Quetzal (Alexandre Garcia)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Shodan
Posty: 1236
Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 477 times
Been thanked: 447 times

Quetzal (Alexandre Garcia)

Post autor: Shodan »

Ktoś coś może bliżej powiedzieć? Wydaje to u nas wydawnictwo G3. Warto w to wchodzić?

https://boardgamegeek.com/boardgame/300700/quetzal

Edit
Podmieniłem link na stronkę BGG
Ostatnio zmieniony 18 lut 2021, 21:51 przez Shodan, łącznie zmieniany 1 raz.
Witchma
Posty: 450
Rejestracja: 19 sty 2020, 11:25
Has thanked: 145 times
Been thanked: 85 times

Re: Quetzal (Alexandre Garcia)

Post autor: Witchma »

Shodan pisze: 30 sty 2021, 16:22 Ktoś coś może bliżej powiedzieć? Wydaje to u nas wydawnictwo G3. Warto w to wchodzić?

https://aleplanszowki.pl/rodzinne/8297- ... takow.html
Obejrzałam dzisiaj kilka recenzji - prosty worker placement, gdzie największą innowacją jest rzucanie robotnikami :) Można zagrać na BGA i samemu sprawdzić.
Awatar użytkownika
Kurczu
Posty: 373
Rejestracja: 16 mar 2010, 18:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 349 times
Been thanked: 83 times

Re: Quetzal (Alexandre Garcia)

Post autor: Kurczu »

W rzucanie meplami zawsze wchodzę xD
Witchma
Posty: 450
Rejestracja: 19 sty 2020, 11:25
Has thanked: 145 times
Been thanked: 85 times

Re: Quetzal (Alexandre Garcia)

Post autor: Witchma »

Kurczu pisze: 30 sty 2021, 16:24 W rzucanie meplami zawsze wchodzę xD
Póki nie założą związków zawodowych ;)
Awatar użytkownika
Shodan
Posty: 1236
Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 477 times
Been thanked: 447 times

Re: Quetzal (Alexandre Garcia)

Post autor: Shodan »

Wydaje się, że taka lajtowa wersja Zaginionej wyspy Arnak na pierwszy rzut oka.
Awatar użytkownika
Namurenai
Posty: 570
Rejestracja: 03 sty 2017, 12:17
Lokalizacja: Warszawa (Mokotów)
Has thanked: 382 times
Been thanked: 219 times

Re: Quetzal (Alexandre Garcia)

Post autor: Namurenai »

Kurczu pisze: 30 sty 2021, 16:24 W rzucanie meplami zawsze wchodzę xD
Póki ktoś nie rzuci Ci w oko i powie, że w instrukcji nie napisano, że zanim spadnie na planszę nie może dotknąć przeciwnika :lol:
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Quetzal (Alexandre Garcia)

Post autor: BartP »

To rzucanie meeplami to dla mnie gimmick. Równie dobrze mogłyby być kości.
Awatar użytkownika
Kurczu
Posty: 373
Rejestracja: 16 mar 2010, 18:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 349 times
Been thanked: 83 times

Re: Quetzal (Alexandre Garcia)

Post autor: Kurczu »

BartP pisze: 30 sty 2021, 17:22 To rzucanie meeplami to dla mnie gimmick. Równie dobrze mogłyby być kości.
Pewnie, zabijmy cały fun, jeszcze trzeba zrobić wszystko czarno-białe i wywalić ilustracje.
Ja mam uczulenie na kości i na pewno nie kupiłbym, jakby była taka wersja, a rzucanie meplami biorę w preorderze 😀
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Quetzal (Alexandre Garcia)

Post autor: BartP »

Ach, dzieciaki mi nad głową chodziły i nie dokończyłem myśli; pozostało trochę negatywnie. Zmierzałem do tego, że wkręt z turlaniem meepli jest jak najbardziej ok. Wszyscy kojarzą, że Tzolkin to ta gra z kręcącymi się trybami. Ale poza tym to kawał dobrej, ogólnie docenianej gry. Mam nadzieję, że Quetzal ma coś więcej do zaoferowania niż komentarz po pięciu latach: "Quetzal, Quetzal? To ta gra, gdzie się rzucało meeple? Nic więcej nie pamiętam" ;]. W sensie, że jednak tam pod klapą chowa się poza tym ciekawa rozgrywka. Że rzucanie meeplami to motyw dodany ot tak, a nie centrum projektu.
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1553
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 217 times

Re: Quetzal (Alexandre Garcia)

Post autor: Furan »

Po kilku partiach na bgarenie... to dobra gra, ale głębokiej, ekscytującej strategii nie ma. Taktyczne wybory - fajne, ale bez szału...

... więc za kilka lat to będzie raczej ,,ta gra, gdzie się ciskało ludkami i... nic więcej".
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Pueblo, Burgundy, Trismegistus, Felix, Hit!
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 1977
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 192 times
Been thanked: 875 times

Re: Quetzal (Alexandre Garcia)

Post autor: Neoptolemos »

A ja za to się zastanawiam, czy gra będzie pamiętana ze względu na to ciskanie meeplami, bo jakoś tak nie czuję w tym błysku geniuszu.
Co nie zmienia faktu, że gra jest świetnym prostym euro.
Podrzucam swoją recenzję dla zainteresowanych.
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
ODPOWIEDZ