Żwawy, emocjonujący tytuł dla 4-5 osób

[BiedronBT]

Hej, zdecydowana większość moim partii jest rozgrywana z małżonką we dwójkę w gry raczej ciężkie/bardzo ciężkie, ale od czasu do czasu zbiera się większa grupa (4-5 osób) i wtedy wychodzą braki w kolekcji O ile w niektórych gronach sprawdzają się nam gry średnio-ciezkie takie jak Scythe czy Terraformacja, tak czasami potrzebujemy czegoś nieco bardziej dynamicznego.

Zatem, gra której poszukujemy powinna fajnie chodzić na 4-5 osób (do 6 byłoby ekstra), nie przytłaczać ilością zasad, ale posiadać chociaż minimalna głębię i jakieś pole do pokombinowania. Rozgrywka powinna być dynamiczna, bez dużego downtime'u, może symultaniczne rozgrywanie tur? Ważne żeby rozgrywce towarzyszyła interakcja między graczami i emocje, bo większość gier które mamy to typ pasjansowy - każdy coś tam u siebie robi i raczej brak ekscytacji. Ostatnio zakupiłem Misja Czerwona Planeta pod te kryteria i wydaje mi się że Szarlatani z Pasikurowic mogą również je spełniać. Czy macie może jakieś inne pomysły?

[Bruno]

W takim wypadku polecam Colt Express z dodatkami. Im więcej graczy (4+), tym lepiej, interakcji w bród, downtime praktycznie zerowy, a możliwości kombinowania (gdy gra się z dodatkami) naprawdę sporo!
Wiem, że za tym tytułem ciągnie się opinia 'party game', ale wbrew pozorom - oprócz dociągu kart na rękę (na co - w wariancie zaawansowanym - ma się pewien wpływ) - jest tu ZERO losowości. Cały ewentualny (i zabawny!) chaos wynika z interakcji z innymi graczami i planowania swoich akcji, gdy nie wszystkie ruchy przeciwników są znane.
Owszem, można spotkać tzw. poważnych graczy, którzy na propozycję rozegrania partyjki w CE (jako uzupełnienie wieczoru) prychną, że równie dobrze można zagrać w karcianą "Wojnę", ale oni powinni uważniej wsłuchać się w ten cytat: "you know nothing, John Snow!"

[Golfang]

Colt Express faktycznie fajne - także polecam.

Ja zaproponuję grę którą ostatnio grałem w 3 w 4 oraz w 5 osób. Długo leżała na półce i czekała na swoją kolej, a teraz już nie mogę się doczekać kolejnej partyjki. Godfather Imperium Corleaone. Gra od 2 do 5 graczy - w dwie osoby także daje radę - grałem dawno temu u kumpla (wtedy też postanowiłem kupic dla siebie tę samą grę).
Gra ma proste zasady - instrukcja do przeczytania w 1 godzinę - no ok może w 2 godziny, gdy czytasz pierwszy raz. Jest żwawa - krótki czas oczekiwania na swój ruch (gracze wykonują ruch na zmianę). Czas rozgrywki w 4 osoby miałem 2 godziny a w 5 osób 2,5 godziny - zaznaczam, że za każdym razem w ramach tego czasu dochodziło tłumaczenie zasad bo zawsze był ktoś "świeży". Dodatkowo w czasie gry starałem się pomagać/podpowiadać "świeżakom". Sądzę że gdy drużyna jest ograna w ten tytuł można zejść z czasem o co najmniej 30 minut (oczywiście to zależy czy ludzie bardzo móżdżą czy nie, ale to w każdej grze mogą się znaleźć "hamulcowi").
Jedyna wada na tę chwilę jaką widzę w tej grze - to brak sensownej dostępności. Nakład wyczerpany - są niby jeszcze dostępne pojedyncze sztuki nowe, ale ceny są są już bardzo wysokie.

[Michito]

Survive: Escape from Atlantis + dodatek
Sushi Go Party
Camel Up
Bloodborne gra karciana + dodatek (ale to do 5 osób)
Chinatown (do 5 osób)
Edit: I być może 7 Cudów Świata - akcje są wykonywane symultanicznie, tylko ciężko mi powiedzieć czy rozgrywka dostarcza takiego zastrzyku emocji jakiego oczekujesz, może z dodatkiem Armada

[karmazynowy]

Smartphone Inc. pasuje. Najlepiej na 4-5 osób, zasady są dosyć proste i logiczne, grę szybko się tłumaczy, tam gdzie jest największy paraliż decyzyjny - kafle akcji wszyscy robią jednocześnie, potem tylko rozwiązanie i drobne korekty swoich wyborów. Całość do zamknięcia w +/- 70-80 min.

Druga propozycja to Hansa Teutonica, też na 5 os., czas gry też lekko ponad godzina. Bardzo szybkie akcje i dynamiczna rozgrywka z ciągłą interakcją poprzez wypychanie sobie kostek. Tury graczy lecą błyskawicznie, a gra również do wytłumaczenia w 10 min mimo sporej głębi.

Także warte rozważenia: Architekci ZK oraz Endeavor Wiek Żagli.

[trixon]

Gra o tron:
-Dość szybki setup
-Nie ma bardzo dużo zasad
-Symultanicznie planowane są rozkazy, następnie już za kolejnością są rozpatrywane.

Zależy jednak od towarzystwa ile będą dyskutować nad planszą i jak długo będzie trwała faza planowania rozkazów.
Z minusów - gra działa fajnie wyłącznie w pełnym składzie (w pierwszej edycji 5 osób, w drugiej 6) i granie w mniejszą ilość osób nie jest już takie satysfakcjonujące.

[mementomoris]

Wyspa Skye - układamy kafelki na stole pod zmieniające się cele, ale najpierw je od siebie odkupujemy/podkupujemy/próbujemy nie dopuścić, żeby ktoś kupił od nas kafelek, który jest nam potrzeby.
Camel Up - Niby prosta gra w obstawianie, ale jeżeli ktoś umie liczyć i szacować, to będzie w stanie zapanować nad losowością.
Cubitos - Tu akurat nie ma wielkiej interakcji i gra jest na cztery osoby, ale jeżeli ma się dwa egzemplarze, nic nie przeszkadza, żeby grać w więcej. Jest też gra równoległa. I kości. Mnóstwo kości.
Fauna/Terra - dość szybkie gry w szacowanie i obstawianie. Twistem jest to, że w jednej rundzie szacuje/obstawia się różne wielkości i położenia, ale tylko jedną rzecz na turę (których w rundzie jest kilka) i można blokować przeciwników.
No i nieśmiertelna Kolejka - gra współwydawana przez IPN. Niezbyt skomplikowana i zabawna.

[Cyel]

Cyklady (bez dodatku akurat na 5, dobrze się skaluje dla innych liczb graczy). Prosta i łatwa do ogarnięcia nawet dla rzadko grających ale decyzji do podjęcia nie brakuje, mnóstwo interakcji na różnych poziomach, ruchy wykonuje się dość szybko. W sam raz dla większej grupy raczej niedzielnych graczy, a weterana też nie powinna zniesmaczyć.

[tomwro]

Ja polecę Szeryfa z Nothingham. Mega dużo interakcja i śmiechu (po kilku drinkach tym bardziej).

[emka]

Spartakus będzie świetny, ta gra to głównie interakcja teraz co prawda trudno dostępny, ale można jeszcze znaleźć używki. Ewentualnie La Cosa Nostra - zasady nieco prostsze, a też multum negatywnej interakcji i gry „nad stołem”.

[Meechauek]

+1 survive escape from atlantis

Od siebie proponuję: MISJA: Czerwona Planeta.
Wg mnie genialny, niedoceniany tytuł area control, z możliwością gry nawet na 6-7 osób.

Lekkie, trochę móżdżenia, super temat jeśli ktoś lubi Mars i steampunk ;D
DO zrobienia w 75 minut