Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Natrafiłem na informacje o planowanym na jesień wydaniu polskiej (i angielskiej) wersji językowej gry World of Warcraft: Wrath of the Lich King. Jako fana uniwersum tytuł i okładka przyciągnęły moją uwagę Grę wydaje u nas Rebel. Mechanicznie bazuje na zasadach Pandemica.
Patrząc na zwartość (47 figurek, kartonowa Icecrown Citadel ) cena wydaje się OK - poniżej 170zł w przedsprzedaży.
Co sądzicie o tej grze? Osobiście patrzę na nią od strony osoby nieznającej Pandemica i lubiącej uniwersum więc pewnie spróbuję zagrać. Jednak dla zaznajomionych z systemem Pandemica pewnie będzie to odgrzewany kotlet - podobnie jak Small World of Warcraft.
Ja tam kupie z sentymentu do Lich Kinga, super czasy kiedy jeszcze był czas na granie w MMO. A że o pandemicu tylko słyszałem, ale nie miałem okazji zagrać to dla mnie będzie to jak nowość w grach
W Pandemica z Cthulu grałem i mi się podobało, także tutaj mechanicznie też będzie git. Co do świata Warcrafta, to bardzo lubię, zwłaszcza wątek Arthasa. Widziałem też, że Thrall będzie grywalny, więc gra raczej na pewno do kupienia
Gwałt zgłoszony na policję, mam nadzieję, że zawiną całe studio. A tych błaznów z Blizzarda to serio powinni zamknąć, Starcrafta II nie zrobili wyszło Ryzyko Starcraft, nie odnowili WoWa WoWego zrobili Pandemica, no brawo. Gra planszowa Warcraft to też tragedia w stosunku do potencjału, który drzemał w oryginale. Czekamy jeszcze na gre Overwatch w systemie Adrenaliny będzie komplet.
Firma Rebel niech się zajmie wydaniem gry Domek, bo tylko do tego się nadaje.
Też kompletnie nie rozumiem jak można było zmieszać tak potężną markę jak World of Warcraft z Pandemikiem...
Zwyczajne dojenie marki, ale casuale i tak będą to kupować.
Dojenie to będzie jak wlecą pociągi z wowem Kto ma pandemie to nie musi mieć wow-pandemie. A kto nie ma... to dobre wejście w temat, podobnie jak ze smallwow.
Mam zwykłą Pandemię i Cthulhu. Obydwie solidnie ograne. Cthulhu poszedł na sprzedaż, zresztą tematycznie jest dla mnie mniej ciekawy, zmęczony (co by nie było, czytałem chyba wszystkie dostępne opowiadania i widziałem filmy z świata Lovercrafta).
Pandemia WoW jest bardziej kolorowa, wsadzono full figurek. Dodano karty akcji jakiś tam
Każdy coś z tego wyciągnie dla siebie a $ zostaną zarobione.
Edit. Tylko cena mknie w górę szybciej niż Orient Express
Dhel pisze: ↑25 lip 2021, 22:03
Ja tam kupie z sentymentu do Lich Kinga, super czasy kiedy jeszcze był czas na granie w MMO. A że o pandemicu tylko słyszałem, ale nie miałem okazji zagrać to dla mnie będzie to jak nowość w grach
Skłaniam się ku podobnemu działaniu Również nie grałem w Pandemica, a Wrath of the Lich King to najdłużej przeze mnie ogrywany dodatek do WoWa
Co do innych gier z uniwersum to w pełni zgadzam się z przedmówcami. Potencjał świata zmarnowany. Karcianka padła, WoW Board Game to fajnie wyglądająca kobyła która nudzi mnie po godzinie gry. Small World - mogłoby mieć namalowane cokolwiek innego i grałoby się tak samo. Aż się prosi porządny dungeon craweler odwzorowujący najpopularniejsze instancje rajdowe z WoWa - Naxxramas, Ulduar, ICC - potencjał jest ogromny.
Aj tam, mi się marzy Too many bones w świecie wow .
A w temacie, to jakoś przez lata udało mi się unikać pandemii, a ten temat plagi, inwazji, całkiem nieźle dobrali, powieka mi nie drgnęła jak zamawiałem.
No przyznam, że area control dudes on maps mógłby być spoko, choć świat WoWa stał się teraz mocno bipolarny: dwie główne frakcje raczej pozbawione obecnie tak dużych podziałów, by mogło to działać na więcej niż 2 graczy / 2 drużyny. RPG jakiś jak najbardziej, choć na pewno wymagałby odświeżenia zważywszy na znaczny rozwój świata i mechanik WoWa, na którym by prawdopodobnie bazował.
Jeśli chodzi zaś o inne gry Blizzarda, chciałbym zobaczyć naprawdę fajną planszówkę ze świata Starcrafta i "w końcu" coś ze świata Diablo, który moim zdaniem bardziej by chyba pasował do dung crawlera. Mam nadzieję, że kiedyś Blizzard będzie pisał się na tak zakrojoną współpracę jak Paradox, który wszystkie swoje marki gier komputerowych chce z czasem wydać w wersji planszowej, nawet jeśli na razie idzie im to z różnym skutkiem.
Jeśli chodzi zaś o inne gry Blizzarda, chciałbym zobaczyć naprawdę fajną planszówkę ze świata Starcrafta i "w końcu" coś ze świata Diablo, który moim zdaniem bardziej by chyba pasował do dung crawlera.
Sanctum już było...dziękuję postoję.
Kiedyś ją zrobię ale bez licencji.
mikeyoski pisze: ↑27 lip 2021, 23:51
Że źródeł, które w to grały otrzymałem wieści, że to najprostszy z Pandemików. Ale ładnie wygląda, na figurki i WoW w tytule
Czy ktoś może wie czy ten pandemic WoWowy będzie również posiadał trochę więcej mechanik niż zwykła wersja? Mechanik podkradzionych z innych części Pandemica tak jak Smallworld WoW miał trochę rzeczy z dodatków zwykłych smallworldów, tak żeby wszystko było skupione w jednym "produkcie"
Evokenx pisze: ↑28 lip 2021, 01:39
Czy ktoś może wie czy ten pandemic WoWowy będzie również posiadał trochę więcej mechanik niż zwykła wersja? Mechanik podkradzionych z innych części Pandemica tak jak Smallworld WoW miał trochę rzeczy z dodatków zwykłych smallworldów, tak żeby wszystko było skupione w jednym "produkcie"
Przecież masz link do instrukcji w OP, przeczytaj sobie
Generalnie jest bardzo podobne do Pandemic: Czas Cthulhu, ale spełnia się questy (przy pomocy kart na ręce), a bohaterowie mają HP (nie kojarzę tego z innych pandemiców).
Gra wydaje się prostsza.
Nie zrozumiałem tylko po co jest wieża na planszy (ale czytałem tylko pobieżnie) - wygląda jak nic nieznaczący bajer.
Na BGG ktoś już założył temat z pytaniem czy okładka nie jest przeseksualizowana https://boardgamegeek.com/thread/269675 ... sexualized. Nie wiem czy będziecie mieć podobne czy odmienne zdanie ale ja jak zobaczyłem ten wątek i zacząłem czytać posty to ręce mi opadły. Jedno jest pewne, obrońców tzw. moralności przybywa w zastraszającym tempie, bo w ostatnich latach co i rusz dostaje się twórcom w różnych mediach za "nieodpowiednie treści". Niech mi ktoś wytłumaczy czy odsłonięty brzuch i dekolt kreskówkowej postaci fantasy na okładce gry planszowej jest faktycznie zagrożeniem dla psychiki dzieci, bo może to ja czegoś nie rozumiem...
Evokenx pisze: ↑28 lip 2021, 22:32
Tylko że właśnie nigdy nie miałem doczynienia z Pandemicami i instrukcja nie za wiele mi da, dlatego wolałem zapytać. Czyli jest coś więcej...
W zeszłym roku kupiłem swojego pierwszego Pandemica z podtytułem Upadek Rzymu i jest to moja ulubiona gra solo, którą będę wszystkim polecał. Z kolei WoW:WotLK ma przewagę w postaci cudnych grafik no i tematu, więc jeśli tylko posiada równie angażującą/trudną rozgrywkę co UR (i podobnie udany tryb solo - ale to już mój wyznacznik wartości tej gry), to myślę że warto się nim zainteresować.
Zgodzę się z przedmówcą, że wow ma zmarnowany potencjał. Z tego uniwersum możnaby zrobić bitewniaka na miarę Warhammerowych czy właśnie dungeon crawlera z najpopularniejszymi bohaterami uniwersum. Żeby ludzie kupili wowa nawet nie trzeba się starać, ot stworzyć "The Descent: World of Warcraft" z odrębnymi lokacjami i bohaterami na tych samych/lekko zmodyfikowanych zasadach i jest hit, który często ląduje na stole.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.