest jednak dosyć podobna.

PS muszę wam powiedzieć, że odkryłem opcję ukrywania postów. W kontekście używania tego forum jakość życia wzrosła przynajmniej dwukrotnie

Szczerze mówiąc, wszystko tu zależy od szczęścia w eksploracji, wtedy tak naprawdę decydujesz jak będziesz grać. Jak trafiasz sam syf, to jesteś zmuszony eksplorować 3 tier, bo inaczej otwierasz przeciwnikom drzwi na chatę, na którą ci z radością wparują, wcześniej czy później. Z drugiej strony, walka też jest cholernie losowa i tam możesz mieć szczęście nie mając nic, lub nie mieć szczęścia mając wszystko. Tak naprawdę więc strategię możesz opracować sobie na jedną rundę, bo za dużo rzeczy w tej grze jest zależne od szczęścia i sporo się zmienia - głównie trzeba zwracać uwagę na technologie i próbować podkradać je innym lub mieć counter na to co mają inni.

[addekk]

Wypsztykalem wszystko z wyprasek. Niby pięknie ładnie całe popołudnie straciłem ale gdzie mieścicie oba worki szczególnie biały który jest pełny bodajże technologii. Niby można wywalić styropian ale wtedy te żetony z zaokrąglonym bokiem zwiedza świat przy innej orientacji pudełka niż pozioma.
Druga sprawa, jest gdzieś miejsce w wyprasce na te okrągłe małe żetony ?

[grzeslaw90]

Wypsztykalem wszystko z wyprasek. Niby pięknie ładnie całe popołudnie straciłem ale gdzie mieścicie oba worki szczególnie biały który jest pełny bodajże technologii. Niby można wywalić styropian ale wtedy te żetony z zaokrąglonym bokiem zwiedza świat przy innej orientacji pudełka niż pozioma.
Druga sprawa, jest gdzieś miejsce w wyprasce na te okrągłe małe żetony ?

Ja odciąłem ten styropian na tyle żeby zakrywał CGDS i żetony od strony żetonów. Okrągłe żetony monolitów/orbitali wchodzą pod środowa figurkę monolitu. Warp token nie ma swojego specjalnego miejsca więc może iść gdziekolwiek pasuje ;p

[Dr. Nikczemniuk]

Nie no, styropian to poszedł na śmieci i jest miejsce na worki
Generalnie to nie widzę innej opcji niż trzymania pudła na plask.

[raj]

Przecież pozbycie się styropianu to wyrok śmierci dla gwiazdy śmierci...

[XLR8]

U nasz wszystkie się mieści łącznie ze styropianem. Woreczki z tokenami po prostu rozkładamy na płasko i rozsuwamy tokeny.

[dannte]

Przecież dolna tacka blokuje tacki graczy przed przesunięciem, można bez problemu wywalić styropian, a w jego miejsce wrzucić sakiewki z żetonami (większą przestrzeń zajmuje biały, mniejszą czarny). W dolnej wyprasce jest sporo miejsca na dodatkowe elementy (być może z dodatków), tam póki co trzymam nadmiarowe okrągłe żetony.
Nie próbowałem co prawda, ale chyba da się postawić pudło na boku (tym przeciwnym do GCDS).


Mnie jedynie zastanawia po co jest 5 dodatkowych Płytek Statków Kolonizacyjnych?

A co do instrukcji to przeczytałem całą (poza opisami ras) i wszystko jest zrozumiałe, ważne reguły są często powtarzane (jeśli kontekst to sugeruje) i jest wiele odniesień do innych stron instrukcji (jeśli trzeba coś doczytać, to wiadomo gdzie). Nie znalazłem żadnej literówki (albo może jedną? ale może mi się wydawać), więc jak najbardziej NA PLUS!

Setup gry jest w miarę prosty, ale tacki pomagają tylko w przechowywaniu - nadal upierdliwe jest podczas przygotowania rozłożenie kosteczek na torach. A znaczniki zapasów (te, które przesuwamy po torze) są fajne, chyba, że trzeba je wyciągnąć i z powrotem wsadzić (np. przeskakując znacznik innego typu) - fakt, że tacka jest dość giętka czyni to troszkę niewygodnym - jeśli zrobimy to źle to tacka sprężynuje i kilka kosteczek wypada ze swoich slotów. Trzeba się nauczyć tego wygodnie używać...

Za to tacki ulepszeń i technologii są świetne!

PS: To pewnie nieistotne, ale zastanawia mnie dlaczego "tacki na stół" (te z monolitami i orbitalami) mają na pokrywce wyżłobienia w kształcie 2 płytek projektów i jednej płytki prostokątnej?

[XLR8]

Czy ktoś mógłby mi przesłać zdjęcia hexów startowych dla Magellana? #233 oraz #237

[grzeslaw90]

PS: To pewnie nieistotne, ale zastanawia mnie dlaczego "tacki na stół" (te z monolitami i orbitalami) mają na pokrywce wyżłobienia w kształcie 2 płytek projektów i jednej płytki prostokątnej?

https://youtu.be/gBNsFkxzthw?t=2524
Właśnie sam się dowiedziałem

[Błysk]

Po pierwszej grze mam straszne wrażenie losowości wszystkiego. Technologie wychodzą losowo, kafle systemów dobieramy losowo, punkty zwycięstwa za bitwy również losowo. Natomiast w zasadzie strasznie mnie drażnią kafle odkryć. To co tam się wyprawia to jest niesamowity kocioł - wydaje mi się, że można trafić coś bardzo potężnego (np. głównie niektóre części statków) lub coś zupełnie bezużytecznego (np. orbital na pustym heksie).

Podejrzewam, że to głównie kwestia pierwszej gry i dlatego mam takie wrażenie, jednak nie jestem zachwycony. Jeśli poczucie losowości będzie uproczywie przy mnie trwać, to raczej gra mi nie podejdzie, zwłaszcza że jednak swoje trwa.

Na plus na pewno to, że świetnie rozbudowuje się stateczki, gra jest ładna i wypakowywanie oraz pakowanie jest sprawne. Dam jej jeszcze szansę, ale jest możliwe, że pójdzie pod młotek.

[Dr. Nikczemniuk]

Po pierwszej grze mam straszne wrażenie losowości wszystkiego. Technologie wychodzą losowo, kafle systemów dobieramy losowo, punkty zwycięstwa za bitwy również losowo. Natomiast w zasadzie strasznie mnie drażnią kafle odkryć. To co tam się wyprawia to jest niesamowity kocioł - wydaje mi się, że można trafić coś bardzo potężnego (np. głównie niektóre części statków) lub coś zupełnie bezużytecznego (np. orbital na pustym heksie).

Ale to już raczej było wiadome przed zakupem gry, chyba że zakup w ciemno.
W dodatku to taki typ gry, jest losowa i regrywalna, w moim odczuciu tak samo jak SW Rebelia.

[shaggy92]

PS: To pewnie nieistotne, ale zastanawia mnie dlaczego "tacki na stół" (te z monolitami i orbitalami) mają na pokrywce wyżłobienia w kształcie 2 płytek projektów i jednej płytki prostokątnej?

https://youtu.be/gBNsFkxzthw?t=2524
Właśnie sam się dowiedziałem

Na tym filmiku wersja wydaje się być jakaś ekskluzywna?
Przeźroczyste kostki, inne barwy niektórych figurek - to jakaś wersja KS?