Zwykle jak ognia unikam domowych zasad, ale stwierdziłem, że chcę częściej wrzucać Londyn na stół i postaram się w jakiś racjonalny sposób odchudzić talię i skrócić czas rozgrywki, nie zaburzając przy tym (mam nadzieję
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- starałem się zachować ilościowe proporcje kolorów w ramach każdej epoki
- wyleciały karty, których siła zależy od liczby graczy przy stole (taki Omnibus nie ma sensu 1v1)
- jeśli jakaś karta w ramach ery występowała w dwóch kopiach to założyłem, że przy komplecie graczy dwóch z nich nie będzie miało do niej dostępu, przez co często usuwałem drugą kopię z gry (w ten sposób zachowałem proporcje "niedoboru", co najbardziej widać w epoce A). Oczywiście nie robiłem tak z każdym duplikatem - nie chciałem np. zaburzać ekonomii gry i wywalać zbyt wielu beżowych kart dających $ lub przekroczyć odgórnie ustalonej przez siebie granicy usunięcia 1/4 talii
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Jeśli gracie w Londyn dwuosobowo, dajcie szansę temu wariantowi i napiszcie proszę, czy czas gry stał się znośniejszy, a balans relatywnie zachowany
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
EPOKA A (5 kart):
Wodociągi
Garbarnie
Kawiarnia
Giełda
Pasamonicy
EPOKA B (12 kart):
Biedota x2
Straż Ogniowa
Most
Rezydencje Miejskie
Oświetlenie Uliczne
Szpital
Omnibus x2
Sklepy
Łodzie Parowe
Domy Robotnicze
EPOKA C (8 kart):
Biedota
Metro x2
Kanały Ściekowe x2
Sklepy
Północna Stacja Kolejowa
Żydowscy Uchodźcy