Polecam ten sklep: https://agtom.eu/246-zestawy-farb. Dobre pakowanie, szybka wysyłka i oczywiście oprócz farb możesz tam chyba kupić większość potrzebnych rzeczy .tomwro pisze: ↑20 lip 2021, 10:17 Hej. Gdzie kupujecie farby vallejo/citadel. Na allegro raczej jak sortuje po popularności to ofert zakupu raczej mało. Przede wszystkim chciałem zobaczyć jakie są najpopularniejsze i zapewne co idzie z tym w parze najfajniejsze kolory, żeby coś dokupić do siebie. A może ktoś coś polecić, albo ma jakiegoś linka do fajnych setów? Raczej od mówię tutaj o gotowych zestawach.
Malowanie planszówkowych figurek
- Fyei
- Posty: 394
- Rejestracja: 13 lut 2018, 11:49
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 56 times
- Been thanked: 165 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
"Jego zdaniem fakt, że osoba nieznająca ani jednej reguły gry zawsze wygrywa, oznaczał, że same te zasady zawierają jakiś poważny błąd"
- andrzejstrzelba
- Posty: 577
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 246 times
- Been thanked: 298 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
To ja wersji wysyłkowej polecę sklep graal. Farbki Vallejo mają za 8,50 zł i wybór ogromny.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8756
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2670 times
- Been thanked: 2353 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Ja bym dał spodnie w kolorze piaskowym, mało prawdopodobne, żeby nosił białe
EDIT: i płaszcz widać, że malowany na "od...wal się". Znaczy się SZCZEGÓLNIE płaszcz.
EDIT: i płaszcz widać, że malowany na "od...wal się". Znaczy się SZCZEGÓLNIE płaszcz.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Cześć malarze, nie jedno małe arcydzieło już tu się przewinęło, to i mnie trochę natchnęliście na pomalowanie figurek do gry Nemesis. Jak wyszło sami ocenicie, od razu mówię to mój debiut
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 29 lip 2021, 13:01 przez MrPi82, łącznie zmieniany 1 raz.
- andrzejstrzelba
- Posty: 577
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 246 times
- Been thanked: 298 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Całkiem spoko. Wzór na podstawkach bohaterów już był czy sam go robiłeś?
Na pierwszym zdjęciu po prawej stronie figurka wygląda jaki była tylko zapodkładowana. Fajnie gdybyś ją jeszcze porozjaśniał miejscami. Nawet jeżeli ma być mroczna i ciemna.
W każdym razie jak na pierwszy raz wydaje mi się, że 5+
Na pierwszym zdjęciu po prawej stronie figurka wygląda jaki była tylko zapodkładowana. Fajnie gdybyś ją jeszcze porozjaśniał miejscami. Nawet jeżeli ma być mroczna i ciemna.
W każdym razie jak na pierwszy raz wydaje mi się, że 5+
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Wszystko fajnie ale jak rozumiem najlepsza figurka została na koniec gdzie wykorzystasz zdobyte doświadczenie żeby ją dopiescic:)królowa nie może pozostać w takim stanie;)
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Na pierwszym zdjęciu pokazałem bardzie etap prac: 1. podkład, 2 bazowe kolory, 3. Efekt końcowy. Kilka zdjęć niżej jest już pomalowana na gotowo. Podstawki nie robiłem tylko pomalowałem.
Ostatnio zmieniony 29 lip 2021, 12:53 przez MrPi82, łącznie zmieniany 1 raz.
- andrzejstrzelba
- Posty: 577
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 246 times
- Been thanked: 298 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
No to jeszcze lepiej . A co z tymi podstawkami ? Sam robiłeś ? Pytam i wzór oczywiście a nie kolory.
- BOLLO
- Posty: 5261
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1080 times
- Been thanked: 1694 times
- Kontakt:
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Dla mnie bomba i mam wrażenie że używałeś aerografu bo widać ziarna.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Nie takiego sprzętu się jeszcze nie dorobiłem a i nawet nie wiem czy umiałbym to obsługiwać wszystko malowane pędzelkami.
- BOLLO
- Posty: 5261
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1080 times
- Been thanked: 1694 times
- Kontakt:
- andrzejstrzelba
- Posty: 577
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 246 times
- Been thanked: 298 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Hej. Kiedyś czytałem albo słyszałem że wash'a można samemu zrobić. Powiedzcie czy dobrze kombinuję. Do wybranej farby daje dużo glaze medium i już ? Czy coś trzeba dodać ?
Re: Malowanie planszówkowych figurek
No glaze medium to nie bardzo. Jego zadaniem jest zrobienie farby bardziej transparentnej żeby poprzez nakładanie warstw uzyskiwać łatwiej efekty przechodzenia kolorów, filtrów etc. Coś jak lahmian medium od GW.
Przy washash trzeba rozbić napięcie powierzchniowe aby farba lepiej płynęła i rozrzedzić tak aby nie zniszczyć struktury farby. Na chwilę obecną jak sam robiłem testy i trochę się naogladalem najbliższy efekt jest z INK+ matt medium+ flow improver.
Owocnych testów, ja dalej wolę kupować gotowe washe
Przy washash trzeba rozbić napięcie powierzchniowe aby farba lepiej płynęła i rozrzedzić tak aby nie zniszczyć struktury farby. Na chwilę obecną jak sam robiłem testy i trochę się naogladalem najbliższy efekt jest z INK+ matt medium+ flow improver.
Owocnych testów, ja dalej wolę kupować gotowe washe
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/us ... large&ff=1
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Mozna nawet zrobic swoje Contrasty dokladnie z tych skladnikow (tusz akrylowy,matt medium,flow improver), widzialem filmik od Goobertown Hobbies na yt i zainspirowal mnie do zrobienia takiej mieszanki i faktycznie to dziala. Mam tylko czarny tusz wiec udalo mi sie zrobic cos na wzor basilicanum grey ale jak ktos ma tusze w roznych kolorach to mysle ze warto sie pobawic i np stworzyc odcienie ktorych w lini contrast nie ma. Przepis na washa taki sam tylko proporcje inne (mniej medium a wiecej flow improvera)
Link do filmiku TU
Link do filmiku TU
Re: Malowanie planszówkowych figurek
To ja też wrzucę moje figurki z Nemesis. Jesli chodzi o kolor, to wzorowałem się grafiką z pudełka. To dopiero trzecia planszówka jaką pomalowałem i jeszcze długa droga do zdobycia większego skilla Wszystkie figurki malowane contrastami + srebny metalik i farbka "blod for the blood god" do imitacji krwi.
Ostatnio zmieniony 18 sie 2021, 23:01 przez Thoro, łącznie zmieniany 1 raz.
- andrzejstrzelba
- Posty: 577
- Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
- Has thanked: 246 times
- Been thanked: 298 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Nie wiem czy z moim telefonem jest coś nie tak, ale na tych zdjęciach prawie nic nie widzę. Chyba za małe i za mało ostre.
-
- Posty: 549
- Rejestracja: 27 cze 2020, 12:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 36 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Czy ktoś używa do malowania aerografem ten kompresor? Czy poziom hałasu w 60 dB jest mocno przeszkadzający? Czy w przypadku tego kompresora warto od razu zaopatrzyć się w filtr? https://www.jula.pl/catalog/narzedzia-i ... or-008334/
Re: Malowanie planszówkowych figurek
60dB to juz sporo, bedzie przeszkadzal. Mam taki co ma 49dB i szczerze mówiąc to taka granica gdzie jeszcze to jest znośne ale już lekko drażniąceArtIO pisze: ↑19 sie 2021, 11:37 Czy ktoś używa do malowania aerografem ten kompresor? Czy poziom hałasu w 60 dB jest mocno przeszkadzający? Czy w przypadku tego kompresora warto od razu zaopatrzyć się w filtr? https://www.jula.pl/catalog/narzedzia-i ... or-008334/
W troszkę niższej cenie można kupić lepszy wg mnie sprzęt do malowania z m.in.zbiornikiem wyrównawczym np tu z darmowa wysyłką link
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
60 dB to mniej więcej poziom normalnej rozmowy z dziećmi (czyli trochę głośniej niż tylko dorośli ). Samo natężenie nie jest jednak problemem, tylko ciągłość tego dźwięku - rozmowa ma od czasu do czasu 60 dB a kompresor będzie pyrkotał cały czas. Ogólnie nie urywa uszu ale będzie słychać także w sąsiednich pokojach. Raczej urządzenie do warsztatu niż do salonuArtIO pisze: ↑19 sie 2021, 11:37 Czy ktoś używa do malowania aerografem ten kompresor? Czy poziom hałasu w 60 dB jest mocno przeszkadzający? Czy w przypadku tego kompresora warto od razu zaopatrzyć się w filtr? https://www.jula.pl/catalog/narzedzia-i ... or-008334/
https://www.commodious.co.uk/xiveillanc ... t2-sml.png
- Jiloo
- Posty: 2434
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 529 times
- Been thanked: 459 times
- Kontakt:
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Szukaj czegoś co ma bliżej 50 dB. Mój Sparmax ma 53 dB i jest ok, ale on się odpala tylko co jakiś czas jak nabija zbiornik. Jakby miał pracować tak non stop to bym oszalał. Ale generalnie żona może w tym samym pomieszczeniu oglądać film kiedy maluję.
- Irr3versible
- Posty: 991
- Rejestracja: 09 cze 2019, 01:03
- Lokalizacja: Kraków/Zabierzów
- Has thanked: 626 times
- Been thanked: 543 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Mam ten model lub bliźniaczo podobny (kupowałem w Agtomie), mogę polecić. Często maluję po nocach w innym pokoju, żona czy dzieci nigdy nie przyszły ze skargąZmij pisze: ↑19 sie 2021, 12:1460dB to juz sporo, bedzie przeszkadzal. Mam taki co ma 49dB i szczerze mówiąc to taka granica gdzie jeszcze to jest znośne ale już lekko drażniąceArtIO pisze: ↑19 sie 2021, 11:37 Czy ktoś używa do malowania aerografem ten kompresor? Czy poziom hałasu w 60 dB jest mocno przeszkadzający? Czy w przypadku tego kompresora warto od razu zaopatrzyć się w filtr? https://www.jula.pl/catalog/narzedzia-i ... or-008334/
W troszkę niższej cenie można kupić lepszy wg mnie sprzęt do malowania z m.in.zbiornikiem wyrównawczym np tu z darmowa wysyłką link
-
- Posty: 549
- Rejestracja: 27 cze 2020, 12:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 36 times
Re: Malowanie planszówkowych figurek
Dziękuję za odpowiedzi, chyba wybiorę któryś z tych 186. Jeszcze pytanie czy ktoś z Was używa coś takiego do czyszczenia dysz 0.15 - 0.2 https://agtom.eu/akcesoria-do-czyszczen ... 50446.html