Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: Blue »

Ile czasu Wam zajmują partie? Rozważam zakup, tylko to mnie troche trzyma, brałem pod uwage jeszcze Space Hulka, ale z racji na brak dostępności i kosmiczne ceny temat odpuściłem.

Pewnie dużo zależy od scenariusza, i znajdą się krótsze i dłuższe, ale chciałbym wiedziec mniej więcej jak to się u Was przedstawia.

Mowa oczywiscie o 2 edycji.
suibeom
Posty: 790
Rejestracja: 18 cze 2019, 16:02
Has thanked: 1561 times
Been thanked: 252 times

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: suibeom »

Blue pisze: 31 maja 2021, 17:28 Ile czasu Wam zajmują partie? Rozważam zakup, tylko to mnie troche trzyma, brałem pod uwage jeszcze Space Hulka, ale z racji na brak dostępności i kosmiczne ceny temat odpuściłem.

Pewnie dużo zależy od scenariusza, i znajdą się krótsze i dłuższe, ale chciałbym wiedziec mniej więcej jak to się u Was przedstawia.

Mowa oczywiscie o 2 edycji.
U nas średnio partia zajmuje od 1,5 do 2 godzin, przy czym pierwszy scenariusz, ten z samouczka zajął nam ponad 3h :D , ale to dlatego, że się uczyliśmy i, że żadne z nas nie znosi przegrywać w tego typu gry.
Awatar użytkownika
Chudej
Posty: 400
Rejestracja: 18 sty 2020, 13:52
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 343 times
Been thanked: 309 times

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: Chudej »

Blue pisze: 31 maja 2021, 17:28 Ile czasu Wam zajmują partie? Rozważam zakup, tylko to mnie troche trzyma, brałem pod uwage jeszcze Space Hulka, ale z racji na brak dostępności i kosmiczne ceny temat odpuściłem.

Pewnie dużo zależy od scenariusza, i znajdą się krótsze i dłuższe, ale chciałbym wiedziec mniej więcej jak to się u Was przedstawia.

Mowa oczywiscie o 2 edycji.
W sumie to powiedziałbym, że scenariusze są mniej więcej wszystkie podobne czasowo. U mnie to chyba było zawsze raczej więcej niż te 2h, bo jednak troszkę jest setupu w tej grze i czas potrzebny na wypełnienie celu dla obu stron jest dosyć długi, a im lepszy przeciwnik (ja miałem dobrego :) ) tym dłużej też potrafi gra zająć. Myślę, że do 3h zawsze jednak można się wyrobić. Gra jest zdecydowanie godna uwagi, mimo że balans leży i kwiczy, to rozgrywki są zawsze emocjonujące, wykonanie jest bardzo ładne i jest spore pole do popisu z home rulesami i własnymi scenariuszami.
Awatar użytkownika
Rigidigi
Posty: 704
Rejestracja: 14 gru 2015, 16:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Has thanked: 93 times
Been thanked: 93 times

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: Rigidigi »

U nas też DOOM wylądował ostatnio na stole. Graliśmy w pięć osób i wszystkie zadowolone. Obie partie wygrane przez Marines, ale nie było wcale za łatwo..

Szkoda, że nie ma szans na dodatki do tej gry.
Awatar użytkownika
nahar
Posty: 1351
Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
Lokalizacja: Warszawa....teraz
Has thanked: 125 times
Been thanked: 86 times

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: nahar »

Generalnie 2 ed jest bardziej przechylona na korzysc marines. Jak obie strony radosnie biegaja po planszy to overlord przegrywa. Ale jak overlord zaczyna grac taktycznie i myslec to marines maja juz gorzej. I nawet jak grajacy marines zaczna kombinowac to nie sa w stanie latwo wygrac. Overlordem musisz myslec. Marines mozesz. Bo salwa z 2 tych rakietowych demonow podbita argentem i kartami zdejmuje marinsa od kopa. ale do tego musisz zebrac zasoby odpowiednio sie ustawic i ruszyc. A bezmyslne pchanie demonow na marines w zgodnie z tym jak sie pojawiaja to prosta recepta na kleske. Overlord musi starannie przygotwac kazdy atak tak aby calosc dzialan miala szanse na killa.
Awatar użytkownika
Yar-Chan
Posty: 32
Rejestracja: 10 wrz 2020, 15:02
Has thanked: 4 times
Been thanked: 10 times

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: Yar-Chan »

Z mojego doświadczenia gra jest raczej zbalansowana, pod jednym warunkiem - że jako Najeźdźca grasz absolutnie bezlitośnie. Trzeba wykorzystać każdą dobrą kartę (a te co są słabe wyrzucać za energię), brać na celownik graczy z nową bronią, trzymać dystans, przyzywać jak najwięcej rodzai demonów. Najczęściej grałem jako Najeźdźca i kiedy chciałem wygrać to spotykało się to z narzekaniem Marines że na pewno oszukuję :P. Co powinien pamiętać każdy gracz przy stole to to, że trzeba się ruszać i strzelać - defensywna taktyka nie wychodzi na dobre.
Zorak
Posty: 613
Rejestracja: 02 lip 2008, 01:22
Has thanked: 42 times
Been thanked: 49 times

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: Zorak »

Co do balansu to dodam też, że wręcz niezbedne jest samodzielne wybranie przez najeźdźcę kart. Te z instrukcji są sugerowane. Dobre zestawienie kart i demonów potrafi bardzo zmienić scenariusz.
Horror w Arkham LCG na FB https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
Awatar użytkownika
Evokenx
Posty: 275
Rejestracja: 10 lip 2020, 16:14
Lokalizacja: Śląsk
Has thanked: 525 times
Been thanked: 52 times

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: Evokenx »

Dzięki za wasze komentarze dot. Dooma. Przekonaliście mnie do tej gry, dziwne że jeszcze się nakład nie wyczerpał :)
Awatar użytkownika
Yar-Chan
Posty: 32
Rejestracja: 10 wrz 2020, 15:02
Has thanked: 4 times
Been thanked: 10 times

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: Yar-Chan »

Zagrałem ze znajomymi w ostatni piątek. Misja 6 z drugiej kampanii, czyli Marines musieli zabić wszystkie demony a ja jako Najeźdźca miałem za zadanie, jak zwykle, nabić 6 fragów. Zagrożenie typu Infestation, co znaczyło że Marines mieli dowolność w uruchamianiu moich portali. W sumie były trzy obszary do otworzenia.

Muszę powiedzieć że misja ta jest trudna dla "mistrza lochu" - na planszy jest dużo sprzętu, na samym początku jest piła łańcuchowa a demonów jest mało, dodatkowo karty wydarzeń zachęcają do zwarcia. Na początku szło mi słabo, bo marines wyczyścili pierwszy pokój praktycznie bez strat. Drugi (z mocniejszymi potworami) też poszedł im szybko, więc koleżanka Ania (która machała piłą, zabijając najwięcej demonów) już otwierała kolejne drzwi podczas gdy trzech jej kolegów kończyło poprzedni obszar. I wtedy karta się odwróciła...

W drugim obszarze moje Revenanty zaczęły dokazywać, poleciało dużo czarnych kości i namierzanych rakiet. Talia wydarzeń pokazała swój potencjał, kiedy odkrywałem specjalne znaczki na obronę (dla Revenantów to unik). W ten sposób wyhaczyłem fraga. Ania, która odłączyła się od reszty wpadła na czerwony portal z Baronem i żołnierzem. Dwie aktywacje pozwoliły mi na osłabienie jej i "zdeptanie" swoim Opętanym żołnierzem dzięki specjalnej karcie. Naładowany energią żołnierz wycofał się do pozostałych portali. Zanim marines zdołali się ogarnąć, nabiłem jeszcze jednego fraga.

Po ostatnich drzwiach zostały mi tylko niebieskie portale z Pinkim i Cacodemonem. Zdołali urwać jeszcze jednego fraga, a na końcu został jeden Opętany, z dużą dozą energii do kontrataków. Po wyczerpującej wymianie ognia i on padł, i marines wygrali.

Misja wykonana, a ja nabiłem 4 fragi. Od końca pierwszego pomieszczenia wiedziałem że nie wygram, ale postanowiłem mieć jak najwięcej zabawy. Druga część gry odpłaciła mi niedole! Doom dla mnie oferuje zrównoważoną rozgrywkę, pełną niespodzianek i taktycznego myślenia. Już planuję kolejne granie!
Awatar użytkownika
Chudej
Posty: 400
Rejestracja: 18 sty 2020, 13:52
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 343 times
Been thanked: 309 times

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: Chudej »

Miałem w końcu wczoraj okazję zagrać w 1 edycję Dooma w 3 osoby. Partia zajęła nam jakieś 5h i chociaż rozgrywka nie dłużyła nam się zbytnio, to jednak trzeba przyznać, że jest to maraton i wymaga trochę zaangażowania w grę. Mimo wszystko, grze udało się utrzymać przez ten czas nasze zainteresowanie, co chyba już mówi sporo za siebie :)

Grałem jako najeźdźca przeciwko 2 marine, wszyscy mieliśmy wcześniejsze doświadczenie z 2 edycją i poza innym sposobem wyznaczania pola widzenia, które szybko weszło w krew, to przejście było bardzo płynne. Ogólne odczucia były takie, że zasady wydają się być bardziej przejrzyste w pierwszej edycji (w 2 jest masakrycznie dużo niedomówień, tutaj tylko kilka). Wzięliśmy 1 scenariusz z brzegu, ale po swoich doświadczeniach na próbach solo i po tym co się naczytałem w necie, wprowadziłem dodatkowe zasady ułatwiające grę dla "doomgości" - podwójna ilość amunicji na każdym stacku, pistolet nie zużywał ammo i dorzuciłem im jeszcze dodatkową kartę medyka.

Trafiły im się niezłe karty klas i na początku jak poznawali grę to jeszcze nie grałem na 100% - zwykle nie praktykuję czegoś takiego, ale tutaj myślałem, że mam taką ogromną przewagę, że mogę się pobawić. Potem jednak przez pierwsze 2-3h nie byłem w stanie zdobyć żadnego fraga, bo tak im sprawnie szło. W końcu, jak się jednak dobili do pokoju z 2 hell knightami, to udało mi się zdobyć pierwszego fraga i od tego momentu było już z górki, zwłaszcza jak jeden kolega stracił dodatkowy pancerz. Rozgrywka ciągnęła się tak długo, bo żeby wygrać marines musieli znaleźć czerwonego keycarda, a zanim to zrobili, to zdążyli zeksplorować dosłownie całą mapę :)

W przedostatniej turze gry, udało im się dotrzeć do miejsca, gdzie leżał "npc" z keycardem i choć udało im się w końcu zdobyć upragniony klucz, to obu marines kosztowało to życie, co dało mi wtedy czwartego i piątego fraga. Nagle brakowało mi do wygranej już tylko jednego, ale zauważyłem, że została mi do dobrania w talii 1 karta, co oznaczało, że w swojej następnej turze mógłbym dobrać brakującego fraga za fakt wyczerpania talii. Niestety, kolejność w grze zawsze stawia najpierw marinesów, a reguły respawnu pozwalające na zrespienie się marine maksymalnie o 16 kratek od miejsca śmierci dodatkowo popsuły mi "plan". Jako, że nie miałem żadnej karty, która była w stanie zatrzymać ich ruchy, marinesi porespili się tak, że jeden przekazał drugiemu keycarda i drugi przesprintował do mety. Nawet się nie obraziłem, bo do samego końca były potężne emocje i myślę, że zasłużyli na tą wygraną :)

O ile po wrażeniach z gry "solo" zastanawiałem się poważnie nad sprzedażą gry albo wymianą na 2 edycję, to teraz tak mi się spodobało, że będę czekał do następnej partii z niecierpliwością. Brakuje mi trochę tych ciekawych mechanizmów z 2 edycji (argent, deckbuilding, różne talie overlorda i w sumie wielu innych), ale po tej pierwszej grze muszę jednak przyznać, że 1 edycja daje radę, i to nawet bardzo. Może nawet wszystkie te fajerwerki z 2 edycji wydają się troszkę takie niepotrzebne, bo core mechaniki jest bardzo mocny. Zobaczymy jeszcze co przyniosą kolejne rozgrywki, ale jak na razie jest bardzo na plus.
suibeom
Posty: 790
Rejestracja: 18 cze 2019, 16:02
Has thanked: 1561 times
Been thanked: 252 times

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: suibeom »

Grał ktoś może w wariant solo? Przetłumaczyłem sobie zasady, ale mam trochę wątpliwości i z chęcią bym dopytał bardziej doświadczonych graczy.
wilisek
Posty: 10
Rejestracja: 20 lip 2020, 17:09
Has thanked: 3 times
Been thanked: 1 time

Re: Doom: The Boardgame (Christian T. Petersen, Kevin Wilson)

Post autor: wilisek »

Ciekawie wyglądający tryb solo, ktos grywa w DOOMa w trybie solo?


Obrazek

https://boardgamegeek.com/filepage/240729
ODPOWIEDZ