Na bgg pojawiła się zapowiedź nowej gry Lacerdy
Wg opisu akcja dzieje się w alternatywnej rzeczywistości, gdzie ludzkość próbuje okiełznać pogodę. Całość w steampunkowym klimacie.
https://boardgamegeek.com/boardgame/237 ... er-machine
Opis via BGG:
Z Lacerdy mam tylko Galerystę i super mi się podoba. Świetne połączenie mechaniki z tematem.XLR8 pisze: ↑21 sie 2021, 14:10 Z jednej strony przepiękne wydanie i FOMO, a z drugiej całkowity brak zaufania do autora. Co ciekawe przez 6 lat grania nie spotkałem choćby jednej osoby, której jego gry by się naprawdę podobały. Jeśli już to ewentualnie spotkałem się z opiniami, że są ok, ale bez duszy i funu.
Jestem na serwerze Discord, gdzie prowadzone były liczne play-testy oraz ludzie dziela sie swoimi opiniami. Sam nie grałem, ale bralem udział w 2-3 grach jako spectator na Tabletopiai. Gra ma 3 główne sektory, w których w skrócie zostawiasz części maszyn / swoje roboty / chemikalia, żeby osiągnąć jakiś efekt lub zapełnić jedną współną gałąź co może odaplić maszyne do pogody, która ma jakiś efekt ( w skrócie optymalizujesz, żeby dostac punkty ). Opinie ludzi testujących grę kilkudziesięcikrotnie są takie, że na 2 osoby gra jest bardzo ciasna ponieważ dochodzi zasada, że tam gdzie ruszy się dummy-player Lativ (naukowiec) tam kradnie pewną płytkę pogody + płytek danego typu do zebrania jest mniej niż w grach na więcej osób (bez zagłębiania się w szczegóły po co Ci ta płytka). Dlatego oprócz tego co robi twój przeciwnik zwracasz uwagę, gdzie może ruszyć się Lativ, bo może Ci coś ukraść i narzuca na ciebie pewną presje czasu ( myśle, że coś w stylu Sandry w Kanbanie, gdzie starasz sie zrobic wszystko, żeby Cie nie ukarała). Tak jak wspomniałeś tak i na serwerze mówili, że podejście do gry 3-4 osobowej jest zupełnie inne niż do 2-osobowej i może być tak, że jeden z tych wariantów będzie Ci pasował, a drugi nie. Zastanwiam się czy odczucia przy grze 2-osobowej w Weather Machine mogą być jak z Vinhos gdzie musisz się zmieścic w tą określoną liczbę akcji ( pomijając, ze w Vinhos można czuć luz w wyborze pól)
Dla mnie gry Lacerdy to majstersztyk. Mam Lisboe, The Gallerist, Escape Plan i zamówiony Kanban. Jako graczka solo uwielbiam je wszystkie, są idealne pod względem jakości, mechaniki i klimatu, tak bardzo inne, od tego wszystkiego co jest na rynku. Na pewno pewnego dnia będę mieć je wszystkie.XLR8 pisze: ↑21 sie 2021, 14:10 Z jednej strony przepiękne wydanie i FOMO, a z drugiej całkowity brak zaufania do autora. Co ciekawe przez 6 lat grania nie spotkałem choćby jednej osoby, której jego gry by się naprawdę podobały. Jeśli już to ewentualnie spotkałem się z opiniami, że są ok, ale bez duszy i funu.
Znając praktyki "jajeczka" to sama cena wersji retail będzie z kategorii "gardło sobie podrzynam..."
Hobbity sprzedaja wersję KS i taniej niż na KS. Nigdy wcześniej nie trzeba było płacić VATu więc zakup bezpośrednio z KS raczej dla mnie odpada jeśli go teraz dolicza bo to zrobi się już ponad 600zl..Dlatego liczymy na hobbity i cenę do 450zl.detrytusek pisze: ↑22 sie 2021, 00:23Znając praktyki "jajeczka" to sama cena wersji retail będzie z kategorii "gardło sobie podrzynam..."
A już nawet znajomym od Lacerdy napisałem, że mam duże wątpliwości co do tej gry, nastawiałem się, że nie wezmę...a już było tak blisko rezygnacji...a teraz takie zdania tu wrzucają :/detrytusek pisze: ↑22 sie 2021, 10:32 Z drugiej strony jak mi ktoś mówi, że podobne trochę do Kanbana to może mi być ciężko sobie tego gardła nie....
Ale jesteś oficjalnie powiązany z projektem czy jesteś takim jakby wolontariuszem?