nowa gra rodzinna
nowa gra rodzinna
Witajcie,
Poszukuję gry rodzinnej dla 3-4 graczy.
Najczęściej gram z dziećmi w wieku 7 i 9 lat. Czasami dołącza do nas mąż.
Posiadamy kilka standardowych tytułów:
Splendor - najbardziej ulubiona gra całej rodziny
El Dorado - fantastyczna gra
Azul - nasze nowe odkrycie
Wsiąść do pociągu Europa - od niej wszystko się zaczęło
Epoka Kamienna - super ale czasami się dłuży (ale tylko mi dzieci ja uwielbiają)
Rumikkub - lubią wszyscy poza synem lat 7
Sabotażysta - bardzo lubiana szczególnie przez dzieci
Pędzące żółwie - lubiane przez nas ale już się znudziła bo mamy ją dość długo
Monopol - wszystkie powyższe z nim wygrywają a kiedyś był ulubioną grą dzieci
Geniusz - jakoś u nas nie chwyciła
Dzieci z Carcassone - nie było nigdy szału
Domek - na nikim nie zrobił dużego wrażenia
Z inne posiadane gry, które już się przejadły lub dzieci wyrosły: labirynth, grzybobranie, prawo dżungli, uno, farmer, zgadnij kto to, nogi stonogi, potworne przepychanki, zwierzaki cudaki, riki kiki, chińczyk, piggy pop, potwory do szafy, itp.
Na wielkanoc jedno z dzieci dostanie od babci Mieszankę Wybuchową i szukam jeszcze jednej większej gry takiej do 150 max 200pln, która babcia sprezentuje drugiemu dziecku.
Dodatkowo szukam 2 gier karcianek lub planszówki ale max do 60pln.
Ogólnie jeżeli chodzi o większą grę to zastanwiałam się nad Puerto Rico albo Marco Polo. Zamki Burgundii wydają się wciągające ale nie wiem czy nie za ciężkie jak dla dzieci.
A z karcianek/tańszych gier zastanawiałam się nad: 6 bierze albo fasolki może smoki? ewentualnie ciut droższy Istanbul kościany.
Będę wdzięczna za Wasze podpowiedzi.
Poszukuję gry rodzinnej dla 3-4 graczy.
Najczęściej gram z dziećmi w wieku 7 i 9 lat. Czasami dołącza do nas mąż.
Posiadamy kilka standardowych tytułów:
Splendor - najbardziej ulubiona gra całej rodziny
El Dorado - fantastyczna gra
Azul - nasze nowe odkrycie
Wsiąść do pociągu Europa - od niej wszystko się zaczęło
Epoka Kamienna - super ale czasami się dłuży (ale tylko mi dzieci ja uwielbiają)
Rumikkub - lubią wszyscy poza synem lat 7
Sabotażysta - bardzo lubiana szczególnie przez dzieci
Pędzące żółwie - lubiane przez nas ale już się znudziła bo mamy ją dość długo
Monopol - wszystkie powyższe z nim wygrywają a kiedyś był ulubioną grą dzieci
Geniusz - jakoś u nas nie chwyciła
Dzieci z Carcassone - nie było nigdy szału
Domek - na nikim nie zrobił dużego wrażenia
Z inne posiadane gry, które już się przejadły lub dzieci wyrosły: labirynth, grzybobranie, prawo dżungli, uno, farmer, zgadnij kto to, nogi stonogi, potworne przepychanki, zwierzaki cudaki, riki kiki, chińczyk, piggy pop, potwory do szafy, itp.
Na wielkanoc jedno z dzieci dostanie od babci Mieszankę Wybuchową i szukam jeszcze jednej większej gry takiej do 150 max 200pln, która babcia sprezentuje drugiemu dziecku.
Dodatkowo szukam 2 gier karcianek lub planszówki ale max do 60pln.
Ogólnie jeżeli chodzi o większą grę to zastanwiałam się nad Puerto Rico albo Marco Polo. Zamki Burgundii wydają się wciągające ale nie wiem czy nie za ciężkie jak dla dzieci.
A z karcianek/tańszych gier zastanawiałam się nad: 6 bierze albo fasolki może smoki? ewentualnie ciut droższy Istanbul kościany.
Będę wdzięczna za Wasze podpowiedzi.
-
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lis 2020, 15:30
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 34 times
Re: nowa gra rodzinna
Z mniejszych gier rzuć jeszcze okiem na Kingdomino. Polecam też Kowali Losu, gra prosta i bardzo przyjemna, na ok 45 min, choć muszę zaznaczyć, że instrukcja jest irytująca i najlepiej obejrzeć jakąś wideo-instrukcję przed próbą czytania tej papierowej. No i bardzo polecam Potwory w Tokio, które są chwilowo niedostępne ale niedługo będą miały dodruk. I jeszcze jest gra "Karak", w którą nie grałem, ale zastanawiam się nad zakupem.
Re: nowa gra rodzinna
Nie wiem czemu ale Kingdomino nie robi na mnie wrażenia. Potwory w Tokio i Karak też wydają sie nie z naszej bajki. Ale ta gra Kowale Losu bardzo mi się spodobała. Wygląda naprawdę ciekawie.
Re: nowa gra rodzinna
Zastanawiam sie ewentualnie nad 7 cudów świata. Zastanawiam się czy dzieci ogarnęłyby tego typu grę albo np. zamki burgundii, Marco Polo? Czy gracie z Waszymi małymi dziećmi w takie gry ? A może byłby to zakup na wyrost?
Re: nowa gra rodzinna
Zobacz jeszcze:
Imhotep
Park niedźwiedzi
Brzdęk
Reykholt
Nowy Jork 1901
Do 60 PLN polecam Welcome to. Fajna wykreślanka.
Marco Polo i Zamki odradzam. To dużo cieższe i zdecydowanie za długie dla dzieci gry.
Imhotep
Park niedźwiedzi
Brzdęk
Reykholt
Nowy Jork 1901
Do 60 PLN polecam Welcome to. Fajna wykreślanka.
Marco Polo i Zamki odradzam. To dużo cieższe i zdecydowanie za długie dla dzieci gry.
-
- Posty: 424
- Rejestracja: 23 sty 2020, 18:42
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 142 times
Re: nowa gra rodzinna
obczaj sobie może:
Teby - spora losowość ale w tej grze zważywszy na temat nie drażni i do grania z dziećmi może być akurat.
Kakao - fajna i całkiem przyjemna wizulanie gra kafelkowa (zaznacze od razu, że my nie jesteśmy fanami Carcassone a Kakao lubimy, więc może i u Was się sprawdzi ? )
Century: Korzenny Szlak - jak lubicie Splendor to chyba i to powinno podejść chociaż pod względem wykonania będzie wyglądał biednie na tle Wybuchowej Mieszanki bo nie ma takich fajnych elementów jak te kuleczki w Mieszance a mimo to gra sie ceni.
Obóz ninja - może być całkiem ciekawa dla dzieci a i dorosli sie nie powinni nudzić, tania giereczka
Palec Boży albo Flick em Up moze sie też dzieciakom spodobać jako coś zupełnie z innej beczki, tylko Paec Boży obecnie jest dosc drogi bo sie nakład praktycznie skończył a dodruk dopiro pod koniec roku będzie.
Teby - spora losowość ale w tej grze zważywszy na temat nie drażni i do grania z dziećmi może być akurat.
Kakao - fajna i całkiem przyjemna wizulanie gra kafelkowa (zaznacze od razu, że my nie jesteśmy fanami Carcassone a Kakao lubimy, więc może i u Was się sprawdzi ? )
Century: Korzenny Szlak - jak lubicie Splendor to chyba i to powinno podejść chociaż pod względem wykonania będzie wyglądał biednie na tle Wybuchowej Mieszanki bo nie ma takich fajnych elementów jak te kuleczki w Mieszance a mimo to gra sie ceni.
Obóz ninja - może być całkiem ciekawa dla dzieci a i dorosli sie nie powinni nudzić, tania giereczka
Palec Boży albo Flick em Up moze sie też dzieciakom spodobać jako coś zupełnie z innej beczki, tylko Paec Boży obecnie jest dosc drogi bo sie nakład praktycznie skończył a dodruk dopiro pod koniec roku będzie.
Re: nowa gra rodzinna
Z tanich karcianek do grania z dziećmi polecam:
Wirus
Trucizna
Lato z komarami
Domek na drzewie od Naszej Księgarni.
Najlepsza gra o kotach
6 bierze też bardzo fajne.
Z rodzinnych można spróbować:
Via nebula (mogę tanio sprzedać, córka jeszcze za mała na tą grę)
Wirus
Trucizna
Lato z komarami
Domek na drzewie od Naszej Księgarni.
Najlepsza gra o kotach
6 bierze też bardzo fajne.
Z rodzinnych można spróbować:
Via nebula (mogę tanio sprzedać, córka jeszcze za mała na tą grę)
-
- Posty: 152
- Rejestracja: 19 lis 2020, 15:30
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 34 times
Re: nowa gra rodzinna
7 cudów świata polecam, bardzo fajna gra, działa świetnie od 3 graczy wzwyż. Alternatywą mogą być Hadara i Sushi Go Party - obie działające na podobnej mechanice i obie są prostsze od 7 cudów świata (choć jeśli dzieciaki ogarniają Epokę Kamienia, to 7CŚ dadzą radę bez problemu).
Res Arcana bardzo fajna gierka, choć zdecydowanie trudniejsza niż pozostałe wymienione przeze mnie (myślę, że poziom trudności zbliżony do Zamków Burgundii). Za to dość szybka i dynamiczna, no i chyba lepiej się skaluje do 3-4 graczy niż Zamki (choć i Zamki, i Res Arcana są najlepsze we dwie osoby)
Re: nowa gra rodzinna
Jeżeli chodzi o większą grę to wpisuję do zakupoienia pozycje na teraz i później:
Brzdęk - zupełnie o nim zapomniałam a już po pierwszym filmiku bardzo mi się spodobał
Kowale Losu - bardzo mnie zaciekawiła
Teby - wcześniej przed zakupem powstrzymywała mnie ta duża losowość ale chyba faktycznie przy grze z dziećmi nie powinno być aż takiego bólu
Kakao - przez brak chemii do Carcassone inne kafelowe gry zawsze odpadały ale ta gra ma dużo pozytywnych opinii więc chyba się przełamię
Dziękuję!
Brzdęk - zupełnie o nim zapomniałam a już po pierwszym filmiku bardzo mi się spodobał
Kowale Losu - bardzo mnie zaciekawiła
Teby - wcześniej przed zakupem powstrzymywała mnie ta duża losowość ale chyba faktycznie przy grze z dziećmi nie powinno być aż takiego bólu
Kakao - przez brak chemii do Carcassone inne kafelowe gry zawsze odpadały ale ta gra ma dużo pozytywnych opinii więc chyba się przełamię
Dziękuję!
Re: nowa gra rodzinna
Nigdy jakoś nie szukałam/ oglądałam filmików z karciankami więc dziękuję za listę z tytułami do zapoznania. Będe oglądać i coś na pewno wybiorę z propozycji:-)
Re: nowa gra rodzinna
Res Arcana wpadły mi w oko ale właśnie po opiniach, że najlepiej grać w 2 wypadły z listy. Muszę natomiast zobaczyć Hadarę o co w niej chodzi.allagainstyou pisze: ↑18 mar 2021, 13:22 Res Arcana bardzo fajna gierka, choć zdecydowanie trudniejsza niż pozostałe wymienione przeze mnie (myślę, że poziom trudności zbliżony do Zamków Burgundii). Za to dość szybka i dynamiczna, no i chyba lepiej się skaluje do 3-4 graczy niż Zamki (choć i Zamki, i Res Arcana są najlepsze we dwie osoby)
Re: nowa gra rodzinna
Dzieci z Carcassonne to nie są typowe Carcassonne, nie ma co porównywać jednego z drugim.
Wersje junior powstają bo jest popyt na "juniory" ale często nie są warte kupowania.
Też polecam Kakao z dodatkiem Czekolada.
Re: nowa gra rodzinna
Zapomniałem jeszcze o:
Red 7
Sam nie testowałem z dzieckiem ale ta gra łapie się pod szybką karciankę choć jest już nieco trudniejsza od pozostałych wymienionych.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: nowa gra rodzinna
Dinosaur Island- co prawda gra ma być dopiero wydana, ale liczę że sprawdzi się do grania rodzinnego i pozamiata inne popierduły
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Re: nowa gra rodzinna
A Zombie kids?
Z małych polecam Sen, Najlepsza gra o kotach, spacer po Burano, wirus.
Może Brzdęk dla drugiego a może też kulki czyli Gizmos ( taki fajniejszy splendor)
Teby też mogą chwycić.
Z małych polecam Sen, Najlepsza gra o kotach, spacer po Burano, wirus.
Może Brzdęk dla drugiego a może też kulki czyli Gizmos ( taki fajniejszy splendor)
Teby też mogą chwycić.
- Harun
- Posty: 1103
- Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 528 times
Re: nowa gra rodzinna
A może Sanko pomyślisz o czymś, czego nie masz chyba w kolekcji, czyli
- gry kooperacyjne,
- gry przygodowe.
Widzę, że wcześniej dokonałaś przemyślanych wyborów, a dzieci masz ograne. Więc odwagi, napisz jakie klimaty lubią a my podpowiemy.
- gry kooperacyjne,
- gry przygodowe.
Widzę, że wcześniej dokonałaś przemyślanych wyborów, a dzieci masz ograne. Więc odwagi, napisz jakie klimaty lubią a my podpowiemy.
-
- Posty: 424
- Rejestracja: 23 sty 2020, 18:42
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 142 times
Re: nowa gra rodzinna
Tak jak Cię czytam to mamy chyba podobny gust. Podobne gierki nam sie podobają albo nas zaciekawiaja i od podobnych sie odbijamy dlatego podrzucę jeszcze w segmencie tanich gierek dwie propozycje, które na pierwszy rzut oka mogą sie nie wydawać strzałem w dziesiatkę a jednak u nas sie sprawdziły i są jednymi z najulubieńszych filerków, a my lubimy proste gierki takie na 1 ząbek, w sam raz dla dzieci :
Tajemnicze Podziemia - nadspodziewanie przyjemnie się to układa i wcale nie jest tak banalne na jakie z pozoru wygląda
Wielka Ucieczka - ja swego czasu byłam zachwycona prostotą tej gry przy jednoczesnym sporym polu do popisu jesli chodzi o kombinowanie jakby tu ,najlepiej po cudzych pleckach, najszybciej dobiec do celu myslę, ze dzieciakom w tym wikeu mogłaby się spodobać.
Możesz jeszcze spojrzec na:
Zombiaki Ameryki - ale to wbrew pozorom nie jest taka łatwa gra na jaką wyglada, cieżko wogóle dożyc do końca i często jest tak, że wygrywa ten, co wogóle przeżył więc liczenie punktów wogóle sie nie odbywa
Mob Town - w 3+ osoby całkiem przyjemne prościutkie area control. Upierdliwe z deka jest tylko podliczanie punktów po każdej rundzie.
Z kooperacyjnych u nas sprawdziła się o dziwo Pandemia. Ja generalnie za kooperacjami nie przepadam, tematyka tym bardziej mnie na pierwszy rzut oka raczej odrzuciła niż przyciągnęła, ale trafiła mi się z wymiany na MatHandlu akurat ta gra i rozgrywką byłam miło zaskoczona.
Jakbyście chcieli spróbować czegoś z trochę innej beczki niż gry, w które do tej pory graliście to jeszcze polecam quizopodobne: Ryzyk Fizyk - do gry z dziećmi pewnie wersja family byłaby najlepsza, ewentualnie żyrafometr ze zdecydowanym wskazaniem na Ryzk Fizyk. żyrafometr o dziwo mimo bardzo dziecięcej oprawy graficznej jest trudniejszy niz Ryzyk Fizyk jesli chodzi o oszacowanie prawidłowej odpowiedzi i chyba lepsza zabawa jest w Ryzyk Fizyk, chętniej się zgaduje prawidłowe odpowiedzi. Hasła w Ryzyk Fizyk sa chyba bardziej intuicyjnie, da się mniej więcej wykminić odpowiedź bliską prawidłowej, w Żyrafometrze wiekszość to ślepy strzał. Ale dla dzieciaków sama próba zgadnięcia prawidłowej odpowiedzi może być ciekawa. Róznica jeszcze zasadnicza jest taka, że w Zyrafometrze raczej się te odpowiedzi mieli hurtowo niż nad nimi kmini, w Ryzyk Fizyk się każde hasełko celebruje, więc jest wiecej czasu na utrwalenie tej "interesującej aczkolwiek doskonale zbędnej na codzień wiedzy"
Przykład:
żyrafometr: "ile razy człowiek mruga w ciągu doby." - nie pamietam za chiny bo ani to nie było jakoś zaskakująco więcej ani zaskakująco mniej niż sie spodziewałam, generalnie jakaby to odpowiedź nie była toby mnie chyba z butów nie wyrwała
Ryzyk Fizyk: "ile koni grało w filmie Krzyżacy" wydaje mi sie ża zapamiętałam bo sporo wiecej niż mi sie zdawało i jakoś tak utkwiło w pamięci jako ciekawostka.
Tajemnicze Podziemia - nadspodziewanie przyjemnie się to układa i wcale nie jest tak banalne na jakie z pozoru wygląda
Wielka Ucieczka - ja swego czasu byłam zachwycona prostotą tej gry przy jednoczesnym sporym polu do popisu jesli chodzi o kombinowanie jakby tu ,najlepiej po cudzych pleckach, najszybciej dobiec do celu myslę, ze dzieciakom w tym wikeu mogłaby się spodobać.
Możesz jeszcze spojrzec na:
Zombiaki Ameryki - ale to wbrew pozorom nie jest taka łatwa gra na jaką wyglada, cieżko wogóle dożyc do końca i często jest tak, że wygrywa ten, co wogóle przeżył więc liczenie punktów wogóle sie nie odbywa
Mob Town - w 3+ osoby całkiem przyjemne prościutkie area control. Upierdliwe z deka jest tylko podliczanie punktów po każdej rundzie.
Z kooperacyjnych u nas sprawdziła się o dziwo Pandemia. Ja generalnie za kooperacjami nie przepadam, tematyka tym bardziej mnie na pierwszy rzut oka raczej odrzuciła niż przyciągnęła, ale trafiła mi się z wymiany na MatHandlu akurat ta gra i rozgrywką byłam miło zaskoczona.
Jakbyście chcieli spróbować czegoś z trochę innej beczki niż gry, w które do tej pory graliście to jeszcze polecam quizopodobne: Ryzyk Fizyk - do gry z dziećmi pewnie wersja family byłaby najlepsza, ewentualnie żyrafometr ze zdecydowanym wskazaniem na Ryzk Fizyk. żyrafometr o dziwo mimo bardzo dziecięcej oprawy graficznej jest trudniejszy niz Ryzyk Fizyk jesli chodzi o oszacowanie prawidłowej odpowiedzi i chyba lepsza zabawa jest w Ryzyk Fizyk, chętniej się zgaduje prawidłowe odpowiedzi. Hasła w Ryzyk Fizyk sa chyba bardziej intuicyjnie, da się mniej więcej wykminić odpowiedź bliską prawidłowej, w Żyrafometrze wiekszość to ślepy strzał. Ale dla dzieciaków sama próba zgadnięcia prawidłowej odpowiedzi może być ciekawa. Róznica jeszcze zasadnicza jest taka, że w Zyrafometrze raczej się te odpowiedzi mieli hurtowo niż nad nimi kmini, w Ryzyk Fizyk się każde hasełko celebruje, więc jest wiecej czasu na utrwalenie tej "interesującej aczkolwiek doskonale zbędnej na codzień wiedzy"
Przykład:
żyrafometr: "ile razy człowiek mruga w ciągu doby." - nie pamietam za chiny bo ani to nie było jakoś zaskakująco więcej ani zaskakująco mniej niż sie spodziewałam, generalnie jakaby to odpowiedź nie była toby mnie chyba z butów nie wyrwała
Ryzyk Fizyk: "ile koni grało w filmie Krzyżacy" wydaje mi sie ża zapamiętałam bo sporo wiecej niż mi sie zdawało i jakoś tak utkwiło w pamięci jako ciekawostka.
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 10 kwie 2019, 07:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 19 times
- Kontakt:
Re: nowa gra rodzinna
Moje propozycje gry rodzinnej z plusem:
Calico - logiczny abstrakt - szyjemy kołderkę dla kotka. Prześlicznie wydana gra, która potrafi dać zwoją w kość. Na szczęście na wariant rodzinny.
Park Niedźwiedzi (ewentualnie z dodatkiem) - kafelkowy tetris, klasyka gier rodzinnych, budujemy park z misiami
Reef - logiczny abstrakt - tworzymy w 3d podwodną rafę koralową.
Luxor - najlepsza gra typu grzybobranie jaką wydał świat planszówkowy, dużo fajnych pomysłów (chociażby zasady zarządzania kartami na ręce)
Na straganie - ekonomiczna gra rodzinna. Sielankowa okładka, ale w środku całkiem przyjemne rodzinne kombinowanie jak zarobić najwięcej na pozyskiwanych surowcach
Boarding - klimatyczny tetris - usadzamy pasażerów na pokładzie samolotu. Zawsze z córką (9 lat) dobrze się przy tym bawimy.
Miasteczka - gra logiczna - planujcie i budujcie swoje miasteczka. Każdy z Was otrzymuje planszę złożoną z 16 pól (4x4). Na niej będziecie układać kostki surowców, według wzorów przedstawionych na kartach. Jak ułożycie dany wzór stawiacie tam budynek. Na planszy robi się coraz ciaśniej, ale budować przecież jakoś trzeba.
Calico - logiczny abstrakt - szyjemy kołderkę dla kotka. Prześlicznie wydana gra, która potrafi dać zwoją w kość. Na szczęście na wariant rodzinny.
Park Niedźwiedzi (ewentualnie z dodatkiem) - kafelkowy tetris, klasyka gier rodzinnych, budujemy park z misiami
Reef - logiczny abstrakt - tworzymy w 3d podwodną rafę koralową.
Luxor - najlepsza gra typu grzybobranie jaką wydał świat planszówkowy, dużo fajnych pomysłów (chociażby zasady zarządzania kartami na ręce)
Na straganie - ekonomiczna gra rodzinna. Sielankowa okładka, ale w środku całkiem przyjemne rodzinne kombinowanie jak zarobić najwięcej na pozyskiwanych surowcach
Boarding - klimatyczny tetris - usadzamy pasażerów na pokładzie samolotu. Zawsze z córką (9 lat) dobrze się przy tym bawimy.
Miasteczka - gra logiczna - planujcie i budujcie swoje miasteczka. Każdy z Was otrzymuje planszę złożoną z 16 pól (4x4). Na niej będziecie układać kostki surowców, według wzorów przedstawionych na kartach. Jak ułożycie dany wzór stawiacie tam budynek. Na planszy robi się coraz ciaśniej, ale budować przecież jakoś trzeba.
Re: nowa gra rodzinna
Wiedziałam.. Założenie tego wątku to był jednak błąd....
Po przeczytaniu Waszych wpisów, moja lista "chciejstwa" czyli gier, które chętnie bym kupiła strasznie się rozrosła.
Bardzo ciekawe propozycje aż głowa od nich boli. Muszę sobie dobrze to poukładać, które gry jako pierwsze zasilą nasze półki
Po przeczytaniu Waszych wpisów, moja lista "chciejstwa" czyli gier, które chętnie bym kupiła strasznie się rozrosła.
Bardzo ciekawe propozycje aż głowa od nich boli. Muszę sobie dobrze to poukładać, które gry jako pierwsze zasilą nasze półki
Re: nowa gra rodzinna
Oj tak chętnie skorzystam z Waszej wiedzy i uprzejmości.
Nigdy nie graliśmy ani w kooperację ani w taką prawdziwą przygodówkę.
Chyba bardziej zależałoby mi na przygodówce. Nie mamy sprecyzowanego kliematu. Syn wiadomo zafascynowany transformersami, star wars czy super bohaterami. Córka bardziej woli Harrego Pottera, magię i kocha zwierzęta. Ogólnie wszyscy lubimy oglądać filmy fantasy, przygodowe, coś z zagadką do rozwikłania w tle.
Re: nowa gra rodzinna
Wypróbuj więc kooperacje Pandemic. Najlepiej z dodatkiem Stan zagrożenia (pojawia się w nim motyw zwierząt).
Komplet dostaniesz w kwocie 200zł z małym plusikiem więc może to by był dobry prezent, o którym wspomniałaś:
Z "prawdziwych przygodówek" w języku polskim mało jest dostępnych, z nowości to myślę, że Blisko i Daleko się powinno spodobać.
Jej koszt to również 200zł
Obejrzyj przykładowe rozgrywki w necie przed zakupem, chociaż czasem one nie wydobywają całego potencjału, jednak można się zorientować mniej więcej jak się w to gra.
- Harun
- Posty: 1103
- Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 528 times
Re: nowa gra rodzinna
1. Ponieważ mój 12-latek od kilku lat jest zauroczony Tales of Arabian nights (której Tobie nie proponuje, jako niedostępnej) wybór na najbliższy prezent padł właśnie na wspomniane Bliżej i dalej. Poczytaj o tej grze, wizualnie efekt wow masz zapewniony.
2. Podobnie jak przedmówca uważam, że Pandemic to też świetny wybór, choć temat nie każdemu pasuje. Natomiast świetny klimat ma także Robinson Crusoe, syn bardzo to lubi, choć zazwyczaj ułątwia sobie grę poprzez dodatkowych pomocników.
3. Absolutnym hitem dla mojego syna jest Władca Pierścieni, podróże przez Śródziemie, niemniej wykracza poza Twój pułap cenowy i to już dla Ciebie praca aby zapoznać się z instrukcją.
4. Poczytaj też o grze Pluszowe Opowieści, ale jako plan na przyszłość. Gra niedostępna, ale ma być dodruk w tym roku.
2. Podobnie jak przedmówca uważam, że Pandemic to też świetny wybór, choć temat nie każdemu pasuje. Natomiast świetny klimat ma także Robinson Crusoe, syn bardzo to lubi, choć zazwyczaj ułątwia sobie grę poprzez dodatkowych pomocników.
3. Absolutnym hitem dla mojego syna jest Władca Pierścieni, podróże przez Śródziemie, niemniej wykracza poza Twój pułap cenowy i to już dla Ciebie praca aby zapoznać się z instrukcją.
4. Poczytaj też o grze Pluszowe Opowieści, ale jako plan na przyszłość. Gra niedostępna, ale ma być dodruk w tym roku.
Ostatnio zmieniony 21 mar 2021, 21:12 przez Harun, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: nowa gra rodzinna
z karcianek zdecydowanie polecam "Domek na drzewie " , który już ktoś tu zaproponował. W ogóle Nasza Księgarnia wydaje świetne gry dla dzieci w tym wieku , moje rozwinęły skrzydła właśnie na tym wydawnictwie, mamy 16 tytułów w domu. Ogólnie są pięknie wydane, mają bardzo przystępne ceny, ciekawe mechaniki, które wprowadzają potem w trudniejsze gry. Oprócz "Domku na drzewie " z NK, polecam gorąco : Z kwiatka na kwiatek, Boarding, Totem i Nogi za pas - chociaż większość ich tytułów jest naprawdę świetna.
Polecam również TAKENOKO Rebela, pięknie wydana, ma świetny dodatek, który warto dokupić.
Polecam również TAKENOKO Rebela, pięknie wydana, ma świetny dodatek, który warto dokupić.