Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Witchma
Posty: 450
Rejestracja: 19 sty 2020, 11:25
Has thanked: 145 times
Been thanked: 85 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: Witchma »

Kiedy wreszcie zaczęłam śledzić rozgrywki w trybie miesięcznym, mój współgracz został zacovidowany i przez cały miesiąc mogliśmy grać tylko w sieci.

Sytuację częściowo uratował Grand Austria Hotel na yucata.de - 49 rozgrywek. Po prostu uwielbiam tę grę.
Na drugim miejscu Patchwork - 46 gier. Bardzo lubię w to grać w aplikacji, doskonale mi się przy tym usypia.

Pozostałe rozgrywki:
Takenoko - 7 partii - lekkie, łatwe i przyjemne, mogę w to grać na BGA, nie odrywając się zbytnio od pracy.
Zamki Burgundii - 6 partii - pewnie gdyby nie GAH, gralibyśmy częściej.
Tzolk'in - 2 partie
Epoka kamienia - 1 partia
Lost Cities - 1 partia

W trybie solo i "analogowo" udało mi się zagrać tylko w PARKS, więc w zasadzie tytuł rozczarowania miesiąca mogę przyznać całemu styczniowi.
Awatar użytkownika
jnowaczy
Posty: 503
Rejestracja: 15 wrz 2005, 20:43
Has thanked: 27 times
Been thanked: 126 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: jnowaczy »

U mnie Styczen to 56 rozgrywek, co jest jak na mnie super wynikiem. Na moim stole wylądowało 5 nowości z czego wyróżnie dwa tytuły gdyż żaden nie przebił się do pierwszej trójki stycznia ponieważ albo za mało rozgrywek albo były po prostu lepsze gry. Darwin's Journey- wsparłem, kompletnie nie żałuje, grałem dopiero 3 razy ale bardzo mi sie podoba oraz druga nowośc do wyróżnienia to Red Cathedral . Sprytny tytuł, który do tego fajnie działa solo.

pierwsza trójka miesiąca styczeń to

1. Paleo
Strasznie siadło. Walczymy o przetrwanie, polujemy, zdobywamy surowce, pracujemy nad ulepeszeniami a wszytsko po to by przeżyć kolejny dzień lub dożyć do kolejnego dnia. Mamy karty, różne stopnie trudności i wiele zabawy. Jak się gra?. Tak po krótce to łączymy moduły ze sobą i tak powstaje nasza talia, któa trzymamy do góry nogami. Ciagniemy w swojej turze po trzy karty, które mają różne rewersy i od tych rewersów zależy co może nas mniej więcej spotkać. Wybierając góy, możemy trafic na kamienie lub żywnośc, las to drzewo i pozywienia, woda to pożywienie i skóra ale nie zawsze nie wszędzie bo może nas spotkać nie miła niespodzianka i możemy trafić na wilka, mamuta lub inną zwierzynę , która będzie pragnęła nas zeżreć na obiad. Czasami po prostu spadnie na nas lawina i na takie sytuacje trzeba być gotowym. Z tych 3 kart wybieramy jedną, równocześnie odsłaniamy i rozwiązujemy wspólnie bądź osobno zadania na karcie. Po wyczerpaniu talli zapada noc i musimy się pozywić i wypełnić pozostałe zadania. Tak gramy dopóki znajdziemy 5 części mamuta lub zdobędziemy 5 czach co oznacza dla nas koniec gry.

2.Haspelknecht
Powrót na stól i zabawy co nie miara. Znowu przypomniałem sobie jak wydobywanie węgla może być przyjemne

3. Tang Garden
Tyle już o tej grze pisałem, że nie będę się powtarzał. Cud, miód i malina

grą miesiąca oczywiście Tang garden ale największe pozytywne zaskoczenie to Paleo

na plus
Kingdom Rush
Cities skylines
Too many bones
Every single fucking day I get closer to the grave
I am terrified, I fell asleep at the wheel again
Crashed my car just to feel again
Awatar użytkownika
arturmarek
Posty: 1488
Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
Has thanked: 257 times
Been thanked: 725 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: arturmarek »

cboot pisze: 01 lut 2021, 13:46
Spoiler:
[*] partia pierwsza w tym miesiącu w Cywlizację - zakończona spektakularnym wynikiem (liczby podaję z pamięci, mogę przekręcić) 263:67 - wygrałem z żonką i chyba po raz pierwszy obraziła się za przegraną i stwierdziła, że nie będzie już grać. Po czym okazało się, że wiele rzeczy zapomniałem (cuda droższe z każdym kolejnym wybudowanym, punkty kultury za odpalanie wydarzeń, nie można mieć technologii z takim samym rysunkiem (pomimo że nazwa jest inna)), ale dopiero podczas następnej partii okazało się, że źle zrozumiałem lidera - Michała Anioła. Przy punktowaniu każdej karty, o której jest mowa w opisie dodawałem za każdym razem sumę wszystkich buziek w królestwie, co było niesamowitym combosem jeszcze w połączeniu z cudem... jakąś tam biblioteką, podczas gdy wydaje się, że należało dodawać jedynie buźki z danej karty. Tak że wyszło, że nabiłem tyle punktów niezgodnie z zasadami, więc żonka już zadowolona.
[*]druga partia w tym miesiącu w Cywlizację - tym razem już prawdopodobnie zgodnie z zasadami. Mniejsze zaskoczenie było tu takie, że po tym, jak rzuciłem się na jedną kolonię i stwierdziłem, że odbuduję się na spokojnie, bo żonka i tak nie lubi negatywnej interakcji i ją trochę ciężko znosi, więc sama nie będzie cisnąć... a tu natychmiast wypowiedziała mi wojnę (ja jej jeszcze nigdy nie wypowiedziałem) i stwierdziła, że przecież - kiedy będzie druga taka okazja, więc musi spróbować. Ale największym zaskoczeniem był wynik końcowy 147:147 (liczby podaję na oko) - nie mogłem uwierzyć, że przy tylu punktach akurat uzbieraliśmy tyle samo.
O co chodzi z technologii z takim samym rysunkiem (pomimo że nazwa jest inna)? U mnie w tym miesiącu też dwie rozgrywki z żoną w CPW, uwielbiam tę grę. W ogarnięciu zasad pomaga zagranie kilka razy na apce, ja grałem na Steam, znakomita implementacja.
piwko
Posty: 364
Rejestracja: 05 lut 2019, 12:09
Has thanked: 70 times
Been thanked: 103 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: piwko »

W końcu postanowiłem, że będę rzetelnie podchodził do wpisywania rozgrywek i zacznę w związku z tym pisać coś w podsumowaniach miesięcy.

Było lepiej niż myślałem, 26 partii. Ale to głównie za sprawą intensywnego ogrywania Dylematów Króla. Zagrałem w kilka doskonałych dobrych gier i bardzo mnie to cieszy.

Dylematy Króla [+-+] - 15 rozgrywek. Bawiliśmy się bardzo dobrze, gra fajna, historia dobra. W wątku dotyczącym gry opisałem co w moich oczach trochę by ją uatrakcyjniło, ale i tak to był wyśmienicie spędzony czas. Chętnie zagram w coś z podobnymi zasadami w innym uniwersum lub w drugą część tej gry, ale nie mogę powiedzieć, że to gra na miarę TOP10. Na pewno nie. Raczej takie solidne 7/10.

Android Netrunner [+++] - 4 rozgrywki. Oj, jak żałuję, że nie odkryłem tej gry wcześniej. A najbardziej to chciałbym ją poznać jak wychodziła. Wtedy miałbym pewnie wszystko i o graczy byłoby dużo łatwiej. Liczę na większe zainteresowanie jak wyjdzie nowy set NISEI. Ale nawet moja żona powiedziała, że jej się podoba i jak tak dalej pójdzie to będę mógł spokojnie sprzedać gry dwuosobowe. Z niecierpliwością czekam na nowego LCGa pojedynkowego, choć na razie chyba nie zapowiada się żeby miał wyjść.

Spirit Island [+++] - 2 rozgrywki. Myślałem, że ten miesiąc będzie należał do SI, ale jednak nie. Bardzo dobra gra, widać ogromny potencjał i z wielką chęcią będę ogrywał różne kombinacje duchów. Denerwuje mnie ta planszetka najeźdźców, czy jak ona się tam nazywa. Chyba wydrukuję sobie własną, bo ta z gry sprawia wrażenia jakby miała się rozpaść po kilku złożeniach.

Gra o Tron 2 ed. [++-] - 1 rozgrywka. Fajne, ale strasznie długie. No i nie wszystkim przypada do gustu skrajnie negatywna interakcja. Myślę, że nie będzie za często lądowała na stole, choć ja - po raz kolejny - bawiłem się świetnie.

Root [+++] - 1 rozgrywka. Jedna z moich gier z TOP5. Bardzo lubię asymetrię w tej grze, grafikę, styl projektanta. Leży mi prawie wszystko, choć ostatnio trochę zirytowała mnie jak graliśmy w 5 osób i musiałem od niej odpocząć. Tym razem partia 3-osobowa i było świetnie. Muszę podobnymi frakcjami spróbować na 4 osoby.

Endeavor [+--] - 1 rozgrywka, trzyosobowa. Spoko, ale to tylko spoko. W porównaniu z innymi grami w tym miesiącu wypada blado i nie wiem czy nie pójdzie na sprzedaż.

AGoT LCG [++-] - 1 rozgrywka. Za sprawą kolegi z forum przetestowałem przez net i zapowiada się fajna gra, ale ciężko ocenić lepiej, bo to a) tylko 1 partia b) granie przez net - zdecydowanie wolę osobiście. Kupiłem dwie podstawki, jeden duży i jeden mały dodatek. Muszę spróbować na żywo. W ogóle żałuję, że nie odkryłem konfrontacyjnych gier LCG wcześniej...

The King Is Dead 2nd [+++] - 1 rozgrywka, w przerwie od DK. Tym razem 4-osobowa gra i znowu zadziałało. Bardzo dobra, szybka, intensywna gra, w której każda karta jest na wagę złota.

Gra miesiąca: bez wahania [/b]Android Netrunner[/b]. Z chęcią grałbym codziennie, gdybym tylko miał z kim.
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 1977
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 192 times
Been thanked: 875 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: Neoptolemos »

piwo08 pisze: 01 lut 2021, 16:10 AGoT LCG [++-] - 1 rozgrywka. Za sprawą kolegi z forum przetestowałem przez net i zapowiada się fajna gra, ale ciężko ocenić lepiej, bo to a) tylko 1 partia b) granie przez net - zdecydowanie wolę osobiście. Kupiłem dwie podstawki, jeden duży i jeden mały dodatek. Muszę spróbować na żywo. W ogóle żałuję, że nie odkryłem konfrontacyjnych gier LCG wcześniej...
Nie wiem skąd jesteś, ale jeśli z Warszawy/Krakowa/Częstchowy/Katowic/Sącza to na dogorywaniu, ale resztki met tam jakoś jeszcze żyją i może znajdziesz chętnego na fizyczne granie (mogę dać namiar). Przez net jakbyś chciał potestować, to też dawaj znać.

Ale na nowy konfrontacyjny LCG się nie zanosi :(
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
feniks_ciapek
Posty: 2308
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1615 times
Been thanked: 941 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: feniks_ciapek »

Neoptolemos pisze: 01 lut 2021, 13:35 To już było z różnymi zestawami kart, ale tak czy inaczej jest ich mało (w niektórych slotach zresztą w ogóle nie ma wyboru). Ewidentnie tu będzie potrzebny dodatek, jeśli się zgra karty z podstawki, ale że zależność językowa żadna, to nie wykluczam, nie wykluczam.
Dodatek polecam, robi z tej prostej turlanki całkiem interesującą grę wagi lekko-średniej :)
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3389
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1055 times
Been thanked: 2064 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: Ardel12 »

Styczeń zakończył ogrywanie dodatków do LM i powolne przejście w stronę ciężkich euro, które ruszą w lutym(trickerion już czeka). 42 partie to na prawdę dobry start w 8 tytułów. W lutym prócz euro liczę, że dopadnę TMB i chociaż rozegram zapoznawczą partię.
Spoiler:
Nowości:
Unlock!: Escape Adventures – Doo-Arann Dungeon & Unlock!: Escape Adventures – In Pursuit of Cabrakan (+--) - dwa kolejne darmowe scenariusze z serii Unlock. Troszeczkę lepsze niż poprzednie. Znawcy serii nic tutaj ciekawego nie znajdą, ale w wolnej chwili można przegryźć w oczekiwaniu na kolejną część.

Powroty:
Mansions of Madness: Second Edition(++-) - partia rozegrana przy 38 stopniach gorączki i ciągle przerywana przez niezależne czynniki po prostu nas zgniotła. Gra wytarła nami podłogę. Nie powiem początek był dobry, ale scenariusz wymagał śledzenia wskazówek, porównywania z notatkami i ogólnie myślenia :D Przy okazji okazało się, że rozegrałem wszystkie scenariusze i należy w końcu rozpakować Ścieżki Węża. Dodatek trafił do pudła z insertem, ale niestety liczba nowych kafli terenu jest zbyt duża i pudło sie nie domyka. Ech, jak żyć...

Ogrywane:
Legendary: A Marvel Deck Building Game (+++) - ograłem 9 ostatnio wydanych dodatków, które kurzyły się pod łózkiem. Jestem mega zadowolony i zarazem mega zmęczony tą grą. Więcej informacji w wątku dedykowanym LM.

Glen More II: Chronicles(+++) - rozpocząłem otwieranie i ogrywanie kolejnych kronik. Na razie pierwsze dwie. Wyścig łodzi ciekawy. W końcu jest sens zbierać i odpalać w większych ilościach ruch. Z kolei wzgórze daje ciekawe możliwości taktyczne. Liczę, że 3 kronika jednak doda więcej zmian i rozszerzy grę.

7 Wonders Duel(+++) z Panteonem - pierwszy raz żona stworzyła taką presję militarną, że w końcowym ruchu zamiast sprawdzić czy ją stać na kupienie karty wygrywającej wojnę, ślepo ją kupiłem oddając tym samym 7 pkt z niebieskiej. Wynik remis w pkt i zwycięstwo żony przez większą liczbę niebieskich kart. Świetna partia.

Powrót miesiąca:
Agricola: All Creatures Big and Small (+++) - ogrywana z dodatkiem. Grywam w nią dwa razy do roku i zawsze pierwsze dwie tury to kubeł zimnej wody przez krótką kołderkę. Potem tylko się rozkręcam i rozwijam swoją mini farmę. Dodatkowe budynki moim zdaniem są po prostu niezbędne. Potrafią dostarczyć masę punktów otwierając tym samym nowe drogi do zwycięstwa. Dla mnie świetny tytuł w tej półce cenowej i wielkości.

Nowość miesiąca:
Brak - Unlocki za słabe
piwko
Posty: 364
Rejestracja: 05 lut 2019, 12:09
Has thanked: 70 times
Been thanked: 103 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: piwko »

Neoptolemos pisze: 01 lut 2021, 17:07
piwo08 pisze: 01 lut 2021, 16:10 AGoT LCG [++-] - 1 rozgrywka. Za sprawą kolegi z forum przetestowałem przez net i zapowiada się fajna gra, ale ciężko ocenić lepiej, bo to a) tylko 1 partia b) granie przez net - zdecydowanie wolę osobiście. Kupiłem dwie podstawki, jeden duży i jeden mały dodatek. Muszę spróbować na żywo. W ogóle żałuję, że nie odkryłem konfrontacyjnych gier LCG wcześniej...
Nie wiem skąd jesteś, ale jeśli z Warszawy/Krakowa/Częstchowy/Katowic/Sącza to na dogorywaniu, ale resztki met tam jakoś jeszcze żyją i może znajdziesz chętnego na fizyczne granie (mogę dać namiar). Przez net jakbyś chciał potestować, to też dawaj znać.

Ale na nowy konfrontacyjny LCG się nie zanosi :(
Też mi się nie wydaje że się nie zanosi :( Nie wiem, może ta formuła im się wyczerpała i widzą że dużo lepiej sprawdza się coop?

Chetnie wezmę te namiary :)
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3365
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1122 times
Been thanked: 1289 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: seki »

To był świetny miesiąc. 39 partii w 26 tytułow.
Spoiler:
Nowości:
Modern Art Card Game (inaczej Masters Gallery by Knizia) - ciekawa karcianka z takim zagrywaniem kart by mieć najwięcej najwyżej punktowanych spośród 4 kolorów kart. Wartość punktowa z kart zależna od graczy, poprzez ich zrzucanie na stół i akcje bonusowe. Ciekawym twistem jest to, że koloru utrzymują swoją wartość na kolejne rundy. Cięzko wytłumaczyć ale jest w tym trochę zabawy. Czy wyróżnia się czymś spośród innych tego typu karcianek? To dobra gra w swojej kategorii ale nie... nie wyróżnia się. Wolę już zagrać w 6 bierze. Ocena 6,5-7,0.

Reef - wiedziałem, że to lekka gra rodzinna. Myślałem jednak, że jest w niej więcej kminienia. Mimo wszystko ciekawy rodzinny abstrakt. Pól stopnia cięższy od Azula ale to nadal leciutka gra. Trzeba trochę pomyśleć by zbierać jednocześnie elementy rafy w potrzebnym kolorze i zarazem maksymalizować zdobycz punktową. Wśród rodzinnych (nie)graczy się sprawdzi. Ocena 6,5-7,0

Shipwreck Arcana - Dedukcja na podstawie matematycznych podpowiedzi. Próbujemy odgadność wartość (od 1 do 7) cyfry na żetonach jakie wyciągneli z woreczka nasi wspólgracze. Poprawne odpowiedzi przybliżają nas do zwycięstwa,błędne odpowiedzi i upływ czasu przybliżają nas do porażki. Oryginalna i ciekawa mechanika. Przy tym przefajna oprawa graficzna kart. Nie wiem tylko jak z poziomem trudności bo raz mocno przerżneliśmy, a innym razem łatwo wygraliśmy. Intryguje. Ocena 7,0-7,5

Sushi go - Brakuje mi lekkich gier klasyfikowanych jako imprezowe. Myslałem że kupię tę lub sushi party ale... jest zbyt powtarzalnie, zbyt nudne. Zbieranie setów nie wzbudza emocji choć mimo wszystko gra się przyjemnie. Pytanie po ilu partiach będzemy mieli dość? Ocena 6,0. Zastanawiam się nad Sushi roll. Podobno jest ciekawsze?

Gra miesiąca:
Troyes - żadna nowość nie zasłużyła na fanfary. Za to Troyes wyciągnąłem na stół po półtora rocznej przerwie i zagraliśmy dwie partie w składzie 3 osobowym. W obu partiach bawiłem się wyśmienicie. Wzrost oceny z 8,0 na 9,0. Dużo interakcji, dużo gry w grze: jak wykorzystać manipulacje koścmi, jakie i kiedy podebrać kości rywalom, jak wykorzystać dostępne karty akcji a na deser przewidywanie kart patronów przeciwników (ukryte karty końcowej punktacji). Majstersztyk.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: KubaP »

33 partie w 27 gier + dwa dodatki. Najgorszy liczbowo styczeń w dziejach moich notowanych partii na BGG.

Nowości:

Calico (-/+) - mojej żonie Ani i dziewięcioletniej córce Heli się bardzo podobało, mnie zabił przymus mojego mózgu, który strasznie starał się kontrolować i wygrać grę, zamiast dać się ponieść przyjaznej losowości. Niby wygrałem, ale mózg rozciapkany na budyń. Gdybym mógł, to już bym w to nie zagrał, ale że podoba się dziewczynom - następnym razem spróbuję nie cisnąć tak do przodu.

Venezia 2099 (+/-) - przezabawne, ale moje dziewczyny uznały grę za zbyt losową, a mi to zupełnie nie przeszkadzało. Dobrze się bawiłem i chętnie zagram jeszcze raz, choć nie jestem pewien, czy w tej grze można podejmować jakieś prawdziwe decyzje.

DC Comics Deck-Building Game: Dodatek Strażnicy (-) - NIGDY więcej. Gra z przyjemnej, półgodzinnej zabawy, stała się ponad dwugodzinną męczarnią. Uch!

Ticket to Ride Map Collection: Volume 5 – United Kingdom & Pennsylvania (+) - wow, jestem w szoku, jak geekowską grą mogą stać się stare, dobre Pociągi. Ta mapa z UK naprawdę jest świetna! Muszę spróbować Pennsylwanii.


Powroty: Dinopody, DC Comics Deck-Building Game, Intryganci, Teotihuacan: City of Gods, Ticket to Ride: Polska, 1960: The Making of the President, 6 nimmt!, 7 Wonders, Fantasy Realms, Hero Realms, Infinity Gauntlet: A Love Letter Game, Innovation, Karuba, King of Tokyo, Podrzuć świnie, Rummikub, Splendor, Tekhenu: Obelisk of the Sun, Urban Panic, 7 Słów, Zero

Gra miesiąca: epicka rozgrywka z przyjacielem w 1960, gdzie zwycięstwo rozbiło się o jeden stan z pięcioma głosami. Doskonałe!
Powrót miesiąca: Intryganci. Zapomniałem już, jaka ta gra potrafi być doskonała w odpowiednim towarzystwie.
Nowość miesiąca: głupio przyznać, ale chyba mapa UK do TTR :D
Kasztan miesiąca: Dodatek Strażnicy do DC. Brrr.
Zawód miesiąca: Moje współgraczki TOTALNIE wzgardziły Fantastycznymi Światami, które uwielbiam, a nie wyobrażam sobie gry w pozarodzinnym gronie. Smuteczek.
windziarz44
Posty: 828
Rejestracja: 17 lip 2012, 12:49
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 32 times
Been thanked: 88 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: windziarz44 »

Neoptolemos pisze: 01 lut 2021, 11:20

Kowale Losu (3 partie, +) - ... Całkiem przyjemna, choć oczywiście potwornie losowa turlanka
też tak myślałem, po kilkuset partiach na BGA już tak nie uważam :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 1977
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 192 times
Been thanked: 875 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: Neoptolemos »

windziarz44 pisze: 01 lut 2021, 22:32 też tak myślałem, po kilkuset partiach na BGA już tak nie uważam :lol: :lol:
Nie mówię, że pozbawiona głębi. Ale losowa jest, kolega w pierwszej grze kupił ściankę z 6 golda i wyrzucił ją w następnych 8 rzutach na 10... przy czym dopiero wtedy kupił kartę do przekuwania złota w punkty :D
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
allagainstyou
Posty: 152
Rejestracja: 19 lis 2020, 15:30
Has thanked: 33 times
Been thanked: 34 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: allagainstyou »

Nie miałem niestety za dużo czasu na granie w planszówki w styczniu i ogrywałem tylko tytuły kupione w grudniu.
Zagrałem dwie partie w Res Arcana i jestem pod wrażeniem.
Dwie partie w Kowali Losu i też bardzo, bardzo pozytywne odczucia za każdym razem.
Jedna partia w Eminent Domain, ale dopiero na sam koniec gry załapaliśmy o co chodzi, gra ma potencjał.
Jedna partia w Pośród Gwiazd, muszę zagrać więcej razy by coś więcej o niej powiedzieć...
Jedna partia w Potwory w Tokio, było bardzo fajnie choć na 5 osób trochę za długo trwała rozgrywka jak na to co oferuje, jak na święta grałem w 3 osoby to bardziej mi się podobało, 4 też powinno być ok.
Dwie partie w "Rzuć na tacę" i wyszło całkiem fajnie moim zdaniem, ale patrząc po reakcjach innych osób przy stole to chyba nie "zażarło" tak jak Kowale Losu czy Res Arcana.

Nie jestem pewien czy przy takiej ilości gier wskazywanie gry miesiąca ma sens, ale powiedzmy, że grą stycznia są "Kowale Losu", bo wszyscy gracze za każdym razem bardzo dobrze się bawili, nawet mój tata zagrał i mu się podobało (w Res Arcana grałem tylko z żoną).
Elemenek
Posty: 375
Rejestracja: 27 wrz 2016, 16:29
Lokalizacja: Cracovia
Has thanked: 31 times
Been thanked: 107 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: Elemenek »

Styczen to 34 partie w 9 gier.

Pierwszy miesiac 2021 roku byl pod znakiem Pandemic:Legascy Sezon 1.
Kiedys nie bylo ochoty, pozniej brakowalo czasu i ludzi, lecz udalo sie po kilku latach zagrac.
Skonczylem maj, poki co przegrywajac tylko w kwietniu. Lubie gry, ktore opowiadaja historie i sa nieszablonowe. System Legacy zrobil kapitalna robote dla Pandemica. Gra zaskakuje, doznania sa ekstra, choc wiem ze to tez w duzej czesci zasluga zespolu z ktorym gram. Czuc powiew swiezosci, a gra sie nie nudzi. O Pandemicu napisano sporo, wiec nie bede sie rozwodzil.

Dobrze ze bedzie dodruk, bo gra aktualnie niedostepna w normalnej cenie. W lutym napewno dokoncze. Z wypiekami czekam na Sezon 0.

Na wyroznienie zasluguje Wysokie Napiecie.
Niestety tylko jedna partia, ale dzieki niej przypomnialem sobie o elegancji gry. Proste zasady, a kombinowania strasznie duzo. Teoretycznie dla niektorych zmora moze byc to slynne liczenie i optymalizowanie wydatkow. Jednak to wlasnie jest sila Wysokiego Napiecia. Nie jest to cos przykrego, lecz cos co sprawia frajde. Strategia na wysokim poziomie, mimo iz wykonanie juz traci mocno myszka.
Fojtu
Posty: 3396
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 563 times
Been thanked: 1267 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: Fojtu »

Nowości:
Praga Caput Regni (3) - dobra gra i pewnie jeszcze wróci na stół, ale brakuje mi trochę w tej grze większej zmienności setupu, żeby miała trochę większą głębię i wybór strategii. Tak to po 3 grach mamy ze znajomymi wrażenie, że widzieliśmy już wszystko i jak zagramy kolejny raz to już tylko żeby popykać.
Dwellings of Eldervale (1) - gra, która łączy chyba najgorsze cechy Euro i Ameri. Nudne akcje worker placement a do tego ogromna dawka irytującej losowości. Nigdy więcej. :roll:
The Red Cathedral (1) - nie rozumiem fenomenu tej gry. Wynudziliśmy się ze znajomymi okrutnie, a najgorsze było to, że graliśmy 2h, co przy takiej grze wydaje mi się naganne.
Whistle Mountain (1) - nie oczekiwałem zbyt wiele a i tak się zawiodłem - dla mnie zbyt abstrakcyjne i losowe, a szkoda, bo pomysł miał potencjał
Cardline: Dinosaurs (3) - dostałem jako dodatek to zakupu i zagrałem do piwa jako filler - sporo śmiechu na kilka partyjek przy odpowiedniej dawce odurzenia, nawet w doświadczonym gronie. :lol:

Pozostałe:
Dune: Imperium (6) - niezmiennie hit, na żywo nad stołem nawet lepiej się gra. Po 10 partiach ciągle rozkminiamy ze znajomymi jak grać optymalnie i w prawie każdej partii pojawia się coś nowego. Ewidentnie brakuje jakiejść rotacji kart na markecie, więc pewnie dorzucimy house rule, bo trochę głupio jak nie ma co kupować już kart od 3-4 tury. Już przeglądam fanowskie frakcje na BGG.
Viscounts of the West Kingdom (5) - dalej przyjemnie się gra, chociaż na 2 osoby gra sporo traci. Jednak interakcji różnego rodzaju jest na tyle dużo, że chce się mieć tego trzeciego gracza.
Cthulhu: Death May Die (2) - turlanka do piwa ze śmiesznymi akcjami przy stole dalej bawi
Watergate (2)
Babylonia (1)
Ceylon (1)
Merv: The Heart of the Silk Road (1)
The Quest for El Dorado (1)

Nowość miesiąca: Praga Caput Regni - mimo całego narzekania, to porzadna gra i pewnie jeszcze czasem się pojawi na stole, tylko musi się ktoś znaleźć, kto ją wyciągnie :wink:
Gra miesiąca: Dune: Imperium - gra zdecydowanie na długo zagości na moim stole
Kasztan miesiąca: Dwellings of Eldervale
Ostatnio zmieniony 28 lut 2021, 22:18 przez Fojtu, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2506
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: Pan_K »

windziarz44 pisze: 01 lut 2021, 22:32
Neoptolemos pisze: 01 lut 2021, 11:20

Kowale Losu (3 partie, +) - ... Całkiem przyjemna, choć oczywiście potwornie losowa turlanka
też tak myślałem, po kilkuset partiach na BGA już tak nie uważam :lol: :lol:
Ale że co? Przestała być przyjemna? ;)
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
allagainstyou
Posty: 152
Rejestracja: 19 lis 2020, 15:30
Has thanked: 33 times
Been thanked: 34 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: allagainstyou »

Pan_K pisze: 02 lut 2021, 05:54
windziarz44 pisze: 01 lut 2021, 22:32
Neoptolemos pisze: 01 lut 2021, 11:20

Kowale Losu (3 partie, +) - ... Całkiem przyjemna, choć oczywiście potwornie losowa turlanka
też tak myślałem, po kilkuset partiach na BGA już tak nie uważam :lol: :lol:
Ale że co? Przestała być przyjemna? ;)
Przestała być turlanką :shock:
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3365
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1122 times
Been thanked: 1289 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: seki »

Fojtu pisze: 02 lut 2021, 04:54 Viscounts of the West Kingdom (5) - dalej przyjemnie się gra, chociaż na 2 osoby gra sporo traci. Jednak interakcji różnego rodzaju jest na tyle dużo, że chce się mieć tego trzeciego gracza.
Muszę cię zmartwić ale trzeci gracz niewiele zmienia. Po 4 partiach na 3 graczy gra idzie na sprzedaż. Jednym z powodów jest brak interakcji. Jedyna interakcja jest na zamku, ale szczerze mówiąc jest niemal taka sama jak na 2 graczy bo przynajmniej w moich partiach atakowało się te pola, na których stał przeciwnik. Na budynkach jest luźno, mimo że wystawiłem w ostatniej partii niemal wszystkie. Rywalizacji o karty nie ma wcale, bo jak nie ta to inna, a karty wychodzą mocno losowo więc na pewno nie będziesz grać pod konkretną kartę. Zajmowanie pola na którym stoi rywal nie robi różnicy. Owszem, przeciwnik dostaje możliwość zmiany kolejności kart na torze, ale stawianie na tym samym polu jest rzadkie niezależnie od ilości graczy. Mnie gra trochę rozczarowała. Przyjemne decyzje dotyczące budowy ręki i kolejności wystawiania pracowników na tor ale... Trwa zbyt długo na takie kręcenie się w koło bez emocji. Tych brakuje z uwagi na brak interakcji i jechanie z własną strategią po szynach. Zmienność w trakcie partii jest tak niewielka, że nigdy nie zdarzyło się bym musiał zmienić swoją strategię i dostosować ją do sytuacji na planszy.
Fojtu
Posty: 3396
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 563 times
Been thanked: 1267 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: Fojtu »

seki pisze: 02 lut 2021, 09:24
Fojtu pisze: 02 lut 2021, 04:54 ...
Muszę cię zmartwić ale trzeci gracz niewiele zmienia. Po 4 partiach na 3 graczy gra idzie na sprzedaż. Jednym z powodów jest brak interakcji. Jedyna interakcja jest na zamku, ale szczerze mówiąc jest niemal taka sama jak na 2 graczy bo przynajmniej w moich partiach atakowało się te pola, na których stał przeciwnik. Na budynkach jest luźno, mimo że wystawiłem w ostatniej partii niemal wszystkie. Rywalizacji o karty nie ma wcale, bo jak nie ta to inna, a karty wychodzą mocno losowo więc na pewno nie będziesz grać pod konkretną kartę. Zajmowanie pola na którym stoi rywal nie robi różnicy. Owszem, przeciwnik dostaje możliwość zmiany kolejności kart na torze, ale stawianie na tym samym polu jest rzadkie niezależnie od ilości graczy. Mnie gra trochę rozczarowała. Przyjemne decyzje dotyczące budowy ręki i kolejności wystawiania pracowników na tor ale... Trwa zbyt długo na takie kręcenie się w koło bez emocji. Tych brakuje z uwagi na brak interakcji i jechanie z własną strategią po szynach. Zmienność w trakcie partii jest tak niewielka, że nigdy nie zdarzyło się bym musiał zmienić swoją strategię i dostosować ją do sytuacji na planszy.
Ja już mam na koncie 6 partii w 3 osoby, więc to nie tak że mam tylko 2 osobówki na koncie. Po prostu w 2 osoby jest zauważalnie gorzej. Na 3 osoby jest więcej interakcji w kilku miejscach:
1. Korzyści z sąsaidowania budynków - jest zauważalnie szukanie sąsiadowania, żeby dostać bonus. Na 2 osoby jest to raczej bez sensu.
2. Łatwiej wypchnąć kogoś z zamku
3. Jest większa rotacja kart
4. Większe znaczenie "rozliczeń" toru (nie wiem jak to dziadostwo się nazywa) - karty z bonusami per rozliczenie mają większe zastosowanie
5. Większa konkurencja o punkty z lenn/długów

Dla mnie to bardzo spoko gierka na 1,5h na 3 osoby.
Awatar użytkownika
anitroche
Posty: 778
Rejestracja: 23 kwie 2020, 10:09
Has thanked: 692 times
Been thanked: 790 times
Kontakt:

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: anitroche »

Fojtu pisze: 02 lut 2021, 09:30
Dla mnie to bardzo spoko gierka na 1,5h na 3 osoby.
No to wychodzi na to, że trzeba mieć całą trylogię na półce - Paladynów na solo i 2 graczy, Wicehrabiów na 3 i Architektów na 4 ;)
"Cześć, mam na imię Ania i dzisiaj pokażę wam jak wygląda rozgrywka w wariancie solo w..."

Zapraszam na mój kanał z pełnymi rozgrywkami solo: Gram Solo na YouTube
Fojtu
Posty: 3396
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 563 times
Been thanked: 1267 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: Fojtu »

anitroche pisze: 02 lut 2021, 09:40
Fojtu pisze: 02 lut 2021, 09:30
Dla mnie to bardzo spoko gierka na 1,5h na 3 osoby.
No to wychodzi na to, że trzeba mieć całą trylogię na półce - Paladynów na solo i 2 graczy, Wicehrabiów na 3 i Architektów na 4 ;)
Ja tam paladynów i architektów nie lubię, wicehrabiowie podeszli mi jako jedyni. Nie grałem na 4, podejrzewam, że też jest spoko
autopaga
Posty: 1438
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 96 times
Been thanked: 320 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: autopaga »

Paladyni i Wicehrabiowie na 1 i 2 graczy, a Architekci na 3.
buhaj
Posty: 1049
Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
Lokalizacja: chrzanów
Has thanked: 870 times
Been thanked: 524 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: buhaj »

346 rozgrywek w 24 gry. Najwięcej: Szachy 273 (70% na kurniku), High Frontier 4 All (16), Wiem Lepiej (14) i Terraformcja Marsa (13)
Spoiler:
Nowości:
- Zamki Szalonego Króla Ludwika (+/-) Żona zakupiła bo miało jej się bardzo podobać ale okazało się, że po dosyć interesującej rozgrywce gra na razie przepadła na półce. Inne gry ją wyparły. Może jeszcze wróci. 7/10
- Urbanista (+/-) Mam problem z tą grą. Z jednej strony fajna mechanika zawarta w małym pudełeczku i ciekawa rozgrywka. Z drugiej strony czas wymagany do dobrego rozegrania partii nie jest taki jakbym oczekiwał. Stąd zawarłem sam ze sobą układ, że gram szybko bez nadmiernego optymalizowania. Staram się rozegrać partię w 15 minut - i wtedy robi się bardzo trudno. 7/10
- Palec boży (+/-) Zręcznościowa gierka, która kompletnie mnie nie ruszyła. Mogę zagrać ale wolę w Dart, Bilard lub Pitchcar

Stali bywalcy:
- Vinhos, Kanban, Scythe, Trickerion, Dominant Species, Gaja Project, Nemesis, Podwodne Miasta, Fits, High Frontier, Beyond the Sun, Trajan, Brass, Wiem Lepiej

Powroty:
- 1849 (+++) Bardzo lubię tę grę. Mój ścisły top. Ciasna mapa, mało firm, niezłe prywatne, fajny "event", dodatkowe warianty i ciekawe zasady. Dobrze chodzi na 3 osoby. 10/10
- Terraformacja Marsa (+++) Nie grałem przez rok, w zasadzie po zakupie Niepokojów. Trochę już byłem znudzony. I nagle żona zaproponowała aby zagrać - przez miesiąc rozegraliśmy 13 partii - w tym kilka ostatnich ze wszystkimi oficjalnymi dodatkami. To jednak jest bardzo dobra gra
- Anachrony (+++) Wreszcie otrzymałem nowy dodatek więc gra wylądowała na stole. Potrzeba dużo miejsca i dużo czasu na rozłożenie ale warto. Utrzyma miejsce w napiętym kalendarzu 'growym"

Nowość miesiąca: mało nowości i przeciętne. Wybieram Urbanistę bo mogę schować pudełko do kieszeni i zagrać gdziekolwiek

Gra miesiąca: High Frontier. Wygrywa gra od Eklunda bo jest zjawiskowa. Tyle niesamowitych wrażeń mi dała podczas tego miesiąca, że nie mogło być inaczej. Sama podstawka jest niezła ale z modułami 1 i 2 staje się rewelacyjna i trudna. Polecam. Nieźle walczyła Terraformacja Marsa o palmę pierwszeństwa ale jednak przegrała - wyróżniam jednak za kapitalny powrót na stół po długim czasie. Pojedynczą ale świetną rozgrywkę rozegrałem z żoną w Trickeriona. Co tu dużo pisać uwielbiam.
jakmis83
Posty: 1176
Rejestracja: 22 maja 2015, 14:31
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 130 times
Been thanked: 141 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: jakmis83 »

Jak co miesiąc, ilość moich partii jest bardzo skromna.
Zagrane:
Nusfjord - nowość poznana w tym roku(dzięki Vinnichi). Coś innego od Uwe, ciekawe mechaniki, ale wystarczy mi to co posiadam na półce.

Rising Sun - zagrane po 2 latach i tak jak bardzo cenię ten tytuł, tak uważam, że przy 3 osobach ta gra się marnuje i nie pokazuje swojego potencjału. Na 3 osoby dużo lepiej zadziała Blood Rage.

Horror w Arkham 2 edycja - gra kopie po tyłku, nawet jeśli wydaje się, że idzie dobrze. Mechanika jest tak skonstruowana, że gra zawsze ma coś w zanadrzu. Bardzo wysoka regrywalność i trudność. Bardzo udany powrót do kolekcji.

Posiadłość Szaleństwa 2 Edycja - co tu dużo pisać, jeśli chcesz się zmierzyć z Przedwiecznym, graj w Arkham Horror, jeśli chcesz poznać historię, PS jest idealny.

Hammer of the Scots - poznana w Nowy Rok. Zlekceważyłem gry bloczkowe a tutaj ten tytuł bardzo pozytywnie mnie zaskoczył i świetnie się bawiłem. Na pewno będzie grane.

Horror w Arkham LCG - mieszane uczucia, z jednej strony prosta mechanicznie, z drugiej kwestia scenariuszy, regrywalności i skali trudności. Jednak na tyle mi się spodobała, że ją przygarnąłem na półkę(oby nie wstydu).

Gra o Tron LCG - najczęściej grane, masa kombinacji, regrywalność i nie trzeba mieć wszystkiego, żeby zbudować mocną talię.

Wyleciały z kolekcji: Spirit Island, Gears of War.
Nowości w kolekcji: Horror w Arkham LCG + cały cykl Dunwich - oj, będzie grane.
Nowość na wylocie: Dark Souls The Board Game - przykład zakupu gry, której nie sprawdziłem ani w recenzjach pisanych ani na serwisie youtube. Kupno pod wpływem zachwytu nad elektroniczną serią od From Software.
I nie ukrywam, że żałuję zakupu pod wpływem chwili. Wniosek: używaj rozumu i nie musisz mieć wszystkiego.
Ostatnio zmieniony 02 lut 2021, 14:40 przez jakmis83, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje Gry
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Awatar użytkownika
cboot
Posty: 325
Rejestracja: 17 lut 2007, 14:28
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 4 times
Been thanked: 19 times

Re: Gra Miesiąca - Styczeń 2021

Post autor: cboot »

arturmarek pisze: 01 lut 2021, 16:02
cboot pisze: 01 lut 2021, 13:46
Spoiler:
[*] partia pierwsza w tym miesiącu w Cywlizację - zakończona spektakularnym wynikiem (liczby podaję z pamięci, mogę przekręcić) 263:67 - wygrałem z żonką i chyba po raz pierwszy obraziła się za przegraną i stwierdziła, że nie będzie już grać. Po czym okazało się, że wiele rzeczy zapomniałem (cuda droższe z każdym kolejnym wybudowanym, punkty kultury za odpalanie wydarzeń, nie można mieć technologii z takim samym rysunkiem (pomimo że nazwa jest inna)), ale dopiero podczas następnej partii okazało się, że źle zrozumiałem lidera - Michała Anioła. Przy punktowaniu każdej karty, o której jest mowa w opisie dodawałem za każdym razem sumę wszystkich buziek w królestwie, co było niesamowitym combosem jeszcze w połączeniu z cudem... jakąś tam biblioteką, podczas gdy wydaje się, że należało dodawać jedynie buźki z danej karty. Tak że wyszło, że nabiłem tyle punktów niezgodnie z zasadami, więc żonka już zadowolona.
[*]druga partia w tym miesiącu w Cywlizację - tym razem już prawdopodobnie zgodnie z zasadami. Mniejsze zaskoczenie było tu takie, że po tym, jak rzuciłem się na jedną kolonię i stwierdziłem, że odbuduję się na spokojnie, bo żonka i tak nie lubi negatywnej interakcji i ją trochę ciężko znosi, więc sama nie będzie cisnąć... a tu natychmiast wypowiedziała mi wojnę (ja jej jeszcze nigdy nie wypowiedziałem) i stwierdziła, że przecież - kiedy będzie druga taka okazja, więc musi spróbować. Ale największym zaskoczeniem był wynik końcowy 147:147 (liczby podaję na oko) - nie mogłem uwierzyć, że przy tylu punktach akurat uzbieraliśmy tyle samo.
O co chodzi z technologii z takim samym rysunkiem (pomimo że nazwa jest inna)? U mnie w tym miesiącu też dwie rozgrywki z żoną w CPW, uwielbiam tę grę. W ogarnięciu zasad pomaga zagranie kilka razy na apce, ja grałem na Steam, znakomita implementacja.
No chodziło mi o to, że jak np. wynajdujesz Inżynierię, to musisz wyrzucić Murarstwo. Kojarzyłem, że nie możesz mieć dwóch z tą samą nazwą, ale że z tej samej linii, czyli z tym samym rysunkiem, to jakoś im umknęło. Sumowałem sobie bonusy z Inżynierii i Murarstwa.
ODPOWIEDZ