Malowanie planszówkowych figurek
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Nie maluję oczu, level jeszcze nie ten. Raz spróbowałem i figurka wyglądała, jakby zobaczyła Chaos Black po 5,90. Manekiny FTW!
Ostatnio zmieniony 26 cze 2021, 01:23 przez Gribbler, łącznie zmieniany 1 raz.
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Zdecydowanie wash wystarczy przy większości figurek. Jeśli figurki nie są realistyczne, pozwalam sobie na malowanie: odcień skóry, na to wash, na to jaśniejszy odcień, na to czarny punkt źrenicy i tęczówki i poprawka - jeszcze raz odcień skóry, wash, jaśniejszy, czarny... aż do akceptowalnego efektu.
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Czy znacie może jakieś dobre podkłady w sprayu, które by mogły zastąpić Army Paintera? I najlepiej gdyby były jeszcze korzystniejsze cenowo. Z białym AP mam od pewnego czasu problemy. Niezależnie od tego w jakich warunkach psikam i jak długo wymieszam farbę, figurki się nieznacznie kleją. W szarym i czarnym ten problem nie występuje. Może jakaś wadliwa partia mi się trafiła?
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Sprawdź sobie ofertę firmy montana- są to spreje do grafitti i cena jest dużo bardziej adekwatna do jakości niż wszystkie markowe psikadła do figurek. Dodatkowo ogromna ofera capów(główek) może otworzyć nowe możliwości w malowaniu podkładuRUNner pisze: ↑27 cze 2021, 09:11 Czy znacie może jakieś dobre podkłady w sprayu, które by mogły zastąpić Army Paintera? I najlepiej gdyby były jeszcze korzystniejsze cenowo. Z białym AP mam od pewnego czasu problemy. Niezależnie od tego w jakich warunkach psikam i jak długo wymieszam farbę, figurki się nieznacznie kleją. W szarym i czarnym ten problem nie występuje. Może jakaś wadliwa partia mi się trafiła?
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
A testowałeś te Montany? Bo prawdę powiedziawszy jak oglądałem je na YT u Marco Frisoniego to wyglądały na tak strasznie ziarniste, że figurek do planszówek bym zdecydowanie tym nie psikał.MgK1989 pisze: ↑27 cze 2021, 09:59Sprawdź sobie ofertę firmy montana- są to spreje do grafitti i cena jest dużo bardziej adekwatna do jakości niż wszystkie markowe psikadła do figurek. Dodatkowo ogromna ofera capów(główek) może otworzyć nowe możliwości w malowaniu podkładuRUNner pisze: ↑27 cze 2021, 09:11 Czy znacie może jakieś dobre podkłady w sprayu, które by mogły zastąpić Army Paintera? I najlepiej gdyby były jeszcze korzystniejsze cenowo. Z białym AP mam od pewnego czasu problemy. Niezależnie od tego w jakich warunkach psikam i jak długo wymieszam farbę, figurki się nieznacznie kleją. W szarym i czarnym ten problem nie występuje. Może jakaś wadliwa partia mi się trafiła?
Niezmiennie polecam podkłady od Den Braven/Bostik. Biały mają bardzo dobry.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Biały od Vallejo tez jest bardzo dobry i troszke tanszy od APRUNner pisze: ↑27 cze 2021, 09:11 Czy znacie może jakieś dobre podkłady w sprayu, które by mogły zastąpić Army Paintera? I najlepiej gdyby były jeszcze korzystniejsze cenowo. Z białym AP mam od pewnego czasu problemy. Niezależnie od tego w jakich warunkach psikam i jak długo wymieszam farbę, figurki się nieznacznie kleją. W szarym i czarnym ten problem nie występuje. Może jakaś wadliwa partia mi się trafiła?
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Aha jeszcze odnośnie palety to do takiej samoróbki mokrej palety wykorzystałem pudełko na maseczkę z tigera. Jest zamykane i jeszcze po tygodniu (upałów) można było farbę użyć. Polecam bo to kosztowało 2 czy 3 zł, a IMHO lepsze niż wieczko od lodów z LIDLa.
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
-
- Posty: 198
- Rejestracja: 27 gru 2016, 12:19
- Lokalizacja: Słupsk
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 32 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Osobiście jako mokra paletę używam pudełka po ferrero Rocher, takie płaskie przezroczyste (Marco frisoni pokazywał je kiedyś u siebie) ma ścianki około 20 cm, dzięki czemu powierzchnia robocza jest mega duża.
- Gromb
- Posty: 2820
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 841 times
- Been thanked: 363 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
I polecam ściereczki celulozowe. Kupując już są wilgotne i później trzymają wilgoc w pojemniku przez wiele tygodni.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
- Jiloo
- Posty: 2424
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 525 times
- Been thanked: 456 times
- Kontakt:
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Z trzymaniem farby tak długo na palecie bym uważał. Nie chodzi o samą używalność, ale pleśń się wkrada jak się długo trzyma tę samą wodę. Ja na początku nie zdawałem sobie z tego sprawy i mi pleśń zjadła pierwszą gąbkę. Teraz wymieniam wodę i papier regularnie.
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Redgrass zaleca przechowywanie swojej palety w lodówce, żeby spowolnić rozwój pleśni.
-
- Posty: 572
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 266 times
- Been thanked: 177 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
ja jako rozwiązanie budżetowej palety stosuję pudełko blaszane po ołówkach z Action. Koszt 4,45. Pudełko jest niskie i tym samym wygodne.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8740
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Raczej zależy od powierzchni figurki. Na normalne figurki 28mm czy 32mm nakładam podkład tą samą dyszą, którą maluję. Jak masz jakiś czołg albo makietę, to już szybciej pójdzie większą.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- rastula
- Posty: 10022
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1307 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
szczerze - nie ma to większego znaczenia. Teoretycznie mniejsza dysza pozwala ci malować mniejsze punkty i cieńsze linie...ale w praktyce i tak więcej zależy od dobrze dobranego stosunku farby / ciśnienia. Większa dysza przepuści nieco większe cząstki pigmentu ale dobry malarz zrobi praktycznie to samo z 04 co słabszy z 02. Odpowiadając konkretnie na twoje pytanie - 04 czy 05 nie ma różnicy - patrz na inne parametry aero.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Potwierdzam, święte słowa, mam Ultre 0,2 i 0,5 i wszystko od podkładu do detal maluję 0,2. Jak kolega wspomniał zależy to od: rozcieńczenia farby, ciśnienia i umiejętnego operowania spustem.rastula pisze: ↑01 lip 2021, 09:05szczerze - nie ma to większego znaczenia. Teoretycznie mniejsza dysza pozwala ci malować mniejsze punkty i cieńsze linie...ale w praktyce i tak więcej zależy od dobrze dobranego stosunku farby / ciśnienia. Większa dysza przepuści nieco większe cząstki pigmentu ale dobry malarz zrobi praktycznie to samo z 04 co słabszy z 02. Odpowiadając konkretnie na twoje pytanie - 04 czy 05 nie ma różnicy - patrz na inne parametry aero.
Nie dyskutuj z trolem, bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a później pobije doświadczeniem.
- BOLLO
- Posty: 5216
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1075 times
- Been thanked: 1682 times
- Kontakt:
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Maluje Talizmana. Sporo figurek ma na karcie postaci figurki na "kostce brukowej". Próbowałem malować kostkę ale poległem i wykańczałem piaskiem/trawami. Czy ktoś może polecić mi jakoś tutorial na YT wykonanie kostki lub podpowiedzieć jak mogę to namalować?
chodzi mi mniej więcej o takie coś jak tu: od góry 2rząd, 2 i 4 od lewej
https://a.allegroimg.com/s720/114a73/03 ... KI-FANTASY
chodzi mi mniej więcej o takie coś jak tu: od góry 2rząd, 2 i 4 od lewej
https://a.allegroimg.com/s720/114a73/03 ... KI-FANTASY
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Jakaś masa na podstawkę (miliput, greenstuf) a potem:
1. Wyciac nozykiem szczeliny w kostce. albo
2. Rolling pin z wybranym wzorem.
Tutaj pokazuje jak zrobić kostkę z wyprasek od modeli. Kupa roboty, ale efekt wyszeł mu super. Sam kiedyś spróbuję.
https://www.youtube.com/watch?v=ONdnDzarly4
Albo jeszcze seria Zombiecide Black Plague od Sorastro. Tam malował kostkę.
1. Wyciac nozykiem szczeliny w kostce. albo
2. Rolling pin z wybranym wzorem.
Tutaj pokazuje jak zrobić kostkę z wyprasek od modeli. Kupa roboty, ale efekt wyszeł mu super. Sam kiedyś spróbuję.
https://www.youtube.com/watch?v=ONdnDzarly4
Albo jeszcze seria Zombiecide Black Plague od Sorastro. Tam malował kostkę.
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ciach, ciach, ciachBOLLO pisze: ↑02 lip 2021, 09:25 Maluje Talizmana. Sporo figurek ma na karcie postaci figurki na "kostce brukowej". Próbowałem malować kostkę ale poległem i wykańczałem piaskiem/trawami. Czy ktoś może polecić mi jakoś tutorial na YT wykonanie kostki lub podpowiedzieć jak mogę to namalować?
chodzi mi mniej więcej o takie coś jak tu: od góry 2rząd, 2 i 4 od lewej
https://a.allegroimg.com/s720/114a73/03 ... KI-FANTASY
Spoiler:
-
- Posty: 311
- Rejestracja: 13 paź 2015, 12:32
- Lokalizacja: Pruszków
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 9 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Potrzebuje pomocy z primerem Den Braven. Kupiłem po latach używania citadel, coś takiego na próbę: https://allegro.pl/oferta/spray-super-l ... 9572463514, do tego jeszcze szary. To jest ten podkład którego używacie, czy są jakieś inne rodzaje? Na dwa egzemplarze, ten szary pluje jak wściekły, biały delikatniejszy chociaż potrafi kroplami zalać, do tego powierzchnia jest lekko śliska farba się tego trzyma tak sobie. To że strasznie śmierdzi można przeboleć... ale coś musi być nie tak, skoro fajnie się wam na tym maluje, obstawiam że może są do różnych powierzchni czy coś w ten deseń. Jeszcze może gdzieś znajdę stara końcówkę (atomizer?) od citadel żeby tak nie pluł, ale najgorsza ta powierzchnia, to nie jest taki fajny "matowy aksamit", kilka warstw i trzyma, ale tak to można i bez podkładu pomalować. Dwa dni po malowaniu figurki pachną jak lamperie w szkole po wakacjach .
[edit] końcówek nie da się przełożyć bo rureczka jest w pojemniku citadel, a w Den Braven w końcówce :/, no to chyba na smietnik.
[edit] końcówek nie da się przełożyć bo rureczka jest w pojemniku citadel, a w Den Braven w końcówce :/, no to chyba na smietnik.
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
To jest ten. Wszystkie Twoje problemy brzmią jak kiepsko wymieszany podkład. Puszkę można potrzymać kilka minutek w misce z ciepłą wodą a potem trzeba energicznie wytrząchać przez 2 minutki. Jeśli chodzi o mocne psikanie to nie mam innej rady jak naciskać delikatniej i w krótkich psikach.shaigan pisze: ↑03 lip 2021, 10:06 Potrzebuje pomocy z primerem Den Braven. Kupiłem po latach używania citadel, coś takiego na próbę: https://allegro.pl/oferta/spray-super-l ... 9572463514, do tego jeszcze szary. To jest ten podkład którego używacie, czy są jakieś inne rodzaje? Na dwa egzemplarze, ten szary pluje jak wściekły, biały delikatniejszy chociaż potrafi kroplami zalać, do tego powierzchnia jest lekko śliska farba się tego trzyma tak sobie. To że strasznie śmierdzi można przeboleć... ale coś musi być nie tak, skoro fajnie się wam na tym maluje, obstawiam że może są do różnych powierzchni czy coś w ten deseń. Jeszcze może gdzieś znajdę stara końcówkę (atomizer?) od citadel żeby tak nie pluł, ale najgorsza ta powierzchnia, to nie jest taki fajny "matowy aksamit", kilka warstw i trzyma, ale tak to można i bez podkładu pomalować. Dwa dni po malowaniu figurki pachną jak lamperie w szkole po wakacjach .
[edit] końcówek nie da się przełożyć bo rureczka jest w pojemniku citadel, a w Den Braven w końcówce :/, no to chyba na smietnik.
Jak chcesz to można kupić inne "capy", jakich używają graficiarze, bywają w modelarskim albo w sklepach artystycznych ale nie testowałem z Den Braven em.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Na necie znalazłem ciekawy filmik, jak koleś robi kostkę brukową na postawkach...tnąc wypraskę, która zostaje po modelu. Może komuś się przyda
https://www.youtube.com/watch?v=ONdnDzarly4
https://www.youtube.com/watch?v=ONdnDzarly4
- BOLLO
- Posty: 5216
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1075 times
- Been thanked: 1682 times
- Kontakt:
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Wow... 3 posty wyżej jest ten sam link...kurcze martix chyba???Thoro pisze: ↑15 lip 2021, 21:44 Na necie znalazłem ciekawy filmik, jak koleś robi kostkę brukową na postawkach...tnąc wypraskę, która zostaje po modelu. Może komuś się przyda
https://www.youtube.com/watch?v=ONdnDzarly4
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Hej. Gdzie kupujecie farby vallejo/citadel. Na allegro raczej jak sortuje po popularności to ofert zakupu raczej mało. Przede wszystkim chciałem zobaczyć jakie są najpopularniejsze i zapewne co idzie z tym w parze najfajniejsze kolory, żeby coś dokupić do siebie. A może ktoś coś polecić, albo ma jakiegoś linka do fajnych setów? Raczej od mówię tutaj o gotowych zestawach.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Wnioskując po nicku jesteś z Wrocławia - sprawdź Bolter Cafe, tam stacjonarnie robię zakupy malarskie. Jeżeli chodzi o zakupy internetowe to głównie Allegro z uwagi na smarta - 3,4 farbki i wysyłka za free.tomwro pisze: ↑20 lip 2021, 10:17 Hej. Gdzie kupujecie farby vallejo/citadel. Na allegro raczej jak sortuje po popularności to ofert zakupu raczej mało. Przede wszystkim chciałem zobaczyć jakie są najpopularniejsze i zapewne co idzie z tym w parze najfajniejsze kolory, żeby coś dokupić do siebie. A może ktoś coś polecić, albo ma jakiegoś linka do fajnych setów? Raczej od mówię tutaj o gotowych zestawach.