Zew przygody jest idealnie sprofilowany pod powyższe potrzeby + wprowadzanie w planszówki młodszych, czy zupełnie nieogranych.tomekmani3k pisze: ↑25 sty 2021, 08:42 Wydaję mi się że ciężko odpowiedzieć na pytanie czy brać jeżeli nie wiadomo czego ktoś oczekuję od tej gry. Wiele osób ocenia grę na podstawie innych dostępnych gier (czy ma coś nowatorskiego), a nie skupia się na założeniach czym ta gra miała być wg autorów. Ja planuję ją kupić w lutym ale mam nastawienie na prosta, ładna grę na wieczór gdy będę miał mało czasu i będę chciał odpocząć przy grze. Z tego co czytałem i oglądałem to gra dla mnie.
Jeżeli kogoś interesuje
-lekka gra
-klimat w grze
-ładne wykonanie
To może sie zainteresować tym tytułem
Zew przygody / Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Leser
- Posty: 1784
- Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
- Lokalizacja: pod - Warszawa
- Has thanked: 589 times
- Been thanked: 1545 times
Re: Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
-
- Posty: 606
- Rejestracja: 29 lip 2015, 19:26
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 144 times
Re: Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
Jak pisałem, tak zrobiłem. Kupiłem Zew przygody i rozegrałem dziś pierwszą próbną rozgrywkę. Ile ta gra ma klimatu! Dawno czegoś takiego nie widziałem. Gra jest piękna, uwielbiam taki styl w pełni oddający wszystko co najlepsze według mnie w fantasy. Nawet te runy k2 pasują bardziej niż typowe kostki. Przez całą grę na dwie osoby nie czułem presji czy potrzebuję tej czy tamtej karty bo daje punkcik więcej, to wszystko było tak lekko oczywiste, podążało się za klimatem. Robiąc ostateczne podsumowanie aż się zdziwiłem jak bardzo można grać spójnie, realizując zadania z kart i trzymając się wybranej przygody. Po wylosowaniu pierwszych kart jeden gracz był bardziej dobry, a drugi zły. W każdej chwili gry znajdowałem karty, dzięki którym mogłem się rozwijać ale wciąż wybrane cechy lub wyzwania dało się połączyć z wcześniejszymi wyborami (do opowieści). Ostateczny wynik 42:39 więc grając bez specjalnej spiny można było uzyskać zbliżone wyniki. Jako lekką grę polecam wszystkim, którzy mają chwilowy brak chęci zagrania znowu w coś ciężkiego. Zasady proste i intuicyjne, grafiki piękne, rozgrywka sprawna - spokojnie można zachęcać kogoś do gier planszowych. Wydaję mi się że ta gra będzie bardzo pasowała osobom, dla których Roll player jest za bardzo euro, a chcą się bawić w tworzenie bohatera.
Mam nadzieję że wydadzą kiedyś po polsku wersję w świecie archiwum burzowego światła, w szczególności że kolejne tomy książki mają być w tym roku wydawane po polsku więc poszerzy się pewnie grono potencjalnych odbiorców.
Mam nadzieję że wydadzą kiedyś po polsku wersję w świecie archiwum burzowego światła, w szczególności że kolejne tomy książki mają być w tym roku wydawane po polsku więc poszerzy się pewnie grono potencjalnych odbiorców.
-
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
- Has thanked: 125 times
- Been thanked: 254 times
Re: Zew przygody / Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
ta gra to taki kasztan, ze mysle, ze nie jestesmy ciekawi:)PanFantomas pisze: ↑17 mar 2021, 18:45 Jeśli jesteście ciekawi jak wygląda druga część gry - "Call to Adventure: The Stormlight Archive", to zapraszam na film
https://youtu.be/kNQrOt8aZ40
Re: Zew przygody / Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
Mnie tam się podoba pierwsza część Zewu Przygody. Świetna lekka gra w klimacie fantasy. Natomiast co do tej "drugiej" części, to widzę, że jest to tak naprawdę ta sama gra z innymi grafikami. Opłaca się to kupować jako samodzielny dodatek do "jedynki"?
-
- Posty: 726
- Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
- Lokalizacja: Skawina
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 142 times
Re: Zew przygody / Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
Gusta są różne. Mnie się podoba a za mega kasztana uważam np scythe czy pandemic legacy, także tego...
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
- Gromb
- Posty: 2888
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 875 times
- Been thanked: 384 times
Re: Zew przygody / Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
Też uważam Zew za udany tytuł. Boli spadek jakościowy przy Burzowym Świetle i mimo, że na końcu instrukcji jest opisane jak łączyć ze sobą części to jednak odradzam takie podejście, jeżeli nie czytało się książek Sandersona. Ba, odradzam nawet grę, jeżeli macie zamiar przeczytać książki, bo w samej grze są spojlery do nich i zdradzą wam wątki z powieści. Za to mniejszy dodatek: Name of Wind do zakupu jak najbardziej.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
-
- Posty: 820
- Rejestracja: 02 maja 2006, 22:55
- Lokalizacja: Świecie nad Wisłą
- Has thanked: 576 times
- Been thanked: 186 times
Re: Zew przygody / Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
Taki fillerek do zagrania. Ladne grafiki, troszkę historii. Dało to się zrobić lepiej ale ja nie narzekam.
Jestem tak stary, że pamiętam internet do którego sie dzwoniło...
Re: Zew przygody / Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
Mi też gra bardzo przypadła do gustu, także myślę, że trochę nie na miejscu jest wypowiadanie się w imieniu ogółu, że to "kasztan"
-
- Posty: 606
- Rejestracja: 29 lip 2015, 19:26
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 144 times
Re: Zew przygody / Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
Dla mnie gra też jest bardzo dobra i żałuję jako fan burzowego światła że rebel nie ma na razie w planach drugiej wersji. Sam Zew Przygody spodobał się wszystkim gdy grałem z osobami średnio wyciągniętymi i bez doświadczenia z planszowkami. Gra jest bardzo ładnie wykonana i chce sie oglądać te karty, klimat jest dostrzegalny w każdym elemencie a mechanika fajnie się łączy z tematyka. Dla mnie bardzo udana gra, jeżeli ktoś oczekuje od tego wielkiego rozmyślania to chyba nie przeczytał o czym jest ta gra.
Re: Zew przygody / Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
Gromb pisze: ↑18 mar 2021, 00:10 Też uważam Zew za udany tytuł. Boli spadek jakościowy przy Burzowym Świetle i mimo, że na końcu instrukcji jest opisane jak łączyć ze sobą części to jednak odradzam takie podejście, jeżeli nie czytało się książek Sandersona. Ba, odradzam nawet grę, jeżeli macie zamiar przeczytać książki, bo w samej grze są spojlery do nich i zdradzą wam wątki z powieści. Za to mniejszy dodatek: Name of Wind do zakupu jak najbardziej.
Tak się zastanawiam czy Imię Wiatru nie zaspoileruje wydarzeń z Kronik Królobójcy - Patricka Rothfussa.
Przyznam że będąc fanem zarówno Sandersona jak i Rothfussa umknął mi ten tytuł - oglądając kilka rozgrywek na YT nawet nie zwróciłem uwagi że gra inspirowana jest twórczością tych autorów (dopiero na Trybie Solo to wybrzmialo na tyle że zauważyłem ). Teraz wiedząc co to za tytuł aż by się chciało by choć po części oddawał to co książki (taki TG lub T7C mi się marzy )
Re: Call to adventure
Możesz coś więcej powiedzieć o tym porównaniu tej gry Zew przygody z Roll Player?feniks_ciapek pisze: ↑07 maja 2019, 18:55 Pisałem coś tam na jej temat w najlepszych grach marca 2019.
Jest ładnie wydana, bardzo klimatyczna, raczej nieskomplikowana i relaksująca. Wydaje mi się, że część kart tła jest lepsza, niż inne (generują XP przy udanym teście, podczas gdy inne raczej prowokują ich wydawanie). Ale poza tym drobnym mankamentem, to takie miłe zbieranie kart z lekkimi wyborami i pewną dozą losowości. Nawet interesujące historie czasami wychodzą - można by nawet potraktować jako generator postaci do jakiegoś RPGa
Pierwsze porównanie, jakie mi się nasuwa, to Roll Player - ale w tamtym jest więcej kombinowania i gry, a w tym więcej historii
Mam Roll Player i zastanawiam się czy podejdzie mi Zew przygody....
Mimo że póki co typowo gra kooperacyjna mi nie podeszła, mowa tu o Wyspie przygód.
Czy Zew przygody jest też taka typową grą kooperacyjna?
-
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
- Has thanked: 125 times
- Been thanked: 254 times
Re: Call to adventure
chyba myslisz gry, poczytaj i poogladaj cos o Zew Prxygodybarbados pisze: ↑12 kwie 2021, 17:32Możesz coś więcej powiedzieć o tym porównaniu tej gry Zew przygody z Roll Player?feniks_ciapek pisze: ↑07 maja 2019, 18:55 Pisałem coś tam na jej temat w najlepszych grach marca 2019.
Jest ładnie wydana, bardzo klimatyczna, raczej nieskomplikowana i relaksująca. Wydaje mi się, że część kart tła jest lepsza, niż inne (generują XP przy udanym teście, podczas gdy inne raczej prowokują ich wydawanie). Ale poza tym drobnym mankamentem, to takie miłe zbieranie kart z lekkimi wyborami i pewną dozą losowości. Nawet interesujące historie czasami wychodzą - można by nawet potraktować jako generator postaci do jakiegoś RPGa
Pierwsze porównanie, jakie mi się nasuwa, to Roll Player - ale w tamtym jest więcej kombinowania i gry, a w tym więcej historii
Mam Roll Player i zastanawiam się czy podejdzie mi Zew przygody....
Mimo że póki co typowo gra kooperacyjna mi nie podeszła, mowa tu o Wyspie przygód.
Czy Zew przygody jest też taka typową grą kooperacyjna?
-
- Posty: 606
- Rejestracja: 29 lip 2015, 19:26
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 144 times
Re: Call to adventure
Roll player jest grą o tworzeniu bohatera ale tak naprawdę to tylko klimat gry. Więcej w grze kombinowania jak uzyskać odpowiednie wyniki co przełoży się na punkty. Jest tutaj dużo suchej kalkulacji a klimat tworzą grafiki i nazwy kart. Zew przygody jest grą, w której wybory są o wiele bardziej proste bo też musisz podjąć decyzje czy idziesz w coś co da wiecej punktów, czy w jakąś umiejętność ale spokojnie można dać porwać się historii postaci, którą się tworzy. Chcę być złem wcielonym to wybiorę szkolenie w gildii skrytobójców niż pomoc ludziom w potrzebie. Co zadziwiające podążanie za klimatem pozwala uzyskać wysokie wyniki. Gra jest bardzo lekka i jak dla mnie o wiele bardziej klimatyczna niz Roll player. Lubię obie gry chociaż mocno się różnią.barbados pisze: ↑12 kwie 2021, 17:32Możesz coś więcej powiedzieć o tym porównaniu tej gry Zew przygody z Roll Player?feniks_ciapek pisze: ↑07 maja 2019, 18:55 Pisałem coś tam na jej temat w najlepszych grach marca 2019.
Jest ładnie wydana, bardzo klimatyczna, raczej nieskomplikowana i relaksująca. Wydaje mi się, że część kart tła jest lepsza, niż inne (generują XP przy udanym teście, podczas gdy inne raczej prowokują ich wydawanie). Ale poza tym drobnym mankamentem, to takie miłe zbieranie kart z lekkimi wyborami i pewną dozą losowości. Nawet interesujące historie czasami wychodzą - można by nawet potraktować jako generator postaci do jakiegoś RPGa
Pierwsze porównanie, jakie mi się nasuwa, to Roll Player - ale w tamtym jest więcej kombinowania i gry, a w tym więcej historii
Mam Roll Player i zastanawiam się czy podejdzie mi Zew przygody....
Mimo że póki co typowo gra kooperacyjna mi nie podeszła, mowa tu o Wyspie przygód.
Czy Zew przygody jest też taka typową grą kooperacyjna?
Obie gry maja podobna tematyke w tworzenie bohatera ale roll skupia sie na uzyskiwaniu wartości liczbowych atrybutów i odpowiedniego dobierania ekwipunku a zew przygody tworzy bohatera poprzez wybory ważnych decyzji, które wskazują na to kim się staje nasza postać. Szkoda tylko że rebel nie ma planów do kontynuowania serii bo bym kupił i dodatek i wersję z archiwum burzowego światła.
Re: Call to adventure
Nie, nie mylę. Może mylące dla mnie bylo stwierdzenie, że gra ta ma tryb kooperacjidwaduzepe pisze: ↑12 kwie 2021, 17:55chyba myslisz gry, poczytaj i poogladaj cos o Zew Prxygodybarbados pisze: ↑12 kwie 2021, 17:32Możesz coś więcej powiedzieć o tym porównaniu tej gry Zew przygody z Roll Player?feniks_ciapek pisze: ↑07 maja 2019, 18:55 Pisałem coś tam na jej temat w najlepszych grach marca 2019.
Jest ładnie wydana, bardzo klimatyczna, raczej nieskomplikowana i relaksująca. Wydaje mi się, że część kart tła jest lepsza, niż inne (generują XP przy udanym teście, podczas gdy inne raczej prowokują ich wydawanie). Ale poza tym drobnym mankamentem, to takie miłe zbieranie kart z lekkimi wyborami i pewną dozą losowości. Nawet interesujące historie czasami wychodzą - można by nawet potraktować jako generator postaci do jakiegoś RPGa
Pierwsze porównanie, jakie mi się nasuwa, to Roll Player - ale w tamtym jest więcej kombinowania i gry, a w tym więcej historii
Mam Roll Player i zastanawiam się czy podejdzie mi Zew przygody....
Mimo że póki co typowo gra kooperacyjna mi nie podeszła, mowa tu o Wyspie przygód.
Czy Zew przygody jest też taka typową grą kooperacyjna?
To rozumiem że nie jest to gra typowo kooperacyjna?
Dlatego tu pytam.
Wyspa przygód nie podeszła mi pod kątem zbytniej losowości oraz tego że po odkryciu przygód, w sumie gra cała przebyta jest...jaki sens od nowa to samo przechodzić itd...Już wiadomo w jakie karty iść i odkrywać aby przygodę przejść. Karty kolejno poukładane...więc nic zmienić już nie można.
Skoro to nie jest gra typowo kooperacyjna w takim razie myślę że w najbliższej przyszłości wpadnie do mojego zestawu gier
Re: Call to adventure
Dzięki za porównanietomekmani3k pisze: ↑12 kwie 2021, 18:17Roll player jest grą o tworzeniu bohatera ale tak naprawdę to tylko klimat gry. Więcej w grze kombinowania jak uzyskać odpowiednie wyniki co przełoży się na punkty. Jest tutaj dużo suchej kalkulacji a klimat tworzą grafiki i nazwy kart. Zew przygody jest grą, w której wybory są o wiele bardziej proste bo też musisz podjąć decyzje czy idziesz w coś co da wiecej punktów, czy w jakąś umiejętność ale spokojnie można dać porwać się historii postaci, którą się tworzy. Chcę być złem wcielonym to wybiorę szkolenie w gildii skrytobójców niż pomoc ludziom w potrzebie. Co zadziwiające podążanie za klimatem pozwala uzyskać wysokie wyniki. Gra jest bardzo lekka i jak dla mnie o wiele bardziej klimatyczna niz Roll player. Lubię obie gry chociaż mocno się różnią.barbados pisze: ↑12 kwie 2021, 17:32Możesz coś więcej powiedzieć o tym porównaniu tej gry Zew przygody z Roll Player?feniks_ciapek pisze: ↑07 maja 2019, 18:55 Pisałem coś tam na jej temat w najlepszych grach marca 2019.
Jest ładnie wydana, bardzo klimatyczna, raczej nieskomplikowana i relaksująca. Wydaje mi się, że część kart tła jest lepsza, niż inne (generują XP przy udanym teście, podczas gdy inne raczej prowokują ich wydawanie). Ale poza tym drobnym mankamentem, to takie miłe zbieranie kart z lekkimi wyborami i pewną dozą losowości. Nawet interesujące historie czasami wychodzą - można by nawet potraktować jako generator postaci do jakiegoś RPGa
Pierwsze porównanie, jakie mi się nasuwa, to Roll Player - ale w tamtym jest więcej kombinowania i gry, a w tym więcej historii
Mam Roll Player i zastanawiam się czy podejdzie mi Zew przygody....
Mimo że póki co typowo gra kooperacyjna mi nie podeszła, mowa tu o Wyspie przygód.
Czy Zew przygody jest też taka typową grą kooperacyjna?
Obie gry maja podobna tematyke w tworzenie bohatera ale roll skupia sie na uzyskiwaniu wartości liczbowych atrybutów i odpowiedniego dobierania ekwipunku a zew przygody tworzy bohatera poprzez wybory ważnych decyzji, które wskazują na to kim się staje nasza postać. Szkoda tylko że rebel nie ma planów do kontynuowania serii bo bym kupił i dodatek i wersję z archiwum burzowego światła.
Gra leci do listy zakupów w niedalekiej przyszłości
-
- Posty: 2344
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1655 times
- Been thanked: 991 times
Re: Zew przygody / Call to Adventure (Johnny O'Neal, Christopher O'Neal)
To nie jest ani gra kooperacyjna, ani typowo przygodowa/paragrafowa. Nie ma tutaj zwiedzania, o którym piszesz, po prostu wybór spośród aktualnie dolosowanych kart „przygód” i testy na to, czy uda się zdobyć daną kartę, czy nie. Cała frajda jest w tym, że te zdobyte karty opowiadają potem jakąś historię.