Chciałbym się z wami podzielić sposobem regeneracji powierzchni KLASKA. Metoda okazała się skuteczna i nie znalazłem żadnych jej wad. Mój KLASK ma ponad 150 partii. Boisko było mocno starte, szybko łapało kurz. Sterówki zamiast gładko i szybko ślizgać się po powierzchni, lekko podskakiwały i nie dało się nimi precyzyjnie sterować.
1. Powierzchnie umyć lekko wilgotną ściereczką lub chusteczkami nawilżanymi. W ten sposób usuwamy kurz i pył z niebieskiej farby. Całość należy dobrze wytrzeć do sucha.
2. Powierzchnie boiska spryskać
olejem silikonowym i rozprowadzić go czystą ściereczką lub suchą chusteczką. Już po tej operacji powierzchnia boiska stanie się bardziej gładka i delikatnie ślizga.
3. Przy użyciu gąbki do wosku (ewentualnie jakiejś ściereczki) nałożyć i rozprowadzić na powierzchnie KLASKA
wosk do karoserii samochodowej. Następnie wypolerować ściereczką z mikrofibry. Dzięki temu wosk wniknie w mikroszczeliny powstałe na powierzchni boiska. Po wyschnięciu i stwardnieniu delikatna powłoka z wosku zabezpieczy powierzchnię przed dalszym niszczeniem.
4. Należy pamiętać aby wyczyścić również sterówki i można na nowo cieszyć się z precyzyjnej i szybkiej gry w KLASKA. Udanej zabawy.
Zastosowane przeze mnie środki przedstawiam na poniższym zdjęciu. Użyłem dobrej klasy trwałego wosku. Myślę, że do takiego zastosowania mógłby być również użyty z powodzeniem jakikolwiek wosk i olej silikonowy.
