Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
- EsperanzaDMV
- Posty: 1537
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 306 times
- Been thanked: 646 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Ciekawy wątek, wypowiem się jako osoba, która brała udział w testach tej gry i częściowo może przyczyniła się swoimi uwagami do tego, jaki ona ma obecnie wygląd.
Gra... no jest to po prostu alkogra, której nadrzędnym celem jest dobra zabawa, i nic więcej. Gra jest stosunkowo prosta, jest do tego naprawdę ładna! Robiła ją ekipa odpowiedzialna za grę SUPERHOT (mówię o cyfrowych grach, nie średnio udanej karcianej adaptacji Agenta Deckera). Ani przez moment nie miałem takiego wrażenia, jak autor tematu, który (wybaczcie, tak to odbieram) poczuł się wręcz urażony tym, że jak tak można promować picie alkoholu. Ta gra nie jest o piciu alkoholu, tylko (może będzie trudno w to uwierzyć) naprawdę ma swój klimat i tak, jest grą polegającą nie tylko na 'chlaniu wódy'.
Nie trzeba grać z nalaną wódą do kieliszków, może być rozwodniony drink i też będzie dobrze, pełna dowolność. Dla mnie akurat granie w tę grę, uwaga, było naprawdę zabawne, jedna z lepszych party games w jakie grałem Tak, picie alkoholu jest częścią gry - możesz zamienić alkohol na inny napój, ale wtedy jednak to nie jest to samo. Brzmi trochę jak 'zapomniał wół jak cielęciem był', sam nie piję teraz za dużo alkoholu, ale nie mam problemu z innymi osobami pijącymi alkohol (oczywiście w sensownych ilościach). Jeśli autor wątku zakłada, że wszyscy grający skują się jak dzikie świnie i gra się będzie kończyć aż wszyscy się spiją do nieprzytomności, to muszę go rozczarować - kiedy ja grałem, to kończyliśmy grę w naprawdę kapitalnych nastrojach, i nikt nie był tak pijany by nie wiem, nie móc ustać na nogach. 'Not Enough Mana' (bo tak się nazywa ta gra, którą osobiście rekomenduję) była jednym z elementów wieczoru, a nie jego finałem, po którym wieczór musiał się skończyć. Jesteśmy dorosłymi ludźmi, na litość boską. Naprawdę nie widzę problemu - nie podobają Ci się takie gry, to po prostu nie graj i nie wspieraj Myślenie, że 'jakby taka gra nie powstała, to by ludzie pili mniej alkoholu, nie promujmy!', to chyba każdy wie, że jest absurdalne - i tak będą pić, tego nie zmienimy.
Jak widać po kampanii, projekt zainteresował naprawdę sporą grupę osób, co mnie osobiście cieszy, bo gra jest naprawdę dobrze zrobiona i wykonana, IMO warta tych $25 - kosteczki robią robotę. Sam nie wesprę (sic!), ale tylko z tego powodu, że nie mam takiego towarzystwa, z którym mógłbym/chciałbym grać w tego typu grę - jednak pozostanę wierny typowym planszówkom. Co nie zmienia faktu, że jest naprawdę ciekawą pozycją na wieczór i gdybym miał z 10 lat mniej, był jeszcze na studiach, to myślę że bym bez wahania wsparł ten projekt. Nikt nie powiedział, że ludzie nie potrafią się bawić bez alkoholu - sam bardzo często gram bez żadnego alkoholu, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić na zagranie w taką grę ze znajomymi, co w tym złego jak chce się spędzić wieczór w bardziej rozrywkowy sposób?
Dużo bardziej niż ta kampania przeszkadza mi wszechobecność reklam piwa w telewizji, także tego 'bezalkoholowego'. Posmakujesz w bezalkoholowym, to co stoi na przeszkodzie, by sięgnąć po alkoholowe, skoro tak dobrze smakuje? Serio, nie piętnujmy osób, które mają inne podejście do picia alkoholu niż my (w tym konkretnym przypadku). Na ten moment już 266% osiągnięte, a jeszcze ponad dwa tygodnie kampanii - osobiście trzymam kciuki za jeszcze lepszy wynik, bo zarówno gra jest dobra, jak i autorzy to naprawdę w porządku ludzie.
Gra... no jest to po prostu alkogra, której nadrzędnym celem jest dobra zabawa, i nic więcej. Gra jest stosunkowo prosta, jest do tego naprawdę ładna! Robiła ją ekipa odpowiedzialna za grę SUPERHOT (mówię o cyfrowych grach, nie średnio udanej karcianej adaptacji Agenta Deckera). Ani przez moment nie miałem takiego wrażenia, jak autor tematu, który (wybaczcie, tak to odbieram) poczuł się wręcz urażony tym, że jak tak można promować picie alkoholu. Ta gra nie jest o piciu alkoholu, tylko (może będzie trudno w to uwierzyć) naprawdę ma swój klimat i tak, jest grą polegającą nie tylko na 'chlaniu wódy'.
Nie trzeba grać z nalaną wódą do kieliszków, może być rozwodniony drink i też będzie dobrze, pełna dowolność. Dla mnie akurat granie w tę grę, uwaga, było naprawdę zabawne, jedna z lepszych party games w jakie grałem Tak, picie alkoholu jest częścią gry - możesz zamienić alkohol na inny napój, ale wtedy jednak to nie jest to samo. Brzmi trochę jak 'zapomniał wół jak cielęciem był', sam nie piję teraz za dużo alkoholu, ale nie mam problemu z innymi osobami pijącymi alkohol (oczywiście w sensownych ilościach). Jeśli autor wątku zakłada, że wszyscy grający skują się jak dzikie świnie i gra się będzie kończyć aż wszyscy się spiją do nieprzytomności, to muszę go rozczarować - kiedy ja grałem, to kończyliśmy grę w naprawdę kapitalnych nastrojach, i nikt nie był tak pijany by nie wiem, nie móc ustać na nogach. 'Not Enough Mana' (bo tak się nazywa ta gra, którą osobiście rekomenduję) była jednym z elementów wieczoru, a nie jego finałem, po którym wieczór musiał się skończyć. Jesteśmy dorosłymi ludźmi, na litość boską. Naprawdę nie widzę problemu - nie podobają Ci się takie gry, to po prostu nie graj i nie wspieraj Myślenie, że 'jakby taka gra nie powstała, to by ludzie pili mniej alkoholu, nie promujmy!', to chyba każdy wie, że jest absurdalne - i tak będą pić, tego nie zmienimy.
Jak widać po kampanii, projekt zainteresował naprawdę sporą grupę osób, co mnie osobiście cieszy, bo gra jest naprawdę dobrze zrobiona i wykonana, IMO warta tych $25 - kosteczki robią robotę. Sam nie wesprę (sic!), ale tylko z tego powodu, że nie mam takiego towarzystwa, z którym mógłbym/chciałbym grać w tego typu grę - jednak pozostanę wierny typowym planszówkom. Co nie zmienia faktu, że jest naprawdę ciekawą pozycją na wieczór i gdybym miał z 10 lat mniej, był jeszcze na studiach, to myślę że bym bez wahania wsparł ten projekt. Nikt nie powiedział, że ludzie nie potrafią się bawić bez alkoholu - sam bardzo często gram bez żadnego alkoholu, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić na zagranie w taką grę ze znajomymi, co w tym złego jak chce się spędzić wieczór w bardziej rozrywkowy sposób?
Dużo bardziej niż ta kampania przeszkadza mi wszechobecność reklam piwa w telewizji, także tego 'bezalkoholowego'. Posmakujesz w bezalkoholowym, to co stoi na przeszkodzie, by sięgnąć po alkoholowe, skoro tak dobrze smakuje? Serio, nie piętnujmy osób, które mają inne podejście do picia alkoholu niż my (w tym konkretnym przypadku). Na ten moment już 266% osiągnięte, a jeszcze ponad dwa tygodnie kampanii - osobiście trzymam kciuki za jeszcze lepszy wynik, bo zarówno gra jest dobra, jak i autorzy to naprawdę w porządku ludzie.
-
- Posty: 1583
- Rejestracja: 02 paź 2018, 19:21
- Has thanked: 1077 times
- Been thanked: 87 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
To mnie nie dziwi biorąc pod uwagę że kraj był w szczęśliwym pro-ludzkim ustroju (to oczywiście ironia )MichalStajszczak pisze: ↑11 sie 2021, 11:23 W czasach PRLu (w latach 60-tych a może 70-tych) wódka była sprzedawana (za złotówki) wyłącznie w tzw. sklepach monopolowych. A ponieważ znaczny odsetek klientów stanowili ojcowie, jako dodatkowy asortyment wprowadzone zostały w tych sklepach zabawki (nie wiem, czy były wśród nich gry planszowe) i wywieszone hasła w stylu "Kupujesz dla siebie wódkę - kup dziecku zabawkę"
Ciekawe czy w "zgniłym kapitalizmie" w owym czasie zdarzały się podobne "kwiatki"?
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Taka dygresja - reklamy piwa są pod kontrolą i zawierają wzmiankę o szkodliwości alkoholu. Gra o której mowa omija ten temat, a nawet promuje się żartobliwie jako "Approved for educational use".
- EsperanzaDMV
- Posty: 1537
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 306 times
- Been thanked: 646 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Tak, a na paczkach papierosów jest ogromna informacja o ich szkodliwości - czy naprawdę kogoś to powstrzymuje przed ich zakupem?donmakaron pisze: ↑11 sie 2021, 12:18 Taka dygresja - reklamy piwa są pod kontrolą i zawierają wzmiankę o szkodliwości alkoholu. Gra o której mowa omija ten temat, a nawet promuje się żartobliwie jako "Approved for educational use".
- garg
- Posty: 4490
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Palenie w Polsce systematycznie spada od kilkunastu (albo nawet więcej) lat.EsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:20Tak, a na paczkach papierosów jest ogromna informacja o ich szkodliwości - czy naprawdę kogoś to powstrzymuje przed ich zakupem?donmakaron pisze: ↑11 sie 2021, 12:18 Taka dygresja - reklamy piwa są pod kontrolą i zawierają wzmiankę o szkodliwości alkoholu. Gra o której mowa omija ten temat, a nawet promuje się żartobliwie jako "Approved for educational use".
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
To porównaj sobie wskaźniki spożycia alkoholu per capita w PRL i teraz...mirukan pisze: ↑11 sie 2021, 12:17To mnie nie dziwi biorąc pod uwagę że kraj był w szczęśliwym pro-ludzkim ustroju (to oczywiście ironia )MichalStajszczak pisze: ↑11 sie 2021, 11:23 W czasach PRLu (w latach 60-tych a może 70-tych) wódka była sprzedawana (za złotówki) wyłącznie w tzw. sklepach monopolowych. A ponieważ znaczny odsetek klientów stanowili ojcowie, jako dodatkowy asortyment wprowadzone zostały w tych sklepach zabawki (nie wiem, czy były wśród nich gry planszowe) i wywieszone hasła w stylu "Kupujesz dla siebie wódkę - kup dziecku zabawkę"
Ciekawe czy w "zgniłym kapitalizmie" w owym czasie zdarzały się podobne "kwiatki"?
- EsperanzaDMV
- Posty: 1537
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 306 times
- Been thanked: 646 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Nie mówię że nie, tylko wchodzimy tutaj w offtopic nt. tego, dlaczego tak się dzieje. Z własnego doświadczenia powiem, że te informacje na opakowaniu/reklamy 'pod kontrolą' nie mają znaczenia, chodzi o wzrost cen, a nie o nagłe olśnienie jak bardzo coś jest szkodliwe. Smutne, ale prawdziwe. Gdyby ceny papierosów utrzymały się na poziomie sprzed tych kilkunastu lat, to wątpię, czy mógłbyś teraz powiedzieć to samo o trendzie malejącym w temacie sprzedaży.garg pisze: ↑11 sie 2021, 12:26Palenie w Polsce systematycznie spada od kilkunastu (albo nawet więcej) lat.EsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:20Tak, a na paczkach papierosów jest ogromna informacja o ich szkodliwości - czy naprawdę kogoś to powstrzymuje przed ich zakupem?donmakaron pisze: ↑11 sie 2021, 12:18 Taka dygresja - reklamy piwa są pod kontrolą i zawierają wzmiankę o szkodliwości alkoholu. Gra o której mowa omija ten temat, a nawet promuje się żartobliwie jako "Approved for educational use".
- garg
- Posty: 4490
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1450 times
- Been thanked: 1104 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Wzrost cen nie prowadzi do zmniejszenia spożycia, tylko do zwiększenia nielegalnej produkcji i przemytu.EsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:31Nie mówię że nie, tylko wchodzimy tutaj w offtopic nt. tego, dlaczego tak się dzieje. Z własnego doświadczenia powiem, że te informacje na opakowaniu/reklamy 'pod kontrolą' nie mają znaczenia, chodzi o wzrost cen, a nie o nagłe olśnienie jak bardzo coś jest szkodliwe. Smutne, ale prawdziwe. Gdyby ceny papierosów utrzymały się na poziomie sprzed tych kilkunastu lat, to wątpię, czy mógłbyś teraz powiedzieć to samo o trendzie malejącym w temacie sprzedaży.garg pisze: ↑11 sie 2021, 12:26Palenie w Polsce systematycznie spada od kilkunastu (albo nawet więcej) lat.EsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:20 Tak, a na paczkach papierosów jest ogromna informacja o ich szkodliwości - czy naprawdę kogoś to powstrzymuje przed ich zakupem?
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Chodzi również o to żeby nie zaczynać, albo próbować dużo później. Najtrudniej walczyć z uzależnieniami, które nabywa się w wieku nastoletnim ( kiedy wciąż rozwija się układ nerwowy). Większość nałogowych palaczy zaczynała w wieku kilkunastu lat - osoby, które popalały sobie w wieku dojrzałym znacznie rzadziej uzależniają się od nikotyny i łatwiej im rzucić palenie. A cena papierosów tylko odzwierciedla (i to pewnie nie w pełni) inflację...więc nie są one wcale droższe, niż były.EsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:31Nie mówię że nie, tylko wchodzimy tutaj w offtopic nt. tego, dlaczego tak się dzieje. Z własnego doświadczenia powiem, że te informacje na opakowaniu/reklamy 'pod kontrolą' nie mają znaczenia, chodzi o wzrost cen, a nie o nagłe olśnienie jak bardzo coś jest szkodliwe. Smutne, ale prawdziwe. Gdyby ceny papierosów utrzymały się na poziomie sprzed tych kilkunastu lat, to wątpię, czy mógłbyś teraz powiedzieć to samo o trendzie malejącym w temacie sprzedaży.garg pisze: ↑11 sie 2021, 12:26Palenie w Polsce systematycznie spada od kilkunastu (albo nawet więcej) lat.EsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:20 Tak, a na paczkach papierosów jest ogromna informacja o ich szkodliwości - czy naprawdę kogoś to powstrzymuje przed ich zakupem?
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Na pewno nie zachęca Nie twierdzę, że to skuteczne, nie twierdzę, że moralne czy słuszne jest produkowanie, sprzedawanie i reklamowanie napojów alkoholowych i papierosów. Sądzę jednak, że jeśli przeszkadzają komuś takie rzeczy, powinny też mu przeszkadzać gry wykorzystujące takie rzeczy. Zwłaszcza takie, które mówią o sobie "Approved for educational use" chociażby i w formie żartu. Bo co... alkohol to zło, ale jak już ludzie piją, to niech piją przy mojej* grze?EsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:20Tak, a na paczkach papierosów jest ogromna informacja o ich szkodliwości - czy naprawdę kogoś to powstrzymuje przed ich zakupem?donmakaron pisze: ↑11 sie 2021, 12:18 Taka dygresja - reklamy piwa są pod kontrolą i zawierają wzmiankę o szkodliwości alkoholu. Gra o której mowa omija ten temat, a nawet promuje się żartobliwie jako "Approved for educational use".
*wiem, że to nie twoja gra, tak brzmiało zgrabniej.
- EsperanzaDMV
- Posty: 1537
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 306 times
- Been thanked: 646 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Pozwolę się z tym po prostu (częściowo) nie zgodzić Mam zupełnie odmienne zdanie, ogromna większość osób z mojego otoczenia rzuciła palenie tylko dlatego, bo wzrosły ceny, i to wzrosly bardzo zauważalnie - dużo bardziej niż inflacja. Cena alkoholu tyle nie wzrosła, co papierosów, nawet nie ma podjazdu, wzrosła akcyza na papierosy. Tylko część przeszła na kupno tytoniu w paczkach i skręcaniu papierosów samemu. Nikt nie bawił się w jakiś przemyt, sam nawet nie wiedziałbym (i nie chciałbym wiedzieć) skąd coś takiego zdobyć.
Faktem natomiast jest, że a im gorsza jest sytuacja materialna, tym częściej ktoś regularne pali papierosy, są na to badania, i wtedy faktycznie pochodzą one z nielegalnych źródeł, bo przecież takich ludzi nie stać na papierosy ze sklepu. Natomiast tak jak powiedziałem (i wracając do tematu tego wątku), bez znaczenia kto kupuje i skąd, informacja o szkodliwości ma znikomy wpływ na to, czy ktoś sięgnie po papierosy, alkohol czy inne używki czy nie.
Faktem natomiast jest, że a im gorsza jest sytuacja materialna, tym częściej ktoś regularne pali papierosy, są na to badania, i wtedy faktycznie pochodzą one z nielegalnych źródeł, bo przecież takich ludzi nie stać na papierosy ze sklepu. Natomiast tak jak powiedziałem (i wracając do tematu tego wątku), bez znaczenia kto kupuje i skąd, informacja o szkodliwości ma znikomy wpływ na to, czy ktoś sięgnie po papierosy, alkohol czy inne używki czy nie.
Ostatnio zmieniony 11 sie 2021, 12:46 przez EsperanzaDMV, łącznie zmieniany 2 razy.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
donmakaron pisze: ↑11 sie 2021, 12:40Na pewno nie zachęca Nie twierdzę, że to skuteczne, nie twierdzę, że moralne czy słuszne jest produkowanie, sprzedawanie i reklamowanie napojów alkoholowych i papierosów. Sądzę jednak, że jeśli przeszkadzają komuś takie rzeczy, powinny też mu przeszkadzać gry wykorzystujące takie rzeczy. Zwłaszcza takie, które mówią o sobie "Approved for educational use" chociażby i w formie żartu. Bo co... alkohol to zło, ale jak już ludzie piją, to niech piją przy mojej* grze?EsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:20Tak, a na paczkach papierosów jest ogromna informacja o ich szkodliwości - czy naprawdę kogoś to powstrzymuje przed ich zakupem?donmakaron pisze: ↑11 sie 2021, 12:18 Taka dygresja - reklamy piwa są pod kontrolą i zawierają wzmiankę o szkodliwości alkoholu. Gra o której mowa omija ten temat, a nawet promuje się żartobliwie jako "Approved for educational use".
*wiem, że to nie twoja gra, tak brzmiało zgrabniej.
amerykańscy (i nie tylko) naukowcy twierdzą , że obrazki działają... oczywiście zapewne nie jest to działanie "zobaczyłem, rzuciłem" ale kropla drąży skałę.
https://www.ctvnews.ca/health/shocking- ... 20behavior.
https://www.euro.who.int/__data/assets/ ... ef-Eng.pdf
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
anegdotyczne wątki nie podlegają dyskusji - podobnie zresztą, jak deklarowane przyczyny rzucenia palenia (można założyć, że cena była impulsem do rzucenia , a nie jedyną przyczyną)...EsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:44 Pozwolę się z tym po prostu (częściowo) nie zgodzić Mam zupełnie odmienne zdanie, ogromna większość osób z mojego otoczenia rzuciła palenie tylko dlatego, bo wzrosły ceny, i to wzrosly bardzo zauważalnie.
(...), bez znaczenia kto kupuje i skąd, informacja o szkodliwości ma znikomy wpływ na to, czy ktoś sięgnie po papierosy, alkohol czy inne używki czy nie.
-
- Posty: 1583
- Rejestracja: 02 paź 2018, 19:21
- Has thanked: 1077 times
- Been thanked: 87 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Nie o to mi chodziło . Zresztą my dalej żyjemy w PRL-u w pseudo opiekuńczym państwie . Cała UE dryfuje w kierunku .... .
Pytałem o to czy podobnie "reklamowano % w "zgniłym kapitalizmie" w czasach o których pisał Michał. Może ktoś ma wiedzę na ten temat?
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Sądzę, że PRL to ty znasz z opowieści posłów Konfederacji wyłącznie - ewentualnie masz zaawansowaną demencję.
-
- Posty: 1583
- Rejestracja: 02 paź 2018, 19:21
- Has thanked: 1077 times
- Been thanked: 87 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Akurat po Tobie spodziewałem się merytorycznej wypowiedzi a nie osobistych wycieczek. Trochę mi przykro że przeceniłem Twoją niechęć do manipulacji i obiektywne podejście do czasów okupacji sowieckiej
A co kto zna mogę odpowiedzieć tyle że tu byłby to offtop tematu.
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
A czy prawdą jest to, co w pierwszym pościeEsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:09 Gra... no jest to po prostu alkogra, której nadrzędnym celem jest dobra zabawa, i nic więcej. Gra jest stosunkowo prosta, jest do tego naprawdę ładna! Robiła ją ekipa odpowiedzialna za grę SUPERHOT (mówię o cyfrowych grach, nie średnio udanej karcianej adaptacji Agenta Deckera). Ani przez moment nie miałem takiego wrażenia, jak autor tematu, który (wybaczcie, tak to odbieram) poczuł się wręcz urażony tym, że jak tak można promować picie alkoholu. Ta gra nie jest o piciu alkoholu, tylko (może będzie trudno w to uwierzyć) naprawdę ma swój klimat i tak, jest grą polegającą nie tylko na 'chlaniu wódy'.
curiosity pisze:grę przegrywa osoba, która straci wszystkie punkty życia, albo... upije się do nieprzytomności
- EsperanzaDMV
- Posty: 1537
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 306 times
- Been thanked: 646 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
W skrócie - i tak, i nie. Albo tracisz punkty życia, albo decydujesz się, że nie chcesz już więcej grać. Jeśli się nie kontrolujesz, to może się zdarzyć tak, że się upijesz do nieprzytomności. Nikt nikogo na siłę do stołu nie przykuwa, nie przykłada pistoletu do głowy i mówi 'PIJ!" - można spasować i wstać od gry kiedy chcesz To jest rozumiane przez K.O. - aż wszyscy pozostali gracze się poddadzą/zrezygnują z gry.MichalStajszczak pisze: ↑11 sie 2021, 13:40A czy prawdą jest to, co w pierwszym pościeEsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:09 Gra... no jest to po prostu alkogra, której nadrzędnym celem jest dobra zabawa, i nic więcej. Gra jest stosunkowo prosta, jest do tego naprawdę ładna! Robiła ją ekipa odpowiedzialna za grę SUPERHOT (mówię o cyfrowych grach, nie średnio udanej karcianej adaptacji Agenta Deckera). Ani przez moment nie miałem takiego wrażenia, jak autor tematu, który (wybaczcie, tak to odbieram) poczuł się wręcz urażony tym, że jak tak można promować picie alkoholu. Ta gra nie jest o piciu alkoholu, tylko (może będzie trudno w to uwierzyć) naprawdę ma swój klimat i tak, jest grą polegającą nie tylko na 'chlaniu wódy'.curiosity pisze:grę przegrywa osoba, która straci wszystkie punkty życia, albo... upije się do nieprzytomności
- Gizmoo
- Posty: 4127
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2686 times
- Been thanked: 2599 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Och! Zaczynam rozumieć moje uzależnienie od gier planszowych i gier wideo! Zbyt wcześnie zacząłem! Rodzice mogli mi nie kupować tego Atari 65XE jak miałem 10 lat. I mogłem nie grać w karty z dziadkiem od maleńkości. A ojciec mógł wyrzucić warcaby i Chińczyka za okno. To wszystko ich wina!
Przepraszam za żarty, bo temat - wbrew dowcipkowaniu tutaj - jest bardzo poważny, i raczej powinno się o tym topicu rozmawiać z powagą.
OGROMNA ilość Polaków ma problem z alkoholem. O tym się nie mówi, tego niby nie widać, ale każdy ma: znajomego, który nadużywa, kogoś w rodzinie, kto jest alkoholikiem. Napitych do nieprzytomności rodaków najlepiej widać na wakacjach. Czy to nad polskim morzem (Mielno niszczy każdego), czy na wakacjach All-Inclusive, gdzie ludziom trudno o umiar.
Ja nie rozumiem picia na umór i w ogóle - odurzania się do utraty poczytalności, ale mam niestety pewność, że jestem w mniejszości. Wystarczy pierwsze lepsze wesele, żeby usłyszeć tradycyjne polskie hasło "ze mną się nie napijesz?". I oburzenie (lub co najmniej zdziwienie) zaraz po odmowie.
Mam też wśród znajomych kilka osób, które przesadzają z alkoholem podczas grania w planszówki i to zawsze jest mordęga. Trudno dociągnąć grę do końca, a niektórym ancymonom (i jednej ancymonce), wrzuca się taki agresor, że całkowicie niszczy to przyjemną atmosferę przy stole.
Gry promujące picie/odurzanie to dla mnie patologia i gra na najniższych instynktach. Niestety - taki jest rynek. Skoro jest popyt - to trzeba go zaspokoić. Ludzi, którzy chcą zarobić na wszystkich, często szkodliwych zachciankach, jest całe mnóstwo. Także nie dziwi mnie wcale, że takie gry powstają. Znajdują po prostu swoich odbiorców. Co nie zmienia faktu, że inteligentny, wykształcony człowiek, powinien takie zjawiska piętnować. Bo jak nie my, to kto?
P.S. Uzależnić się niestety można (od wszystkiego) w każdym wieku. Najważniejsze jednak, by zdawać sobie z tego uzależnienia sprawę i by to uzależnienie nie było szkodliwe. Nie niszczyło życia nam i bliskim.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
O tej zależności w kontekście alkoholu Friedman Friese nawet zrobił grę (Feierabend).EsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:44 Faktem natomiast jest, że a im gorsza jest sytuacja materialna, tym częściej ktoś regularne pali papierosy
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- adam_k27
- Posty: 721
- Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 19 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Alkohol jest trucizną. Wypijając odpowiednio dużo w odpowiednio krótkim czasie można zejść z tego świata. Czy gra była testowana pod kątem tego jak dużą dawkę alkoholu przyjmie gracz grając zgodnie z zasadami? Czy zrobiliście obliczenia na przyjęcie jak dużych dawek alkoholu narażeni są gracze w zależności od siły użytego trunku? Gdyby ktoś stracił życie grając w waszą grę to może oznaczać pozew i problemy dla jej twórców. Pomyśleliście o tym?EsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 14:05W skrócie - i tak, i nie. Albo tracisz punkty życia, albo decydujesz się, że nie chcesz już więcej grać. Jeśli się nie kontrolujesz, to może się zdarzyć tak, że się upijesz do nieprzytomności. Nikt nikogo na siłę do stołu nie przykuwa, nie przykłada pistoletu do głowy i mówi 'PIJ!" - można spasować i wstać od gry kiedy chcesz To jest rozumiane przez K.O. - aż wszyscy pozostali gracze się poddadzą/zrezygnują z gry.MichalStajszczak pisze: ↑11 sie 2021, 13:40A czy prawdą jest to, co w pierwszym pościeEsperanzaDMV pisze: ↑11 sie 2021, 12:09 Gra... no jest to po prostu alkogra, której nadrzędnym celem jest dobra zabawa, i nic więcej. Gra jest stosunkowo prosta, jest do tego naprawdę ładna! Robiła ją ekipa odpowiedzialna za grę SUPERHOT (mówię o cyfrowych grach, nie średnio udanej karcianej adaptacji Agenta Deckera). Ani przez moment nie miałem takiego wrażenia, jak autor tematu, który (wybaczcie, tak to odbieram) poczuł się wręcz urażony tym, że jak tak można promować picie alkoholu. Ta gra nie jest o piciu alkoholu, tylko (może będzie trudno w to uwierzyć) naprawdę ma swój klimat i tak, jest grą polegającą nie tylko na 'chlaniu wódy'.curiosity pisze:grę przegrywa osoba, która straci wszystkie punkty życia, albo... upije się do nieprzytomności
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 01 kwie 2020, 02:13
- Lokalizacja: Strzelin
- Has thanked: 492 times
- Been thanked: 55 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Wszystko jest trucizną. Wypijając odpowiednio dużo w odpowiednio krótkim czasie można zejść z tego świata.
Spoiler:
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Nie lubię takich gier. Nie rozumiem, nie bawią mnie. Rzadko piję alkohol. Nie widzę potrzeby picia tak po prostu, bo wtedy wyłączam sobie możliwość świadomej zabawy w grach wideo, planszowkach i innych rozrywkach, które większą przyjemność sprawiają mi na trzeźwo. A że jestem osobą, której refleks psuje się już po jednym piwie, to zwykle wypicie piwa sprawia, że wyłączam konsolę i wolę iść spać. Lubię natomiast smak piwa i tyle piwa co wypiłem przez ostatnie dwa lata nie wypiłem chyba wcześniej przez całe życie. Tyle, że było to piwo bezalkoholowe. Szczerze mówiąc nie rozumiem jak reklamy piwa bezalkoholowego, które obecnie promują to właśnie piwo, bez żadnego mrugania okiem, bez "łódek Bols" i Marioli o kocim spojrzeniu mialybu jednocześnie wpływać na poziom alkoholizmu wśród młodzieży. Jak ktoś się chce upić, to się upije czymoolwiek, bo koledzy przekonają, że fajnie jest się tak "oszołomić". Jak ktoś poczuje ochotę na piwo, to teraz dostaje wybór, czy faktycznie chce piwa, czy rzekomej poprawy nastroju. Ale może samo piwo bezalkoholowe, tak jak moda na kolę, herbatkę o piątej, czy kawkę z rana, sprawi, że pragnienia zostaną zaspokojone.
Natomiast co do promowania alkoholizmu przez grę - nie sądzę, żeby to bylo większym problemem niż zwycięstwo w sporcie oblewane szampanem, toast na wejściu na wesele i późniejsze picie wódki przez doroslych w towarzystwie dzieci i młodzieży w wieku od 0 do 18 lat albo wszystkie sytuacje, gdzie kulturalnie jest się napić wina do obiadu. One też wiążą picie alkoholu z czymś przyjemnym, buduja pewien obraz świata, w którym się pije. Przecież alkoholizm to nie jest coś, co przykleja się do człowieka w momencie kiedy wypije za dużo. Są osoby, które nie upijają się do nieprzytomności, a alkohol dewastuje ich życie. A są takie, które na imprezach leżą pod stołem, ale w żadnej innej sytuacji alkoholu nie tkną. Jedyne co promuje taka alkoholowa gra imprezowa, to picie podczas grania na imprezie. Filmy promują picie alkoholu po pracy, w restauracji, na wakacjach, lampka wina do wieczornego seansu filmowego, piwo na niedzielnym grillu, szklaneczka whisky do słuchania muzyki. Moim zdaniem takie rzeczy mogą się szybciej wymknąć spod kontroli niż upijanie się raz na jakiś czas na imprezie. A jednak to ten tryb "często a mało" jest społecznie akceptowany i powszechnie praktykowany.
Myślę, że gdybym chciał na przykład spróbować różnych alkoholi, to z przyjemnością połączylbym to z taką zabawą, gdzie pojawiają się jakieś dodatkowe emocje. Ale z kolei nie chcąc pić na pewno nie zdecydowałbym się na taką grę, bo przecież to oczywiste, że w tym momencie gra jest dodatkiem do picia, a nie alkohol dodatkiem do gry.
Natomiast co do promowania alkoholizmu przez grę - nie sądzę, żeby to bylo większym problemem niż zwycięstwo w sporcie oblewane szampanem, toast na wejściu na wesele i późniejsze picie wódki przez doroslych w towarzystwie dzieci i młodzieży w wieku od 0 do 18 lat albo wszystkie sytuacje, gdzie kulturalnie jest się napić wina do obiadu. One też wiążą picie alkoholu z czymś przyjemnym, buduja pewien obraz świata, w którym się pije. Przecież alkoholizm to nie jest coś, co przykleja się do człowieka w momencie kiedy wypije za dużo. Są osoby, które nie upijają się do nieprzytomności, a alkohol dewastuje ich życie. A są takie, które na imprezach leżą pod stołem, ale w żadnej innej sytuacji alkoholu nie tkną. Jedyne co promuje taka alkoholowa gra imprezowa, to picie podczas grania na imprezie. Filmy promują picie alkoholu po pracy, w restauracji, na wakacjach, lampka wina do wieczornego seansu filmowego, piwo na niedzielnym grillu, szklaneczka whisky do słuchania muzyki. Moim zdaniem takie rzeczy mogą się szybciej wymknąć spod kontroli niż upijanie się raz na jakiś czas na imprezie. A jednak to ten tryb "często a mało" jest społecznie akceptowany i powszechnie praktykowany.
Myślę, że gdybym chciał na przykład spróbować różnych alkoholi, to z przyjemnością połączylbym to z taką zabawą, gdzie pojawiają się jakieś dodatkowe emocje. Ale z kolei nie chcąc pić na pewno nie zdecydowałbym się na taką grę, bo przecież to oczywiste, że w tym momencie gra jest dodatkiem do picia, a nie alkohol dodatkiem do gry.
- Harun
- Posty: 1103
- Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 528 times
Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.
Moim niefachowym zdaniem reklamy piwa bezalkoholowego w sposób oczywisty wpływają na poziom alkoholizmu, bowiem utrwalają obraz, że nie ma fajnej imprezy lub spotkania bez piwa. To "bezalkoholowe" przynajmniej mi w tych reklamach umyka.
I niestety moje obserwacje są podobne. Ponieważ nigdy nie pilem dużo czy nawet średnio alkoholu, w zasadzie jestem od zawsze prawie abstynentem, przeważnie jestem jedyną osobą, która nie czuje najmniejszej potrzeby wypicia nawet lampeczki czegoś przy okazji imprezy. Nie częstuję też alkoholem w domu na imprezach z wyjątkiem 1 butelki wina do wigilii i alkoholu po powrocie z moich wypraw, jeśli taki przywiozłem jako ciekawostkę. I wiecie co, ludzie się do mnie przyzwyczaili i dobrze się bawią.
Ta gra wpisuje się moim zdaniem w reklamy, bowiem wywiera pewną presję na tych, którzy nie piliby więcej. Oczywiście presję może wywołać i kolega ciągłą namową, ale nie czyni to gry mniej potencjalnie szkodliwej. Dlatego nie podoba mi się taka gra. Ale kto chce niech kupuje.
I niestety moje obserwacje są podobne. Ponieważ nigdy nie pilem dużo czy nawet średnio alkoholu, w zasadzie jestem od zawsze prawie abstynentem, przeważnie jestem jedyną osobą, która nie czuje najmniejszej potrzeby wypicia nawet lampeczki czegoś przy okazji imprezy. Nie częstuję też alkoholem w domu na imprezach z wyjątkiem 1 butelki wina do wigilii i alkoholu po powrocie z moich wypraw, jeśli taki przywiozłem jako ciekawostkę. I wiecie co, ludzie się do mnie przyzwyczaili i dobrze się bawią.
Ta gra wpisuje się moim zdaniem w reklamy, bowiem wywiera pewną presję na tych, którzy nie piliby więcej. Oczywiście presję może wywołać i kolega ciągłą namową, ale nie czyni to gry mniej potencjalnie szkodliwej. Dlatego nie podoba mi się taka gra. Ale kto chce niech kupuje.