Witam wszystkich.
Napaliłem się na Osadników jak szczerbaty na suchary, od dłuższego czasu mam na tę grę chęć. Niestety moje grono współgraczy zostało mocno okrojone - praktycznie do osoby mojej małżonki:). Zapytuję więc czy Osadnicy: Narodziny Imperium dobrze spisują się na 2 osoby, czy lepiej sobie odpuścić, bo będę się tylko frustrował? No i może poboczne pytanie, czy nie iść dalej i zdecydować się na 51 Stan Master Set?
PS. Nie miałem pojęcia gdzie zamieścić temat, więc jeśli jest w złym miejscu to przepraszam i proszę modów o przeniesienie.
Osadnicy: Narodziny Imperium dla 2 osób
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium dla 2 osób
To jest gra, która jest zrobiona pod dwóch graczy. Na więcej osób downtime ją zabija. Bierz śmiało. Klimat O:NI zapewne bardziej podpasuje żonie niż 51Stan.
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 09 mar 2017, 08:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 33 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium dla 2 osób
Potwierdzam, gra bardzo dobrze działa na dwie osoby. Pytanie bardziej do was, który klimat wolicie, bo różnice w samej grze są minimalne. Dodatkowo czy chcecie czekać do przyszłego roku na dodruk 51 Stanu Master Set.
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium dla 2 osób
Pixa, Wojtek.k bardzo dziękuję za podpowiedzi. Skoro działa na dwie osoby to zdecyduję się na Osadników. Obydwa klimaty mi pasują, ale moja żonka chyba woli takie historyczno-sielankowe, a nie postapo. Jeśli różnice w rozgrywce są bardzo minimalne, a przede wszystkim gra jest dostępna to nie będę więcej wody mącił i kupuje.
Dzięki Panowie!:)
Zapytam jednak z czystej ciekawości, ma ktoś oba tytuły ograne i jest w stanie jakieś spostrzeżenia co do różnic mechanicznych napisać?
Dzięki Panowie!:)
Zapytam jednak z czystej ciekawości, ma ktoś oba tytuły ograne i jest w stanie jakieś spostrzeżenia co do różnic mechanicznych napisać?
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium dla 2 osób
A ja gram w dwie osoby z dziewczyną. Gram rzymianami i buduję niemal wszystkie dostępne karty z ręki. Ona gra Egiptem, buduje 3 karty jakiejś świątyni i co rundę dostaje 3 monety oprócz tego może przechowyywac monety. I dostaje ostry wpier... Różnicą 20 pkt. I myślę że jak by było więcej osób to może by to ten element losowości nieco ukrucily ataki z różnych stron tego najsilniejszego. Gra wydawała się na początku super, idealna, myślałem nad dodatkami. Wystarczy że dostaniesz kilka tych samych kilka kart pod rząd i zamiatasz rywala. W grach 1 vs 1 niestety frustruję to bardzo. Jeszcze w takich grach jak patchwork jesteś w stanie przewidzieć ruchy do przodu i blokować. Tutaj świat jest otwarty. Z perspektywy świeżego gracza w ONI raczej sugerowałbym te grę pod większą ilość graczy. Nie wiem. Może po kilku partiach zacznę dostrzegać coś czego nie widzę teraz. Jednak z tego co widzę teraz karty nie wchodzą Tobie a rywalowi, nie masz absolutnie żadnych szans. A na dodatek moim zdaniem barbarzyńcy mają 100proc wygrywalnosci więc frakcje lepiej losować. Ale morze jestem głupi bo swiezak.